KOTY

Gillian   four letter word
12 czerwca 2018 10:13
1,5 roku
Arwilla   Seymour zasnął 17.11.2019…
12 czerwca 2018 10:34
To też nie stary kot...

U mnie było podejrzenie właśnie niedojrzałości, zbyt wysokiego fosforu (chyba...nie pamiętam), bo żarł wtedy dużo niesuplementowanego mięsa a jeszcze też zarobaczeniem... W związku z tym tasiemcem, którego mi hodowca dorzucił w gratisie do kota.

W każdym razie przeszło i nie wróciło... A panikowałam jak idiotka  🙄
Gillian   four letter word
12 czerwca 2018 10:40
ona się przy tym zachowuje bardzo spokojnie, leży sobie i patrzy a ciało drży. Nic ją nie boli ani niepokoi. Tak dziwnie no :/ mam film ale nie umiem wstawić :/
Gillian to o Grażynce? Może dziewczyny wet wypowiedzą się?
Gillian   four letter word
12 czerwca 2018 11:53
joo, o Grażynce. Ma takie rzuty. Teraz np już zupełnie nic się nie dzieje. A za chwilę znowu. Nie ma różnicy czy śpi czy nie :/
odrobaczona i zaszczepiona :/
a jest szansa, że zjadła coś zatrutego? ja bym z filmikiem do weta szła
efeemeryda   no fate but what we make.
12 czerwca 2018 12:08
Nie chciałabym wyrokować bo może to być wszystko, Gillian nagraj filmik i podeślij mi na pw - skonsultuje z kimś mądrzejszym  :kwiatek:
Gillian   four letter word
12 czerwca 2018 12:08
Nie mam w domu roślin i pilnuję żarcia. No chyba będę musiała się przejść do weta :/
wysyłam na fb  :kwiatek:
Strzyga   Życzliwościowy Przodownik Pracy
12 czerwca 2018 17:04
gwash, bo zapachy, bo dźwięki, bo prawie, że namacalność tego, co się dzieje za balkonem. Tylko różnorodnych, zmieniających się, fantastycznych bodźców dla małego mordercy <3
Gillian jak Grażynka?
Gillian   four letter word
13 czerwca 2018 10:40
o 4 rano grała w ping ponga tym takim żółtym plastikiem od kinder-niespodzianki, więc wszystko w normie  🏇
jak wrócę z zawodów w Sopocie to przejdę się z nią do dobrego weta. Dzisiaj nic jej się nie trzęsie.
po wielu latach moje koty doczekały się osiatowanego balkonu i są absolutnie zachwycone 😍 . Już nie będę mieć wyrzutów sumienia, że miauczą żeby wyjść, a mi nie chce się zakładać szelek  😁
Skoro w pingla nawala to rzeczywiście to faktycznie strachu ni ma  😉 powodzenia w Sopocie  🙂
A ja jestem dumna z mojej Desi. Spacerujemy już od majówki ale dzisiaj byłyśmy na pierwszym PRAWDZIWYM spacerku. Zwykle chodziłyśmy po trawniku przy klatce albo cisnęłyśmy się przy krzaczkach kawałek dalej. Kota zazwyczaj wąchała sobie roślinki, tarzała się w kurzu i patrzyła nieufnie na ludzi. Dzisiaj najpierw odbębniłyśmy klasykę ale później Desna zdecydowała, że idzie pozwiedzać. I tak sobie szłam z nią prawie jak z psem. Odeszła na drugi koniec podwórka czyli tak z 5 razy dalej niż zwykle. Doszłyśmy niemal do rejonów gdzie nocują bezdomniaki. Tam koci ogon zrobił się kilkukrotnie większy więc zawróciłyśmy 😉 No i wcześniej minęły nas dwie wycieczki a ona nawet się nie odsunęła <3

Wrzuciłabym link do filmu z instagrama ale nie umiem...

Chess one nie wychodzi Ci z tych szelek? Z moimi bywa różnie, Miśka zwykle konczy spacer po dzialce gdy zaczyna kombinować.
Jak odpowiednio mocno zapnę to nie wychodzi. Fakt faktem przydały by się w mniejszym rozmiarze (dla królika...) bo sporo rzepu zwisa 😉 ale ogólnie jest całkiem okej. Zresztą ona jak się płoszy to nie staje dęba tylko kangurkuje do przodu więc nie idzie w stronę potencjalnego wyplątania się.
Siatkowanie balkonu - czy któraś z Was posiada przykładowe pismo do administracji, z jakimś mądrym uzasadnieniem założenia siatki, żeby zgodzili się bez problemu ?  :kwiatek: Jestem cienias w pisaniu takich rzeczy  😡
👀 co oznacza drżenie ciała kota? łapki i reszta? jakby było zimno takie dreszcze?


Nasz Jurek tak drżał jak miał późną reakcje alergiczną na odrobaczenie albo szczepienie. Nie wiem dokładnie po czym, bo to było jednego dnia. Trochę to było dramatycznie, bo już mu zaczynały siadać nerki i wątroba, ale skończyło się dobrze.

chomcia - jeśli siatka nie jest przymocowana na stałe, da się ją zdjąć to darowałabym sobie pismo.
Rul Planuję zrobić mocowania na kleje, ale słyszałam, że z tym pozwoleniem to chodzi nie tylko o ingerencje w elewacje, ale jeszcze zmianę wyglądu budynku  🤔
Przy okazji czy ktoś ma doświadczenie z tym mocowaniem na klej + kot wagi ciężkiej ? Siatka docelowo ma być dla MCO, kicia jak na rasę jest drobna, ale te 6kg waży..
Chomcia, ja bym nie pisała bo zaczną mnożyć problemy i szukać dziury w całym. Ta siatkę to mało kto przyuwazy a jeśli już nawet, bo im powiesz, że to moskitiera no nasz nadwrażliwość na jad komarów  😉
safie   Powyższy post wyraża jedynie opinię autora w dniu dzisiejszym.Nie może on służyć przeciwko niemu w dniu jutrzejszym, ani każdym innym następującym po tym termin
19 czerwca 2018 14:12
Na co zwracać uwagę i o co pytać biorąc prawie rocznego kota z hodowli?  👀
chcesz go dołączyć po pozostałych?
Ja bym pytała przede wszystkim, czy jest zgodny i spokojny i da się dołączyć, a jeśli będzie problem, to czy mogę go zwrócić. Bo tak poza tym, to czy na coś chorował, kiedy odrobaczenia, szczepienia itd. No i ja bym obejrzała dziąsła. Bo już powinien być w miarę po wymianie zębów, więc żeby z chorobą dziąseł nie wziąć.
Nic mi innego do głowy nie przychodzi.
safie   Powyższy post wyraża jedynie opinię autora w dniu dzisiejszym.Nie może on służyć przeciwko niemu w dniu jutrzejszym, ani każdym innym następującym po tym termin
19 czerwca 2018 14:59
[s]Właśnie jest do wzięcia, bo się nie dogaduje z kotami. U nas tylko pies bywa jak rodzice gdzieś jadą. P. się nakręcił  bardzo, a ja jestem nieco sceptyczna. (Z psami podobno jest ok) [/s]
Po temacie, bo kota oddano komuś innemu - tylko nie wiem czemu się z nami umawiali na czwartek 🙁
Dawno nas nie było  😎

Igula Śmigula skończyła 4mce  😎 na zdjęciu poniżej to 8 tygodni różnicy!




No i mamy tez kogoś nowego w rodzinie...
Oto Vadhana Kraisee, prosto z Tajlandii, nowy "pan kot". Narazie doprowadzamy go zdrowotnie do ładu, ale mam nadzieję, że da ładniutkie i zdrowe dzieciaki
Podrzucę, bo nikt nie odpisał :P
Iga była na kontrolnych badaniach, zrobiliśmy RTG. To NIE TEN sam kot!
Jednak ma 2 płuca i obydwa działają, serce przesunęło się w dobre miejsce, kości wysycone.
Badania krwi też prawie idealne.





Fenomenalne wieści! wistra, bardzo się cieszę, że tak się pomyślnie układa.
Ja płakałam, jak wetka porównywała RTG nowe z tym z kwietnia. Życzę wszystkim wetom w gabinetach łez radości, serio 🙂
Wistra, bardzo, bardzo się cieszę  💃 
Scottie   Cicha obserwatorka
05 lipca 2018 21:03
wistra, świetne wiadomości 🙂 a jak ona się zachowuje na tle innych kotów? Mocno odstaje od stada czy w ogóle nie widać, ze coś z nią nie tak?
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się