Zadziwiające, nietypowe ogłoszenia

karolina_ dlaczego ruch kasztana nie jest poprawny? Jest w 100% zgodny ze specyfiką rasy. Równie dobrze ruch AQH możesz uznać za ogólnie niepoprawny.
Owszem, araby to nie są wymarzone konie do ujeżdżenia, ale nie oznacza to, że są ruchowo niepoprawne i przez to narażone na permanentne problemy zdrowotne.
Z niepoprawnych rzeczy to ten kasztan ma brzydki nieregularny stęp.

A drugi koń... całkowicie bez komentarza. I owszem te tumany kurzu jednoznacznie wskazują na lądowanie na palcu.
smartini   fb & insta: dokłaczone
15 czerwca 2018 14:26
ruch niepoprawny a 'inny' lecz specyficzny dla rasy to dwie różne rzeczy 😀 to jakby inochodźca dyskwalifikować, bo chodzi inochodem 😀
ruch niepoprawny a 'inny' lecz specyficzny dla rasy to dwie różne rzeczy 😀 to jakby inochodźca dyskwalifikować, bo chodzi inochodem 😀


Bo inochod jest niepoprawny :-D i moglabym tu wymienic kilka par ujezdzeniowych gdzie dobra jazda udaje sie ten mankament wyeliminowac na czworoboku. Chyba ze mowimy o kucach islandzkich, a nie o goracokrwistych krzyzowkach do sportu czy rekreacji

Edit: Iillid, widzialam tylko step pod siodlem, a do oceny chcialabym zobaczyc zywy step w reku albo ewentualnie step swobodny pod siodłem. Bo problemy z kontaktem potrafią sie bardzo na stepie odbijac
smartini   fb & insta: dokłaczone
15 czerwca 2018 14:42
'to jakby inochodźca dyskwalifikować, bo chodzi inochodem'
oczywiście, że mówię o rasach, dla których to standardowy chód. Kuce islandzkie (prócz inochodu poruszające się też toltem), Paso fino czy American Saddlebred.  tego co piszesz, taki AQH skracający naturalnie tył porusza się niepoprawnie a to nieprawda - porusza się całkowicie poprawnie dla swojej rasy i to raczej głębokie wkraczanie pod kłodę byłoby 'błędem'
karolina_ z kontaktem, z plecami, z pedałującym do tyłu zadem. Konie mają tendencję mniejszą bądź większą, ale jak sama poniekąd przyznajesz, jest to objaw nieprawidłowej jazdy, pod wieloma względami.
Koń w pewnym wieku staje się sumą własnych możliwości i pracy, jaką z nim wykonano.
tuch - no i czy to nie wstyd, że jeździec, który "przygotował konia do CC" pokazuje publicznie zwierzaka kulawego w pień?
_karolina - wykręcanie palca w kłusie wyciągniętym ma więcej wspólnego z blokowaniem łopatki/skracaniem wykroku niż stawaniem od palca czy piętki.

Swoją drogą mam wrażenie, że osób, które są bardzo wyczulone na ruch/zachowanie konia jest garstka i nie znajdują zrozumienia nawet u weterynarzy 😉. Osobiście męczyłam wetów w sprawie mojego starszego konia wiele lat i też w końcu usłyszałam, że jak nie kuleje ewidentnie to olać. Niestety miałam rację, że coś jest nie tak, tylko że żaden z wetów nie wpadł na to, że to jednak kręgosłup (i nie były to kissing spine czy zwyrodnienia, przyznam szczerze, że diagnoza faktycznie była trudna). Czego więc oczekujemy od właścicieli 😉? Oni chcą po prostu sobie pojeździć 😉. O tym, jak to oglądałam konie na sprzedaż i zadziwiałam właścicieli pytaniami typu "czy od zawsze tak wykręca palec na zewnątrz" mogłabym napisać niezłą rozprawkę 😉. Chyba kultura dbania o zwierzęta jest u nas jeszcze słaba. To jest tym bardziej zadziwiające w przypadku koni - zwierząt jakby na to nie spojrzeć - dużo wartych.
wruda, A jaki problem z kręgosłupem był?
wruda, A jaki problem z kręgosłupem był?

Stenoza. Z tym, że u mojego nie było typowego woblera, ba, nie było w ogóle woblera, tylko objawy a to szpatopodobne, a to trzeszczkopodobne (przód), a na koniec koń przestał zginać się w kłodzie tak jak wcześniej robił to bez problemu.
wruda, a jak to zostało zdiagnozowane? po prostu rtg?
Parę dnia temu na którejś końskiej grupie na Facebooku jakaś dziewczynka wstawiła foto źrebaka z otwartym złamaniem nogi w okolicy stawu pęcinowego bodajże, z krótkim opisem że źrebaka dostała od wujka i weta nie wezwie bo wtedy wujek każe oddać źrebaka na rzeź, czy coś w tym stylu. Nie zapisałam sobie odnośnika do tego postu, a teraz jest mi potrzebny, może ktoś poratuje? :kwiatek:
Orzeszkowa, amadis w wątku "Rozmowy pogonionych przez moderację i na każdy dowolny temat - OT nie istnieje" pisała o tym. Poszukaj tam informacji, chodziło o dokładnie tego źrebaka
Dzięki, że napisałaś bo post już zniknął, na szczęście zdążyłam porobić screeny. Biedne stworzenie, kolejny dzień je męczą.

wruda, a jak to zostało zdiagnozowane? po prostu rtg?

Samo RTG nie wystarczyło, bo na podstawie pierwszego tylko jeden wet nabrał pewnych (słabych) podejrzeń. Dopiero jak stało się ewidentne, że to kręgosłupowe (ataksja po dłuższym staniu w boksie i nieudanych terapiach) to "zaocznie" koń został zdiagnozowany, że to "coś z kręgami". Dopiero RTG, USG i próby neurologiczne zrobione przez weta z doświadczeniem w takich rzeczach dały jednoznaczną diagnozę, że to stenoza, a nie po prostu zwyrodnienie między kręgami. Więcej pisałam w wątku o ataksji.

A żeby nie było zupełnie OFT. Trochę porozmawiałam z weterynarz od kręgosłupa jak uniknąć kupna zwierzaka z problematycznym kręgosłupem, bo byłam wtedy na etapie szukania 2 konia. Powiedziała, że ryzykowne są duże, szybko rosnące, źle chowane. I że nawet 3 latek może mieć już jakieś zmiany, że w kręgosłupie mogą być czipy (!).
wruda, bardzo ciekawe jest to co piszesz.
Nie słyszałam o czipach w kregosłupie.
Fajnie, że opisałaś, zawsze to można się czegoś dowiedzieć ciekawego.
Perlica oczywiście, że bywają w kręgosłupie. Może uda mi się odszukać film z operacji usunięcia czipa z odcinka szyjnego.
Nie dziwne, że takich czipów się nie znajduje, zważywszy na to, jak takie RTG wygląda... tam się tyle struktur nakłada na siebie, że potwornie ciężko jest taki luźny fragment zauważyć.
... tam się tyle struktur nakłada na siebie, że potwornie ciężko jest taki luźny fragment zauważyć.

Dokładnie, dlatego dopiero wet od kręgosłupa potrafił jednoznacznie zdiagnozować mojego konia, to jest oddzielna specjalizacja w specjalizacji 😉. W przypadku kręgosłupa np.: bardzo ważne jest zrobienie zdjęć w odpowiedniej płaszczyźnie, przy odpowiednim ustawieniu konia, inaczej do niczego się nie nadają. Widziałam ile trwa diagnostyka i analiza zdjęć - naprawdę, trzeba wiedzieć gdzie i na co patrzeć, gdzie powtórzyć ew. zdjęcie, a gdzie przejechać USG.  Czasem się zastanawiam czy ja chciałam to wszystko wiedzieć, mam teraz schizę, że każdy koń na którym jeżdżę, ma coś z kręgosłupem 😀.
.
Robaczek M.   i jej gniade szczęście:)
19 czerwca 2018 11:24
Nie nie nie, ja w to nie wierze...  😫
🤔 🤔zok: takich ludzi to powinni ścigać  🤦
Robaczek M.   i jej gniade szczęście:)
19 czerwca 2018 12:09
Myślicie że tym kucykiem nie będzie w stanie zająć się jakaś fundacja? Rany, żeby biedak nie trafił z deszczu pod rynne 🙁
smartini   fb & insta: dokłaczone
19 czerwca 2018 12:16
Robaczek M., 'fundacje' teraz mają ważniejsze sprawy, ludzie konie malują, skandal. Co tam takie zaniedbanie kopyt, to nic w porównaniu do farbek i pędzli  🙄
Co tam było z tym kucykiem? bo ogłoszenie znikło.
Martita   Martita & Orestes Company
19 czerwca 2018 13:25
tajnaaa Kucyk z kopytami jak kapcie Alladyna.
smartini   fb & insta: dokłaczone
19 czerwca 2018 13:25
tajnaa, kopyta jak makaron świderki 🙁
ludzie nie mają oczu czy są aż tak głupi?
smartini   fb & insta: dokłaczone
19 czerwca 2018 14:21
O matko, co za horror. Biedny konik.
Kucyka można spokojnie zgłosić na policję (ktoś na ochotnika ze świętokrzyskiego 😉 ?). Aczkolwiek życzę powodzenia. Łatwo można się wtedy przekonać jak w praktyce działa prawo ochrony zwierząt.
Robaczek M.   i jej gniade szczęście:)
19 czerwca 2018 14:46
A Nasza Szkapa np?
Da się jakoś wyprowadzić takie kopytka żeby pozwolić na normalne życie? Bo ta jedna nóżka taka powykręcana się wydaje.
Żeby to gdzieś zgłosić trzeba być na miejscu?

Te kopyta są tak zapuszczone że aż rosną do góry, nie chcę nawet myśleć jak wygląda ich RTG... 
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się