Dzieci, ciąże & pogaduchy o wszystkim i o niczym

Ja miałam się witać znów w wątku jako zafasolkowana niestety w 10 tc nie usłyszałam już serca
swiat mi się zawalił serce pękło na pół
nawet nie wiem po co to pisze chyba mniej było dla mnie
maleństwo   I'll love you till the end of time...
28 października 2018 06:55
kot, bardzo współczuję 🙁 Ściskam.
Kot Ściskam mocno ,bądź silna  :kwiatek: Nawet nie wiesz jak dobrze Cię rozumiem i dobrze że napisałaś jeśli tego potrzebowałaś ...tak wielu kobietom się to przytrafia ,a tak mało się o tym mówi. Jeśli potrzebujesz pogadać pisz pw postaram się wesprzeć ja też przez to przechodziłam...
kot, współczuje, trzymaj się  :kwiatek:
kot, przytulam bardzo mocno  :przytul:  😕
Dziewczyny, pocieszcie mnie, że list w sprawie powtórzenia badań przesiewowych jeszcze nic nie znaczy... 😕
Nic. Mój miał powtarzany w kierunku muciwiwcydozy. I co przezylam to moje.
ash   Sukces jest koloru blond....
30 października 2018 17:55
mundialowa, nic. Moja przyjaciółka tez dostała, prawie zawału dostała a było wszystko dobrze
Zupełnie nic. Pracuję w laboratorium, dzwonię do ludzi przynajmniej 3 razy dziennie. Czasami jest za mało krwi w próbce, jest za lepka. Czasami robi się skrzep i nie można odwirować. Czasami wynik wychodzi niejednoznaczny bo probówka się rozszczelni. Możliwości jest wiele 🙂
ash   Sukces jest koloru blond....
30 października 2018 17:57
Gillian, super ze to napisałaś!
Dzwoniłam do Instytutu i pani w pracowni mogła mi tylko powiedzieć, że jeden z wyników wyszedł na granicy normy i dlatego trzeba powtórzyć. Niestety nie mogła/nie chciała powiedzieć o jaką chorobę chodzi.
Ja z młodym miałam tak, ze badanie przesiewowe w kierunku mukowiscydozy wyszło dodatnie. Kazali zrobić drugie. Drugie wyszło ujemne i ..koniec. Dopytywałam jak to koniec, dlaczego? I ze chyba logicznym byloby zrobić trzecie rozstrzygające. Dodzwoniłam się do kogoś w Warszawie kto mi wyjaśnil, że finansowane mają tylko 2 badania. I ze najważniejsze jest to czy dziecko na objawy choroby.
Moje można było uznać, że coś tam miało. Bo kupy luźne, ze śluzem, mogły sugerować zła prace trzustki. Szalu dostawalam z niepokoju.
Skonczyło się na prywatnym badaniu chlorków w pocie. To badanie jest rozstrzygające. Wyszło ze zdrowy. Czyli pierwsze badanie przesiewowe, dodatnie, bylo lipne! Pamiętam. Nie było ze " wątpliwe" , że " do powtórzenia" Było w informacji, że dodatnie!
Co ja przeszłam to moje.
Jak w opisie niani elektronicznej jest zaznaczone, że ma stały nasluch? Nie że się włącza przy jakimś głośniejszym dźwięku, tylko nadaje ciągle, można zrobić ciszej lub głośniej, ale słychać wszystko - szumisia, jak dziecku się beknie albo jak się wierci w łóżeczku i trzeba iść je zaraz przykryć... Nie ma już teraz takich? Tylko takie, co się "wzbudzają" dopiero jak ryknie?
Hmmm nie umiem tak zasadniczo Ci pomoc bo myślałam ze wszystkie maja tak jak piszesz 😉
Moja ma jakiesnyakie tryby tez ze się wyłącza, eco, czy costam, ale zasadniczo cały czas działa i pokazuje wszystko i głos tez.
Mam viedeonianie philips avent i to dla mnie jeden z must have’ow który uratował już niejeden wyjazd a i w domu jest w stałym użyciu 🙂
TRATATA   Chcesz zmienić świat? -zacznij od siebie!
31 października 2018 05:35
Ja mam właśnie taką o jakiej piszesz, jakaś przedpotopowa Fischer price i jak wyjde do stajni to nawet słyszę wszystko co dzieje się w domu włącznie z tv i pralką. Tylko ma swoje lata i przed wyjściem muszę sprawdzać czy "łapie" sygnał.
Już wyszukałam, że to się chyba nazywa niania analogowa, mówię chyba... Mam Tomy Sleepy Friends bardzo starą, głośniczek w słuchawce rodzica odmawia współpracy i szukam innej, ale tylko i wyłącznie taka ze stałym nasłuchem, myślałam że takich już po prostu nie ma.
kenna ja z kolei nie wiedziałam, że są inne niż ze stałym nasłuchem. Ja też mam co prawda wideo nianię, ale jak tylko jest głos włączony to słychać wszystko. Jak jestem w domu to głos wyłączam i tylko na obraz zerkam bo mnie wkurza jak słyszę swoje ruchy w niani, będąc piętro niżej 😉
ash   Sukces jest koloru blond....
31 października 2018 12:11
kenna, ja mam angel care i ma dwie funkcje, Ty wiebrasz jak chcesz żeby działała

Mj syn pojechał na wycieczkę z przedszkolem 🙂 dorosłość!!!!
kot przykro mi  🙁

Dziewczyny, miałam w poniedziałek prenatalne i z dzieckiem wszystko ok, rozwija się prawidłowo i wszystkie parametry w normie, ale u mnie ginekolog stwierdziła odklejenie łożyska, a właściwie kosmówki (13 tc.)  :emot4:  Przechodziła to któraś z Was?
maleństwo   I'll love you till the end of time...
31 października 2018 19:33
ash, ale, rozumiem, bez nocowania? 😉
tunrida, dziękuję, że opisałaś Waszą historię. Nieco mi lżej, ale wiadomo, ogromne nerwy i strach jest nadal.

Dzisiaj po wielkiej batalii o to, kto ma pobrać tę nieszczęsną próbkę (wisiałam wczoraj na telefonie kilka godzin, obdzwoniłam chyba wszystkie przychodnie i szpitale w Rzeszowie, bo nikt nie chciał się tego podjąć, co chwilę byłam odsyłana pod inny adres), posłałam ją do Instytutu. Teraz poproszę o ogromne re-voltowe kciuki, żeby powtórzone badania wyszły dobrze!
kot, strasznie współczuję...

Mundialowa, kciuki są! Myślę i szczerze wierzę, że wszystko będzie ok :kwiatek: My mieliśmy np. to 1sze badanie słuchu złe, ale po powtórce się okazało, że w uszkach jeszcze maź zalegała i stąd taki wynik... 😉

Kolejna myśl z macierzyństwa: nigdy nie sądziłam, że tak będę się cieszyć z cieknących cycków 😍
ash   Sukces jest koloru blond....
01 listopada 2018 15:42
[quote author=maleństwo link=topic=74.msg2820724#msg2820724 date=1541014414]
ash, ale, rozumiem, bez nocowania? 😉

[/quote]

Mój egzemplarz nie nocuje poza domem, twierdzi ze zdecyduje się jak dorośnie 😉
Wrócił zachwycony i cudownie zmęczony 😀
Za tydzień jadą na kolejną wycieczkę, podziwiam ich wychowawczynie
maleństwo   I'll love you till the end of time...
01 listopada 2018 16:56
ash, domyślam się, że nie na noc, ale i tak fajnie. Też podziwiam panie, zwłaszcza z trzylatkami. Nasi póki co mają piesze wycieczki w obrębie osiedla, typu do biblioteki, do piekarni, na pocztę itp.
A co u Was w ogóle, co Timi aktualnie lubi, na co ma zajawkę?
ash   Sukces jest koloru blond....
01 listopada 2018 18:12
maleństwo, on generalnie ma takie stałe zainteresowania od dłuższego czasu typu rower ( jeździ nawet po domu), duplo- zawzięcie buduje całe wioski i później się bawi i niezmiennie tory i pociągi - zawsze i wszędzie.
Odkąd chodzi do przedszkola polubił bardzo malowanie farbami i klejenie klejem.

A nie! Wiem! Z nowych zajawek to fascynuje go dłubanie w nosie  😵



A Kalina? Ona taka dorosła się wydaje na zdjęciach
maleństwo   I'll love you till the end of time...
01 listopada 2018 21:15
Haha, to by się dogadali, ona też kopie w nochalu i jeszcze mówi bezczelnie, że palec tam buduje mosty, rozpala w kominku czy inne...
Kalina duża baba już, gada jak stara, tylko r jeszcze nie zawsze, ale tendencja wzrostowa. Fascynuje ją masa rzeczy - weterynaria, gotowanie, rymy, sylaby, śmiga na hulajnodze, zrobiła masę postępów ostatnio w każdej dziedzinie. W przedszkolu nie mogą się jej nachwalic, jaka uczyń a, pomocna, że zna wszystkie zasady, sprząta nawet po innych dzieciach... Szkoda, że w domu jak ma sprzątać to zaraz nogi bolą, nie chce jej się, nie może, nie umie i milion innych wymowek. Jak moja szwagierka, w przedszkolu anioł, a w domu szatan. Ale generalnie jest zarąbista i jestem w szoku, że mam takie fajne dziecko.
dziewczyny, mam kłopot z małą. Od pewnego czasu nie daje myć zębów. Ma 14 miesięcy a zębów prawie cały dzióbek. Był czas, że super buzie otwierała a tu klops. zmieniłyśmy szczotkę, myjemy wszyscy ...
Martita   Martita & Orestes Company
04 listopada 2018 17:18
mimibell A może idą jakieś nowe ząbki i boli?
maleństwo   I'll love you till the end of time...
04 listopada 2018 17:30
Mundialowa, coś wiadomo???
maleństwo, w środę wysłałam próbkę do Instytutu, ale przez święto, jeszcze nawet nie dotarła do nich... Po odebraniu próbki Instytut ma niby 21 dni na przebadanie i odesłanie odpowiedzi, ale mam nadzieję, że zrobią to szybciej.
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się