Dopasowanie siodła

Cześć, odwieczne pytanie... Czy w Warszawie (lub z dojazdem do Warszawy) działa obecnie ktoś, kto ma na sprzedaż używane siodła i jest w stanie pomóc w dopasowaniu?
Przyłączam się do pytania Libelli, odpada Klinika Siodła. Wiem, że pan Kostrzewa chyba ma jakieś używki.
Diakonka   Jestem matką trójki,jestem cholerną superwoman!
14 października 2018 11:51
Czagarnot, nie znam p Andersza, a kto to jest? czy jest specjalista w dopasowaniu siodeł?
Rymarz po prostu 🙂
Porzadny rzemieslnik, ale nie dojezdza i nie jest saddlefitterem jako takim.
Z Warszawy jest Michał Dobrowolski ..Klinika Siodła wielkie NIE!! to co ostatnio widziałam w ich wykonaniu zakrawa o oszustwo i zniszczenie mienia i poważnie ja bym ich do sądu podała za wyłudzenie pieniedzy,zniszczenie siodła i kontuzjowanie konia...Masakra 🙁
Jakie siodło mogłoby być odpowiednie dla wąskiego, wykłębionego konia o krótkim grzbiecie?
Z Warszawy jest Michał Dobrowolski

Ale Michał Dobrowolski nie ma używek.
Zaczynam się załamywać szukaniem/robieniem siodła...
Odnośnie pana Andersza, mam siodło zrobione na miarę przez niego, ale nie mogę jeszcze podzielić się wrażeniami z jazdy bo nie jest spasowane (odsyłam do poprawki). Ale wygląd, wykonanie - pierwsza klasa.
Czagarnot nie, nie znam p. Andersza. Spróbuję się zorientować.
Głównie pytałam o TS bo w sumie usłyszałam o nich z polecenia, wiele osób chwaliło, ale potem tyle samo osób mnie zaczęło ostrzegać...

A co do kliniki siodła, to ja znam tylko historię z tym że sprzedali siodło, które po 2 tygodniach się rozwaliło, a przy reklamacji zaprzeczyli, że to od nich  🙄
zembria   Nowe forum, nowy avatar.
15 października 2018 06:35
😵 Koń mój postanowił wyrosnąć z siodła 😵 Już mnie skręca jak sobie pomyślę o szukaniu nowego...
Mamy Wintecka Lite i panele leżą cacy, rozstaw łęku cacy, ale kurka szerokość łęku już nie, za wąsko jest i go ciśnie przód. Czy ktoś wie czy jest opcja modyfikowania tego jakoś w Winteckach? tzn. poszerzenia przodu z zachowaniem kąta nachylenia łęku?
zembria, nie bardzo rozumiem, za wąsko jest w łęku ale nie chcesz go zmieniać na szerszy?
Jak jest za ciasno z przodu to zmieniłabym łęk na szerszy i gdyby okazał się za szeroki to albo podkładka albo można włożyć coś między łęk a panel żeby pogrubić trochę wypełnienie.
zembria   Nowe forum, nowy avatar.
15 października 2018 07:05
Kąt łęku jest dobry, ale odległość miedzy ramionami za mała. Jeżeli dam szerszy łęk, to góra paneli będzie nadal za wąska, a zmieni się ich ułożenie, będą się rozszerzać do dołu.
edit. http://quantanamera.com/szerokosc-siodla-i-poszerzanie-siodla/ ten ruchomy schemat, jak wymienię łęk na szerszy, to poszerzy się jedynie dół. Według miarki Wintecka mam łęk czerwony, ale miarka na całej powierzchni przylega ciasno, równo ciasno. Przy opcji na biały łęk, góra miarki leży ciasno a dolna krawędź już zaczyna odstawać. Mam nadzieję, że jasno napisałam tym razem 🙂
Miałam podobny problem w moim Wintecu kiedyś. Idealny kąt, tylko jakby na górze było trochę szerzej... Niestety nie znalazłam żadnego sposobu, wymienne łęki to tylko zmiana kąta, jedyne co wtedy wydawało się do zrobienia to wykonanie łęku na zamówienie. Tzn z rozstawem taki jaki miałam  ale z "dłuższą" częścią tą na górze. Trzeba pamiętać, żeby odpowiednio dopasować miejsce otworów na śruby, żeby potem móc w ogóle przykręcić.

Osobiście nie bawiłam się w to, kupiłam inne siodło ( wiem, że to nie nastraja optymistycznie 😀 )
zembria   Nowe forum, nowy avatar.
15 października 2018 07:25
KonieAMI No nie nastraja 😉 Do tego chyba bym się bała, że terlica nie wytrzyma, albo będzie się jakoś dziwnie układać wtedy.
No chyba już rozumiem - potrzebujesz łęku bardziej jak odwrócone u a nie v?
To może rzeczywiście jak radzi KonieAMI trzeba zrobić łęk na zamówienie lub na jakiejś maszynie łęk biały inaczej wygiąć, może akurat by podpasował. Myślę że terlica winteca spokojnie to wytrzyma, przecież to nie będzie duże poszerzenie.
Pytanie początkującego. 😉 Czy jak nie mam swojego konia (to na razie pieśń przyszłości), to czy jest sens kupować siodło dopasowane do mnie? Bo tak na logikę siodło powinno być też dopasowane do konia, czy to poprawi w jakikolwiek sposób komfort jazdy mój i konia?
UnicornWitch nie wiem czy dobrze zrozumiałam: nie masz konia ale jeździsz gdzieś i chcesz kupić sobie siodło tak? Jeżeli dobrze rozumiem to nie ma sensu ponieważ jeżeli dobrze dobierzesz siodło pod budowę swojego ciała to może ono nie pasować na konia na którym będziesz jeździć. A nie dopasowane siodła oznacza dla konia co najmniej nie wygodę, poprzez ból aż po poważną kontuzję. Poczytaj w tym wątku ile czasu dziewczyny poświęcają na dopasowanie siodła do SWOJEGO KONIA a nie do siebie, nie robią tego bo się nudzą i mają za dużo kasy.
Siodło oczywiście możesz kupić i jak już doczeka do momentu aż będziesz miała swojego konia najprawdopodobniej okaże się że nie pasuje na niego. I nie wierz w opisy sprzedawanych siodeł mówiące, że "pasuje prawie na każdego konia". Nie ma takiego siodła a takie hasło to zwykły chwyt.
UnicornWitch, nie ma najmniejszego sensu. Siodło musi być dopasowane głównie do konia. Do człowieka też, ale jak nie będzie to Tobie co najwyżej będzie niewygodnie czy trudno, a koniowi niedopasowane do niego siodło może zrobić ogromną krzywdę.
Oczywiście zdarzają się osoby używające jedno siodło na różne konie, ale one zazwyczaj umieją sprawdzić czy dane siodło pasuje i czy nie zrobi krzywdy.
zembria to niestety nie jest kwestia kształtu samego łęku, ale i terlicy - takie poszerzenie łęku wiąże się z poszerzeniem kanału.
Chyba lepiej wymienić siodło, niż ryzykować uszkodzenie obecnego.

Unicorn Witch dopasowane do Ciebie siodło może dramatycznie przyspieszyć Twój rozwój jeździecki. Jeśli masz w tej chwili jednego stałego konia, moim zdaniem warto.
Siodła pasujące na wiele koni, albo dające się dopasować do każdego konia, można wsadzić między bajki. Na szczęście siodło renomowanej marki w dobrym stanie można sprzedać - jak kupiłaś używane i dbałaś, to z niewielką stratą, nawet żadną.
Jeśli jeździsz na różnych koniach, to gorzej. Oczywiście Twój komfort przełoży się pozytywnie na konia, ale ewentualnego niedopasowania siodła koniowi nie zrekompensuje.
Najpierw siodło ma pasować do konia, dopiero potem do jeźdźca.
lillid, mamy aktualnie 4 główne konie rekracyjne w stajni, której jeżdżę na co dzień, więc pewnie nie zadziała trick żeby dopasować pod wszystkie jedno siodło. Poza tym jeżdże też w innych stajniach więc może nie ma na razie sensu kupować dopóki przynajmniej nie wydzierżawię jednego konia?
UnicornWitch, nie ma najmniejszego sensu. Siodło musi być dopasowane głównie do konia. Do człowieka też, ale jak nie będzie to Tobie co najwyżej będzie niewygodnie czy trudno, a koniowi niedopasowane do niego siodło może zrobić ogromną krzywdę.
Oczywiście zdarzają się osoby używające jedno siodło na różne konie, ale one zazwyczaj umieją sprawdzić czy dane siodło pasuje i czy nie zrobi krzywdy.

Bzdura. Tak się załatwia koniom plecy.

Siodło ma być dopasowane i do konia, i do jeźdźca. Jeździec nie siedzący w równowadze, walczący w siodle o przetrwanie robi koniowi taką samą krzywdę: zaburza rytm, obija plecy, zaburza równowagę.
UnicornWitch wstrzymałabym się zatem z zakupem do dzierżawy.
Na 4 konie nie ma szans kupić jednego siodła, nawet opanowując rzemiosło podkładkowe do perfekcji.
Wtrącę się z pytaniem. W jakie siodło celować na kucyka szetlandzkiego ok 90 cm w kłębie?
zembria   Nowe forum, nowy avatar.
15 października 2018 09:47
zembria to niestety nie jest kwestia kształtu samego łęku, ale i terlicy - takie poszerzenie łęku wiąże się z poszerzeniem kanału.
Chyba lepiej wymienić siodło, niż ryzykować uszkodzenie obecnego.
No właśnie tego się obawiałam, że nie ma jakiegoś tricku, co by tak cyk-myk i sobie to siodło poszerzyć  😵
A mógłby mi ktoś mądry podpowiedzieć jak się ma czerwony łęk Wintecka do innych firm? Bo zupełnie się nie orientuję... :kwiatek:
Czy któryś sklep ma testowe kentaury?
olq, yard-equites?
nokia6002, to zależy od długości grzbietu, ale raczej gapa albo cos w okolicach 12 cali - QHP ma zdaje się terlicowe siodła w takim rozmiarze. Ja mam syntetyczne - START, Fair Play i Wintec 15" ale na kuce ok 110 cm w kłębie 😉
amnestria, a gdzie napisałam, że ma być niedopasowane do jeźdźca? Też uważam, że oba elementy są ważne, ale zawsze wybiera się jakiś kompromis - i dla mnie możliwe jest odstępstwo od komfortu jeźdźca, ale nie od stanu dopasowania siodła do konia.
UnicornWitch - a dlaczego zależy Ci na własnym siodle? Ktoś tak doradził, czy sama o tym pomyślałaś?
Stajenne "niewygodne" czy potrzebujesz czegoś specjalnego do jazdy ze względu na swoją budowę (bo np. wysoka jesteś)?

Kiedyś na szkółkach/w rekreacji takie praktyki były - kto bardziej "kasiaty" i zaawansowany, to ze swoim siodłem na jazdy przyjeżdżał. Ale wynikało to głównie z tego, że siodła były, delikatnie mówiąc, zużyte. Często krzywe, z nierównymi panelami, odrywającymi się tybinami (!). Ja pamiętam dużo siodeł "skrajnych rozmiarów" (albo małych, albo z bardzo dużym siedziskiem) I kulbaki stare, często z jakimiś metalami wystającymi - ble... . I nijak nie dało się w tym wygodnie usiąść. A dopasowanie do konia polegało na wrzuceniu pod siodło pół metra poduszek/gąbek/kocyków i nie wiadomo czego jeszcze. Więc często takie siodło przyniesione przez "klienta" było nawet lepszym rozwiązaniem dla konia.
Ale teraz czasy się zmieniły, sporo koni chodzi w lepiej lub gorzej, ale jednak dopasowanym sprzęcie.

Może, jeżeli problemem jest dopasowanie siodła do Ciebie, to warto porozmawiać z instruktorem, żeby dobrać takie siodło ze stajni, które jest dla Ciebie najlepsze a i koniowi nie szkodzi? Bo też bez sensu złych nawyków się dorabiać jeżdżąc ciągle w czymś nie takim, jak trzeba...
Wszystko co znalazłam to najmniej 15 "  😵
mnbvcxz, sama pomyślałam, że może to spoko pomysł, że zwiększy komfort jazdy mój i koni. 🙂 Siodła u nas w stajni nie są jakieś bardzo zniszczone czy niewygodne, ale wydaje mi się, że jest ich za mało trochę (ja mogę jeździć w 2, instruktorka dobiera zawsze najlepsze dla nas i konika na którym jeździmy więc z tym nie ma problemu), dlatego pomyślałam, że może to już ten moment żeby coś swojego kupić, nie myślałam na razie o jakiś niesamowicie drogich siodłach, ale porządne nowe, albo używane lepszej firmy mogłoby być ok. Nie jestem jakoś bardzo wysoka ani nie mam specjalnych potrzeb, także nie jest to palący problem. 🙂
UnicornWitch, W takim razie lepiej zainwestować w coś innego 🙂
Siodło ma po piierwsze, najważniejsze i przede wszystkim pasować na konia! A tego nie da się zrobić biorąc pod uwagę 4 konie.
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się