Stajnie w Warszawie i okolicach

RatinaZ są dwa ogłoszenia z różną ilość boksów, tak więc jakby pod dzierżawę szły dwie różne opcje boksowe. Tak więc nie wiem, o co pytasz. Czy jest zainteresowanie, czy nie mnie nie interesuje. Ja tylko napisałam, że sporo kasy jeśli do wynajęcia jedna stajnia i podział ujeżdżalni "z kimś"
Bjoork do wynajęcia są dwie stajnie wg ogłoszeń. 16 i 15 boksów. Podejrzewam, że cena wynika z ilości budynków wraz ze stajnią do dzierżawy, ew terenu do wykorzystania wraz z budynkami

Megane są 2 stajnie murowane : nowa i stara . W nowej stajni obecnie jest 16 boksów i jeszcze ( z tego co pamiętam 3 tylko bez zamontowanych frontów) Ujezdzalnie są 2 : plac kwarcowy 20x60 i plac skokowy naprzeciwko starej murowanej stajni  ( tam gdzie kiedyś chodziły kobyły ) Znasz to miejsce a zdjecia są dość wyraźne...nikt nie musi nic ze sobą dzielić : tak naprawde postawisz płot na drodze i nikt z nikim nie musi się widzieć...

bjooork to są 2 osobne stajnie . Widać to na zdjęciach .Poza tym w jednym ogłoszeniu jest 16 i myjka wewnętrzna itd. a w 2 15 boksów bez myjki

RatinaZ - tego piachu przed stajnią nie liczyłam jako ujeżdżalni 😉
A czepiając się tak treści i zdjęć, to w tańszej opcji jest zdjęcie ujeżdżalni tej kwarcowej 😉
Chyba, że to zdjęcie mówi potencjalnemu dzierżawcy "patrz, w tej wersji cenowej na kwarc możesz sobie popatrzeć jedynie przez krzaczki"  😂

Szkoda... kurde noooo...

Megane 3/4 piachu było wywiezione ,porządnie zbronowane i nakupione flizeliny ,do tego zamontowano zraszacze i generalnie plac jest naprawdę nadający się do jazdy i do skoków...widziałam kwarce zapuszczone ,nie wyrównane z wystającą geowłókniną ,także tutaj jest się czym dzielić  😉

Ok to zwracam honor, nie mniej jednak przy tel liczbie boksów to stajnie musiałby wydzierżawić koneser lub osoba handlująca końmi. Na zawodnika bym raczej nie liczyła - nie ma takich dwóch podstawowych rzeczy jak karuzela i hala.

Bjooork, chyba, że zawodnik zainwestuje. Ale też z tego względu nie stawiam na zawodnika

Zawodnicy też handlują końmi ...tylko ilość zer jest większa no i ewentualnie waluta inna 😉 🤣 

Jasne, tylko konia z nazwiskiem się nie sprzedaje a z umiejętnościami i w treningu, a bez hali/karuzeli to tak słabo

Ale jakiemu zawodnikowi kalkuluje się w płacić ok 1500zl na konia?  Czynsz, media, pasze, pracownik? Za mniej niż 1000zl postawi konie w stajni z halą w innym miejscu niż stolica i ma problem z głowy.

Pożyjemy , zobaczymy... hali nie trzeba kupować ... są leasingi  😉 ( zarówno hal nowych jak i używanych )

RatinaZ, jasne, tylko ja jakoś nie widzę sensu kupować hali jeśli nie mam swojego placu. To ogromna inwestycja i nawet jeśli możesz ją sobie potem przenieść, to sporej części wkładu nie odzyskasz. Poza tym zawsze jest ryzyko, że za 3-2-5 lat okaże się, że trzeba opuścić teren. Hali do szafki nie schowasz, od ręki nie sprzedaż. Serio jak to kalkuluję, to nie bardzo widzę w tym sens. Jedynie dobrze prosperująca szkółka może być w tym miejscu uzasadniona ekonomicznie, przy tych kosztach za dzierżawę.

Groteska zawsze się ceniła. za taką cenę jak teraz pensjonat bez hali w tej części Wawy to dużo. Fakt budynki śliczne i klimatyczne, opieka i warunki lokalowe dla koni ok ale hali brak, pastwisk brak... za 1100zł


a co się dzieje z Mokrym oprócz wiszącego nad nimi fatum wypadków wszelakich? widziałam, że właściciel budynków wziął się za prowadzenie stajni.

Zawodnicy nie kierują się emocjami jak niektórzy rekreanci tylko czystą ekonomia . Swoje ośrodki mają jako ostatnią rzecz jaka im jest potrzebna .  😉 Łatwiej jest zadekować się w dobrej lokalizacji i korzystać z pełnej infrastruktury niż dodatkowo zajmować się oprócz tego co robią jeszcze kłopotami jakie niesie ze sobą prowadzenie stajni.  To już raczej potem , gdy jest rodzina i wszyscy zajmują się rodzinnym biznesem  😉

trzeszczki, właściciel stajni rozwiązał umowę z dotychczasowym dzierżawcą i będzie prowadził pensjonat, a właściwie prowadzić go będzie zatrudniona menadżerka, która ma konia w tej stajni i znamy ja pare lat. Tylko dlatego tam zostajemy. Umowa została sporządzona tak jak chcieliśmy bez żadnych kruczków i niespodzianek.
W cenie pensjonatu mamy derkowanie, mycie nóg po powrocie z padoku i nieograniczony dostęp do siana. Pracowników jest 3. Za chwile rusza remont podłoża w boksach w stajni murowanej, bo posadzka jest śliska. Na wiosnę będzie poprawiany plac zewnętrzny, a później hala. No i najważniejsze- odwodnienie padokow.

ash więc wydaje się, że same zmiany na plus. cena też chyba wyższa ale jeśli warunki mają być lepsze  😍 to warto. sama infrastruktura stajni, ilość pastwisk i teraz nawet dojazd to atuty tego miejsca.

a tak z innej beczki. a jak z wszechobecnym błotem? bo to chyba była największa bolączka Mokrego od zawsze? w sumie to nie tylko mokrego ale każdej stajni w tej okolicy.

wypytuje się o Mokre, bo może w końcu ta stajnia będzie miała szczęście. nie znam obiektu, który będąc dzierżawiony, istnieje dłużej i w dobrej kondycji. zawsze dochodzą koszty dzierżawy co pochłania znacznie przychód ze stajni. poza tym rzadko dzierżawcy opłaca się/chce się inwestować w dzierżawiony ośrodek. Bądź co bądź jest to moczenie pieniędzy w nie-swoim i często bezzwrotnie.

chyba czas przejechać się znowu i odwiedzić Mokre po zmianach 🙂

trzeszczki, od piątku zaczyna „działać” nowa ekipa, daj im czas na względne ogarnięcie bałaganu i porządki i wpadaj w odwiedziny. Błoto na padokach zimowych jest i nie ma co się oszukiwać, dlatego w pierwszej kolejności to ma być robione z inwestycji poprawiających komfort koni i ich właścicieli.

Ash a co z cena ?? Ile ma być docelowo? 1300? 1400? No bo chyba nikt nie liczy na to ze taka obsługa będzie za 1000... to jest dopiero nierealne  😉

RatinaZ, 1000 zł. Tak taka cena.
Mamy zapis ze cena wzrośnie dopiero jak stanie karuzela - nie wcześniej niż koniec 2019 roku.
Nie ma opłaty za dzierżawę, cała kasa idzie do właściciela.
Poprawa placu zewnetrznego, hali czy padokow nie wpłynie na cenę pensjonatu bo to są podstawowe rzeczy które w stajni być musza, a nie ma!

Ash nierealne... skończy sie szybciej niż sie zaczęło... żeby koń miał wszystko pod korek jak opisuje nowy menager na samo jedzenie trzeba liczyć 500zl od konia plus 3 pracowników i te inwestycje. Osuszanie terenu bagiennego: o mamo jakie to koszty 😲 To już chyba bardziej opłaca sie nowa stajnie w nowym miejscu budować. Jesuuuu jaka szkoda : ja nie kumam czemu tutaj właściciele stajni boja sie jakoś zrobić wszystko jak należy i przywalić 1600-1700? Wszystkie stajnie w tej prosperują i maja sie dobrze! I co najważniejsze🤔ą! Nie zwijają sie , nie szukają wiecznie dzierżawców itd.

1600-1700 za stajnie typu Mokre? Serio?

W takiej cenie masz stajnie PROFESJONALNE. Z profesjonalnymi podłożami, obsługą (to nie tylko dać żreć), pełnym zapleczem, pralniami, poadokowaniem indywidualnym (jeśli ktoś sobie życzy) etc. Nawet jak gdzieś stajnia postawi namiot czy karuzelę to nie staje się z automatu wypasionym ośrodkiem jeździeckim. Nie wystarczy zbudować, trzeba umieć takie stajnie prowadzić. Płacąc taką kasę (a stałam w Garo, Bajardo, Centku), oczekuję nie tylko najlepszej jakości infrastruktury, ale i profesjonalnego podejścia.

Przepraszam za posta pod postem alenpisze z telefonu
Trzeszczki a co za komentarz: „ Groteska sie ceniła” Powiem Ci tak moim zdaniem za późno ta podwyżka! A na ile Ty wyceniasz bezpieczeństwo i zdrowie swojego konia? Ja z tej stajni odeszłam z głowa w gorze ze ho ho a potem okoliczne miejsca sprowadziły mnie dość mocno na ziemie i jeżdżąc po stajniach okazało sie ze ok ustalam ze maja mi moczyć siano a po wprowadzeniu sie ustalenia swoje a realia sobie i to generalnie wszędzie jeśli rozmawiamy o stajniach do 1000 . Oooo ostatnio dyskusja: woda na padoku! Wiesz jaki przeżyłam szok ze sie wyprowadziłam z Groteski i sama muszę dymac codziennie i pilnować wody u swojego konia!  🤣 no tak ale była hala i cena 800-900 to już koń nie musiał pic, co nie.

No ale amnestia rozmawiamy ontym żeby przywalić cenę i właśnie zrobić wszystko jak należy czytaj profesjonalnie. Mokre ma zadatki

Zgadzam się z amnestria,
Cena jaka może być w tym miejscu jak stanie kryta karuzela i kryty lonzownik to max 1200zl.

I na czym zaczną sie oszczędności? Na pracownikach czy na jedzeniu , czy na jednym i drugim?

RatinaZ a Ty musisz zabijać wszelkie najmniejsze oznaki nadziei  🤬 "nasza" strona jest TRAGEDIĄ i KOSZMAREM stajennym. NIE MA NIC!! i nawet nie można z mniejszego zła wybierać bo zło jest wszędzie bo albo brak infrastruktury albo syf albo dzierżawcy zmieniający się z każdą porą roku albo koszmarna opieka albo kumulacja

przecież to można się tylko załamać i odechciewa się mieć swojego konia nawet po 20 latach.

wierzę, że Mokre w końcu stanie na nogi i może nie przywalą ceny piździriald po postawieniu karuzeli albo podwyżka będzie dla tych, co z niej będą korzystać.

Dragon/Zegar czy jak to się teraz nazywa, też starają się jak mogą zmyć niechlubną opinię ale to ciągle obiekt dzierżawiony 🙁 więc ekonomicznie, moim zdaniem, na przegranej pozycji
Rasztów nie istnieje
Groteska...
Słupno też bez komentarza

Zającowo specyficzne delikatnie mówiąc
Łajski kolejka
Vena bez pastwisk
Trzciany kolejka
Platyna brak pensjonatu
Klucz to już daleko
Tarchomińskie 3 przybytki też pozostawię bez komentarza już zupełnie  😵
no i Bródno   🤔wirek:

coś zapomniałam? nie mówię o przydomowych i  pseudo stajniach typu Sarmacja  bo to tylko koni żal



co do Groteski - ja nie ujmuje ani opiece ani warunkom ani całemu ośrodkowi bo jest bardzo klimatyczny i CZYSTO ale dla mnie brak pastwisk i hali to duże utrudnienie. cena 1100 za kwarc na zewnątrz na realia tej strony Wawy to dużo

RatinaZ, skoro stajnia mogła funkcjonować przez 3 lata przy pensjonacie za 800 i 850 zł płacąc co miesiąc dużą opłatę za dzierżawę obiektu to dlaczego miałaby nie funkcjonować jak tej opłaty nie ma a cena za pensjonat jest wyższa?
Nie wiem dlaczego tak na sile próbujesz zdyskredytować coś co jeszcze nie zaczęło działać pod nową „władzą”. Daj ludziom czas na zmiany tego miejsca.

RatinaZ, jakoś pamiętam, że jak w Grotesce miała być podniesiona cena o.. nawet nie wiem czy 100 zł (chyba 50 zł), to zupełnie inna była Twoja reakcja. Dlatego niezmiennie zaskakuje mnie Twoje aktualne podejście, jak to każda stajnia, nawet rekreacyjna (bo tak postrzegam "zwykłe", przyzwoite stajnie) powinna kosztowac 1700 zł.

I nie, stajnie za 1200/1300 zł niekoniecznie równają się = brak siana/brak opieki/konie nie dostają żreć/stoją w syfie.
Gdyby tak było to stajnie pokroju Chojnowa, Garo, Ad Astry kosztowałyby po 3K.

To, czego brakuje w Warszawie, to stajni właśnie średnich. Pokroju Groteski, przyjemnych, ale nie profesjonalnych. Stajni top, juz trochę mamy, syfnych - jeszcze więcej. Brakuje czegoś dla przeciętnego zjadacza chleba, a nie dla ludzi z listy Forbesa

Dokładnie. Dla mnie stajnia pansjonatoea typu Mokre nawet jak będzie karuzela i lonzownik to nadal stajnia a nie ośrodek sportowy. Stajnia Jadran w okolicy - nowa, piekna, profesjonalna i bardzo z pomysłem zbudowana i prowadzona a kosztuje 1800. To gdzie Mokre miałoby aspirować do takiego ośrodka? Trzeba by było wszystko zburzyć, zrównać z ziemią i stawiać na nowo a tego właściciel na SZCZĘŚCIE nie przewiduje.
Plan jest taki, żeby była to fajna stajnia pensjonatowa z udogodnieniami dla koni i właścicieli. Maja być pastwiska tak jak były. Padoki zimowe bez utopienia się w błocie, dobre podłoże na hali i placu zewnętrznym. Do tego dobra opieka, porządek wokół i fajna atmosfera. Jak stanie karuzela to tylko na plus.

Trzeszczki wszystkie stajnie które wymieniłaś to wlasnie dramaty za 800 zł a dramaty wlasnie dlatego ze za takie pieniądze  🙁 nie chce nikomu odbierać nadziei, zdrugiej jednak strony na co chcesz mieć nadzieje: na to ze ktoś za pół darmo będzie Ci konia utrzymywał, robił przy nim i jeszcze inwestował w rozwój ośrodka.

Ash nie mów ze sie dało bo to sie nie spinalo finansowo i dobrze o tym wiesz. Obecnie jest cena która pozwala na spięcie tego z 1 -2 pracownikami ale bez inwestycji o jakich tu mowa.

Amnestia zgadzam sie i przyznaje do błędu, ale tez wtedy była troszkę inna sytuacja . Nie wdajemy sie w szczegóły na forum to można omówić przy kawie 😉 to był ciężki rok , nie wracałam trochę dlatego ze bywał raczej konsekwentna a trochę dlatego ze jednak profil w który szła stajnia był totalnie odwrotny od moich potrzeb które rozwijały sie wraz z kolejnymi startami i doświadczeniem wiec po co iść i z góry wiedzieć ze to co tam jest to nie to co potrzebuje

RatinaZ uważam, że przesadzasz. Nie każdego stać na płacenie 1800-2000 za stajnie. nie każdy potrzebuje takiej infrastruktury jak w Bobrowym, Centku... jest rekreacja mniej i bardziej ambitni, którym wystarczą poprawna opieka, bezpieczeństwo, pastwiska i hala 20/40 a to myslę, że można otrzymać za cenę 1000-1200zł pod warunkiem, że obiekt nie jest dzierżawiony a właściciel (brzydko napiszę) nie podciera szkłem dupy. osobiście zamienię karuzelę na pastwiska a myjkę z ciepłą wodą na siano w boksie - takie oczywistości dla konia

amnestria W punkt.

RatinaZ Zawsze jak wypowiadasz się w tym wątku, robisz to w tak nieprzyjemnym tonie, że odechciewa się dyskutować. Piszesz z tonem znawcy jakbyś prowadziła najlepsze ośrodki w Polsce i była rekinem biznesu, skreślasz wszystko zanim się zaczęło. Wypisujesz wymagania, koszty i grzmisz o podwyżkach a sama szukasz stajni do 1000 zł....
To czy w Mokrym będzie się właścicielowi opłacać wyjdzie z czasem, natomiast ja nie widzę takich przeszkód jak Ty żeby nie miało. Jest masa stajni z halą, które funkcjonują w przedziale cenowym 1100-1300 zł.