własna przydomowa stajnia

zembria   Nowe forum, nowy avatar.
31 stycznia 2019 11:24
Nam na uczelni, na zoohigienie mówili, że jeśli widzisz jednego szczura, to znaczy że jest ich kilkadziesiąt co najmniej. Jeśli widzisz więcej niż jednego, to prawdopodobnie jest ich spor kolonia już.
Megane no żreć coś muszą, więc jeśli pasze dla koni masz w workach to worki poniszczą, ale np. jak owies leży na magazynie luzem, to można się nie kapnąć. Z szczurzych historyjek - w gospodarstwie z trzodą, zero śladów szczurów, świnie dobrze karmione, ale słabo rosnące, ktoś wpadł na pomysł - szczury, choć ani szczura ani pół bobka nigdy nie było. Przyjechał gościu od deratyzacji, w dobę znalazł szczury, po zadaniu paszy świniom gospodarz wychodził, pół godziny później szczury, które jak się okazało żyły w najlepsze w suficie, stropie czy jak tam to nazwać. Złaziły setkami na porę karmienia, wyżerały świniom, wracały z powrotem i nikt nic nie wiedział. a dużo bym dała aby pozbyć się tego dziadostwa na amen, ale mam wrażenie, że jedyne co to udaje mi się minimalizować populację.
Aleks   Never underestimate the possibility for things to improve in ways you cannot yet imagine - Karen Rohlf
31 stycznia 2019 11:35
Co do szczurów, to z tego co mi wiadomo, szczur pojedynczy pokazuje się, jak jest już ich większa liczebność, natomiast jak widać więcej szczurów to mamy problem konkretnego kalibru już ... 

Przyjrzyj się temu gościowy przy najbliższej okazji, być może to nie szczur tylko karczownik, który jest często mylony ze szczurem, potocznie zwany szczurem wodnym jednak ze szczurem nie mający za wiele wspólnego. Jest to gryzoń z rodziny chomikowatych, charakterystyczne dla jego występowania są kopce bez wlotu na szczucie najczęściej w liniach w których się przemieszcza. Nie zasypia na zimę.

Oj to mnie nie pocieszyłyście 🙁 owies przesypuje w metalowe beczki i mam je odstawione od ściany aby trochę utrudnić dostawanie się do nich. W beczkach nic nie jest pocięte, pasze na klepisku w workach też nie. No nie wiem. W stodole trutki nie porozkładam. Ten szczur pokazał się z miesiąc temu, wcześniej przez dwa lata nie było problemu. Echhhh... nie znoszę szczurów, obrzydzenie mam.
U mnie trafiły sie 2 młode szczury wędrowne. Jeden się w wiadrze utopił a drugi złapał na zwykłą łapkę na myszy. Poza tym to spokój. Myślę, że może się taki trafić po prostu
Co Wy tam wiecie o łownych kotach  😂
Mój mąż ma firmę związaną z likwidacją szczurów, mysz, robactwa - jeśli któraś potrzebuje namiar to podeslę prywatnie 🙂 żeby tak oficjaclnie nie robić reklamy 🙂 działa na Dolnym Śląsku
Megane to bóbr?  😲
Megane to bóbr?  😲

Tak  😵
to był bóbr  😂
to był bóbr  😂

No ale za to jakie mam koty wypasione  😂
Megane, pożycz kota  😜 plisss.... ja się bobrów pozbyć nie mogę.. co wycinkę zrobię, pójdą i za jakiś czas wracają..  😵
zembria   Nowe forum, nowy avatar.
01 lutego 2019 11:25
Megane Ło matulu! Ale łowczy!  😂 😵
Megane ja bym uważała na Twoim miejscu. Najpierw bóbr, potem jakiś pies a na koniec pożre konia i przyjdzie po Ciebie  😁
Hahaha no nie, koty żyją z końmi i nie mają zapędów morderczych 😉 ze mną śpią i śpię bez obaw  😂 😂 ale jak kiedyś przestanę odpisywać, to pamiętajcie, że to mój ulubiony wątek  :kwiatek: :kwiatek: :kwiatek:
KaskaD30 problem stopniowo opanowany. Znalazłam metodę. Trochę w ciągu dnia kombinowałam. Najpierw wychodziliśmy z końmi razem, a ja szybciej zmykałam z jednym do boksu. Później po prostu zabierałam najpierw na wybieganie rżącego wałacha. Kiedy wychodził ten drugi to gasiłam w stajni światła, drzwi pozamykałam, wszystko robiłam po cichu i powoli). Trochę rżał, na początku biegał, a później było lepiej. Teraz jest w miarę. Parę razy zarży, kilka kółek po boksie zrobi. Mam nadzieję, że z biegiem czasu mu przejdzie.
Kniejja to fajnie, trzymam kciuki. Jak juz przechodzi, to bedzie dobrze🙂 A tak na marginesie, moi sasiedzi czepiali sie tego, ze konie sobie laza po pastwisku, zra siano i nie zarabiaja na siebie... 🤔 bo przeciez mozna by jaka szkolke albo cos... no o tym marze po osmiu godzinach pracy, zeby jeszcze klientow z rozwydrzonymi dzieciakami przyjmowac... Ich zdaniem puszczone sa samopas, tylko zrec dostaja i nic nie robia... No normalnie do strazy dla zwierzat sprawa, ze za zadko jezdzone  😲
Też to zawsze słyszę.  😵
Na_biegunach   "It's never the horse - it's always you!" R. Gore
02 lutego 2019 19:52
KaskaD30, jak ja zazdroszczę takim ludziom ilości wolnego czasu. Widać, że koni nie mają  😜

Kocham odwilż. Wywiezione naście taczek (moje plecy mówią, że od teraz sprzątam z podkładem muzycznym) nie zbliżyłam się nawet do uprzątnięcia 1/4 ich ulubionego zakątka  🙇  Jutro sprzątnę tylko kupy przy płocie gdzie chodzą ludzie. Jeśli pogoda pozwoli - znowu śnieg zapowiadają  🤔
Oczywiście tak się zapamiętałam w odkupianiu (miały być tylko szybkie 3 taczki  :wysmiewacz22🙂, że o kopytach przypomniałam sobie jak już zmierzchało. Kocham moją kobyłę. Dopadnięta luzem na pastwisku dała sobie zrobić kopytka bez mrugnięcia okiem. Dwie nogi z głowy, jeszcze tylko 14.  💃
Ponarzekam sobie. Miałam takie ambitne (taczkowe) plany stajenne a tymczasem mam tyły :/ Tydzień temu babeczka wyjechała mi pełną prędkością z podporządkowanej na skrzyżowaniu - patrzyła na nawigację 😵 Dałam po hamulcach, ale i tak przód mojego auta spotkał się z bokiem jej. Szczęśliwie nic nam się większego nie stało. Tylko półtorej godziny czekania na mrozie na policję >< skończyło się u mnie 4 dniami wyjętymi z życia. Na domiar złego dostałam zastępczo wielką kobylasta 407-kę i dostaję białej gorączki jak mam tym wykręcić pod stajnią o parkowaniu w mieście nie wspomnę. Oczywiście próby nieubrudzenia wypożyczonego auta przy obsłudze stajni 😂 Dobre chęci się liczą, nie? Oddawać moje kochane malutkie niebieskie ka! Bo będę tupać! Już mi trochę lepiej  😀iabeł:

Przy okazji polećcie fajne lekkie grabie z nie za długim trzonkiem?

UP-DATE: Śnieg nie sypie a WALI.
U mnie też zapowiadają.

A takie metalowe cienkie grabie ? Do czego te grabie ?
Ja polecam wszelakie grabie fiskarsa. Mam metalowe i plastikowych dwie różne sztuki i jestem zakochana w każdych  😍  prawie same grabią  😉
Bizon   Lach bez konia- jak ciało bez duszy.
03 lutego 2019 13:40
Ale, że do obornika się nadadzą? Np. do grabienia z padoku??
W czwartek sprzątał teść, bo my byliśmy w szpitalu. W konsekwencji w piątek wywiozłem 15 taczek. Wczoraj 12, a dziś - luz: raptem 10... Przypadek - ale lajtowo ta odwilż przeszła. Już obsycha...
Czy ktoś ma jakiś pomysł i sposób na śliską ziemię na wybiegu? Mam już po dziurki w nosie śliskiego błocka i rozmyślam, czy jest jakieś podłoże (nie za fortune) mniej śliskie po przemoczeniu. Takie na które można bezpiecznie wyprowadzić konie (moje takie nie jest  🤔). Myślałam czy może nie wysypać choćby żółtym piachem lub żwirem...  🤔 ma ktoś jakiś patent?
Bizon  używam ich głównie do sprzątania padoków. Jak sprzątam codziennie pojedyncze kupy/resztki siana/słomy itp to używam tych pierwszych, plastikowych a jak mam jakieś większe skupisko kup/obornika itp. to używam tych drugich, metalowych. Mam jeszcze jedne plastikowe, pomarańczowe ale one chyba jednak innej firmy bo w asortymencie fiskarsa nie widzę ich. Są trochę bardziej elastyczne i geste od tych czarnych, używam do zagrabienia resztek siana i słomy z podwórka.
madmaddie   Życie to jednak strata jest
03 lutego 2019 17:40
tomia, a cięte gałęzie?
tomia, a cięte gałęzie?


Tylko jak to będzie wyglądać po jakimś czasie? czy nie zapadnie się w błocku i nie będzie się "psuło"?
Myślałam właśnie jeśzcze nad korą lub grubymi trocinami.. Ale czy to w wilgoci nie zacznie pleśnieć czy coś..? Dlatego tak się podpytuję o żółty piasek (czy też robi się śliski jak przemoknie?) bądź żwir. Bo tak sobie dywaguję... no i nad morzem przecież na plaży piach nie taki śliski  🤣 a u mnie ziemia robi się jak glina jak przemoknie a jak sucha to pyli też nie miło.
Na_biegunach   "It's never the horse - it's always you!" R. Gore
03 lutego 2019 18:01
Rano na drogach był koszmar, ale przynajmniej jest malowniczo u koni.




Ze sprzątana na razie nici - stare grabki są gdzieś pod śniegiem 👀 nawet z łopatą nie znalazłam. To znak - jutro jadę po nowe  🤣
megi007, dzięki 🙂 Takie znalazłam - do porządków u mnie powinny być idealne https://seger.pl/FISKARS-Grabie-uniwersalne-solid-1003466-135066-narzedzia-seger
Na_biegunach  😍 przecudnie.
Co do grabek to życzę aby leżały zębami w stronę ziemi  😂  😉
madmaddie   Życie to jednak strata jest
03 lutego 2019 18:12
tomia, gnić nie powinno raczej. Natomiast wszystkiego będziesz musiała dosypywać jak konie będą po tym łazić, a podłoże miękkie.
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się