strzemiona

Ponowie, czy można gdzieś wziąć na przetestowanie strzemiona Winderen. Jestem po złamaniu kostki i zależy mi na odciążeniu tego stawu, zwłaszcza podczas skoków. Jednak strzemiona Winderen są dość drogie i wolałabym je najpierw przetestować
majeczka   Galopem przez życie!
19 stycznia 2019 21:55
Jak jesteś z wawy to ja Ci mogę pożyczyć strzemiona Winderena do przetestowania
Ma może ktoś porównanie między Tekną i Compositi Reflex? Nie mogę znaleźć informację czy Compositi są porównywalne czy dużo lżejsze. Szukam czegoś średnie ciężkiego. Idealnie, żeby dało się doczepić koszyczki. Lub inne strzemiona nie kosztujące dużo, które będą amortyzować stawy (kostka i kolano) po kontuzjach (Tekny są ok), ale jednocześnie bezpiecznego dla rzadko jeżdżącej osoby.
Negra123, W sklepie Dobry-Koń można wypożyczyć na test strzemiona 🙂
Dzięki za pomoc 🙂
Hej,
ile mniej więcej będą mnie kosztować strzemiona z średniej półki? Co polecacie do siodła wszechstronnego (daw - mag), do jeżdżenia ambitnej rekreacji/małego sportu (trochę chcę poskakać ok. 70 cm tyle co na BOJ potrzeba, trochę jakiegoś ujeżdżenia plus wyjazdy w tereny). Nie mam problemu z kolanami, konik to arab (ogier) jeśli to ma jakieś znaczenie. 🙂 Jakie firmy są fajne?
Dziewczyny, szukam czegoś eleganckiego i bing bing ale nie za milion monet. Gdyby komuś wpadły w oczy to będę wdzięczna za podzielenie się linkiem.
UnicornWitch nie wiedziałam, że są strzemiona specjalnie dedykowane ogierom  🤣
UnicornWitch, nie ma strzemion dopasowanych do siodeł czy do płci konia 😉
Kupuj w czym Ci wygodnie i co Ci się podoba. Możesz wydać 100zł, możesz i 1000zł.  Zależy co rozumiesz przez "średnią półkę".
Myślę, że zwykłe Compositi będą okej, tak samo jak np. JinStirrups czy zwykłe aluminiaki (np. HKM). Fajne są też TechStirrups. One mają szersze stopki wszystkie. Takie przykłady..
UnicornWitch średnia półka to bardzo szerokie pojęcie, każdy ma swoje preferencje względem wagi strzemion, kształtu, szerokości i kąta nachylenia stopki więc sama musisz pojeździć i zobaczyć w czym ci wygodnie. Polecane tu często, imo najfajniejsze plastiki, Compositi Reflex to koszt około 100 zł, stalowe kosztują różnie, tanie aluminiowe od 200 w górę, jakby marzyło ci się coś deluxe to wszystkie topowe marki mają zazwyczaj opcję juniorską która jest tańsza, ale mniejsza i ma ograniczenia wagowe w granicach 50-60 kg.

A robiąc taki mały offtop, i proszę, nie uznaj tego za atak na twoją osobę  :kwiatek: Ale naprawdę nie masz w swoim stajennym otoczeniu nikogo bardziej doświadczonego, kto wytłumaczyłby ci jak wszystko działa? Kto pyta nie błądzi, my ci z chęcią pomożemy, tylko ciekawi mnie to skąd biorą się pomysły dotyczące strzemion dedykowanych płci konia, ogłowi specjalnie na araby (odpowiadając na pytanie z tamtego wątku, większość arabów, z którymi miałam styczność nosiła cob albo miała składaki z kilku rozmiarów) itd.
Przeraża mnie poziom szkółek jeździeckich, skoro nie ma komu przekazać elementarnej wiedzy, ale może ja zaczynałam w innych czasach...
Dzięki za odpowiedzi. 🙂
leleiria, odpowiadając na Twoje pytanie, to zdaje sobie sprawę, ze moje pytania mogą być denerwujace za co przepraszam ale wynikają one nie tyle z braku innych ludzi, którzy jeżdżą wokół mnie, a z za małej ilości wiedzy, którą ją posiadam.  😡
Ponieważ jeszcze dużej ilości rzeczy nie wiem brak mi narzędzi żeby przefiltrowac wszystkie wiadomości, które pozyskuje z różnych źródeł.
Tak jak właśnie z tym konikiem... Ogólnie to zaprzyjaźnilismy się z właścicielami stajni w której w zeszłym roku zaczynalismy jeździć (nauczyli nas naprawdę dobrze podstaw, a rekreacja nigdy nie wyglądała tak że 6 koni za sobą chodzi w zastepie) i wiemy, ze nas orznac nie chcą, a przy okazji są fajnymi ludźmi z długoletnią wiedzą o koniach ale raczej z takiej klasycznej, starej szkoły, co jest spoko ale troche im brak wiedzy o nowinkach. No i stoi ten ogier u ich i się marnuje, właściciel mówi, ze spokojnie sobie z nim poradzę i super. 🙂 A z drugiej strony w drugiej stajni mi mówią, ze to za wcześnie na dzierżawę czegokolwiek u nich (bo też się rozgladalam) bo jeszcze za malo umiem i fajnie by było jakbym się najpierw nauczyła dobrze jeździć na różnych koniach, no i też spoko ale skąd mam wiedzieć co jest prawda. :P
Z jednej strony widze, ze koń spokojny a potrzeba mu miłości, z drugiej trochę się boi (a ją nie mam zaufania do koni, które się bardzo plosza), z drugiej czytam gdzieś na stronie akademii która się naturalem zajmuje, ze z ogierami nie ma żartów i nawet te spokojne mogą człowieka zagryźć. Potem czytam o arabach ze fajne konie ale maja dzikiego ducha, z drugiej strony słyszę, ze ktoś tam na nich kiedyś rekreację prowadził i to na ogierach glownie i było super, z 3 strony wszędzie piszą że arabki się bardzo przywiązują, to też średnio potem takiemu koniowi robić krzywdę i go przywiązywać do siebie i kiedyś w przyszłości kończyć dzierżawę. Itd. Itd. Do tego wszystkiego dochodzą tam jakies decyzje budzetowe, ktore muszę podjąć i zaplanować, bo jak już inwestować w ten nie tani sport to z glowa. No i robi się duzy galimatias, a kazde.zrodlo podaje rozne czesto sprzeczne ze soba dane. No i nie zawsze.mozna usiasc i popadać z kazdym z insruktorem bo maja nastepna lekcje albo jest prawie 21 i każdy z nas iść do domu. A ja lubię wiedzieć dużo i szybko. 😉 Najlepiej bym sie na jakis kurs weekendowy zapisala z podstaw teorii - co każdy przyszły koniarz wiedzieć powinien. 😀
Mam ogólnie problem z podjęciem decyzji jak bym chciała żeby mój rozwój jeździecki wyglądał w tym roku bo różne rzeczy ludzie mówią a ja sama też mam sprzeczne myśli i dlatego dopytuje, licze i patrzę na różne rozwiązania. 🙂 A najbardziej w tym wszystkim nie chciałabym niechcący przez brak wiedzy czy jakieś moje zaniedbanie zrobić krzywdę jakiemuś koniowi czy koniom.
W każdym razie bo zrobił się srogi 🚫 już wiem że strzemiona można spokojnie do 3-4 stow kupić (to jest dla mnie średnia polka, bo widziałam gdzieś na grupie facebookowej takie za niecałe 900 zł - zakładam, ze to jest wysoka półka), a nawet takie za stowe są spoko i że to, ze w założenu ogier jest mocniejszy nie wpływa w żaden sposób na wybór tej akurat części sprzętu. 🙂
PS sorry za błędy, pisze z telefonu jutro zrobię korektę. 😉
A nie warto poczytac porzadnych ksiazek chociaz na poczatek?
Jestes zieloniutka kochana jak szczypiorek na wiosne i to jest jedyny pewnik na razie...bez urazy oczywiscie. Zrobienie cie w balona przez kazdego ogarnietego wzglednie koniarza potrwaloby jakies 30sek.
faith, a po co takie uszczypliwości? Takie to typowo polskie ...
Od tego jest forum, żeby pytać przecież.
Myślicie, że w szkołce ktoś wytłumaczy różnicę między modelami strzemion? Raczej wszystko jest tam najtańsze, nie znaczy że dobre, a pozostali szkółkowicie mają poziom wiedzy zapewne podobny.

Ale jakie uszczypliwości...

To nie jest uszczypliwość tylko ostrzeżenie, zapala mi się lampka w glowie jak slysze 'wlasciciele stajni to moi przyjaciele i na pewno nie chcą nas orznąć..'.
Za dużo takich kombinacji poczatkujacy + przyjacielski wlasciciel stajni już widziałam.

Oczywiście, ze od tego jest forum, ale sa tez dobre książki, które mogą poszerzyć wiedze kompleksowo. Co w tym uszczypliwego?
faith, no właśnie zdaję sobie sprawę ze swojej niewiedzy i dlatego pytam, jeżdżę dopiero 10 miesięcy, nie jest to jakiś porywający czas i jestem zieloniutka, ale mam nadzieję nabywać wiedzę i doświadczenie i to zmienić. 🙂 Tak jak napisała Perlica, koniki rekreacyjne mają ciężko dlatego średnio można na ich podstawie budować sobie obraz jak powinien wyglądać sprzęt, czy jak się powinien zachowywać koń, który ćwiczy tylko z jednym jeźdźcem.
A ja już jestem za stara, żeby podejmować poważne było, nie było decyzje tylko na podstawie swoich przeczuć, bez odpowiedniej wiedzy. Jestem dość mocno czasowo zaangażowana w tą aktywność, a chciałabym bardziej, więc jeśli mam zainwestować swój czas i pieniądze w taki sport, to chciałabym mniej więcej wiedzieć co robię, stąd te ciągłe pytania. 🙂 Ale skoro mówicie, że są jakieś koniarskie biblie, z którymi powinnam się zapoznać to już uciekam do książkowego tematu. 😉
UnicornWitch, jeśli chodzi o sprzęt to ja nie znam książki , która opisuje rodzaje dostępnych np. strzemion wraz z opisem co jest warte swojej ceny, bo nie zawsze co drogie najlepsze, ale często tak jest.
Od tego jest właśnie forum wg mnie, bo tu ludzie kupują ogrom sprzętu i wymieniają się doświadczeniami żeby unikać kupowania jakiegoś szajsu.
Książki raczej dotyczą w wiekszości dosiadu czy ćwiczeń z koniem, ale nigdy nie miałam książek za dużo "końśkich" to też nie jestem na bieżąco.
Perlica, zdaję sobie sprawę, że książki o sprzęcie to raczej katalogi reklamowe niż rzeczywiście rozprawka na temat w co warto, a w co nie zainwestować. 🙂 A sama pracuję w reklamie, więc doskonale wiem jak piszę się atrakcyjne opisy produktów i ile z tego jest prawdą. 😉 Jednak myślę, że powinnam zagłębić się w literaturę ogólną żeby chociażby wiedzieć jak koń jest zbudowany, co jest dla niego spoko, co nie, jakie są rodzaje sprzętu (czytałam kiedyś cały taki duży artykuł o rodzajach wędzideł) itd. żeby posiąść chociaż podstawową wiedzę techniczną i wiedzieć np. że strzemiona nie mają płci. 😉
UnicornWitch, no jasne, takie książki są dostępne na rynku
Swoją drogą, czemu się tak uparłaś na tą dzierżawę? Ja bym na twoim miejscu najpierw pojeździła po różnych szkółkach, z różnymi instruktorami/trenerami, przy okazji tym samym testując różne konfiguracje siodłowo-strzemionowo-ogólnosprzętowe. I też pojeździła na jakieś zawody, czy coś, żeby się opatrzeć i zdecydować, do czego w swoim jeździectwie chcesz dążyć i potem spróbować znaleźć trenera lub nawet całą szkółkę, która ci w tym pomoże. Według mnie zostawanie przy jednej szkółce na twoim aktualnym poziomie nie jest do końca dobre, bo nawet nie jesteś w stanie przesiać dostawanych informacji. Wiele osób znam, które jeździły x lat w jednej szkółce, potem nagle przypadkiem znalazły się w innej i oczy im się otworzyły, że jednak to nie było to i tyle lat uczone były źle. Po co na starcie przekreślać sobie możliwość wielotorowego rozwoju?

edit. co do tematu, ja polecam niezmiennie Compositi. Dla mnie są idealne.😀
flygirl, nie uparłam się na dzierżawę, czy nawet na tę konkretną dzierżawę ( po prostu nadarzyła się okazja i ją rozważam 🙂😉. Aktualnie jeżdżę w dwóch stajniach, oprócz tego byłam jeszcze po kilka razy w innych dwóch zarówno na rekreacji jak i treningach indywidualnych, byłam też na wakacjach w fajnym miejscu, gdzie miałam zajęcia z naturala (choć uważam, że jeszcze za wcześnie, teraz bym dużo więcej z nich wyniosła) i teren. Więc trochę stadnin zwiedziłam. 🙂 Zastanawiam się nad kupnem/dzierżawą z prostego powodu, otóż zauważyłam, że po prostu źle mi się jeździ na koniach, którym nie ufam, skupiam wtedy całą swoją energię nad tym żeby zastanawiać się czy koń się odsadzi, czy puści do galopu, przestraszy się itd. zamiast skupiać się na tym żeby poprawnie wykonać ćwiczenie. No i pomyślałam, że jak będę miała czas i zaufanie do jednego konia, który będzie w miarę spokojny i będziemy się znać to prościej mi będzie dopracować technikę i zdobyć doświadczenie, przez co jak potem dostanę innego konia czy konie to nie będę się już tak bać pewnych zachowań. Poza tym zauważyłam, że są siodła i sprzęt w którym mi się lepiej jeździ i takie w których jeździ mi się fatalnie i cały czas się skupiam nad tym żeby się w nich jako tako ustawić, kompensować np. nierówne strzemiona itd. Dlatego chciałabym dobrać sprzęt do siebie, ale jestem w stanie tego zrobić nie dobierając sprzętu do konkretnego konia, więc najpierw tego konkretnego konia trzeba mieć. 😉 Do tego dochodzą kwestie logistyczne (dojazdy w różne miejsca) i finansowe. Oprócz tego nie jeżdżę sama, a z przyjaciółmi, a oni sami mają różne kierunki, w których się chcą rozwijać, dlatego też średnio fajnie jakbyśmy jeździli do zupełnie różnych stajni i się nie spotykali. :P Także dużo zmiennych. 🙂
EDIT: A jeśli chodzi o to co chciałabym robić, to chciałabym robić wszystko! 🙂 Nie mam parcia na osiągi sportowe, a wiem, że ta pasja zostanie ze mną na dłużej więc nie mam też ścisku czasowego. Na razie moim celem na ten rok jest BOJ, a potem chciałabym wszechstronnie jeździć, trochę skakać, ćwiczyć uje (choć to żmudna i ciężka praca, ale chciałabym z koniem umieć płynąć, poza tym podstawy uje są potrzebne wszędzie 🙂😉, dobrze jeździć w tereny itd.
Btw. powinniśmy się chyba z tym offtopem przenieść wątku o dzierżawie albo do żółtodziobów :coo??:
UnicornWitch, Taka rada na początek, odpuść sobie wszelkie naturale i inne pochodne  😉
Najlepiej dla Ciebie jakbyś miała treningi na koniu profesorze, niekoniecznie rekreacja. Najsensowniej się tak czegoś nauczysz. Widać, że podchodzisz do tego z rozsądkiem, także myślę, że możesz znaleźć kogoś kto udostępni Ci konia do jazd pod okiem trenera. Życzę Ci powodzenia  :kwiatek:

A strzemiona to też pooglądaj sobie te Compositi, masz kolorowe wkładki, wąską stopkę, szeroką stopkę do wyboru 🙂
Witam, chciałabym w końcu kupić sobie porządne strzemiona, głównie skacze i jeżdżę cross. Co polecacie do 1000 zl. Ważne aby były trwałe, trzymały dobrze stope, nie obciążające kolan. Proszę o jakieś propozycje osób doświadczonych. Mile widziane linki z tymi konkretnymi strzemionami plus opinia ☺️
Gillian   four letter word
30 stycznia 2019 16:48
Winderen, tylko.
majeczka   Galopem przez życie!
30 stycznia 2019 16:51
Winderen, nie tylko nieobciazajace ale i odciazające i nie tylko kolana a cała noge . Duzo opinni masz na fp winderena w tym moja. Dzieki nim wrocilam do jezdzenia po konkretnym wypadku.
Tez polecam Winderena. Najlepsze jakie mialam.
A co powiedzieć o free jumpach ?
Trochę wypadlam ostatnio z obiegu jeśli chodzi o sprzęt i chciałabym się poradzić bardziej zorientowanych.
Poszukuję strzemion do zwykłej rekreacyjnej jazdy bez szaleństw,lekkie tuptanie na manezu/hali i co jakis czas teren/rajd.
Co polecacie? Najważniejsze kwestie dla mnie to waga strzemion,Fajnie gdyby był leciutkie, ale solidne.Jakaś amortyzacja. Aktualnie mam coś z flexi,modelu nie pamiętam,ale mają w stopce taką śrubkę do regulacji.
Będę wdzięczna za opinie
Nord   -"Bryknąć Cię?"-zapytała Łoza
04 lutego 2019 18:30
A co powiedzieć o free jumpach ?

Ja mam i jestem bardzo zadowolona. Miałam Sprengery, testowałam Windereny, prestige i Free Jumpy pasują mi najbardziej.  Ale ile sprzętu tyle opinii.
bielanska21 ja niezmiennie polecam flex-ony  😀
Witam 🙂
Mam ostatnio mega problem i zastanawiam się nad zamianą strzemion, ale nie wiem na jakie  🤣 Jeżdżę na naprawdę mocno wybijającym angliku. Zaczęłam odczuwać, szczególnie po galopie zbyt mocną ruchomość kostki, tj. tak jakbym zamiast kości miała gumę. Kostka żyje swoim życie i lata jakby się miała zaraz złamać. Nogę ustawioną mam dobrze. Strzemiona nie wiem jaka firma, ale plastiki z szeroką stopką i tarką. Na innych koniach zaczynam czasami czuć podobne rzeczy z nogą. Do tego bolące kolana na codzień. Na Windereny mnie nie stać. Compositi reflexy kiedyś miałam i jakoś nie czułam cudów. Zastanawiam się nam Acavallo Opera, no i nad tym, czy przypadkiem moja noga nie potrzebuje ciężkich strzemion. Co myślicie?
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się