Kącik Seniora - czyli koń na emeryturze

Ramirezowa   Ania i Urania !
22 lutego 2019 08:27
[quote author=Obiś link=topic=210.msg2846143#msg2846143 date=1550427108]
Ramirezowa Dawaj fotki Uranki i pomiziaj ją ode mnie i Obereczka  🏇
[/quote]

dopiero teraz zauważyłam, my również przesyłamy dużo mizianek. Ostatnio robiłam jej fotki i dziewczyna jest tak zafutrzona, że nawet kształty swe zgrabne straciła  🤣 wygląda jak kula kłaków  😍 więc może lepiej przyczekam trochę, by wiochy nie robić haha
BASZNIA   mleczna i deserowa
22 lutego 2019 12:55
Wiem, że nie ten wątek. Ale mamy Eothr, a pamiętam, że się tu przewijało.
Jest jakiś osobny wątek, który mogłabym poczytać?
Albo ktoś może mi podpowiedzieć jakieś źródła? Niewiele znalazłam.....
Osobnego wątku raczej nie ma, możesz cofnąć sie do moich postow, Addisowi zdiagnozowalismy rok temu.
BASZNIA   mleczna i deserowa
22 lutego 2019 15:21
Abeba, dzięki, wrócę.
A ja melduję, że nie warto tracić nadziei...

Mój najwspanialszy Dziadunio żyje dalej, ma się coraz lepiej, parę razy widziałam go galopującego kawałek i nie skończyło się omdleniem. Arytmia mniejsza, oddech głębszy, apetyt mega - i to nie tylko treściwe, ale nawet parowane siano potrafi wyzerować (a na siano to on ma długie zęby od kilku lat).
Pomyśleć, że się z nim żegnałam już definitywnie... A tu wkroczyliśmy w 27 rok życia stabilnym krokiem  👍


(po prawej wyżej opisany, po lewej 21. latek - ale on to przeżyje chyba i mnie, dalej zabija dzieci na jazdach i ponosi wyprzedzając wszystkie konie w terenie)
Robaczek M.   i jej gniade szczęście:)
23 lutego 2019 21:13
Ooo super że Dziadunio czuje się dobrze 🙂 oby zdrowie Wam jak najdłużej dopisywało. Arytmie chyba ma konkretną skoro mdleje po bieganiu (gdzieś pisałaś że pogonił go koń na wybiegu aż biedny zemdlał z wysiłku)? Moja Monetka też miała arytmie ale nigdy nie dawała o sobie znać a i pobiegać czasem sobie lubiła (u nas arytmia odkryta przez przypadek). Jak apetyt dopisuje to jest super 🙂 i niech trawka szybko się zieleni, bo co jest od niej pyszniejsze 😉


A że nie warto tracić nadziei to ja wiem... Wierzyłam w mojego gniadego konika bardziej niż w siebie,a ona nic tylko mnie zaskakiwała. Nadzieje straciłam dopiero jak zgasła iskierka w oku.
Trzymajcie się zdrowo i cieplutko 🙂
Mój koń z arytmią dziś na koniec terenu 2 razy strzelił z zadu i odpalił wrotki galopem. Pozwoliłam się ponieść 😉 uspokoiłam  tempo głosem. Widać wiosna idzie 🙂
Ooo super że Dziadunio czuje się dobrze 🙂 oby zdrowie Wam jak najdłużej dopisywało. Arytmie chyba ma konkretną skoro mdleje po bieganiu (gdzieś pisałaś że pogonił go koń na wybiegu aż biedny zemdlał z wysiłku)? Moja Monetka też miała arytmie ale nigdy nie dawała o sobie znać a i pobiegać czasem sobie lubiła (u nas arytmia odkryta przez przypadek). Jak apetyt dopisuje to jest super 🙂 i niech trawka szybko się zieleni, bo co jest od niej pyszniejsze 😉


A że nie warto tracić nadziei to ja wiem... Wierzyłam w mojego gniadego konika bardziej niż w siebie,a ona nic tylko mnie zaskakiwała. Nadzieje straciłam dopiero jak zgasła iskierka w oku.
Trzymajcie się zdrowo i cieplutko 🙂


Miał bardzo konkretną, zemdlał kilka razy (pierwszy raz przy akcji z kucykiem, kolejne parę razy jak np. ruszył szybko z miejsca albo ścigał się z drugim dziadkiem w drodze do boksu). Teraz prowadzamy go tylko w ręku i tylko pierwszego, żeby się nie śpieszył i nie ścigał (on zawsze musiał być pierwszy wszędzie - siły nie te ale w głowie dalej champion koń  :lol🙂.

Ponieważ u nas 9/10 problemów wynika z RAO (teraz ponoć już nie RAO nawet tylko astma u koni), podejmiemy próbę podania sterydu do tchawicy w bardzo lekkiej sedacji. Chyba będę musiała się dobrze znieczulić sama, bo już mnie stres bierze na samą myśl o dotykaniu go w jakikolwiek sposób  🤣
majek   zwykle sobie żartuję
25 lutego 2019 14:27
Moj ma eorth.
Na razie jeden zab wyrwany, pod koniec marca bedziemy robic drugi xray, zeby zobaczyc jak bardzo postepuje i czy wyrywamy teraz reszte, czy na razie sobie darujemy (nie pokazuje, zeby go bolalo).
Wedzidlo zmienione na miekka, prosta gumke. Siano nie podawane w siatce, tylko w wanience (namoczone) i dostaje wiadro `zupy` na kazdy posilek.


edit: Ogolilam w piatek, dzisiaj w stajni bylam z dziecmi, wiec tylko wzielam na lonzownik. On jest jednak w kondycji staruszka, strasznie chudy bidak jest...  🤔

bjooork   sprawczyni fermentu na KZJ-cie
25 lutego 2019 19:15
Mój koń z arytmią dziś na koniec terenu 2 razy strzelił z zadu i odpalił wrotki galopem. Pozwoliłam się ponieść 😉 uspokoiłam  tempo głosem. Widać wiosna idzie 🙂


Ha Ha Ha mój z niedomykalnością zastawki zrobił mi to samo w lesie - aplikacja pokazała nam prędkość chwilową 32 km/h - jak pokazałam to mężowi to nie mógł uwierzyć, bo przecież w robocie na placu/hali koń jest 'umierający' 
BASZNIA   mleczna i deserowa
26 lutego 2019 07:25
majek, no właśnie z sianem problem, Basznia jest w chowie wolnowybiegowym. Do tego od zawsze jest niejadkiem, niezależnie od zębów...
bjooork, 10 lat temu takie harce były na początku jazdy, teraz musi się chłopak dobrze naoliwić żeby odpalić. Pierwsze 20 min stępa się ciągnie, kłus sztywny, galop krótkimi skokami, bo tego nawet fule trudno nazwać. Ale potem daje ognia
jakie polecacie musli dla seniorów?
prib,  Chodzi czy nie? Ma problem z utrzymaniem wagi czy nie? Radzi sobie z trawieniem cukrów czy nie? Ma zęby czy nie?
prib,  Chodzi czy nie? Ma problem z utrzymaniem wagi czy nie? Radzi sobie z trawieniem cukrów czy nie? Ma zęby czy nie?


chodzi, nie ma problemu z wagą, raczej trochę mógłby zmniejszyć brzuch, z cukrami chyba ok, nie było problemu, zęby jeszcze ma. Dostawał krautera z hippolyta, a ostatnio zaczął wybrzydzać, zwłaszcza jak trochę ma zmoczoną z uwagi na dodatek suplementów...
prib ja polecam dodsona sixteen 🙂
prib, ja daję Goldmixa z wysłodkami i olejem. Może poproś o próbki i sprawdź co mu smakuje? Skoro nie ma ograniczeń ze strony organizmu to daj mu wybór 🙂
prib - ja polecam musli z Noanomix-a Super Horse Optimal, moja staruszka na tym była i naprawdę świetnie się miała 🙂 To pasza dla najbardziej wybrednych koniowatych  Polecam 🙂
maleństwo   I'll love you till the end of time...
02 marca 2019 19:21
Dziś Łoś kończy 21 lat. Znamy się 16,5. Jest w dobrej formie psychicznej, fizycznie z grubsza nieźle, oddechowo bez zarzutu, pokarmowo bez zarzutu, nogi przemilczę....

Tu miał 4 lata


Tu 11


A to z teraz. Dziś urodzinowy pedikiur 😉



Sto lat dla Łosia  😅
maleństwo, czy na pierwszym zdjęciu to Poster?

I przy okazji dołączam się do wątku, bo postanowiłam rozpocząć emeryturę mojej 20stolatki. Nowe miejsce zorganizowane, obecny full sportowy pensjonat wypowiedziany i jestem już prawie cała "uff". Jeszcze tylko transport.
maleństwo   I'll love you till the end of time...
03 marca 2019 18:44
paa, Poster 🙂
Ramirezowa No dooobra, to ja poczekam do wiosny na te fotki, aleee...będę pamiętać o nich!  😁
maleństwo Super, piękny wspólny staż  😍. Nieco spóźnione, ale sto lat i dużo marchewek dla Łosia  🏇
paa Planujesz taką zupełną emeryturę już? W maju Oberkowi też stuknie 20 a od kwietnia planujemy przeprowadzkę. Wielkie pastwiska i 8km od domu, jak ogarnę psa do roweru to myślę,że sezon letni spokojnie możemy rowerem przejezdzić 😅
Robaczek M.   i jej gniade szczęście:)
03 marca 2019 20:31
maleństwo ja również życze dużo zdrowia dla Łosia oraz wiele wiele lat razem 🙂
Co macie z nóżkami?
maleństwo   I'll love you till the end of time...
03 marca 2019 21:01
Robaczek M., zwyrodnienia stawów , zbliznowacenia i zwapnienia ścięgien, generalnie z roku na rok oba przody coraz bardziej krzywe, każdy w inną stronę. Ale jeszcze daje radę. Póki kładzie się, wstaje i ustoi przy kowalu, to jest ok. Dziś nawet podbiegał i przylutował koledze z dwururki, bo się panoszył.

Dziękuję, kochane, za życzenia. Cmok!



desire   Druhu nieoceniony...
03 marca 2019 23:30
maleństwo,  i ode mnie życzenia zdrówka i sto lat
Stóweczka  💃 (nie wiem dlaczego myślałam, że Łosiu jest z lutego  :oczy2🙂
maleństwo   I'll love you till the end of time...
04 marca 2019 09:26
espana, chyba nawet kiedyś już Ci to pisałam - 2 marca to prawie luty jeszcze 😀
maleństwo, życzę Ci żeby Łoś żył długo i w zdrowiu.
maleństwo, jeszcze 100 lat dla Łosia. Przepraszam, że od razu nie życzyłam, ale jak zobaczyłam Twoje zdjęcie 😍 moja obecnie dwudziestolatka urodziła się w tym boksie po prawej  💘
Obiś tak, zupełną. Pojedzie jeszcze w podkowach, więc być może jeszcze na początku wybierzemy się na spacer, ale po rozkuciu dam jej spokój i zobaczę, jak będzie funkcjonować, czy ruch niewymuszony na pastwiskach wystarczy.
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się