Wady budowy, ocena eksterieru

vissenna   Turecki niewolnik
20 listopada 2018 13:12
Krótka szyja to mała możliwość ustawiania konia góra/dół, wszytko zależy czy szyja nisko czy wysoko osadzona. W ujeżdżeniu to problem, bo ciężko otworzyć przód i uwolnić łopatkę. Jeśli taki koń nie ma być ujeżdżeniowcem, to nie jest to jakaś poważna, dyskwalifikująca wada. Czasem krótka szyja to też krótka potylica i wtedy zaczynają się dużo większe problemy i takich koni bym się wystrzegała, bo to już zapowiedź problemów z ustawieniem i kontaktem.
Sivens pytasz w kontekście gniadego, którego niedawno wstawiłaś w wątku modowym?
Bo jeśli tak, to szyi bym krótką nie nazwała, za to kłoda robi wrażenie... za siodłem drugie siodło by się chyba zmieściło  😉

Jeśli chodzi o utrudnienia wynikające z szyi krótkiej, to chyba na pierwszym miejscu będą problemy z równowagą - szyja jest bardzo ważnym narzędziem balansu u konia, równoważącym całe ciało. Największe znaczenie ma to raczej w galopie.
lillid Dokładnie o tego wyrośniętego jamnika chodzi. To koń dwuosobowy :P
Przy najbliższej okazji postaram się zrobić jakieś zdjęcie zootechniczne, bo mam same nienadające się do niczego. On oprócz tego że jest długi to jeszcze chyba przebudowany zadem. Czyli wszystko na odwrót niż powinien mieć koń ujeżdżeniowy 😀
Czym może być spowodowana nieregularność w kłusie( dokładnie na lewy przód) długotrwałe ? Koń po sporcie, aktualnie w rekreacji. Nie kuleje, nie ma z tym problemów. Warto kupić takiego konia do ambitniejszej rekreacji i dbać o nogi i plecy ?
Czym może być spowodowana nieregularność w kłusie( dokładnie na lewy przód) długotrwałe ? Koń po sporcie, aktualnie w rekreacji. Nie kuleje, nie ma z tym problemów. Warto kupić takiego konia do ambitniejszej rekreacji i dbać o nogi i plecy ?


Długotrwale nieregularny na lewy przód, ale niekulawy? Gdzie jest więc ta magiczna granica pomiędzy nieregularnością a kulawizną według Ciebie? Dla mnie długotrwała nieregularność to kulawizna i tyle. I powinna być zbadana, jak każda rozciągająca się w czasie kulawizna. I jak miałoby wyglądać dbanie o nogi takiego konia, skoro nie wiesz nawet, co mu jest? Oo
Wow, strasznie krótkie plecy.
Montana
Ta klacz jest jezdzona?
Montana, chyba zdjęcie źle zrobione. Bardziej na wysokości głowy niż łopatki, i wyszła krótka kulka z krotką szyją 😉 jak staniesz krok w bok, to kula zyska 😉
To prawda. Ujęcie ma znaczenie. Ja zanim pojechałam zobaczyć konia, którego chciałam kupić pierw dostałam takie zdjęcie, niby zootechniczne.
No masakra, jakiś francuz, przebudowana zadem, krótka szyja. No nie pojechałabym oglądać, tylko się umówiłam wcześniej.


A to ten sam koń, co prawda z małą różnicą czasową - ok 2 miesiczną, ale różnice kolosalne 🙂
Zdjęcie co prawda dalekie od zootechnicznego, ale krótkiej szyi nie ma i francuza 🙂

montana na kolejnych zdjęciach kobyła wygląda znacznie lepiej. Górna linia jest o wiele lepsza, a grzbiet wygląda na dłuższy, pewnie za sprawą lepiej rozwiniętej muskulatury. Które zdjęcie jest bardziej aktualne? Bo jeśli pierwsze, to trzeba bić na alarm...
Koń owszem ma krótki grzbiet, szyję w porównaniu do grzbietu ma długą, średnio osadzoną, w sumie całkiem przyzwoitą. W wersji letniej wystarczyłoby jeszcze trochę zgubić brzuch i to byłby bardzo ładny koń.
Fatalne natomiast są kopyta (na zdjęciach z lata, bo na tym zimowych ich nie widać).
Montana, co to jest papierowo? Też mam taki krótki egzemplarz, ale do hodowli i ewentualnie małego tuptania
Dziękuję

lillid, rzeczywiście zdjęcie w sierści zimowej jest aktualne, poprzednie są z lipca. Ale czuję się w obowiązku dopowiedzieć pewne fakty. Kobyła w pod koniec kwietnia się wyźrebiła, w lipcu coś tam już spacerowała pod siodłem, ale generalnie to cały czas lekkie spacery do lasu, nic intensywnego.. Kopyta są zaopiekowane, choć wciąż pozostawiają wiele do życzenia.
Wpis do KG dostała z nie najgorszą bonitacją. Ja cały czas liczę, że ona jeszcze się rozwinie. Ma 163 cm wzrostu. Dobór siodła to rzeczywiście uważam wyzwanie.

karolina_, ona jest po ogierze Polder/Oregon xx od matki po Fast/Sotis xx, zaawansowana w krew.

Tu jeszcze jako surowa trzylatka
[img]https://scontent-frx5-1.xx.fbcdn.net/v/t1.0-9/18557111_1489952244368473_7045641815407922133_n.jpg?_nc_cat=100&_nc_ht=scontent-frx5-1.xx&oh=7f9e1b832b51e9263f0256e8191d0aeb&oe=5C792612[/img]

Jeszcze jedno aktualne, inne ujęcie

[img]https://scontent-frx5-1.xx.fbcdn.net/v/t1.0-9/46508936_2139477946082563_5251642390413836288_n.jpg?_nc_cat=102&_nc_ht=scontent-frx5-1.xx&oh=91452b1e51af17c57f1720f170516f60&oe=5C662403[/img]
Zapytam się tutaj, bo to chyba dobry wątek.
Jak to jest z długością końskiej szyi? Czy jak koń w fazie wzrostu ma ją krotką, to jest szansa, że jakoś jeszcze na tej szyi zyska? Czy trzylatek z krótką szyją taką już będzie miał i tyle?
Edit. Na zdjęciach z czasów zupełnie źrebięcych są momenty, kiedy jest zupełnie przyzwoicie, więc pytanie, czy docelowo jeszcze wróci do tego "przyzwoicie". 😉
[quote author=Murat-Gazon link=topic=4885.msg2826399#msg2826399 date=1543174975]
Zapytam się tutaj, bo to chyba dobry wątek.
Jak to jest z długością końskiej szyi? Czy jak koń w fazie wzrostu ma ją krotką, to jest szansa, że jakoś jeszcze na tej szyi zyska? Czy trzylatek z krótką szyją taką już będzie miał i tyle?
Edit. Na zdjęciach z czasów zupełnie źrebięcych są momenty, kiedy jest zupełnie przyzwoicie, więc pytanie, czy docelowo jeszcze wróci do tego "przyzwoicie". 😉
[/quote]

Oglądałam dorastanie tego źrebaka na Twoich zdjęciach. Nie, nie wydłuży mu się szyja. I tak wyrósł dość proporcjonalny, miał momenty, że wyglądał koszmarnie... Bez obrazy, nie jego wina. Ale niestety nie urośnie, od samego początku był krótkoszyi. Bardziej bym się bała, że złapie jeszcze kilka centymetrów wysokości i ta szyja wypadnie jeszcze krótsza niż jest aktualnie. 🙁
Ależ ja się wcale nie obrażam 😉
Miał momenty, kiedy ta szyja wyglądała sensownie w stosunku do całej reszty. Teraz się zrobiła tragedia, jak szyja nie od tego konia. Dlatego jestem ciekawa, czy cokolwiek mu się jeszcze poprawi, biorąc pod uwagę, że jeszcze rośnie przecież. Nikt nie oczekuje od niego dwumetrowej szyi araba pokazowego, nie to pochodzenie, ale chociaż trochę zmiany proporcji...  👀
Wzrostu pewnie jeszcze ze 2-3 cm złapie.
[quote author=Murat-Gazon link=topic=4885.msg2826407#msg2826407 date=1543178006]
Ależ ja się wcale nie obrażam 😉
Miał momenty, kiedy ta szyja wyglądała sensownie w stosunku do całej reszty. Teraz się zrobiła tragedia, jak szyja nie od tego konia. Dlatego jestem ciekawa, czy cokolwiek mu się jeszcze poprawi, biorąc pod uwagę, że jeszcze rośnie przecież. Nikt nie oczekuje od niego dwumetrowej szyi araba pokazowego, nie to pochodzenie, ale chociaż trochę zmiany proporcji...  👀
Wzrostu pewnie jeszcze ze 2-3 cm złapie.[/quote]

Niestety miewał też momenty o wiele gorsze niż ma aktualnie, a szyja jedną z tych części, co przestają rosnąć szybciej... Masz jakieś jego zdjęcia jako kompletnego źrebaczka? Kilka dni? Najłatwiej po takich ocenić możliwy rozwój. Ale niestety nie mogę Cię pocieszyć - nie sądzę, żeby coś drgnęło w tej materii po przekroczeniu tych 3 lat... Chyba że jest bardzo, bardzo, BARDZO późno dorastający, ale proporcje ma już raczej takie docelowe, więc niestety chyba zostanie krótkoszyim karyplem. Ile on ma wzrostu teraz?
Takich wczesnych nie mam żadnych, dopiero jak do mnie przyjechał, czyli około pół roku jak miał. Może mi się uda jutro skombinować coś wcześniejszego.
Wzrostu będzie miał jakieś 148-149 tak na oko. On ma ojca dość sensownego wzrostu, ale jak go widziałam przy matce, to ona taka drobniutka i malutka była. Wróżę mu jakieś 150-152 max docelowo.
(Ostatecznie ma to być koń do przejażdżek w tereny i snucia się po krzakach, więc do tego mu super szyja specjalnie potrzebna nie jest, jak będzie krótka, to będzie. 😉 )
[quote author=Murat-Gazon link=topic=4885.msg2826418#msg2826418 date=1543180563]
(Ostatecznie ma to być koń do przejażdżek w tereny i snucia się po krzakach, więc do tego mu super szyja specjalnie potrzebna nie jest, jak będzie krótka, to będzie. 😉 )
[/quote]

Jakbyśmy oceniali wszystkie nasze konie do kochania pod kątem ich eksterieru, to wyszłoby, że 90% z nas ma łachy. 😀 Nie ma koni idealnych.
Pewnie udałoby się ze wszystkich poskładać kilka całkiem udanych, jakby z każdego wziąć to, co ładne  😜
[quote author=czarno-czarna link=topic=4885.msg2829559#msg2829559 date=1544462485]
czy ta klacz jest lekko łękowata?
http://ogloszenia.re-volta.pl/klacz-arabska/o/136016/?&strona=5
[/quote]
To raczej niedopowiedzenie... Wygląda jak po dziesiątce dzieci.
Moja bida po dziesiątce dzieci tak nie wyglądała...
To raczej coś genetycznego albo przeciążenie w czasie źrebięcym.
Diakonka   Jestem matką trójki,jestem cholerną superwoman!
11 grudnia 2018 17:57
Proszę o ocenę budowy tego konika, edit: ma 4 lata



Co myślicie o tym koleżce?  🙂
Przepraszam za offtopa, starałam się bardzo, ale nie umiem.
Agnieszka, koleŻce".
sivrite haha pisałam przez "ż" a poprawiło na to coś, nie wiem czemu  😲 już poprawiam  😉
Diakonka
Prawy przod mu ucieka na zewnatrz.
W innym watku pisalas o przebudowanym zadzie. Faktem jest ze ten zad jest wyzej,  ale jest calkiem mozliwe ze on ma akurat jakas faze wzrostu. Mam aktualnie dwa prawie 5 latki ktore w ostatnich 3 miesiacach urosly w podobny sposob. I osteopata ktory je robi,  mowil ze to normalne. Tyle ze jakis czas moge miec problem z jazda ( kon mocno na przodzie - w efekcie problem ze skroceniem galopu i poprawnymi skokami ) .
Ogolnie to szału nie ma. Nie podoba mi sie jego waska klatka piersiowa ,  nogi i zadnie kopyta.
Jesli szukasz mlodego konia,  poszukalabym czegos bardziej proprawnego i rokujacego na wiecej lat bez kontuzji i problemow.
Diakonka, dokładnie to co pisze KaNie, o klatce piersiowej może sugerować, choć nie musi,że koń mało chodził po łąkach. Taka wąska klata nie wróży nic dobrego zazwyczaj , w sensie użytkowym.

Mi nie podoba się budowa jego pleców.

A na koniec też to, przepraszam, ale on jest po prostu brzydki . Trudno potem sprzedać konia w razie czego konia, który nie chwyta za oko.
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się