Buty - "nic nie poprawia nam humoru tak jak nowa para butów"

mils   ig: milen.ju
08 czerwca 2018 16:17
Dziewczyny, byłaby któraś tak dobra i mogła poratować kodem na eobuwie? :kwiatek:
Chcialabym odratowac białe podeszwy w nike roshe bo juz nie chca sie za bardzo odeprac 🙁 czy te biale pasty do butow mogą pomoc czy one raczej nadaja sie tylko do bialej skory?
smarcik   dni są piękne i niczyje, kiedy jesteś włóczykijem.
16 czerwca 2018 08:11
No podeszwy nie zapastujesz  😁 spróbuj umyć cifem 😉
Juz je cifem wyszorowalam, wypralam w pralce i juz nie pomaga
emptyline   Big Milk Straciatella
16 czerwca 2018 11:56
Od cifu to akurat zżółknąć mogą i potem to już koniec...
Martita   Martita & Orestes Company
16 czerwca 2018 12:02
hanexxx A próbowałaś te podeszwy tylko włożyć do bielinki? Ja tak robię i jeszcze nigdy mnie nie zawiodła.
smarcik   dni są piękne i niczyje, kiedy jesteś włóczykijem.
18 czerwca 2018 13:37
emptyline mi kiedyś CIF poleciła do podeszw bodajże JARA, na trampki converse działa świetnie  😉
emptyline   Big Milk Straciatella
18 czerwca 2018 14:18
smarcik, ja tak załatwiałam Vandale. Na amen.
To chyba zalezy troche od materialu (?). Ja czyscilam cifem moje adidasy stan smith. I tam przy samej podeszwie troche zzolkly, a na noskach i po bokach nie.
Ja czyszczę proszkiem, takim najzwyklejszym. Nic nie żółknie, super schodzi 🙂 Płyn do prania już tak nie działa, więc proszek kupuję specjalnie do trampków 🤣

Laski, buty do pracy biurowej, wszechstronne - do spodni i ew. spódnicy, nie za miliony monet, na lato? Mogą być na obcasie, ale takim, żebym spokojnie przeszła kawałek na przystanek, wolałabym jednak płaskie chyba, tylko nic mi się nie podoba 🙁 Koniecznie zasłonięte palce (nie cierpię mieć odkrytych), inne części stopy mogą być odkryte. Wpadły mi w oko takie póki co, albo obcas i ten lakierek mi trochę przeszkadzają. Odpadają baleriny. Może któraś widziała jakieś zgrabne, damskie oksfordki lub półbuty? Ozłocę  🙇
Czy zdarty obcas na lakierowanej szpilce szewc da radę naprawić? Nowe buty i wpadłam w szczeline 🙁
madmaddie   Życie to jednak strata jest
19 czerwca 2018 16:44
keirashara, ja mam właśnie z clarksa bardzo fajne półbuty. Do biura chodzę też w obcasach z Hogla. Złoto, nie buty, ale kosztują swoje.
Czy zdarty obcas na lakierowanej szpilce szewc da radę naprawić? Nowe buty i wpadłam w szczeline 🙁

Raczej kiepska sprawa. Szewc by musiał zdjąć cały obcas z buta i obciągnąć go skórą na nowo. Nie zawsze się da. Przerabiałam to kiedyś, prawie nowe buty musiałam wyrzucić.
madmaddie, - mogę dać więcej, jak posłużą i będą wygodne 😉 Jeżdżę autobusem i mam niewiele, ale jednak kawałek to przejścia, plus biuro na drugim piętrze po schodach i mimo tego, że 99% czasu siedzę i patrzę w ekran to czasem muszę pobiegać po budynku. Chciałabym nie rzucać mięsem jak mi przyjdzie zrobić z dwie rundki.
Gorzej, że ja jestem marudna i lubię bardzo "nudną", klasyczną stylistykę. Okrągłe noski, brak lakieru, żadnych kokardek, kwiatków, cekinów i raczej dość zgrabne butki... no i tu zaczyna się problem, bo teraz wszystko musi być nadźgane, złote, błyszczące, albo zwyczajnie toporne, "antygwałtkowe" 🙁
JARA   Dumny posiadacz Nietzschego
19 czerwca 2018 20:41
Zmywacz do paznokci na wybielenie podeszwy 😉
madmaddie   Życie to jednak strata jest
19 czerwca 2018 21:16
keirashara, moje czółenka są klasyczne do bólu. mają też sprytną gumkę wszytą w bok, więc świetnie się trzymają. Ja sporo biegam po biurze (nerwowa jestem  😁 ) a ostatnio, odkąd mamy sit stand desks, to też stoję. I na tych obcasach stoję dość sporo i bez bólu. Polecam. Następne też od nich będę kupować.
keirashara ja do biura biegam w mokasynach Ryłko i uwielbiam je. U mnie wygoda to podstawa, dużo chodzę w ciągu dnia, a i prezentować się jakoś muszę. Dobrze wyglądają i do sukienek i do spodni wszelakiej maści  😉
madmaddie   Życie to jednak strata jest
22 czerwca 2018 21:02
to ja jeszcze wpadnę z refleksją po piątkowym obchodzie silesii.
z tego hogla to mam do bólu nudne czółenka, takie ło:
[img]https://encrypted-tbn0.gstatic.com/images?q=tbn:ANd9GcTC6958SDkIpaUT4xo1bAPEGQw6dEBfzvrpiRgVv5CblmOwJD_z[/img]

ino w zamszu

ostatnio kuszą mnie prawilne szpilki, takie ło:
[img]https://encrypted-tbn0.gstatic.com/images?q=tbn:ANd9GcT7DpSCeFluFplG2VxBccubku3S-FNUElM6qAlyWiIIRDKJfAQp7A[/img]
przymierzyłam najdroższe jakie były w deichmannie i umarłam po 2 minutach stania  😜 włożyłam nogi w swoje i się czułam jak na chmurce  😁

podsumowując: polecam!

i pytanie: czy kojarzycie jakieś firmy które produkują buty z udogodnieniami pod śródstopiem? hogl właśnie tak robi, ale wydać 500zł na szpilki które będę nosić raczej rzadko, no średnio :/
No ja dziś z wyprawy po eleganckie buty wróciłam z New Balancami w kolorze pudrowego różu  😜 Ale jak włożyłam stopę, to odpłynełam, chyba najwygodniejsze buty ever, jakie miałam na nogach 💘 I jeszcze w promo, bo chłop też kupował i mega sympatyczny pan nam zakręcił, no nie mogłam nie brać 😁

Co do szpilek - wszędzie kurka czuby. Wszędzie. Przy stopie 36 uwierzcie, to nie wygląda. Lub jeszcze gołe paluchy. Jak już normalne, na okrągło lub z małym szpicem, to albo nie ma mojego rozmiaru, albo koszmarnie niewygodne, pół stopy wisi, albo styl "na nauczycielkę", czyli niby szpilka, a zero zgrabności 😵 Z 5 sklepów przymierzyłam łącznie 2 pary i poszłam przepraszać swoje studniówkowe 🙄
Jeszcze mój ulubiony sklep z włoskimi butkami przestał istnieć, buuu. Zawsze mieli tam turbo wygodne i zgrabniutkie butki, super jakości. No i nie ma, kaput, jakiś lumpeks tam teraz zrobili 🙁
Co do szpilek - wszędzie kurka czuby. Wszędzie. Przy stopie 36 uwierzcie, to nie wygląda. Lub jeszcze gołe paluchy.


O to, to! Powoli zaczynam się rozglądać za butami na sierpniowe wesele. Mam granatową sukienkę i zamarzyły mi się do niej szare buty. I jak się okazało, problemem jest to, że chcę klasyczne czółenka na niewysokim obcasie. Jak na razie tylko w Ryłko jedna para w ogóle wpadła mi w oko na tyle, że przymierzyłam. No ale nie kupiłam, bo beżowe. A ja sobie wymyśliłam szare 🙁
Czy ktoś ma buty Napapijri i podzieli się jakąś opinią? Jedne chwyciły moje oko i tak teraz myślę, ale to już grubsza kasa i zastanawiam się jak się noszą 😉
Możecie coś powiedzieć na temat marki Sala? :kwiatek: Czy te buty są gdzieś dostępne stacjonarnie?

Jak na razie tylko tam wpadły mi w oko szare czółenka, obcas 7 cm. Chyba że macie pomysł, gdzie takich szukać, bez żadnych udziwnień, zwykłe szare czółenka z obcasem maks. 6-7 cm :kwiatek:
Jak nie znajdę, to kupię beżowe albo czerwone z Ryłko, no ale wciąż mam nadzieję, że jednak szare gdzieś istnieją 😀
Możecie coś powiedzieć na temat marki Sala? :kwiatek: Czy te buty są gdzieś dostępne stacjonarnie?

Jak na razie tylko tam wpadły mi w oko szare czółenka, obcas 7 cm. Chyba że macie pomysł, gdzie takich szukać, bez żadnych udziwnień, zwykłe szare czółenka z obcasem maks. 6-7 cm :kwiatek:
Jak nie znajdę, to kupię beżowe albo czerwone z Ryłko, no ale wciąż mam nadzieję, że jednak szare gdzieś istnieją 😀


poszukaj LanKars'a
ja od nich wlasnie kupiłam czółenka 7cm, przetańczylam w nich wesele bez problemu 🙂
olencja, - clarks? Mają szare, ale nie wiem czy stacjonarnie znajdziesz.
Dzięki :kwiatek:
Dziewczyny, gdzie zakupie porządne kalosze do chodzenia na codzień. Szukałam hunterow, ale kolorów które mnie interesują nie ma nigdzie (ciemna zieleń, brąz lub granat). Podobają mi się takie w stylu jeździeckim lub myśliwskim. Może znacie jakieś marki produkujące takie obuwie?
kucyna, -aigle, le chameau. Mam zarówno aigle (wersja zimowa), jak i le chameau (na ciepłe dni), są nie do zajechania. Le chameau są imo bardzo zgrabne i idzie je kupić na szczupłe łydki dopasowane (ja w wielu kaloszach wyglądam jak kot w butach i prawie je gubię po drodze, te mam wręcz problem ściągnąć czasem :lol🙂. Są przewygodne, mega leciuteńkie, no boskie, ale mają swoją cenę. Obie pary mam przeszło 10 lat i przeżyły różne warunki (miały być do lasu, są miejsko-stajenne), obie od środka mają neopren, przez co wygodnie się je nosi i noga nie pływa (znaczy, aigle mam zimowe, więc w ciepłe dni pewnie bym się ukisiła po jakimś czasie, ale le chameau spokojnie zakładałam przy 20 stopniach).
Możecie coś powiedzieć na temat marki Sala? :kwiatek: Czy te buty są gdzieś dostępne stacjonarnie?

Jak na razie tylko tam wpadły mi w oko szare czółenka, obcas 7 cm. Chyba że macie pomysł, gdzie takich szukać, bez żadnych udziwnień, zwykłe szare czółenka z obcasem maks. 6-7 cm :kwiatek:
Jak nie znajdę, to kupię beżowe albo czerwone z Ryłko, no ale wciąż mam nadzieję, że jednak szare gdzieś istnieją 😀


Mam szpilki lakierowane z firmy sala i kilka wesel w nich przetańczyłam 😉 Ja kupowałam w jakimś sklepie stacjonarnym w Factory, ale nie pamiętam teraz nazwy...
Libella, dzięki :kwiatek: Udało mi się znaleźć w Venezii, zobaczymy, jak się będą sprawować 😀 Ale na przyszłość będę wiedzieć, że sala też jest ok 😀
Cz któraś zWas  miała but firm Neścior? jak wpada rozmiarówka? szpilki są wygodne?
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się