ciąża, wyźrebienie, źrebak

[quote author=seczuanowa link=topic=57.msg2803656#msg2803656 date=1534699990]
[quote author=maluda link=topic=57.msg2803645#msg2803645 date=1534694995]
Jakim quoterem, jeżeli można wiedzieć?



Szczerze? Nie pamiętam imienia, coś po Hollywood Dun It, nie jest to mój koń, kryta ogierem znajomych, zapewne bez licencji. Ma być to niezniszczalny koń rekreacyjny.
Jak wiemy hucuły do takich nie należą  🤣
[/quote]

Znam dwie mieszanki z quaterami. Jedna z haflingerem, druga z wielkopolakiem. Oba konie super grzeczne, idealne konie rekreacyjne. Haflingery wszystkie od tej matki narwane, raczej nie należą do grzecznych konisi. Mieszkanka wyszła idealnie. Do tego konik mega ładny, zarówno na lonze jak i na zawody (chodził Lki). Ulubieniec wszystkich dzieciaków. Tak więc życzę powodzenia!  :kwiatek:
[/quote]

Właśnie na taką mieszankę liczę  😍
A to mój Rudy, 22go kończy 4 mce.
Żal mi zad ściska, że w przyszłym roku nie będzie źrebaczka. 🙁
JARA   Dumny posiadacz Nietzschego
20 sierpnia 2018 19:51
Jarila 😍 co rude to rude ;P
emptyline, Zosia jeden właśnie zaczyna zajazdkę i jest wyższa ode mnie 😁 Zosia dwa myślę że przenośnie Zosię jeden 😉

JARA, ja mam lekki nadmiar wiewiór 😉 jedyne rude na czym teraz zawieszam oko to jak jest malowane albo jakieś wielkie i ruchowe 😉
maleństwo   I'll love you till the end of time...
20 sierpnia 2018 19:56
To ja się wyłamię i biorę Maurycego, ma urodziny wtedy co ja i ujął mnie całym sobą  <3
Słuchajcie, czy ktoś z was wystawiał kiedyś źrebaki na aukcje i chciałby się ze mną podzielić jakimiś trikami na plecenie koreczków maluchom? Co prawda już pierwszy i najgorszy raz mam za sobą kiedy jechaliśmy na prezentację i muszę przyznać, że było to dotychczas dla mnie największe wyzwanie w całym luzakowym życiu 😁 Włoski jeszcze króciutkie, cieniutkie, w małej ilości.. W dodatku brzdące nie chcą stać w miejscu 🤣 No łatwo nie było. Jakąś tam imitację koreczków udało mi się stworzyć, ale zastanawiam się jakim cudem te źrebaki na aukcjach mają tych korków nie raz po 10 i więcej :O Doczepiają im czy co.. Ogólnie ja w temacie źrebaków i tym podobne to całkiem zielona jestem, więc każda rada cenna :kwiatek: Aukcja za miesiąc więc mam jeszcze trochę czasu, na razie dałam właścicielom maluchów preparat na porost włosów z nadzieją, że za te 4 tygodnie zaskoczą mnie bujnymi grzywami i będzie mi choć trochę łatwiej 🙇 😁
gllosia powodzenia 😉 Nie pomogę Ci (chyab, ze trzymanie kciuków się liczy 😉), bo tez zawsze mnie zastanawiają te koreczki i u źrebaków i u roczniaków😉
Daj fotke jak wyszło!
Trzymanie kciuków pewnie, że się liczy, przydadzą się 😀 Na razie wyczytałam w internecie, że zamiast zaplatania warkoczyków można włosy po prostą skręcić i w tedy gumka chwycić. Spróbuję 😎
Miesiąc temu zrobiłam coś takiego:
https://scontent-bru2-1.xx.fbcdn.net/v/t1.0-9/37910586_10214144083769909_915470110183915520_o.jpg?_nc_cat=0&oh=049a4417dd231e086ad6d469584272fb&oe=5C350247
Aż cztery! 😂
Temu akurat włosy rosną i powinno być łatwiej, ale drugi.. 3 włoski na krzyż 😲
I my skończyliśmy (lub prawie) 3 miesiące. Jak ten czas leci.
Fantasmagoria (Falbana - Uccello)


Puenta (Proza - Czarczaf)


Hippie Pony (Honey Poney - Spot of Green Valley) i Hazy Sprinkle Nova (Happy Twinkle Nova - Spot of Green Valley)


A swoją drogą - to niezłe zamieszanie u nas na pastwisku - co nie? (W tle jeszcze pląta się Aura i źrebak Aluzja - kuce walijskie)
HEJ dziewczyny. Ja się dałam w połowie lipca na krycie mojej i wczoraj na badaniu wyszło, że  nie jest źrebna... Dodatkowo ma zapalenie jajnika... odpuszczam już na ten rok... I jak to jest muszą mi oddać kasę na krycie? Były dwa skoki, klacz dokładnie zbadana przed i wszystko ok... Nawet wet zasugerował, że z ogierem mogło być coś nie tak... Jak to ugryźć...
saganek, takie rzeczy ustala się przed stanówką, nie po...
Otóż to. Spróbuj się teraz dogadać, żeby przełożyć na przyszły rok, bo jeśli chodzi o kasę, wątpie żeby oddali.
Gaga, no racja ustala się przed, ale generalnie w "naszych" okolicach jest zasada, że krycie do źrebności... No wygląda na to, że nici z oddania kasy... A na przyszły rok to nie sądzę, żeby mieli jeszcze tego ogiera na punkcie to raz... a dwa już sobie wypatrzyłam innego na przyszły rok. Zresztą teraz bałabym się kryć już tym samym, bo coś wydaję mi się  że nie do końca z jego zdrowiem, bo klacz była dokładnie zbadana przed kryciem i nic jej nie było...
Ale rokujesz, że coś nie tak z ogierem na podstawie tego, że się nie zaźrebiła za pierwszym razem? To ja na tej zasadzie powinnam była zmieniać ogiery jak rękawiczki.
istnieje jaki jakiś poradnik abc dla początkujących na temat opieki nad źrebną klaczą i później?  😁

weszłam w posiadanie źrebnej klaczy, termin na połowę marca, a ja całkowicie zielona w tym temacie....
Nawet wet zasugerował, że z ogierem mogło być coś nie tak... Jak to ugryźć...


To mógł wziąć nasienie i zbadać pod mikroskopem, jak miał takie podejrzenia.
Chyba że nagle teraz się okazało, że więcej klaczy się nie chce zaźrebić tym ogierem, bo tak od razu po tym, że jedna nie zaskoczyła zwalać winę na słabe nasienie, trochę kiepsko.
maleństwo   I'll love you till the end of time...
28 sierpnia 2018 20:14
falabana, Puenta jest śliczna! A jasna jaka do mamuśki podobna. Musimy wpaść pomiziać <3
falabana jakie kolorowe stadko, a kucory jakie puchate kulki  😍 Mój w porównaniu do twoich, taki szczypiorek  🙂 Wczoraj Hagrid skończył 4 miesiące, zdjęcie sprzed 2 tyg. 15 września jedziemy na wystawę, prosimy o kciuki  :kwiatek:
emptyline   Big Milk Straciatella
29 sierpnia 2018 06:20
aniara, ależ piękny! Kciuki są! Daj więcej fotek!  😜 :kwiatek:
Hola laski... Gdzie płyniecie? Gdzie napisałam o słabym nasieniu?? Co mają plemniki do zapalenia jajnika?? Nasienie mogło być całkiem w porządku... I tak to normalne, że mogła się nie zaźrebić za pierwszym razem, baa byłam na to przygotowana, ale nie na to, że ktoś mi mówi kryj do bólu, a potem że nagle powtórka kosztuje i generalnie mój wet jest koniowałem i zobaczyć ogiera nie może... Bo zbadał klacz przed kryciem i było wszystko ok, a teraz na 16ty dzień jakieś zapalenie... Krycie nie musiało mieć na to wpływu, ale też mogło mieć... Dlaczego tego nie sprawdzić? Chyba obie strony mają w tym interes?
Jak to jest, jak kobyła jedzie do ogiera bez rui? Długo trzeba czekać na ruję?
Nawet kilka miesięcy jeśli jajniki są nieaktywne, klacze mają ruję sezonowo. Zależy jaki egzemplarz ci się trafił.
Moja wiosną miała ruje regularne, ale jeszcze była za młoda na krycie. Jak w czerwcu osiągnęła odpowiedni wiek, to się okazało, że rui nie ma.
I nie pomogło zawiezienie i sąsiedztwo ogiera przez prawie dwa miesiące.
Odpuściłam i teraz czekam na zimę/wiosnę, żeby kryć.
elita17, ten sezon taki pochrzniony był z rujami 🙂
emptyline, dziękuję  😉
emptyline   Big Milk Straciatella
30 sierpnia 2018 21:05
aniara, o jeżuniu, jeszcze ma na imię Hagrid! Ja go chcę! 😍
oo . jaki kasztanek wyszedł. Zgrabniutki. Moje przy nim to faktycznie kulki chociaż ruszać to się obie potrafią. Ty go goliłaś, że ma taką krótką sierść?

falabana, nie, nie jest ogolony. Ma krótką sierść, ale bardzo gęstą. Taki prawdziwy pluszowy miś  😀
Sezon z rujami totalnie pochrzaniony, u mnie dwie weszły w ruje niestety po zastrzyku dopiero bo pewnie bym czekała do teraz.
Obie źrebne.
U mojej nawet zastrzyki (dostała dwa razy) nie pomogły  🙇  tak się młoda zacięła  😜
A u mnie - źrebne. Uf. Z tą jedną to jednak nie ma skróconych cyklów, a raczej 2 fale owulacyjne. Stąd też pęcherzyki rujowe co 10 dni  🤔wirek:
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się