Dzieci, ciąże & pogaduchy o wszystkim i o niczym

A nie mogłaś tej całej widowni wiszącej nad uchem wywalić wcześniej? Kurde, takie sytuacje nie są Ci teraz potrzebne. Krew mnie zalewa jak czytam takie coś... :/
Mundialowa Trzymam kciuki cały czas,bądź silna i cierpliwa, dacie radę  :kwiatek:
Ale szczerze to przykro się czyta co się dzieje w szpitalach w Polsce i straszne jest to że nie ma jakiś ścisłych jednakowych zasad w każdym szpitalu.Czytajac wasze historie mega się cieszę że ja rodzilam w szpitala z taka opieka i mega wiedzą personelu,wsparciem i mimo że każda z lekarzy czy położnych miała jednak swoje różne teorie to pomoc była nie oceniona. Mimo że u mnie też rozdawali mm jako lekarstwo na całe zło nawet 6h po porodzie to wystarczyło powiedzieć " Proszę o pomoc z kp, nie chce dokarmiac" i zaraz była pomoc w przystawieniu czy porostu rozmowa, w głowie mi się nie mieści jak można oceniać taka zagubiona matkę.Ale niestety w naszym kraju to norma ,najpierw oceniają jak się chodzi w ciąży a potem jak się dzieci wychowuje....masakra   😵

A nam chyba ktoś bardzo zazdrościl złotego dziecka i karmienia wyłącznie kp bo mamy już 3 dniowy kryzys. Dziecko mi w dzień prawie nie śpi w nocy tez nie jest kolorowo. Do tego tylko ja mogę uspokoić ,a spać można tylko na mnie.Mleko też jest albo rzeka i zalewa dziecko albo mało że je na 2 cyce na jedno karmienie i nadal złość. Cóż....damy radę  😜
Młoda   Kochać to nie znaczy, zawsze to samo.
19 października 2018 16:28
Dzięki dziewczyny za odpowiedzi  :kwiatek:

mundialowa co za koszmar.. ja się potwornie boje właśnie takich cyrków i wmawiania ze nie ma mleka/za mało mleka/ trzeba dać mm itp. Ogromne gratulacje za samozaparcie, chciałabym brać z Ciebie przykład jeśli sama będę miała jakieś problemy z 'publicznością' itp. Po Twoim przykładzie widzę ze się da, wiec dzięki Ci wielkie za to co napisałaś, teraz będę bardziej pewna siebie i swoich racji  :kwiatek:
A za Was trzymam kciuki i wierzę że lepiej i szybciej ogarniecie się w domu niż w takim szpitalu  🤔wirek: będzie dobrze! 😅
TRATATA   Chcesz zmienić świat? -zacznij od siebie!
19 października 2018 18:14
Wyprowadzka królewny do jej pokoju była dobrą decyzją. W końcu się wyspałam, obudziłam się tylko 4 razy na karmienie, oby tak dalej. A jeszcze wczoraj wieczorem miałam wątpliwości czy to dobry pomysł.
Scottie   Cicha obserwatorka
19 października 2018 19:14
Mundialowa, oczywiście trzymam kciuki. U mnie w szpitalu tez było słabo z pielęgniarkami, które pomagały dostawiać. Moze dwie były sensowne. O CDL zapomnij, ale w sumie w tym szpitalu to zapomnieli o wszystkim 😉 w domu już będzie tylko lepiej.

Gillian, ja jestem dosyć cięta jak potrzeba, ale połóg to (akurat dla mnie) inny stan umysłu. Kompletnie straciłam asertywność.

gunia92, może to jakiś skok rozwojowy i zaraz przejdzie? Oby jak najszybciej, bo przesypiając większość nocy dziecko to duża ulga.
Dziewczyny, dziękuję za kciuki i słowa otuchy  :kwiatek:

My w szpitalu. W czwartek balonik, ale zrobił nam tylko 2,5 cm rozwarcia i czop odpadł. Od wczoraj czekamy na oksytocyne, ale brak miejsc na porodowce... młody się nigdzie sam nie wybiera, położne dopytują o skurcze, a tu nic jak na złość, tak samo znajomi i rodzina non stop atakują czy to już, a jak chwilę nie odpowiadam to się cieszą, że rodzę, a ja się tylko denerwuję tym 🙄 😤
Kobitki, czy coś na zastępstwo forum wymiankowego re-voltowego funkcjonuje? Ktoś coś pisał o fejsbuku, jest możliwość wglądu tam?  :kwiatek: Kompletuję wyprawkę dla pierworodnego. 💘
gunia92 Adam przez pierwsze jakieś 4 miesiące spał tylko na plecach, przez dwa tygodnie miał fazy, że w nocy się budził i zasypiał ponownie tylko na brzuszku, a teraz od dłuższego czasu jedyna pozycja w której zaśnie to na boku. Sam się na bok układa. Jedynie w wózku zasypia na plecach. No i u nas śpiworek się nie sprawdził, obecnie śpi w bawełnianym pajacu pod kocykiem. 🙂
mundialowa rety! Bardzo ci współczuję przejść ze szpitala. Doskonale wiem jak to jest, my ze względu na żółtaczkę spędziliśmy w szpitalu tydzień i też codziennie ryczałam pragnąc powrotu do domu. Na szczęście pomoc położnych była bardzo duża i nie mogę na nie złego słowa powiedzieć 🙂 No ale nic to, najważniejsze, że jesteście w domu, cieszcie się sobą i uczcie siebie  :kwiatek:
lenalena jest na FB grupa, ale w sumie niewiele tam rzeczy na sprzedaż, ja mam ochotę powystawiać, ale jakoś brakuje mi weny na ogłoszenia, jakbyś coś konkretnego potrzebowała, możesz pisać, a nuż się znajdzie 😀
Scottie Właśnie może to być jakiś skok kolejny , w każdym bądź razie Lilak potrzebuje mojej bliskosci ewidentnie,wystarczy że trzymam ja za rękę to śpi pięknie ale to JA muszę ja za tą rękę trzymać... tata nie może  🤔 Takie małe a już takie cwane  💘
Śpi od 2 dni na plecach w spiworku + koc i chyba to jest to ,na pewno mniej mruczy ,jeczy i piszczy (co cieszy męża bo nie umie spać przy tym jej spiewie) i kupę lepiej robi w nocy  😉
Dla kobiety czas po porodzie jest trudny, dlatego uwazam ze rownie wazne co skompletowana wyprawka jest dogadanie z mezem/partnerem spraw dla nas waznych i to zeby w szpitalu byl naszym wsparciem i adwokatem = pilnowal zeby wszystko odbywalo sie tak jak sie chce i zeby mama czula sie bezpieczna, biegal za lekarzami/poloznymi zeby miec taka opieke jaka powinno sie miec. Tylko to jest taki aspekt o ktorym nikt nie mowi i nikt tego nie radzi.
lenalena ja mam całą pakę ubrań po chłopakach (rozmiary 50-68), chociaż stan różny (kilka prawie nówek, kilka tylko po nich a część takich, które też od kogoś kupowałam 😉 ) tylko ich tam jeszcze nie wrzuciłam, jak byś chciała zobaczyć to dawaj znać. 🙂
Dzięki dziewczyny,
to może tutaj zapytam, może ktoś ma na zbyciu chustę (jestem zielona w temacie, ale planuję się dokształcić), taką do używania od początku? Poza tym rozglądam się za kombinezonem zimowym, leżaczkiem babybjorn lub podobnym? Zakup wózka jeszcze też przed nami  😁..
Grafi, bardzo chętnie, masz może jakiś link do nich?
lenalena, zapytaj armaquesse, o chustę.
lenalena podesłałam linka na pw 🙂 A jeśli chodzi o chusty, to jeżeli chcesz np tylko sprawdzić, czy to dla was, to możesz polować na taką używaną z lidla, one najtaniej chodzą (ale też do większego noszenia słabiej się nadają). 😉
Dziewczyny, rodzice pytają co kupić Młodemu na chrzciny i na gwiazdkę. Michał teraz ma 3 miesiące. Co może nam się przydać za jakiś czas? Myślałam o krzesełku do karmienia, o jakiejś zabawce edukacyjnej...

Rozglądam się też za wózkiem typowo terenowym. Szukam czołgu, który poradzi sobie w lesie, w piachu, w śniegu. Możecie coś polecić?
Zwariuję. Nie wiem, czy to po szczepieniu, czy kolki, czy wszystko naraz. Ale już wysiadam. Do południa fajne dziecko, po południa, wieczory i noce masakra  😕 Wczoraj już płakałam razem z nią  🙁
Gienia-Pigwa   Vice-Ambasador KAV w Dojczlandii, dawniej pigwa :P
21 października 2018 16:27
Ja byłam dzisiaj z młodym na pierwszych urodzinach od znajomego synka i było bardzo duzo takich koło roku dzieci. Byłam przerażona jakie to jeszcze nieogarnięte i wrzeszczące o kazda pierdole dzieciaki  🤣oj nagle mi przeszła ochota na drugie  🥂
ash   Sukces jest koloru blond....
21 października 2018 20:11
D+A, wózek Hartan! My mieliśmy Racer GT i dał radę wszędzie. Po lasach, korzeniach, błocie i śniegu a nawet po plazy nad morzem! Polecam mega!


Krzesełko do karmienia to fajny prezent, tylko wybierz takie co ma tackę, podpórkę na nóżki i najlepiej takie co można odchylić do tylu lekko- dla jeszcze nie siedzącego stabilnie dziecka taka pozycja prawie siedząca 🙂
A z zabawek w co najlepiej celować? Na razie mamy tylko matę edukacyjną.
Młoda   Kochać to nie znaczy, zawsze to samo.
22 października 2018 02:07
21.10.2018r o godzinie 12:15 przyszła na świat Gabrysia  😍
3190 kg, 55 cm  😍
O 6 rano nawiedził mnie pierwszy skurcz, od 8:30 były regularne co 5-6 minut, po prysznicu o 9:30 pojawiały się co 4 minuty  😀 wiec o 11 byliśmy już w klinice. O 12:15 Mała urodziła się przez cc (takie były plany, bo miałam rozejście spojenia).
Ogromnie się ciesze ze poród zaczął się sam, bo bałam się ze będziemy cieli w piątek na zimno (taki miałam termin ustalony).
Ale nasza córka sama wiedziała kiedy przyjść na świat i zrobiła nam niespodziankę  😅
TRATATA   Chcesz zmienić świat? -zacznij od siebie!
22 października 2018 02:13
Młoda - gratulacje!
Gratulacje! 😅
D+A
U nas najlepiej spisał sie pchacz jesli chodzi o zabawki ( Roch zaczal uzywac tego pokracznie w 8 albo 9 miesiacu , Le wczesniej na siedzaco bawil sie tymi melodyjkami do naciskania ).  Krzeselko moim zdaniem tez must have, ale tylko takie proste, bez wkladek, zakamarków i innych bzdur. Mialam takie wypasione i po kazdej kaszce je przeklinalam. Kupilam najprostrze z Ikei i mi ulzylo. Sprzatam to 5 minut a nie godzine.
Młoda, gratsy!!
Witamy kolejną maleńką, gratulacje Młoda! Super że poród zaczął się tak jak chciałaś!

Kurcze dopiero teraz  jak rozpakowujemy się  jedna po
drugiej  widzę  ile nas  było ciężarówek 🙂
Młoda Gratulacje! :kwiatek: Cudnie że,zaczęło się samo 😀
Scottie   Cicha obserwatorka
22 października 2018 09:02
Młoda, gratulacje 🙂

ekhem, a jak u Was wygląda sytuacja? Jak Zuzia?
A my od soboty jesteśmy w domu, bez żadnej poprawy tak prawdę mówiąc. Zuzia na szczęście nic sobie z tego nie robi, jest pogodna i zadowolona z życia tak długo jak długo jest w zasięgu cycka 😉 ja ucierpialam chyba bardziej, mam totalny kisiel w głowie. Jednego dnia brak przyrostu jest dramatem i wskazaniem do hospitalizacji, drugiego dnia nie ma tragedii ( no bo nie ma, 600g w ciągu miesiąca wg mojej wiedzy jest zupełnie w granicach normy). Jednego dnia "trzeba zacząć porządnie dokarmiać a nie kombinować" a drugiego dnia "trzeba ratować laktację, proszę próbować sama piersią". W końcu po wykluczeniu infekcji stanęło na alergii na bmk, jestem na diecie i karmię wyłącznie piersią, dokarmiam tym co ściągam, bo udało się rozkręcic na tyle, że mam nadwyżki. Muszę podawać delicol bo nadwrażliwość na laktozę wyszła przy okazji. I postanowiłam, że nie pójdę wiecej do lekarza dopóki dziecko nie gorączkuje , nie odwadnia się i nie cierpi w żaden sposób. Niech se robi na rzadko.
Scottie   Cicha obserwatorka
22 października 2018 12:42
ekhem, jak rozbujałaś na nowo laktację? Właśnie się do tego zabieram i szczerze mówiąc trochę nie wiem jak.
Młoda, gratulacje!!!

Czy to normalne, że 2 miesięcznie dziecko śpi tylko po 20 min? No mamo, jak żyć!?
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się