Aparaty fotograficzne i inne sprzęty foto

madmaddie   Życie to jednak strata jest
09 października 2018 15:10
60D nagrywa filmy 🙂
Sorry, zapomniałam dodać, że to był Nikon  😉
madmaddie   Życie to jednak strata jest
09 października 2018 16:59
Aaa, ok. Ja do tej pory mam kupioną lata temu 50mm 1.8 i do tej pory jej używam. Do portretów, na ślubach się zdarza. To fajny obiektyw, zwłaszcza za te pieniądze. Tamrona używam tej wersji: https://www.cyfrowe.pl/aparaty/tamron-70-200mm-f-28-sp-af-di-ld-if-macro---nikon.html, tylko na Canona i uważam, że to bardzo spoko obiektyw. Do sportu się sprawdza 🙂

polecam też zainwestować w dużą blendę i uchwyt do niej, nie jest się uzależnionym od asystenta. 🙂

A poza tym, myślę, że najlepiej wybrać sobie zestaw na początek - i wycisnąć z niego 100%. Uważam, że ch***owy sprzęt uczy najwięcej 🙂 Warto na początku sporo wyklikać na gorszym aparacie i nauczyć się jak najwięcej. Umiejętności i kreatywność wzrastają wtedy o wiele szybciej, niż przy bardzo dobrym oprzyrządowaniu. Ale to tak trochę "w", a trochę "poza" dyskusją.
Madmaddie Oooo... a jak z aberracją chromatyczną w tym obiektywie? 😉 bo strasznie tego nie lubię 😉
madmaddie   Życie to jednak strata jest
09 października 2018 18:42
Ja nie zauważyłam żadnej rzucającej się w oczy. Raczej bardzo przyjemny obrazek. A na aberrację mam uczulenie, bo Sigma 85mm 1.4 ma horrendalną, a niestety wiele zdjęć z niej obrabiam. 
Wbijam do wątku z pytaniem o lapka, ale chodzi mi stricte o Wasze doświadczenia ze sprzętami do obróbki RAW-ów z aparatów pełnoklatkowych.

Aktualnie mam ukochanego staruszka i5/2,40 GHz/5 GB RAM/dysk HDD 320 GB. Dopóki miałam Nikona DX, radził sobie z obróbką zdjęć wręcz śpiewająco. Od czasu przesiadki na FX rozmiar plików RAW wzrósł ponad dwukrotnie i staruszek ledwo zipie.

Myślę o jakimś fajnym i7/8 GB oraz dyskiem SSD. Wg Was wystarczy, żebym nie czekała na konwersję pliku do jpg całe wieki? Dodam, że nie mam żadnego profesjonalnego programu do obróbki. Używam ViewNX2, gimpa oraz SNS-HDR.
Ja nie zauważyłam żadnej rzucającej się w oczy. Raczej bardzo przyjemny obrazek. A na aberrację mam uczulenie, bo Sigma 85mm 1.4 ma horrendalną, a niestety wiele zdjęć z niej obrabiam. 

A AF? Skuteczny? Tzn przyzwoicie z trafnością i prędkością? Rozważam zamianę z f4 systemowego na własnie tego Tamrona (cena ta sama) a światło lepsze. Mój Canon to stary model, tzn miał premierę w 99 roku, a jest wystarczający. Myślę, że nic nowszego gorzej nie może pracować 😉
madmaddie   Życie to jednak strata jest
09 października 2018 20:18
W moim przypadku AF w większości skuteczny. Używam tego obiektywu na 5d m3 i na swojej 60D. Konie, zawody, śluby (kościół głównie) i większość nieostrych zdjęć to moja wina, ale nie jest to duży odsetek. Pod światło, przy pełnej dziurze i trudnym na złapanie ostrości obiekcie, ostrzy długo (np. taka fota). Poza tym, się sprawdza. Jeśli ktoś chce jasne tele ze stałym światłem w dobrej cenie i o przyjemnym obrazku, to mogę polecić.
Dzięki bardzo za informację 😉
Taką fotę, to ostrze ręcznie, bo chyba bym się nie doczekała wspierając się AF 😉 powaga.
Pytam, bo czytając testy na optyczne.pl wypada marnie a i komentarze użytkówników są marne. Każdy kto miał, to się szybko pozbywał oprócz kilku dosłownie zadowolonych osób 😉 Optyczni nawet twierdzą, że Tamron gorszy od Sigmy w tej klasie.
Jeszcze raz dziękuję. Potestuje sobie w czwartek 😉
madmaddie   Życie to jednak strata jest
10 października 2018 09:01
ja nie wierzę w testy w internecie 🙂 kupiłam obiektyw, który według optycznych, to strata pieniędzy (C 28mm 1.8, stara konstrukcja), a jest jednym z moich ulubionych i sprawdza się wszędzie. Zjeździłam z nim wschodnią granicę Polski, obleciałam wesela, robiłam reportaże, sesje brandingowe, koncerty, używam też w studiu i uważam, że jest zajebisty. Jeden z najlepszych wydatków ostatnich dwóch lat.

Ja jestem stałkowa i 70-200 to nie jest moja ogniskowa. Ale sprawdza się w bardzo wielu sytuacjach i z musu go używam. Jak dla mnie jest za ciężki, z tym że, ja mam cały nadgarstek rozwalony od aparatu, więc to subiektywne. Do jego optyki i AF nie mam zastrzeżeń. Tak jak mówię: konie, plenery, koncerty, repo ślubne, naprawdę jest ok za te pieniądze. Tylko jak na moje oko i dotyk, to nie jest mocarna konstrukcja. Jedna śrubka chyba zaginęła, mocowanie tulipana się ostatnio rozwaliło i spada, więc trzeba będzie wymienić na nowy (osłonę, nie obiektyw 🙂 ), ale u nas sprzęt jest mega intensywnie używany i, co ważniejsze, nie wpłynęło to na jego pracę 😉
Dziewczyny, pomocy! :kwiatek: :kwiatek: :kwiatek:
Miałam ulubiony Canon 70-200 f4, swojego czasu wystawiłam go na sprzedaż, bo miałam trochę zachwiań finansowych. Były zapytania, ale nie chciałam za półdarmo sprzedawać, więc trzymałam cenę. I tak miałam z czasem wymienić go na 2,8. Miałam z niego uciechę ze dwa lata
No i teraz tak: dzięki gllosi zaczęłam przeglądać jednak jaśniejszą konkurencję, głównie pod Jej kątem.
Wpadło mi ogłoszenie Tamrona 70-200 f/2.8 Di SP LD MACRO Canon - za 1800, pogadałam z gościem, będzie jutro w okolicy, więc poprosiłam o pół godziny zabawy. Wczoraj sprzedał się mój obiektyw, choć miałam go wycofać z ogłoszeń, bo sytuacja mi się poprawiła 🙂 no ale kupujący nie marudził, uparł się, że
chce ten, nawet pytałam go, czy może by nie wolał poszukać czegoś ze stabilizacją, ale ... NIE.
Tak więc jakby co, mam na wiertarkę Tamrona. Jak już zaczęłam przeglądać dalej, to zaczęły mi wpadać inne, np. Sigmy, droższe ze stabilizacją. Ciężkie te obiektywy, więc pomyślałam sobie, że czasem ta stabilizacja może się przydać i wpadły mi 3 sztuki w podobno idealnym stanie i cena około 2700. To jedno z ogłoszeń: https://allegro.pl/sigma-70-200mm-f-2-8-apo-ex-dg-hsm-os-idealny-i7529214471.html
Brakowało mi do tego droższego obiektywu 😉 myślę więc sobie, wystawię siodło... wystawiłam wczoraj wieczorem, jutro dopinamy transakcję... sprzedało się...   😎 no i mam te 2700.
Pierwszy Tamron (waga 1150 bez stabilizacji, głośny w pracy, ale moja 1,8 stm też jak wiertarka chodzi i jakoś się dogadujemy) premierę miał w 2008 roku, Te Sigmy (waga 1450 ze stabilizacją i cicho pracujące) premiera 2010 rok. Hobbystycznie i rozwojowo, co lepiej brać?
obiektywy 2,8 70 200
W linku porównanie... pierwszy niby najsłabszy ale 1000 złotych tańszy i nic nie muszę dokładać, ostatni kusi ale czy 2700 jest warte dla popstrykania dla przyjemności, a nie dla fotografa? Zapewne mniejszą przyjemnością będzie dźwiganie tego 😉

Edit: dodam, że mi się fotki z tego najtańszego bardzo podobają i spokojnie sobie pewnie z nim radę dam 🙂 (chyba, że w lesie będę straszyć zwierzęta AFem  😁 ) a za siodło bym sobie może jakiś program do obróbki kupiła? Ale o program już pisałam list do mikołaja, więc może i tak będę miała 😉 Tzn do wczoraj dylematu jakiegoś szczególnego nie miałam, a teraz tak wszystko z górki leci, że nie wiem czy to zrządzenie losu, czy co?  😁 😁 😁

edit: praca AF... ten bez stabilizacji myli się w 11%, Tamron ze stabilizacją myli się w 8%, Sigma ze stabilizacją myli się w 4%, niestety Sigma od około 135 mm ma dość widoczną abberację i mimo tych kilku super soczewek ma bardzo słabą pracę pod światło...
Mam pytanie do osób, które robią zdjęcia ślubne. Powolutku chciałabym wkroczyć w ten świat i pojawia się pytanie, jaki obiektyw na początek? Pracuję na pełnej klatce nikona, do tego sigma 70-200 2.8 i nikkor 35 mm 1.8 z którym średnio się dogaduję. W jaki obiektyw celować jako pierwszy, mamy tutaj jakiś fotografów ślubnych?  :kwiatek:
desire   Druhu nieoceniony...
10 października 2018 13:46
Megane, ostatnio bylam w fotojokerze i taki sam tamron nowy był 100 zł tańszy od canona (70-200 2.8) no i promocje ostatnio jakies mieli (ale nie wiem czy w wszystkich salonach to jest czy u mnie akurat). Moj 24-70 tez jest mega ciezki, ale body duze i ciezkie wiec w sumie sie rownowazy i juz az tak nie czuje tego na rece  🏇 😉 edit: gorzej jest jak podepne obiektyw pod zapasowe body  😵
Jak to 100 złotych tańszy? To w jakiej cenie był ten Canon? 🙂
Z ofert wynika. Jak Tamron bez stabilizacji kosztuje około 1500-1800 to Canon bez 2900, Ze stabilizacją T około 2700-2800 a Canon 3800, przy czym wersja I czyli dziadek a Tamron miał "z" premiera była chyba 2012 roku. Poza tym podobno I Canona lepiej sobie wybić z głowy, na II nie uzbieram 😉 chyba, że jakiegoś konia sprzedam 🙂

Nowy Tamron bez stabilizacji 2900, Canon bez 5999 🙂 musiałaś źle zerknąć 🙂
Może desire zgubiła jedno 0 po drodze 😉 I miało być 1000, a nie 100 😎
Megane, a czemu I Canona należy sobie wybić z głowy, co z nią nie tak?
Też jestem ciekawa co z I canona nie tak😉 Mam, kupiłam niewiele używaną, użytkuje już 2 lata i kocham ten obiektyw. Na II póki co nie zamierzam zmieniać, chyba, że sprzedam zapasowe body i kupię nowe, to wtedy będę zbierać na II.
Dziewczyny, nie wiem, nie miałam w łapce, ale na forum fotograficznym była dyskusja i każdy odradzał pytającemu stary model. Głównie przez wolny AF i niezbyt celny. I że między I a II jest ogromna przepaść,i jak kupować I to lepiej nowszą konstrukcję Tamrona - szczególnie G2. Niestety nie sprawdzałam, bo i tak mnie nie stać, choć miałam starą konstrukcję f4 i boję się, że obrazek tego dla mnie nowego może daleko odbiegać  od Canona. Mój też miał "wolny" AF ale nigdy mi to nie przeszkadzało 🙂 Dyskusja była o zdjęciach ptaków, ogólnie przyrody i w warunkach hala + sport. Czy często będę z takich warunków korzystać? Pewnie nie, bo jedynie Aromer mam w okolicy i ew. koszykarzy 🙂 specjalnie wybiorę się potestować to coś nowe 😉
Ale jak ostatnio oglądałam gdzieś na YT filmik jak pracuje szybki AF, to mało oczy mi nie wypadły 🙂 Na ile jest to niezbędne dla mnie osobiście? Nie jest 🙂
Gdyby I była w granicach 2800 to bym się zapewne nie zastanawiała 🙂 bo Canon robi moim zdaniem świetne szkła.
Hmm może jest w tym racja, kto wie. Dla mnie np. szybki i celny AF byłby istotny. Mógłby mi ktoś podlinkować ten model I? Bo u mnie widnieją tylko II i III 🤔

Kaarina, a ty jako użytkowniczka tego modelu możesz coś powiedzieć o tym AF? Jakie są twoje odczucia?

Ja się już jarałam, że będę mogła spróbować jasne tele od znajomego, ale okazało się, że on ma jasną Sigmę ale 17-70mm, a tele ma Canona, ale f4.. No i tak ma mi przynieść to tele to się pobawię, zobaczę czy będzie znacząca różnica z tym co mam teraz, światło przynajmniej jest stałe, ale to wciąż 4. Jak będzie dużo lepiej to może pożyczę na sesję. Kurcze nie wiem jaka jest opcja, żeby spróbować te szkła przed zakupem, nie mam już nikogo kto może mi pożyczyć akurat szkło jakiego potrzebuję. Chyba faktycznie trzeba kupić wszystkie, a potem co gorsze to odesłać 😁

edit: czy to jest ta I Canona? https://www.cyfrowe.pl/aparaty/canon-70-200-mm-f/28l-ef-usm.html
desire   Druhu nieoceniony...
10 października 2018 17:40
Megane, nie wiem ktore wersje, bo zerkalam na parametry, canon na promocji jako ostatnia sztuka.. źle nie zerknełam wiem jak uzywać oczu.
gllosia, no nie zgubiła.
Desire, mogła to być sztuka powystawowa i wtedy faktycznie cena może być dzielona przez pół, nie przeczę.
Zdecydowałam się na Sigmę OS, w piątek przyjdzie. Boję sie, bo może wtopie 2650  😵 z testów Tamrona zrezygnowałam, aby nie było scisku d... w razie czego.... ranyyyyy... obiecuje, że w końcu coś wrzuce. Wykonałam ze 3 "przemyślane" sesje w swoim życiu, zdjęcia z każdą lepsze, ale brak zgody na publikację, choć mam swoją ulubioną w rzepaku, ale koleżanka za chiny nie chce się zgodzić, aby choć jedną fotkę udostępnić,nawet Jej cień rzucany na rzepak  😁 😁 😉
desire, spoko wyluzuj 😎

A ja się chyba zdecyduje na Canona, przynajmniej będę mieć pewność jakości. Ale na razie daje sobie trochę czasu na psychiczne przygotowanie 😁
gllosia i to będzie bdb wybór 😉 ja byłam zmuszona do tańszej alternatywy 🙂 choć i tak ta tańsza nadwyrężyła mój budżet  😕
zerknij na to zdjęcie: iso 1600🙂 https://www.juzaphoto.com/galleria.php?l=en&t=2523168 🙂
Jestem bardzo ciekawa jakie będą twoje wrażenia 😉 Ja do Tamrona trochę się zniechęciłam, a z kolei cena Sigmy i Canona jest na tyle zbliżona, że jednak wolę już w takiej sytuacji mieć pewność, że wybieram dobrze. Tzn. ok.. Bądźmy szczerzy, ja to mówię ze swojej perspektywy mieszkając za granicą. Jak sobie przeliczę to na złotówki to w tedy różnica w cenach jest spora, a i liczba 4 razy większa i w tedy do dopiero przeraża  😲
sama jestem ciekawa, mam nadzieję, że się pozytywnie rozczaruję, bo szczerze mam mieszane uczucia 🙂
No nic, nie ma co wyrokować za wczasu 😀
gllosia Miałam wcześniej tamrona 70-200, nie pamiętam...ale chyba tez był 2.8 i ten Canon I powalił go na łopatki. Nie dość że obrazek lepszy, to i celność świetna, bo Tamron często mi się rozmijał z celem (teraz też się zdarza, ale to chyba raczej wynika  z mojego braku doświadczenia niż sprzętu).
Na dodatek jest niezniszczalny, mróz, śnieg, deszcz, upał..nic go nie rusza.
Ja nim robiłam zdjęcia koniom i psom rekreacyjnie. Obecnie foci nim mój na narzeczony już bardziej profesjonalnie (konie, psy, piłka nożna) i wręcz się z nim nie rozstaje.
Zapewne II będzie nieco lepsza, bo nowsza. Ale z jakiegoś powodu I praktycznie nikt nie chce sprzedać.
Osobiście nie trzymałam II w łapkach, ale przy zakupie kolejnego body, na pewno będę z narzeczonym polować na nią lub na I.
I tak, w linku jest I. II na tej samej stronie jest ok. 2000 zł droższa.
Właśnie dlatego do Tamrona się trochę zniechęciłam, obejrzałam video porównawcze i Tamron też nie był zły, ale jednak Canon wykazał się lepszym i szybszym AFem oraz jakość obrazu była lepsza. Mnie się wydaje, że zasadniczą różnicą jest to, że I Canona nie ma stabilizacji obrazu, a II i III mają. No jednak przy tele jak sie ostrzy na dłuższej ogniskowej to ta stabilizacja się przydaje. Nie macie problemu bez niej?
gllosia, ja mam 70-200 f/2.8 Canona, na pewno I bo nie ma stabilizacji i nie odczuwam problemu 🙂
To ja już nie wiem czy mam wziąc I czy II  😵 :emot4: Czy oszczędzić na tej stabilizacji czy w nią zainwestować.
Ja też mam bez stabilizacji i i tego nie czuję. Nawet na naszej hali daje radę.
To ja już nie wiem czy mam wziąc I czy II  😵 :emot4: Czy oszczędzić na tej stabilizacji czy w nią zainwestować.

Mój był połowę lżejszy i ten brak mi zupełnie nie przeszkadzał. Ew jak chciałam coś precyzyjniej to ze statywu, ale wtedy i tak się stabi wyłącza.  Jak w ruchu, to czas i tak poniżej takiej wartości, że stabilizacja nie potrzebna. Czasem się przydaje i warto mieć, ale jeśli duża różnica, to nie ma co chyba przepłacać 😉
Najlepiej potestować a nie od razu mieć do czegos uprzedzenia 😉
Warto też przeglądając komentarze zwrócić uwagę kiedy były pisane lub czy osoba wypowiadająca się dany obiektyw posiada, czy posiadała 15 lat temu, kiedy to starsza konstrukcja była szałem i powstawały z niej świetne zdjęcia ale teraz jest już np beeee 😉
Wczoraj przed wyborem obiektywu korespondowałam z 5 sprzedającymi... dziś grzecznie dziękowałam i odpisywałam, ze juz nieaktualne. Że wybrałam wersję OS, dwóch panów mi odpisało, że to bardzo dobra decyzja z czego jeden, że właśnie chce swojego T na ten model wymienić. 😉
Na ile są wiarygodni? Nie wiem. Czasem ludziom nie chce się starać i myślą, że zrobią pstryk i już nagroda w NG  😂
Sprzęt ma ułatwić zadanie i zadowolić fotografa, ale zdjęcie i kompozycję robi człowiek.

Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się