Kącik Rekreanta (część XII) 2019

Chyba już moge się pochwalić. 🙂 Do Kącika Seniora nie pasujemy wiekiem, więc meldujemy się tu... 😉

desire, extra! Owocnej współpracy i buziak w chrapy dla Diakona

xequus, a jak różowy pasuje.. 😁 dziękujemy!
desire, graty! Owocnej współpracy! :kwiatek:


A ja z racji, że wróciłam na miesiąc na miejsce odpalał Rudego, dzierżawca znaleziony, stajnię zmieniamy w czwartek, dzieje się niemało 😁
Pozdrawiamy z Rudym szatanem :kwiatek:

desire, jak miło Was tu zobaczyć  😍  Ehh tęsknię za moim kochanym maluszkiem... Ale będzie mu super z Tobą, jestem tego pewna :kwiatek:

Hermes, gdzie idziecie?

ash, do Zawad 😉

Hermes, podobno opieka super, także będziesz zadowolona

ash, taką mam nadzieję, zobaczymy co czas pokaże 😀

desire, gratulacje! 🙂

Hermes, zawady super tak jak pisałam, Rudy szatan się wyhasa 😉

My za to przeprowadziliśmy się w bardziej jeździeckie miejsce niż Zawady, koniska zadowolone, Sinfonie kradnie wszystkie serca  😁 wracamy do formy, jednak posiadanie placu blisko stajni (nie 700m jak w Zawadach) i oświetlonego robi robotę  💘

Na początku stycznia dyszka z Pamsem, kilka dni temu stuknęło z kolei 4 lata z Sinfonie i w sumie na początku stucznia rok temu wzięłam A Capellę pod swoje skrzydła  😍 wszystkie styczniowe koniska 😉

Cała trójka pozująca  😍


I co uważa Sinfonie o powrocie do roboty  😂

ash, Hermes,  dzięki 🙂  :kwiatek:

desire, super wieści, super się złożyło, Diakon zostaje w "rodzinie". Owocnej współpracy! Niech będzie najlepszym pocieszeniem.

A ja bym poprosila o revoltove magiczne kciuki za Urvalka na dziś  🙇

faith Są!🙂

desire Nawet nie wiesz jak się cieszę, ze trafił w takie ręce 🙂 To wspaniały konik. Jeden z kochańszych folblutów z jakimi miałam do czynienia, dzięki niemu inaczej spojrzałam na te rasę. Przez kilka lat stał w stajni, w której byłam jego opiekunem i prze nigdy nie było z nim żadnych problemów. Czy to kowal, weterynarz, lonżowanie, spacery to zawsze pełna kultura. Zawsze będę go miło wspominać. Trzymam kciuki za owocną współpracę :kwiatek:

Hermes, gratsy!
desire, to diakon tak?
Nirv, lol żabę w koronie dla tego kto nadąża za Twoim zmienianiem pensjonatów 😀

Jednak i my prosimy o kciuki :kwiatek: Rude kulawe 😵

Burza, tak to mój Diakonek, teraz już nasz😉
tuch jak miło mi to czytać  😍 :kwiatek:
maleństwo też uważam, że cudownie się złożyło i że desire będzie dla niego idealną "mamą". Jestem szczęśliwa, spokojna, choć smutno tak w stajni i pusto bez niego...

Desire i Diakonka gratuluje wspolnego ukladu, oby sie wiodlo 🙂
[b]Hermes[/b] Czo te rude?

Ja dziekuje za kciuki! tylko ropa w kopycie, tfu tfu nie zapeszac 🙂

faith, chce być przerobiony na salami chyba 😁

Generalnie wczoraj przed przeprowadzka udało się jeszcze weta zaliczyć przy okazji i znów zostałam nazwana panikara, ze nic nie widać żeby kulał 😎 przeprowadzka się udała tez, koń szczęśliwy, chyba mu się spodobało w nowym wieeeeelkim domku 😍

Ja mojemu ostatnio glosno powtarzam ze ciotka Sylwia (moja siostra) tlucze juz w mozdzierzu przyprawy pod kabanosy... 😁 😎

Ja bez fotek, ale tak tylko wpadnę, że wróciliśmy z koniem do domu-matki 😁 Po ciężkim transporcie koń obolały, ale sam sobie winien, skoro jest debil. W każdym razie cały, tylko obity jak jabłko, także czekam aż się pogoi i może zdążę przed swoim wyjazdem mu siodło założyć, bo tego to nie widział hoho i jeszcze trochę 🤣 Ale powrót mu służy, jest mega wyluzowany i wszelkie problemy, które zaliczaliśmy w poprzedniej zniknęły od razu. To jednak koń, który musi mieć określony tryb życia (albo stajnię) i wchodzenie mu w tyłek i szukanie jak najlepszych warunków nie zdaje egzaminu :P

Wątek czytam, ale potraktuję zbiorczo - współczuję przygód zdrowotnych, a gratuluję karierowiczom 😁 na zawodach :kwiatek:

maleństwo, :kwiatek: 
tuch, póki co się poznajemy.
faith, dzięki! :kwiatek:

Ja się pewnie na dłużej pożegnam z wątkiem, będę na bieżąco oczywiście czytać, ale wrzucać mało co niestety. 😉
Teraz jestem w domu, więc oczywiście codziennie w stajni i z wczoraj mam foty. 💃

flygirl, a czemu nie będziesz nic wrzucać?
desire, ale fajnie wyszło, i dla Ciebie i dla Diakonki 🙂
Nirv, ha ha, faktycznie ciężko nadążyć za Wami, ale najważniejsze, że Ty i konie zadowolone.
Hermes, oj to Twoje rude faktycznie chce Cię o siwe włosy przyprawić. Współczuję wrażeń, jakie Ci funduje.
faith, ropa teraz dość popularna, zamarźnięte podłoże nie sprzyja kopytom niestety. Oby szybko wylazła!

My ruszyliśmy z zawodami w nowym sezonie, udało mi się w sobotę zaliczyć upadek identyczny, jak rok temu. Nawet to samo miejsce hali 😉 koń się mocno odbił, majtnęło mną za mocno, nie zdążyłam od razu po przeszkodzie się pozbierać, on w lewo a ja w prawo. Oj długo się leciało, tyłek bolał. Za to w niedzielę już fajnie, P dwufazowe na zero obie fazy, w N dwie zrzutki na stacjonatach ( za blisko go podprowadzam i jak widzę, że jest blisko, ciach plomba po zębach 🙁) ale z konia jestem zadowolona bardzo 🙂 Jeszcze blizna go ciągnie w policzku, ale podobno się rozejdzie, kwestia czasu i pracy.

Desire widzę że zmieniłaś konika ,folblut jest wyższy niż konik polski fajna rasa życzę powodzenia.

anai,  :kwiatek: takie w sumie zrządzenie losu..  😡

Piotr_48,  w gwoli ścisłości..  🙄
Nie zmieniłam, Nostrzyk był ze mną do końca.

anai, Rudy chyba wie, że nie lubię się w życiu nudzić 😁 na szczęście to tylko jego lenistwo i brak odpowiedniego podłoża w poprzedniej stajni w połączeniu z moją paniką wyglądało jakby kulał. Ja za to mega Was podziwiam! Idziecie jak burza 😜 Twój "Maluszek" fajnie zaczął ogarniać swoją wielkość i chyba Tobie już też trochę wygodniej się skacze?


My za to wczoraj po pierwszej jeździe w nowym domku, o tyle fajnie, że plac nie zamarznięty, aczkolwiek trochę kopny miejscami, a mimo to Rudemu ewidentnie pasuje, bo wczoraj pokazał, że jednak umie się ruszać 😁 Dzierżawczyni powoli zgrywa się z Rudym. najgorsze teraz jest, ze odkrył w sobie mentalnego ogiera i przywódcę stada i robi roszady na łące no i ciężko go wziąć na trening, bo "mame, przecież tam som moje koleżanki i kolegi, zostaw mnie!!!"... 🤔wirek: 🤔wirek: 🤔wirek: Mówiąc krótko, poszłam w odstawkę :wysmial: Dzisiaj postaram się jakiś filmik skleić 😀

anai bo teraz będę jeździć w ramach pracy, a wątpię, żebym miała jakieś zdjęcia. 😀 Ale jak się jakimś cudem uda, to pewnie będę tu wpadać, bo to mój ulubiony wątek. 🙂 Twój młody to wygląda jak zrobiony z dwóch koni, pyszczek dziecka i ciało dorosłego pana konia. 😀

Moja twarz woła o pomstę do nieba, ale i tak lubię to zdjęcie. 😀

Pozdrawiam wszystkich od zamyślonego pacjenta 😉
Na szczęście koniec już tego bumelanctwa!

Wczoraj w ruchu czysty zupełnie, wrócił mu kłusak i nawet dupka sobie podrzucał z radości :P TFU TFU oczywiście  😎

Dwsire-wiem jestem z tobą.