Gnicie strzałek, zapalenia ropne strzałek

Robaczek M.   i jej gniade szczęście:)
06 kwietnia 2018 14:35
Czy jeśli strzałki są wyraźnie bardziej miekkie niż zwykle i do tego nie zbyt ładnie z nich czuć to znaczy, że do tego wszystkiego co nas spotkało dochodza jeszcze gnijące strzałki? Jak przejade przy rowku kopystka i skrobne lekko strzałke to jest taka biała jakby z nalotem. Nie ma w nich dziur ani tych szczelin.
Czym to potraktować? Najlepiej czymś co nie wymaga długiego i skomplikowanego aplikowania, bo koń mi nie utrzyma w górze zadnich nóg
Biały nalot sugeruje grzyba. Można clotrimazol - tyle, że to maść, betadyną można próbować - jest też w płynie, można przelać do butelki ze spryskiwaczem.
ushia   It's a kind o'magic
06 kwietnia 2018 14:53
zeskrob to co sie wykrusza ,b o Ci "wyzre" strzalki w glab
koniecznie suplementacja cynkiem, mozna rozwazyc metionine

na pierwszy strzal betadyna, masc cynkowa albo sudocrem, mozna umyc manusanem wczesniej
niezly byl efekt na takim zielonym oleju:
https://arcus-konie.pl/gold-label-frog-oil-olej-do-strzalek-p-3013.html

rewelacyjny po tym
https://www.24hourhorse.co.uk/catalog/product_info.php/manufacturers_id/32/products_id/492
tyle ze chyba juz nie do dostania :/

dobre tez:
https://arcus-konie.pl/rwl-desticatio-p-4393.html

podobno super, ale nie probowalam:
http://www.hypermixvet.com/pl/produkty/item/412-30ml-butelka-szklana-z-zakraplaczem.html
Robaczek M.   i jej gniade szczęście:)
06 kwietnia 2018 15:14
Dziekuje bardzo 🙂
Przemyje na noc manusanem i mam clotrimazol to posmaruje, a po weekendzie zamówie coś w płynie.
Czyściłam przed chwila kucke i ona ma to samo w jednym kopytku, grzyb się przenosi tak?
Miały teraz troche stresów, troche stały w boksie. Niby sprzątam co chwile i mają czyściutko, błota też u nas teraz nie ma :/
Na_biegunach   "It's never the horse - it's always you!" R. Gore
07 kwietnia 2018 11:04
Najlepiej czymś co nie wymaga długiego i skomplikowanego aplikowania, bo koń mi nie utrzyma w górze zadnich nóg

Na początku gniada miała problemy z utrzymaniem równowagi z podniesionym tyłem. Nauczyłam klacz stawać na czubku kopyta i mogłam spokojnie dłubać.

Miała strzałkowy armagedon i przerobiłam prawie wszystko co jest na rynku. Długofalowo najlepsze efekty daje moczenie w armeksie. Przy niedużej infekcji mycie w manusanie i przymoczki z betadine (na necie można znaleźć litrowy za 80/90 zł) albo żelu pv-jod (wygodny do stosowania, ale dość drogo wychodzi). Przy grzybie po odkażeniu zastanowiłabym się nad przymoczkami z probiotykiem, żeby zasiedlić tam dobre bakterie.
Rudzik   wolę brzydkiego konia, niż piękną sukienkę
09 września 2018 07:51
Podgrzewam, choć widzę że dawno tu nikt nie zaglądał.

Mam grzyba na strzałce u dość kłopotliwego konia, który na moczenie w armexie reaguje histerycznie. Oswojenie jej z wiaderkiem czy butem zajmuje mi sporo czasu przy tej czynności. Jestem w stajni codziennie, ale mam tylko pół godzinki. Potrzebuje rady czym te strzałki potraktować tak na szybko w tygodniu? Blu glue czy mieszanka tribiotic I clotrimazol?
W weekendy powalczę z przymoczkami w armexie, ale na codzień wolałabym coś szybszego i mniej brudzącego, bo odwiedzam stajnię w drodze do pracy.
Rudzik, spróbuj Fatroximinu (w sprayu)
dea   primum non nocere
09 września 2018 10:11
Antybiotyk? Na grzyba?
Witaj co do tego mam własny specyfik który przygotował mi zwykły lekarz.
U nas zadziałało Field Paste z Red Horse. Próbowałam wszystkiego i infekcja nigdy się do końca nie chciała wyleczyć. Armex był dosyć uciążliwy w stosowaniu. Jeden koń stał spokojnie, ale dwa pozostałe, młode rozwalały mi szybko folię, nie potrafiły ustać. Field Paste się sprawdziło. Wygodne w stosowaniu, trzyma się na strzałce dosyć długo (mam konie utrzymywane wolnowybiegowo; tuż przed stajnią, jak popada, jest błotko, a i tak pasta się utrzymywała). Fajnie odrasta nowa, zdrowa tkanka. Infekcja była głęboka. Póki co jestem zadowolona 🙂
Robaczek M.   i jej gniade szczęście:)
09 września 2018 12:30
Ooo temat dla mnie 🙂
U nas kowal odkrył grzybice białej lini, czy to co tu wymieniłyście i do tego się nadaje?
Rudzik   wolę brzydkiego konia, niż piękną sukienkę
09 września 2018 16:13
ae antybiotyk odpada, bo to typowy grzyb

Robaczek na linie białą to jednak armex bym polecała

Ja spróbuję jednak klasyki tribiotic plus clotrimazol
ushia   It's a kind o'magic
10 września 2018 09:10
rwl desiccatio

rozwazam insol, ale musze z wetem skonsultowac
Dziewczyna z którą robiłam zamówienie w Red Horse (a raczej do którego się dołączałam) zamawiała preparat właśnie na problemy z linią białą- Artimud z Red Horse. Też jest zadowolona z efektów. Ja Field Paste stosuję tylko na strzałki, więc nie wiem czy na linię białą zadziała. Jak ktoś chce zdjęcia strzałek moich koni przed leczeniem tą pastą i w trakcie, to podeślę, ale na maila. Na forum jeszcze nie nauczyłam się załączać zdjęć, a chwilowo czasu zbyt mało, żeby do tego przysiąść.
Witam, kupiłam konia i pilnie potrzebuję pomocy - strasznie gniją jej kopyta, zaczęła kuleć. Jest przed werkowaniem. Zdjęcie przed wymyciem (przepraszam za jakość, kobyłka się wierci )  w manusanie, nie wiem czy dobre zrobiłam ale zdezynfekowałam wodą utlenioną i wsadziłam siarczan z watą. Jakie środki polecacie ? Co mogę zrobić ?

Zdjęcia giganty!
Na_biegunach   "It's never the horse - it's always you!" R. Gore
05 października 2018 10:27
Nie dałabym w tak zaawansowaną infekcje siarczanu. Ze środków dostępnych na szybko brałabym jodynę - roztwór wodny. W necie można kupić betadine w litrowych butelkach taniej niż w aptece.
Najlepsze efekty daje moczenie w armeksie https://www.fungichem.pl/armex5-1l-aktywator-mexacid-1l.html Można owinąć workiem i zabezpieczyć arkuszem gumy.

Najwygodniejsze są buty z dętki do traktora, można uśmiechnąć się o zgrzanie w warsztacie wulkanizacyjnym który obsługuje tiry.
Plus zapewnić jej jak najdłuższe padokowanie i czystość ściółki.
http://konie.rancho-stokrotka.pl/2015/02/08/kompendium-infekcji-strzalek-cz-1/
Nie ma nic lepszego od tego preparatu https://over-vet.pl/blue-glue/  występuje również w sprayu
Nie będziesz musiała moczyć, robić butów i stosować miesiącami.
zembria   Nowe forum, nowy avatar.
05 października 2018 10:55
anetakajper tak jak jestem fanką blue glue, bo jest super skuteczny, tak myślę, że na tak głęboką infekcję sie nie nadaje, nie spenetruje tego wżeru dobrze. Ja bym albo Keralit w to lała, albo Hooflex, one są płynne, oleiste, wleją się do dna. Tylko najpierw to trzeba porządnie myć i płukać, żeby nie lać preparatów na syf.
Klacz od rana do wieczora jest na suchym padoku, w boksie ma sucho, co 2 dni sprzątane ( nie mogę niestety codziennie :/ ) Właśnie koleżanka wyleczyła u swojego strzałki hooflexem, myślałam nad nim. Weekend przecierpię z jodyną ( myślałam o zrobieniu bucika z jodyną, takiego jak na ropę - to coś da ?).
W taki krater ja bym waliła antybiotyk plus na beztlenowce plus na grzyba, a na wierzch można wspomóc tym blue glue. Maczanki też jak najbardziej wskazane bo roztwór wlezie w każdą szczelinkę.
Jakieś konkterne preparaty ? jaki antybiotyk na przykład - kupie w sklepie czy u weta ? co na beztlenowce ? Jestem kompletnie zielona. Jak miałam problem u innych koni to siarczan i zapobiegawczo po wyleczeniu dzięgieć dawały rade,ale tutaj nie mam pomysłu... A jak z ruchem oprócz padoku ? Delikatne lonże na miękkim piasku ? Ruch jest podobno wskazany ale ona po padoku dużo nie chodzi...
dea   primum non nocere
05 października 2018 11:37
Regularne struganie, jeśli dasz radę to stępowe spacery w terenie są lepsze od lonży. Jak najbardziej komfortowe podłoże, takie po którym chodzi w rozluźnieniu. Wygląda że kiedyś miała dobre te strzałki, więc powinny szybko załapać.

Antybiotyk tribiotic, grzybobójczy clotrimazol, na beztlenowce metronidazol. Chyba wszystko kupisz bez recepty. Ja też polecam armex, do moczenia albo namoczone watki w tę szczelinę
Na_biegunach   "It's never the horse - it's always you!" R. Gore
05 października 2018 11:47
Problem gnijących strzałek to głównie bakterie beztlenowe, dlatego nie brałabym blue glue na tak zaawansowany stan. Walcząc z bakteriami wybija się i te dobre przez co łatwo o infekcje grzybiczą. Mieszanka antybiotyk plus przeciwgrzybiczny to dobra opcja. Jak już infekcja się zaleczy to można dać probiotyk, żeby zagnieździć dobre bakterie.
Buta z jodyną raczej nie, nie ma sensu moczyć całego kopyta. Wymyć porządnie ze szlaufa (jeśli nie ma wody pod ciśnieniem to dają radę strzykawki 100 ml) zalać jodyną i włożyć przymoczek. Na przymoczki oprócz waty fajne są gaziki, niejałowe kosztują grosze. Jak ma suchy padok i co 2 dni sprzątany boks to spokojnie wystarczy 🙂
Strugania trzeba doglądać, żeby nie wycieli strzałki z boku rozstawiając zainfekowaną tkankę w rowku.
Edit:
Nie dziegieć! Zdecydowanie nie. To co teraz sprzedają to jest smoła nie dziegieć.
ushia   It's a kind o'magic
08 października 2018 11:18
dziegiec to jest smoła - bukowa

ale faktycznie nie jest dobry, zwlaszcza pryz glebokich infekcjach

RWL dissicatio jest bardzo dobry i plynny wiec wlezie gleboko - troche drogawy, ale warto

blue glue to jak dla mnie zaden rarytas, skusilam sie w koncu po licznych zachwytach i efekt jak po zwyklym siarczanie rozrobionym wazelina
Sprawdzony sposób na zgniłe strzałki?? Dwa konie mają zgniłe strzałki, do tej pory stosowałam codziennie Absorbine Hooflex, dało minimalny efekt. Staram się żeby miało sucho w boksie, ale obornik jest wybierany co tydzień i nie mam na to wpływu... Dościelane mają rano plus sama dościelam na wieczór. Jakiś preparat lub sposób żeby to wyleczyć??
Nam się sprawdza Cabi Glue lub Blue Glue z Over Horsa zależy co jest akurat pod ręką. Cena dość wysoka ale kilka dni i po problemie.
Albo ten w płynie albo w maści, ja wole w maści.
No i namoczona preparatem wata do rowka 😁
zembria   Nowe forum, nowy avatar.
26 listopada 2018 18:32
Wigorr Maksymalnie długo na dworze i jak najwięcej ruchu, najlepiej po raczej twardym niż zbyt miękkim podłożu. Mycie i smarowanie np. Blue Glue właśnie, mi się super sprawdza. Choć jeśli masz mocno rowek pogłębiony to lepszy będzie jakiś preparat w płynie i zatykanie potem umytego i zdezynfekowanego rowka watką.
Dziewczyny, kopię ten wątek i kopię, ale nie mogę się dokopać. Czy pastę siarczanową nakłada się tylko na waciku, czy można po prostu wcisnąć samą pastę do tego rowka?
Mam problem z wciśnięciem wacika w tą szczelinkę w strzałce więc zastanawiam się nad alternatywą  🤔
Potrzyj sobie po podeszwie stopy tą pastą siarczanową. Odczekaj chwilę, a później zastanów się czy chciałabyś to wcisnąć koniowi między piętki...
Właśnie nad tą maścią z over horse się zastanawiałam, ale jeśli polecacie to wypróbuję. Tylko jeszcze pytanie co ile wymieniać watkę i czy trzeba przed włożeniem rowek dezynfekować?
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się