Kobitki... (antykoncepcja)

Moje drogie pytanko, dla kobiety palącej przed 40 lepsze jednoskladnikowe  piguły?? Czy krążek??. Na razie inne metody anty odpadają

aszhar, Nuvaring na pewno nie jest wskazany dla palaczy, jeśli o ten krążek chodzi. Na ulotce piszą że podczas stosowania Nuvaringa bezwzględnie zaleca się niepalenie.

Aha czyli zostaje ta tabletka jednoskladnikowa jak rozumiem. Czy w ogóle o anty można zapomnieć gdy się pali

aszhar każda antykoncepcja hormonalna jest ryzykowna gdy pali się papierosy ale nie jest tak, że nie można  😀
Krążek działa najbardziej miejscowo ze wszystkiego, ale lekarz powinien doradzić  :kwiatek:

Osobiście używam plastrów, a paliłam rownolegle wiele lat.

aszhar, z tego co się orientuję tabletki jednoskładnikowe są polecane chyba najbardziej z antykoncepcji hormonalnej dla palaczy ale nie wnikałam nigdy czy się dobrze orientuję 😉

Nuvaring faktycznie mniej wali po wątrobie ze względu na sposób wchłaniania do organizmu - ja zresztą m.in. z tego powodu stosuję Nuvaring, a nie tabletki i widać u mnie to po próbach wątrobowych. Natomiast kwestie zakrzepowe (czyli te bliskie palaczom) moja pani ginekolog traktowała przy Nuvaringu tak samo, jakbym brała tabletki. Pamiętam że kilka lat temu w Internecie można było się nawet natknąć na aferkę z Nuvaringiem w roli głównej, jeszcze kiedy był w miarę świeży na rynku - jak ja miałam się na niego przerzucać i szukałam opinii w Internecie  🤣. Afera polegała na tym, że ludziom się wydawało że zakrzepy ich nie dotyczą bo stosują Nuvaring i niestety boleśnie się przekonali, że to nie jest prawda.

Może ginekolog Ci bardziej doradzi co najlepiej zrobić... poza rzuceniem papierosów 😉

Tylko jednoskładnikowe albo mirena czy implant.

Dzięki dziewczyny, z pewnych względów wkładki nie mogę. No cóż zostają jednoskladnikowe. Co prawda regularność to nie jest moje drugie imię. Ale trzeba spiąć poślady i na czole wypisać sobie godzinę brania tabsów.

To moze lepiej implant?

.

Czy są jakieś tabletki od których się nie tyje? Po 3 miesiącach od odsawienia małej od chcą i zaczęcia brania pivupek przytylam ok 3 kg. Kurczę mam dość,  niby mąż mówi że mu nie przeszkadza, ale mi przeszkadza. Ehh...

nokia6002, od samych tabletek się nie tyje. Chociaż ja po przejściu z Elin na Mycrogynon mam totalnie niepohamowany apetyt i przytyłam dużo, ale to apetyt w głowie a nie tabletki, już jestem w trakcie zrzucania tego, ogarnęłam się w porę 😁 Na Elinie było super i żałuję, że już go nie ma 🙁 czułam jakbym brała tabletki na polepszenie życia, wszystko stało się piękniejsze 😁

nokia ja też na tabletkach jestem już dobre 4 lata i nie tyję od nich, a jem no.. dużo  😀iabeł:  może woda Ci się zatrzymuje?

Kurczę no nie wiem. Ale właściwie to chyba nam dużo. Jak karmiłam też jadłam, ale córa wyciągała. Chyba muszę się opanować. Okres mam już drugi raz w tym miesiącu  😵

Halo Halo, jest tu ktoś kto ma założoną wkładkę hormonalną Kyleena? Chciałabym się dowiedzieć coś więcej ale od Pań które stosują aktualnie, bo z tego co wiem za długo na rynku nie są🙂

Ja tam może ciut poza tematem, ale chyba nie ma typowo babskiego tematu  :kwiatek:

Odkąd nie biorę hormonów (ponad 2 lata) miałam zawsze regularne cykle, okres jak w zegarku; dolegliwości w sumie żadne, lekki ból albo nawet samo napięcie w podbrzuszu w pierwszy dzień.
W tym miesiącu nie dość że okres spóźnił mi się dwa dni i już miałam turbo schizę, to w dodatku była masakra - cztery razy leciałam do toalety bo biegunka, silny ból, totalna słabość, nudności... Dwie pyralginy nie dały rady, zasnęłam dopiero po Dorecie.

Mega mnie to martwi, bo miałam już kiedyś takie jazdy ale w liceum czyli ponad 10 lat temu 😵  Skąd taka nagła zmiana ?

kolebka powodów może być mnóstwo - stres, zaburzenia hormonalne, jakieś leki które bierzesz, ciąża 😉 Jak się martwisz to idź do lekarza  :kwiatek:

smarcik no właśnie nic takiego nie było, żadnej zmiany, nawet odpoczęłam przez święta  😁  a bHCG robiłam w połowie miesiąca, bo co miesiąc mam przykaz robić...
Mam nadzieję, że się nie powtórzy  🙄

kolebka- u mnie tak od listopada organizm ześwirował, że z około 35 dniowych cyklów mam 42-58 dniowe.

Dementek ale tak po prostu nagle :O? Ja mam ogólnie cykle raczej krótkie, max 28 dni (zazwyczaj 26) no to teraz raz mi wyszedł 28 dni i miałam dwa okresy w kwietniu  🏇

kolebka, żadnej podróży nie miałaś? Czasem zmiany stref czasu i jetlag potrafią tak porozwalac - w lo mialam jak w zegarku a potem polecialam do stanow i mialam cylke 20-60 dni 🙄

kolebka, żadnej podróży nie miałaś? Czasem zmiany stref czasu i jetlag potrafią tak porozwalac - w lo mialam jak w zegarku a potem polecialam do stanow i mialam cylke 20-60 dni 🙄


Byłam w Rzeszowie  😂 nic, w marcu byłam w Norwegii ale to w sumie żadna podróż. Doreta mnie w ogóle tak przymuliła, że dopiero dzisiaj popołudniu poczułam się w pełni sił. No nic, wybieram się i tak do gina to powiem o tym, usg nie zaszkodzi zwłaszcza że moja mama miała torbiele.

kolebka- Tak. Prawie rok miałam regularne cykle. Wcześniej były nieregularne, ale nie aż tak. Za wcześnie się cieszyłam  😂

Kolebka, ja po odstawieniu tabsów 8 miesięcy miałam regularne cykle co 28 dni.
Pierwszy raz przedłużył mi się cykl o 2 tygodnie. Ciąża wykluczona. Od tej pory moj cykl trwał kolejno 5tyg,7tyg,6tyg,8tyg i teraz już leci kolejny 5 tydzien i nic. Daje jeszcze organizmowi szanse bo ostatni rok raz, że odstawiłam tabsy a dwa, zmieniałam strefy czasowe średnio dwa razy w miesiącu.

Po jakim czasie od zakończenia antybiotykoterapii tabletki odzyskują skuteczność? :kwiatek:

fin, wg różnych ulotek 7 dni po zakończeniu brania antybiotyków trzeba się jeszcze dodatkowo zabezpieczać.

Mam pytanie....

Stosuję teraz Contraseton (krążek jak NuvaRing). Ściągnęłam go 30.04 i powinnam była założyć 7.05. Ale założyłam dziś, bo zwyczajnie zapomniałam...
Jak teraz z jego działaniem anty?
Druga kwestia to podczas zakładania ścisnęłam go i tak jakby usłyszałam odgłos "pęknięcia". Z nuvaringiem nic mi się takiego nie zdarzyło. Zastanawiam się, czy to ma jakiś wpływ na jego działanie.

Meise, ten krążek jest podobno jak Nuvaring, a Nuvaring ma tylko 3 godziny buforu przy tej siedmiodniowej przerwie (tj. można się spóźnić do 3 godzin i nadal mieć normalną ochronę). Obawiam się, że 3 dni to bardzo dużo jak na krążek 🙁. Należy przez następne 7 dni się zabezpieczać plus niestety jest ryzyko wpadki jeśli doszło do zbliżenia 30.04.-10.05. Jeśli tak się stało, to zalecam Ci PILNE umówienie się do ginekologa (najlepiej jeszcze dzisiaj), żeby pomógł Ci zdecydować czy trzeba użyć jakiejś metody antykoncepcji po.

Co do pęknięcia, to niestety nie mam pojęcia o co może chodzić.

busch, dzięki za odpowiedź  :kwiatek:
Współżyliśmy, ale jeszcze dodatkowo zabezpieczaliśmy się prezerwatywą. Także szanse na ciążę są minimalne.
Teraz zastanawiam się tylko, kiedy krążek rozpocznie działanie anty. Bo cykl sobie na bank rozwaliłam...
Głupi wunderlist zawalił i mi przypomnienia nie wysłał >: teraz mam już wszędzie poustawiane... 

Meise, wg ulotki trzeba poczekać 7 dni z ponownym zaufaniem ochronie anty ale jeśli nie będziesz się czuła komfortowo, to zawsze możesz to przeciągnąć do następnego krwawienia z odstawienia :kwiatek:.

Co do pęknięcia krążka, to googlowanie powiedziało mi że generalnie ginekolodzy nie do końca orientują się jak to może wpłynąć na sekrecję hormonów, więc doradzają interpretację ostrożną, czyli wymianę krążka na nowy, zabezpieczanie się dodatkowe, test ciążowy po 14 dniach od stosunku jeśli doszło do niego bez dodatkowego zabezpieczenia. Sądzę że jeśli nie planujesz powiększenia rodziny, to lepiej jest być zbyt ostrożnym, niż stać się powodem dodatkowego zapisu na ulotce / statystyki Pearla 😉

Dzięki, że mi to wygooglałaś 🙂
Nie ma problemu, trzeba będzie się zabezpieczać dodatkowo prezerwatywą.
Ten Contraseton to budżetowy krążek, dużo tańszy niż nuvaring 🙂

W ciążę aktualnie nie mogę zajść pod żadnym pozorem, ale dzieci pooowoli planuję  👀