ciąża, wyźrebienie, źrebak

Na_biegunach   "It's never the horse - it's always you!" R. Gore
01 stycznia 2019 21:05
montana, gratuluję malucha, niech się zdrowo chowa! Pięknie pyszczek malowany  😍
O jacie!! ale super. Ogromne gratulacje!
To się nazywa zacząć rok idealnie! Tfu tfu paskudny <3
zabeczka17   Lead with Ur Heart and Ur Horse will follow
02 stycznia 2019 09:57
Ale brzydal  😁 😍  😅
montana - wow - ale wcześnie. Moje to letnie dziewuchy! Może kiedyś też będzie nam dany zimowy źrebak...



A moje nie dość, że weszły w okres brzydkich kaczątek, to nawet nie ma jak ładnego zdjęcia zrobić bo mokro, szaro- fu. A ciotka taka gruba (a dopiero 6 miesiąc zaczyna), że chyba pęknie.






Ja w tym roku nie wyczekuję dzieci  😉, ale zaglądam regularnie...
montana... tfu brzydki, gratulacje... no zacząć tak rok... I idzie dalej do krycia??
A tak btw mam na zbyciu jakieś 6kg preparatu mlekozastępczego jakby ktoś chciał to mogę za koszty wysyłki oddać... Mnie się już nie przyda, a szkoda mi wyrzucać... Ważny chyba do końca marca.
montana gratuluję brzydala  :kwiatek:

Wasze młode też tak szybko rosną? Nie było mnie dosłownie tydzień a Bobek z 10cm w górę poszedł i wychudł. Może to okropne błoto tak wyciąga nogi 😵

falabana Wy macie jeszcze jakoś na padokach. U Nas przez szkody górnicze syf taki, że Bogu dziękuję że moje konie same przychodzą i nie trzeba iść w ten maras 🙂
vissenna   Turecki niewolnik
03 stycznia 2019 10:02
montna gratuluję malucha! Wstawiaj zdjęcia!

falbana Faktycznie, maluchy zaliczają etap poczwarki. Bardziej mułek niż koń, nie pozostaje nic innego niż czekać na przybranie bardziej końskich proporcji.

Ja w tym roku jestem zajarana, bo co prawda kobyła nie moja a koleżanki, ale źrebak mojego pomysłu. Ojciec Furst Sav, matka po Sofixie.  🏇  Termin na kwiecień, więc kiedy będę w Polsce, mam nadzieję, że uda mi się pomiziać "konika chrzestnego"  😁
Mój też poczwarek 😀


Zazdroszczę oczekiwania na źrebaczki!
Boniek wymiata!
Prześliczny 🙂
Boniek, bo po Bonie 🙂 Na imię dostał FiBONacci.
Tfu, Tfu, no fajny jest. I teraz człowiek co raz bardziej ciekawy tegorocznej stawki, wcześnie się zaczęło, to niecierpliwość się zrodziła.
No i to pytanie, czy srokata da srokate ?  👀

Tu prawie dwuletni Boniek - Salvador AA, pomalowana kopia ojca

[img]https://scontent-frx5-1.xx.fbcdn.net/v/t1.0-9/49155700_2197097876987236_7661415327493783552_n.jpg?_nc_cat=106&_nc_ht=scontent-frx5-1.xx&oh=ae03d5c064f66d3478f6678d6dd5fe78&oe=5C952D8C[/img]

montana, maluch to wiadomo, ale bardzo ładna mama!!  💘
Pursat   Абсолют чистой крови
03 stycznia 2019 16:21
montana, gratulacje!  😍
Montana ale cuuudo , cudeńko , a tfu 😍
U mnie pierwszy termin dopiero na początek marca, i to 3 w kupie.
domiwa   W poszukiwaniu prawdy, mojej prawdy...
03 stycznia 2019 20:59
Montana  😍
My się w takim razie ujawnimy i podczepimy pod oczekiwanie🙂
To i ja się pochwalę, gruba ma termin na połowę kwietnia. Tu na zdjęciu w 8 miesiącu ciąży.
Dodam, że kobyła prawie 17 lat ma i to pierwsza jej ciąża.
Robaczek M.   i jej gniade szczęście:)
04 stycznia 2019 07:10
[b]falabana[b] a ten słodziak z ostatniego zdjęcia to ten tarantowaty kucyś miniaturka? Bardzo uroczy dziób 🙂
Gruba z dziś w 234 dniu ciąży.
W środku gotuje się mały Fürsten Look (który właśnie był testowany na WFFS z wynikiem pozytywnym)

Czy ktoś używał może IDEXX Snap Foal IgG test i jaki jest jego koszt?
Witam, ma ktoś doświadczenia z inseminacji u dr Przewoźnego? Szczerze mówiąc mam niefajne doświadczenia z tą kliniką ale pod względem ortopedii. Planuję pokryć kobyłę ogierem którego nasienie sprowadza tylko dr Przewoźny z oferty stanówki jaką widziałam.
asiaj co to za ogier? W zasadzie nie znam stacji z której nie można by było zamówić samemu ogiera.
Draskaeb, to ciekawa jestem jak sam fürstenball.
Louisa, no właśnie. Teraz możesz sama na własną rękę ściągać nasienie ogiera jakiego chcesz.
karolina_ Fürstenball w teście miał wynik negatywny, jest to oficjalna wiadomość od stacji Schockemohle.
Londonderry czyli ojciec matki Fürsten Look miał wynik pozytywny.
Louisa - gdzie wozisz kobyły do inseminacji?
robaczek - Tak, to mała biedronka tylko przy długiej sierści ciapki zanikają. Wygląda na to, że będzie jeszcze mniejsza nawet od taty (on raptem 75 cm)  😍
asiaj nigdzie, mam bardzo dobrą wetkę 20 km od domu 😉 w zeszłym roku wszystkie cztery moje załapały, + jedna dziewczyna, która przyjechała do mnie na inseminację (wetka miała do niej za daleko) też wyjechała źrebna.
Dla mnie super układ, w razie czego moja wetka zamawia nasienie - jak potrzebny jest kontakt "in inglisz", albo dogadanie szczegółów, zmiany rozcieńczalników.
Do tej pory nigdy jeszcze nie miałam problemu z nasieniem z zagranicy, ale do lotniska też mam blisko i w razie czego nasienie z tnt mogę mieć ok 10 rano u siebie.
Zresztą ja mam blisko do wszystkich, dhl, gls, dpd.
Kopiuję z żółtodziobowego, mam nadzieję, że nie zostanę za to zjedzona. 😉
Znajoma ma problem ze źrebakiem. Jest u niej od wczoraj i nie chce pić.
Ani wody jako wody, ani nie chce też zjeść nic, w czym jest woda. Żadnego meszu, mokrych otrębów, mokrego owsa. Nic.
Zakładamy, że woda u niej ma inny smak / zapach niż miała u hodowcy, ale tak czy inaczej jest problem, bo nie pije już blisko 24 godziny.
Oprócz tego wszystko inne je, zachowuje się normalnie, biega ze stadem.
Może ktoś miał podobny problem? Jak go przekonać?
Jabłka w wodzie? Trochę cukru do wody?
Od razu mówię - nie znam się. Bazuję na swojej kobyle, która za słodkie dałaby się pokroić.
Niestety posłodzenie wody nie zadziałało...
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się