Jeździecka Rewia Mody (odzież, obuwie i reszta sprzętu)

Libella- to ja coś z innej beczki podrzucę... na zasdzie- jak się spartoli to nie bedzie bolała kieszeń i do stajni się nada idealnie:
https://allegro.pl/ai1-zegarek-silikonowy-led-sport-mix-kolorow-i5881686331.html
https://allegro.pl/zegarek-sportowy-duza-tarcza-silikon-i7190164103.html
te są cudne:
[[a]]https://allegro.pl/zegarek-led-jelly-led-watch-mietowy-i7434004562.html?bi_s=ads&bi_m=listing%3Adesktop%3Aquery&bi_c=MjIyODhjMWQtOTJkMi00N2FjLWExYTgtNjM3MTlmY2M3YWNmAA&bi_t=ape&referrer=proxy&emission_unit_id=c393345e-c3d9-4461-be51-93cd09003862[[a]]
klasa za niecałe 10 pln🙂
https://allegro.pl/ai2-sportowy-czarny-zegarek-led-elektroniczny-hit-i5997853117.html
Libella, ja specjalnie do stajni kupiłam G-shocka i nie żałuję. Mam tendencję do niszczenia wszystkiego i ten zegarek wytrzymuje o dziwo. Są takie małe damskie - znajoma ma już kilka lat 🙂.
Libella, od 10 lat używam jakiegoś tańszego Timexa Expedition i żyje, wygląda w miarę subtelnie. Kiedyś to był mój zegarek ogólnosportowy ale od paru lat skórzany pasek ma taki zapach, że noszę go już tylko do stajni. Mimo wszystko jakbym miała kupować nowy, chyba wzięłabym G-shocka, ta damska linia to Baby-G, są trochę mniejsze i bardziej kolorowe.
Libella ja mam takiego swatcha :
https://shop.swatch.com/pl_pl/zegarki/skin/classic/white-classiness-sfk360.html
nie zamieniłąbym go na nic innego na świecie. Mam go od prawie dwóch lat i jest niezniszczalny (pracuję w stajni🙂 ), ultralekki ( w ogóle nie czuje że mam go na sobie), łatwo sie czyści, jest tez wodoodporny ( przeżył nawet kąpiel w oceanie w słonej wodzie), i co dla mnie jest najważniejsze nie uczula. Co prawda cena to około 400zł, ale wart jest każdej złotówki.
Dzięki za wszystkie opinie, przepatrzę polecane przez Was zegarki :kwiatek:
Kiwii fajny, bo estetyczny, szkoda tylko, że zwykła tarcza - potrzebuję czegoś do precyzyjnego odmierzania czasu i chyba do tego wolałabym wyświetlacz. Ale ten jest zdecydowanie do rozważenia 🙂
Kotbury a to jest całkiem fany pomysł, nie miałam pojęcia, że coś takiego istnieje w tej cenie  😁 Chyba sobie zamówię nawet tymczasowo, dopóki nie kupię właściwego 😉
Anai ten Samsung wygląda super, ale jednak cena jak na taki gadżet spora... Xiaomi ma coś w tym stylu, tylko tańsze  🤣 może pójdę w tym kierunku.
Libella
Decathlon 😉
Ja mam zegarek od pulsometru (ludzki do biegania ale ja używałam na konia, trenując do rajdu)
Zegarek mega czytelny, podświetlany, stoper
Mozna topić na myjce, czasem ręką w coś trafię. Ma już coś 4 lata i śmiga
Dałam chyba 90zl
Te zegarki wstawione przez Kotbury mają ten minusik, że żeby zobaczyć godzinę trzeba je dotknąć, co jest średnio wygodne w czasie jazdy.
Libella, ja też jestem fanką Samsunga. Aktualnie mam Gear fit 2 pro i kocham go miłością wielką. Hm... mam też ich pierwszy model w szafce... mogę Ci sprzedać, bo i tak nie używam 😉
Te zegarki wstawione przez Kotbury mają ten minusik, że żeby zobaczyć godzinę trzeba je dotknąć, co jest średnio wygodne w czasie jazdy.


O szlag by trafił! To odszczekuję!
... i łączę się z Libellą w dalszych poszukiwaniach.
Dostaje już oczopląsu z frakami, a jestem zmuszona do tego, żeby w końcu się zdecydować, bo mój stary umiera coraz intensywniej. Budżet ok. 1000. Szukam czegoś klasycznego, ale lekkiego i w bardziej nowoczesnym kroju, bo mój stary jest antyczny i zdecydowanie mi się przejadł. W sumie dobrze, że się rozpada, bo mam go dość, a chyba nigdy bym się nie zdecydowała 😉
Wymagania - czarny lub ew. ciemny brąz, może być krótki ujeżdżeniowy. Koniecznie taliowany i z miejscem na ramiona - cycka nie mam, ale ramiona mam szerokie. Najchętniej bez udziwnień, świecideł i wielkich guzików. Z wszystkich przymierzanych łaskawie leżał na mnie animo lud i leci, ale one stoją ponad 2000, więc "nieco" przekraczają mi budżet, używane animo w moim rozmiarze cud 🙁 Fair-playe odpadają, bo zarówno Bea, jak jakiś skokowy model leżały na mnie fatalnie. W budżecie ze znanych mi zostaje jedynie Pikeur - czy widział ktoś na żywo model Radina lub Klea? Czy ktoś może widział na żywo lub użytkował fraki Zagorki? Albo jest w stanie polecić mi coś innego do zmieszczenia się w budżecie? Przeglądam i przeglądam od kilku dni, ale w sumie szukam na ślepo.
Gdzie ewentualnie, w którym sklepie znajdę na prawdę duży wybór fraków do przymierzenia? Mogę zrobić wycieczkę, ale wszędzie widzę dostępne 3 modele na krzyż... bardzo chciałabym kupić coś do sierpnia, żeby znowu nie celować 5 minut w rękaw omijając dziury w podszewce 😁
Widziałam Zagorkowe fraki na pokazie w Warszawie. Wydawały mi się właśnie takie bardzo nowoczesne. Przekrój dziewczyn był ogromny, choć mam wrażenie, że większość była dość postawna. Te ich kolorowe były zajebioszcze. 😀
Sivrite, - do ujeżdżenia i tak nie poszaleje z kolorem 😉  Mój problem jest taki, że ja mam bary, ale wąska takie i biodra, więc sporo fraków, które leżą górą dołem mam dwuosobowe 🤣 W takim FP spokojnie mogłabym śmigać w zaawansowanej ciąży. Najlepiej dla mnie byłoby po prostu mierzyć lub mieć szansę zwrotu/wymiany.
uszatkowa   Insta: kingaielif
15 lipca 2018 17:17
hej! Czy ktoś mógłby polecić mi jakąś lekką, wodoodporną kurtkę? Najlepiej śliski materiał (nie typu softshell). Nie musi być podszywana, potrzebna na letnie wieczory i wiosenne deszcze 🙂. I dobrze, żeby miała ciemne wersje kolorystyczne (np. czarny, granat itp)
uszatkowa, ja polecam tą kurtkę z Decathlona
https://www.decathlon.pl/kurtka-przeciwdeszczowa-900-id_8381000.html
Jest ultra lekka, mało miejsca zajmuje i działa 🙂
lusia722   poskramiacz dzikich mustangów i jednorożców
15 lipca 2018 17:50
keirashara zobacz sobie Harcour, Equline
Rozglądam się za plastronem, znajduję albo zwyklaki bawełniane albo rokokoko (tafta, błyski, bufki itp.). Chciałabym elegancki, coś fajniejszego niż ten najprostszy, z materiału gładkiego niebłyszczącego. Skromne ozdoby mile widziane. Kojarzy ktoś z Was taki?
Czy ktoś ma Pikeury Athleisure?? Zamówiłam 38, ale w sklepie mi powiedzieli, że już nie ma i zostały 36, ale rozmiarówka jest zaniżona i zebym brała 36.... Czy jeżeli jeansowe pikeury z gripem mam 38 to wcisnę tyłek w te rozciągliwe "leginsy" czy olac i nie ryzykować?? 🙂
Najprawdopodobniej tak. są mega elastyczne 🙂
edit - widzę, ze odpowiadam na post sprzed 3 tyg, więc pewnie po ptakach 😉
Zanabyłam Pikeur Radina i o matko - on ma nawet podszewkę! a już się wycofałam z tej fanaberii 🤣 Niestety, nie udało mi się już dostać 36 i kupiłam 72, który jest ciut ciaśniejszy (niby 1cm, a robi różnicę), mam nadzieję, że trochę się rozejdzie, bo inaczej będę musiała nie jeść ciastków przed zawodami. W ramionach mam nawet zapas, jak nigdy, w talii ciasno. W dodatku wychaczyłam promołszyn i wyszedł mnie bardzo przyjemnie. Wcześniej mierzyłam model Sarissa II i też leżał super, leciutki, bez podszewki, klasyczny, ładnie taliowany, ale Pani w sklepie miała mnie tak głęboko, że odechciało mi się kupna tam czegokolwiek zupełnie 😉 Może jak brązik dotrwa do przyszłego roku to sobie na zmianę kupię, bo miał śliczny odcień.

Teraz poszukuję koszuli, żeby nie prać przy 3 dniowych zawodach jednej 🤣 Podobają mi się długie rękawy, chciałabym chyba białą lub ew. czarną/ciemny brąz. Koniecznie oddychającą. Widział ktoś coś ciekawego? 👀 Tak do 250zł.
keirashara, zobacz te nowe z Aperii. Fajny materiał a długi rękaw jest w przyjemnej cenie 🙂
Witam, gdzie zamówię derki dekoracyjne (na zawody) dla koni wraz z możliwością wyszycia logo i itp? Oraz szarfy dla koni ?
Jarpol, Caball, Torpol to tak na szybko przychodzi do głowy
keirashara, zobacz te nowe z Aperii. Fajny materiał a długi rękaw jest w przyjemnej cenie 🙂

Potwierdzam, materiał wydaje się być świetny i przewiewny.
Są ładne, nawet bardzo, ale krojone na prosto, a ja potrzebuje choć minimalnego taliowania, bo inaczej wyglądam jak kwadrat 🙁 Mam budowę jak facet, z szerokimi ramionami, wąska talią talią i biodrami, wszystko co jest szyte na prosto wygląda na mnie nieszczęśliwie.
paladynka Aperia- aktualnie robi derki na mistrzostwa śląska, wyszywają cały napis + logo. Robią z porządnych materiałów i mają świetną jakość odszycia  😉
Słuchajcie chcę kupić prezent dla mojej ziomalki ze stajni i pomyślałam sobie, że fajnie by było kupić jej na tą zimnicę jakąś bluzę albo kamizelkę ale najlepiej z moim nadrukiem. Tylko nie chodzi mi taką tandetną bluzę gdzie zamawiam na nie końskiej stronie i nadruk co zaraz się spierze tylko coś lepszego. Myślałam, że może Fair Play robi takie rzeczy bo oni są firmą z polski ale wygląda na to, że nie. Możcie coś polecić?
Może Jarpol?
Może Jarpol?


znam ich. Bardzo lubię ich czapraki ale właśnie chodzi mi o odzież.
Kiedyś były ciuchy dla jeźdźców, przyznaję, nie wiem jak teraz (na pewno bluzy kojarzę i t-shirty). Napisz może do deborah, to właścicielka Jarpolu, jest tu na RV
klaudiaszaf, - True Rider? Mają super jakościowe rzeczy i robią hafty pod zamówienie. Ja mam już 2 bluzy, kamizelkę i planuje kolejne 😉 Są też bardzo dobrze przemyślane, długie ściągacze na rękawach, kieszenie na zamki, kaptury z głowy nie spadają... problem jest w tym, że w jednej z bluz chodzę do pracy, bo jest za ładna do stajni 😂
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się