... ślub :) ...

Cricetidae, byłabym bardzo wdzięczna  :kwiatek: Białego płaszcza nie kupię, bo go więcej nie ubiorę (przy założeniu, że dam radę wyjść z mieszkania i go nie pobrudzić  :wysmiewa🙂
emptyline , właśnie testuje różne czerwone szminki - nie chcę żeby P. byl cały czerwony na własnym ślubie :p

Martita , butów raczej nie będzie widać. Jeżeli nie będzie śniegu po kostki, albo nie będzie ściany deszczu to mogę się pokusić o wyjście w bordowych

safie drogeryjny Max factor lipfinity (ten dwuczesciowy), kolor bodajże so glamorous, piękna czerwień i nie zostawia żadnych śladów, NIGDZIE  :kwiatek:

safie, może szminki płynne? Zwykle nic po nich zostaje. Poza tym, robisz sama makeup? Czy wizażystka? Jeśli sama to kup utrwalacz, jeśli wizażystka to powinna mieć. Ja miałam pomadkę z MAC na ustach plus wszystko utrwalone i nic Alexowi nie zostało na ustach ani policzkach. Wiem, że moja była nude, ale nie robiła śladów, a zeżarłam ją dopiero wieczorem. 🤣
Czerwony płaszcz moim zdaniem ok.

Doubler, safie kwestia siateczki jest do przemyślenia, przegadamy to na następnej przymiarce, dodatkowo mam jeszcze zdecydować czy zostawiamy warstwę "sztywników" I taką objętość dołu jaki jest czy robimy troszkę skromniej

safie, oj wbrew pozorom buty widać - moje były widoczne i to przy mojej "obfitej" sukience, przy takiej będzie je widać tym bardziej. 😉 A również się zgadzam, że te drugie kompletnie nie pasują. Zimową porą do włosów też bym pomyślała albo tak jak pisała emptyline - grzebień z kwiatkiem albo sama biżuteria do włosów.

robakt, chyba trzeba to zobaczyć, ale taka objętość jaka jest na zdjęciu jest dla mnie jak najbardziej ok. Tylko ta siateczka mi coś nie pasuje i tyle. 🤣

safie, właśnie, Doubler, ma rację, moje też było widać, nawet idąc bez podnoszenia sukienki. Seri serio, buty do odstrzału. 🤣

safie, choćby było i -30 stopni, to i tak nie będziesz zwracać uwagi na to, że Ci zimno 🙂 Moim zdaniem sukienka + czerwone buty + czerwony płaszczyk do siebie pasują, ale te buty za kostkę to sobie daruj. Musisz przemyśleć, czy potrzebne Ci potrzebne buty "zimowe". W domu (podczas szykowania się do wyjścia) masz ciepło, zimowe buty się nie przydadzą. Droga z domu do samochodu to minuta, nie zmarzniesz w tym czasie. W samochodzie też możesz poprosić kierowcę/świadka, żeby wyszedł chwilę wcześniej z domu i nagrzał auto w środku. Droga z auta do kościoła to też momencik. Zakładam, że bierzesz ślub w kościele 😉 Nie wiem, jak u Ciebie wygląda kościół, ale moja koleżanka biorąc ślub w listopadzie (też na koniec miesiąca, chyba w andrzejki- tego dnia spadł pierwszy śnieg) poprosiła księdza, żeby nagrzał i prośbę spełnił- było ciepło. Pamiętam, że jej tata w ciągu dnia jeszcze jeździł do kościoła i sprawdzał, czy jest ciepło 🙂  Po kościele życzenia można składać na sali- będzie ciepło. I to samo droga z kościoła do sali- można poprosić kierowcę/któregoś z gości, żeby wyszedł wcześniej i nagrzał w aucie.  A na sali i tak będzie ciepło, emocje Cię rozgrzeją, będzie dobrze 🙂

No i w listopadzie też poszłabym bardziej w klasykę, niż w boho. A co do szminek, to oprócz polecanego tutaj Max Factora możesz spróbować jeszcze nowych pomadek z Maybelline (Super Stay Matte Ink) albo kultową LipSense- do kupienia w necie.

Libella dostałam na razie tylko jedno zdjęcie i pewnie jeszcze trochę poczekam na resztę, ale takie wysłałam jako luźną inspirację:

dziewczynka, o rany, ale pięknie! 😜 😜 😜

Dziewczyny które brały ślub w zimie, czy któraś z was miała suknię z samym gorsetem? Spodobała mi się taka ale zastanawiam się czy nie będzie mi w niej chłodno... (myślę tylko o sali, do kościoła i tak będę mieć dodatkowe docieplacze).
Dziękuję z góry za odpowiedzi  :kwiatek:

ozzy_bb, a czym miałoby być coś dodatkowego do gorsetu?

emptyline, koleżanka wizażystka mnie malować będzie. Robiła mi tyle makijaży, że mogę mieć i mocne oko, i mocne usta, czy taki bardziej typowy ślubny - decyzja należy do mnie  😂
Może w tym tygodniu uda nam się spotkać i coś popróbować  😵
Dobra buty nie idą :p

safie masz piękną suknię, ale ani te botki, ani ta czerwona kurtka nie są z tej bajki, sorki :kwiatek:
Suknia jest klasyczna, kurtka zupełnie nie jest płaszczem, a już całkiem klasycznym płaszczem. Może masz kogoś kto pożyczy Ci na ten jeden raz płaszcz klasyczny? Choćby czarny. Buty widać zawsze 😉 Dobrze Dziewczyny Ci radzą.  :kwiatek:

nika77, niestety nie mam od kogo pożyczyć 🙁 dodatkowo jak mierzyłam takie typowe klasyczne płaszcze to źle na mnie wyglądają - nie wiem co ja mam za figurę  (niska jestem i szeroka) 👿

witaj w klubie 😉 tym bardziej botki Cię przytłoczą. Może jakieś "bolerko"? od biedy szal ? Etola?Zrób rozpoznanie szaf znajomych i rodziny 😉 Kurtka jest fajna,przyda się na co dzień 🙂

safie, ja byłam raczej klasycznie ubrana i uczesana, nie boho, nie rustykalnie. Wystrój sali pozwalał i na klasykę i na wianek... Za to moja sukienka ani boho ani rustykalna nie była 😉 W dniu ślubu było 12 stopni, ale było słonecznie. Miałam na ramiona komin, ale ostatecznie nie było czasu go założyć i podczas życzeń marzłam 😉 ale tylko wtedy.

Edit: Skasowałam moją paszczę 😉

robakt, Ja bym skasowała siateczkę 🙂 A tak to ładna sukinia!

Cricetidae, piękna sala. niestety u nas w okolicy był spory deficyt sale w takim stylu, więc opieraliśmy się na jakości jedzenia.

Włosy chcę w podobnym stylu - taką sobie upatrzyłam plus kwiatek do włosów klik


nika77, drugą opcją jest ramoneska, ale to ponoć zupełnie nie pasuje  😂
Koleżanka ma taki sweterek.

Chyba znalazłam biżuterię  😅
kolczyki
bransoletka

safie, złoto będzie super pasować 🙂
A sweterek fajny, tylko ja takiego nigdzie nie mogłam znaleźć...
A upięcie to jeszcze mi się takie podobało

safie, drugie upięcie totalnie w moim stylu, extra! 😜 Sweterek lepszy niż płaszcz na pewno, biżuteria świetna kolczyki są rewelacyjne!

Dziewczyny, na co zwracać uwagę przy wyborze sali, o co pytać i czy negocjować?

Powiem Wam szczerze, ze nie wiem czy chciałabym mieć wesele w ładnym dworku. Tyle razy byłam na takim weselu, podczs którego panna młoda latała po ośrodku i błagała żeby wszyscy wracali na salę (tak było pieknie na dworze, że nie chciało sie wracać)....  🙇

I ukłon w stronę Was, że macie koncepcje. Ja się nie mogę na NIC zdecydowac. A to ładne, a to ładne, na drugi dzień nic mi się nie podoba, jakieś szaleństwo.

Myślałam o eleganckim weselu na dużej klasycznej sali, teraz chodzi mi po głowie wesele w stylu folklorowym pod namiotem....

A, i jeszcze jedno pytanie: Ile płaciłyście za : 1)DJ'a-wodzireja 2)fotografa i kamerzystę 3)"talerzyk" ?

Dobry fotograf to minimum 3 tysiące za ślub i wesele do poprawin. Teraz moja koleżanka z biurka obok szuka właśnie sali i niestety w takim Wrocławiu nie ma nic tańszego niż 260zł/os.

safie ślub co prawda w zeszły roku. Ja miałam taką tube na ramiona fluszową. Ślub był w październiku, ale padał deszcz i wszyscy w zimowych płaszczach bo było paskudnie zimno. 🙂 Mi w tym było ciepło.

Może jeszcze długie rękawiczki? Pod spód i tak możesz coś założyć, żeby zimno nie było.

yga, DJ: 2500, fotograf 3900 (+1000 za sesję zagraniczną), kamerzysta 2600 (bez pleneru). To są ceny sprzed 2,5 roku, nie wiem jak teraz. Cena za talerzyk to w tym momencie na naszej sali 170 zł (w tym ciasta i napoje bez ograniczeń, nie ma jednak tortu). Dzieci 0-5 lat bezpłatnie, 5-10 to 70% ceny. Zwracać uwagę co się podoba, jak się rozmawia z kierownikiem. My wybraliśmy salę i później słyszeliśmy od różnych osób same pozytywne opinię (przed weselem jeszcze, ktoś miał tam studniówkę, ktoś inny organizował komunię itp.). Możecie pojechać na jakąś salę na obiad - sprawdzicie czy jedzenie jest smaczne, chociaż my tego nie praktykowaliśmy. A no i nasza sala była w Rabie Wyżnej, czyli żadne duże miasto typu Kraków - ceny znacząco różne. 😉 To czy ludzie są na zewnątrz czy się bawią na sali może dużo zależeć od muzyki, która leci... 😉

JARA, wesele do poprawin? A nie do oczepin? 😉

Doubler, no oczywiście, że do oczepin! 😉

yga , mnie zostało 2,5 miesiąca i też jak widać nie mam koncepcji  😵 tzn. koncepcja była, ale została mocno zweryfikowana przez dostępne sale i suknie
DJ - 1500 zł (z racji piątku i miesiąca) bez ograniczeń czasowych (światła + dorzucił nam dym do pierwszego tańca)
fotograf - 1500 zł + 230 zł (fotoalbum) - ale sam dzień ślubu (przygotowania, ślub, wesele do oczepin), bez sesji plenerowej (która dokupimy jak będą fajne warunki na zdjęcia)

sala - 200 zł/ os ( obiad + 5 dań gorących - tak wiem, baaardzo dużo, tort w cenie, ciasta w cenie, aranżacja sali, a ładnie ozdabiają)
musimy zdecydować czy sami kupujemy zimne napoje i alkohol, czy u nich (ale raczej sami)

safie super ta biżuteria!!

w kwestii dodatkowego okrycia rozważałam jakieś bolerko np. https://allegro.pl/bolerko-slubne-tiulowe-nowe-okazja-i7182881961.html ale nie wiem czy to w ogóle coś daje jako docieplenie. w sumie to nic nie wiem 🙂

ps. ramoneska też super pomysł 💘 (może różowa albo bordowa?)

yga koszty u nas, podwyższone ze względu na to, że ślub i wesele jest w Sylwestra:
talerzyk 195 zł (obiad + 3 gorące kolacje, napoje bezalkoholowe bez ograniczeń, bez ciasta)
dj 3500 zł
fotograf 3500 zł (do 22 + plener)

Safie to  już chyba ramoneska lepsza😉 a to od koleżanki bardzo fajne!
Ja miałam (mam gdzieś) takie białe, atłasowe z obszyciem futerkowym, szal muślinowy i nie użyłam niczego. Fakt, że miesiąc wcześniej i było ciepło,ale emocje też robiły swoje. Suknia mimo, że nie ma rękawów też jest w sumie "ciepła". Mało jest okazji do zmarznięcia.
Biżu bardzo fajna.

ozzy_bb, dawać to raczej nic nie nadaje. Ja tow ogóle mam uczulenie na bolerka, wyglądają dla mnie niestety kuriozalnie.

safie, a może po prostu fajny, grubszy szal? Chociaż dla mnie i płaszcz nie robi problemu, lepszy byłby ciut bardziej elegancki, ale wiesz, ja wieczorem założyłam sweter, także tego. 😁

emptyline, skąd masz szkatułkę na obrączki? Pokazywała koleżance zdjęcia z Twojego ślubu i się zakochała.

JARA, z Hemtexu, nie ma go w Polsce raczej, ale zdaje się, że w H&M Home są bardzo podobne tylko o kształcie prostopadłościanu. O, takie! No i potem do tego mech i obrączki oczywiście. 😍

JARA, takie szkatułki bywają w tk max