... ślub :) ...

emptyline   Big Milk Straciatella
06 września 2018 10:57
yga, fantastycznie!
To ze smietankową koszulą to moje ulubione haha, co za dramat 😀

yga gratulacje 🙂
yga   srają muszki, będzie wiosna.
06 września 2018 11:30
Dziewczyny, to totalne szaleństwo! Zaręczyliśmy się po 3,5 miesiącach. Najdziwniejsze jest to, że nie mam żadnych watpliwości, jestem totalnie zakochana.
Poprzednie długie związki nie dawały mi takiego poczucia bezpieczeństwa, wcześniej nie byłam niczego tak pewna...  Odmawiałam zareczyn od 4 lat, teraz bez chwili zawahania zgodziłam się!

Szukamy dużej sali, Michał ma liczną rodzinę. Jak się uda to chcielibyśmy na 2019 🙂
yga, pomyśl o piątku jeśli chcecie 2019 😉 nam się udało w 11 miesięcy ogarnąć temat, ale tylko że względu na piątek.
yga   srają muszki, będzie wiosna.
06 września 2018 11:36
Tak wlasnie myslę o piątku, bo poprawiny i tak robimy na działce, więc nikomu nie bedziemy kolidować w sobotę 🙂
yga, moi rodzice tak się zaręczyli i są MEGA szczęśliwą parą od wielu lat 🙂 GRATULACJE!
emptyline   Big Milk Straciatella
06 września 2018 11:41
yga, my się zaręczyliśmy po niecałych 6-ciu, a ślub też byśmy wzięli szybciej, gdyby nie techniczne sprawy w stylu moja przeprowadzka i kasa na to potrzebna. 🙂 Także szaleństwo czy nie, jak się wie, że 'to ten' to nie ma znaczenia staż. 💘 Jeszcze raz gratulacje.
yga   srają muszki, będzie wiosna.
06 września 2018 11:42
Amnestria, wiesz, i ja czuję ze tak będzie!


Dziękuję!  💘 😜
yga gratulacje! U nas scenariusz wyglądał tak samo, po 3 miesiącach zaręczyny, a w kolejnym roku ślub. No i cóż, zmienia się, ale tylko na lepsze i z dnia na dzień upewniam się, że to była najlepsza decyzja mojego życia. Powodzenia!! 😀
yga   srają muszki, będzie wiosna.
06 września 2018 19:28
Naprawdę miło się to czyta. Spodziewałam się odpowiedzi w stylu "skąd wiesz, ze to ten? Nie za szybko? Przecież Ty go w ogóle nie znasz?"
Tak właśnie czuję, ze to najlepsza decyzja w moim życiu  😅
yga, odpisałam wczoraj, ale nie ma tej odpowiedzi... 😵Ja też po 3 miesiącach mogłam się zgadzać na oświadczyny mojego już męża (dalej mnie kręci ten "mąż", przechodzi to kiedyś? 😵 :hihi🙂, tylko on się nie chciał spieszyć aż tak. 😁 Najlepsze przed Wami! Michał ma w pracy dziewczynę, która wyszła za mąż po pół roku chodzenia z facetem, także Wy rekordzistami jeszcze nie jesteście. 🤣
yga gratulacje

ja dostałam jedno zdjęcie z ekspresowego przedślubnego pleneru
emptyline   Big Milk Straciatella
07 września 2018 09:25
dziewczynka, super klimat! Czekam na więcej! 💘
yga, znam same szczęśliwe pary po tak szybkich zaręczynach :kwiatek: :kwiatek:

Emptyline czy ja już pisałam, że wyglądaliście cudnie? Bo nie wiem, a wchodzę tu co jakiś czas, żeby sobie na Was popatrzeć :kwiatek:
emptyline   Big Milk Straciatella
07 września 2018 11:40
amnestria, chyba tak. 😁 Boże, nawet nie wiesz jak mi jest miło to czytać. 💘 💘 💘 Sam też do nich ciągle wracam, w zasadzie to się gapię w każdej wolnej chwili, szczególnie na mojego przystojnego męża i kwiatek we włosach. 🤣 No i oglądam też galerię voltowych żon i moich koleżanek, które niedawno brały ślub i też miały super rustykalne, naturalne fotki. 😍
desire   Druhu nieoceniony...
07 września 2018 11:44
yga, oświadczyny po 3 miesiącach, ślub równo rok po poznaniu się, jesteśmy z sobą ponad 4 lata i nie wygląda na to, żeby to się miało zmienić, haha.  😁 😜
robakt   Liczy się jutro.
07 września 2018 13:50
Ja jutro rozpoczynam poszukiwania sukni, nie mogę już się doczekać.
Jak to część panien młodych mam zamiar schudnąć do ślubu, nie będzie później problemu gdy rozmiar sie zmieni o jeden w dół?
safie   Powyższy post wyraża jedynie opinię autora w dniu dzisiejszym.Nie może on służyć przeciwko niemu w dniu jutrzejszym, ani każdym innym następującym po tym termin
07 września 2018 17:01
yga, gratuluję 😀
robakt, myślę, że nie powinno być żadnego problemu, dziewczyny chudną 2-3 rozmiary i dają radę. Ja przymiarkę miałam tylko jedną (poszła sukienka delikatnie z przodu tylko do skrócenia), ale miałam sukienkę wiązaną - czyli wiadomo, że możesz ścieśniać albo poluzować. Koleżanka natomiast - miała w sumie 5 przymiarek, ostatnia jest chyba 2 tygodnie przed ślubem, więc w każdym momencie mogli korygować. 😉
robakt   Liczy się jutro.
09 września 2018 10:01
Maaaam suknieeeeeeeee!
robakt, chwal się! 👀
Yga gratulacje!!! My bierzemy ślub po 9 latach znajomości, ale już od początku wiedzieliśmy, że "to jest to", więc moim zdaniem nie ma to znaczenia 🙂
Robakt ekspresowo! Pokazuj co wybrałaś  😀 Z rozmiarem chyba nie powinno być problemu, ja mam przymiarkę na 4 dni przed weselem jeszcze, gdyby coś się zmieniło 😉
Dziewczynka uwielbiam taki klimat zdjęć 😍 Masz może zdjęcie bukietu z bliska? Bo wygląda świetnie! A ja muszę wysłać inspiracje do kwiaciarni... 😉

W temcie sukni, mam dylemat. Oryginalnie moja suknia ma rozcięcie na jednym udzie. Początkowo chciałam z niego zrezygnować, ale ostatnio widziałam pannę młodą z takim rozcięciem i wyglądało to mega dobrze 😉 No i teraz chodzi mi po głowie, żeby je jednak zrobić. Miała któraś z Was takie rozcięcie duże na nodze? Zastanawiam się, czy nie będzie mi to potem w tańcu przeszkadzać, że ta noga wyłazi  😁



robakt   Liczy się jutro.
09 września 2018 13:22
Byłam na wczoraj umówiona do dwóch salonów, na 8 rano do salonu, gdzie właśnie trwa wyprzedaż, suknie z manekinów za 1500. Mój typ to były proste suknie z kontrafałdami, bez koronek i tiulu. Wyboru w takich za bardzo nie było, przymierzyłam jedną w takim stylu, ale była dosyć ciężka. Drugą suknię zaproponowała mi doradzająca Pani (koronka, koraliki, tiul), później 3 lub 4 kolejne - każdą porownywałam do tej drugiej właśnie i chciałam, żeby mi odłożyli, ale tego nie praktykują. Pani powiedziała, żebym się zastanowiła, bo mam dużo czasu, a jeśli będę cały czas o niej mówić to mogę wrócić po nią w poniedziałek. Później pojechałyśmy do innego salonu, gdzie nastawienie Pani, która mnie obsługiwała już mnie zniechęciło do czegokolwiek, przymierzyłam tam kolejną z kontrafałdami, jedna piękną beżową, która była cudowna, ale kosztowała prawie 5 tysięcy. Wyszłyśmy, powiedziałam, że chce wrócić w poniedziałek po tamtą, ale mama powiedziała, że jedziemy od razu, bo ona chce mnie w niej zobaczyć jeszcze raz dokładniej.  Pani roześmiała się na nasz widok, ale przymierzyłam jeszcze trzy inne, tą którą chciałam zostawiłam jako ostatnią. W obu salonach powiedziałam, że chcę suknię, do której włożę normalny stanik, pani w pierwszym to uszanowała i wszystkie propozycje były do tego dostosowane, za to ta "obrażona" w drugim salonie kazała mi ściągnąć biustonosz i pakowała mnie w gorsety. Tył sukni jest z siateczki, ale będzie przerobiony na cały koronkowy, żeby zamaskować bieliznę.
Nie umiem z telefonu, wrzucam na razie link tak: https://tiny.pl/gbxqk
Robakt bardzo ładna! Chociaż ta modelka ze zdjęcia nie wygląda na zadowoloną  😁

safie   Powyższy post wyraża jedynie opinię autora w dniu dzisiejszym.Nie może on służyć przeciwko niemu w dniu jutrzejszym, ani każdym innym następującym po tym termin
09 września 2018 14:31
robakt, ładna 🙂 zostawiasz tą siateczkę aż pod szyję?
Libella, moja koleżanka za miesiąc ma ślub i ona będzie mieć rozcięcie - ale zrobią jej to na jakieś zaczepy (nie pytaj co dokładnie) i będzie sobie mogła regulować jak dużo ma być rozpięte. Może takie rozwiązanie?

robakt, bardzo ładna! Ale też bym się zastanowiła jedynie na tą siateczką. 😉
safie   Powyższy post wyraża jedynie opinię autora w dniu dzisiejszym.Nie może on służyć przeciwko niemu w dniu jutrzejszym, ani każdym innym następującym po tym termin
09 września 2018 16:37
Słuchajcie, ja mam straszny problem z ogólną stylizacją. Miałam wizję na styl boho, koronkową suknię, wianek itp. Przy mierzeniu wyszło inaczej i teraz tak:
przypominam suknię klik
buty na sale
buty jak będzie zimno/ mokro (zmarzluch jestem, więc nie poświęcę ciepła  😡

kupiłam płaszcz klik biorąc pod uwagę, że 30 listopada może być zimowo (ostatnio śnił mi się śnieg)
Czy to jakoś gra ze sobą?

teraz nie mam pomysłu na makijaż, włosy, biżuterię  😵
Martita   Martita & Orestes Company
09 września 2018 20:09
safie Drugie buty piękne ale moim zdaniem nie do ślubnej sukni, kwestia tego ile je będzie widać. Przemyślałabym też kwestię wianka przy możliwym śniegu za oknem  😁
Płaszcz myślę, że na chwile kiedy będzie potrzebny się obroni. A suknia jest delikatna i chyba większość biżuterii będzie wyglądała ok.
emptyline   Big Milk Straciatella
09 września 2018 21:40
safie, te drugie buty to an pewno nie do tej sukni, nie będzie to dobrze wyglądało. Do tej salo i tak boho nie pasuje, więc pójdź bardziej w klasykę. Wianek moim zdaniem też niezbyt do tego stroju, pomyśl o grzebieniu z kwiatem. Makijaż też klasyczny, jeśli lubisz mocniejszy to ja bym poszła w jakieś czerwone/bordowe usta. 🙂
Ja wyglądałam całkiem klasycznie, mogę Ci wstawić biżuterię, fryzurę. Drugie buty zupełnie nie pasują. A płaszcz kiedyś szafirowa miała na zimowym ślubie, piękny i chyba był biały/ecru.
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się