Kącik Ujeżdżenia

Ja bym na razie nie czepiała się nieregularnosci, to podłoże wygląda tragicznie i jest strasznie krzywe i pełne dziur, ten koń sobie radzi jak może. Może filmik na dobrym podłożu byłby lepszy. Najlepiej pokazać kłus na asfalcie, na na takim filmie najlepiej wszystko widać
no nie Ikarina,takie podłoże sprawia tylko że trudno dostrzec gdzie leży problem,bo  w tej swojej nieregularności jest niestety bardzo "regularny" 😉 Dokładnie się przyjrzyj głowie i szyi .
Trudno na podstawie tego filmu wyrokować, która to dokładnie noga/część ciała ale jakiś problem jest.

grando_ Koń zrobi wszystko, byle móc się poruszać do przodu. Stąd często nieregularności/kulawizny niewielkiego stopnia są bagatelizowane.
grando_ trzeba konia dokładnie obejrzeć w stępie i kłusie na prostej, na twardym i miękkim podłożu. Obserwując konia z boku szukasz nieregularności i różnicy w długości wykroku poszczególnych kończyn, czy szyja pracuje luźno czy sztywnieje i unosi się regularnie w tej samej fazie chodu, czy zad w każdym kroku stępa obniża się w takim samym stopniu. Z tyłu patrzysz na guzy biodrowe, czy obniżają się symetrycznie, czy może któryś opada bardziej. Dodatkowo sprawdzasz, czy zad idzie z przodem w jednej linii - uciekanie na którąś stronę może oznaczać zarówno kulawiznę jak i rotację w miednicy.
Uciekanie zadu w bok oraz skrócenie wykroku to temat dla osteopaty. Unoszenie szyi lub opadanie któregoś "półdupka" niżej, to temat dla weta-ortopedy.
Jak zrobisz próby zginania, każda nieregularność to temat dla ortopedy.
Warto też pokręcić się z koniem w stępie po ciasnej ósemce i popatrzeć, jak pracują zadnie nogi - czy koń z łatwością je krzyżuje, czy wkraczają pod kłodę tak samo, czy jedna mniej. Cofanie też sporo mówi.

RTG nie pozwala zobrazować miednicy.
Dziewczyny ogromne, ogromne dziekuje za podpowiedzi!
lillid jutro postaram się nagrać wszystkie potrzebne filmiki do oceny  :kwiatek:
Dodaję step z przed tygodnia, aczkolwiek jakosc przez yt umarla.. nie wiem czy cos bedzie widac. Podloze faktycznie fatalne ale nie bardzo mam nic lepszego do nagrania, asfalt się znajdzie 🙂

grando_ ja tak tylko w skrócie opisałam, na co patrzeć oglądając konia, bo ewidentną kulawiznę każdy zobaczy 😉 a ocena subtelnych zmian jest zmorą, kiedy patrzy się na całego konia i wydaje się "coś nie tego", ale nie wiadomo, dlaczego. Jak się sobie ustali konkretne punkty do obserwacji, łatwiej wykryć nieprawidłowości.
Dziewczyny, ja widze, ze cos tam jest, ale moim zdaniem takie ocenianie konia na krzywym podlozu jest troche bez sensu. Nie ma co straszyc biednej dziewczyny, najlepiej niech zawola weta albo chiro, niech zobaczy konia na zywo.

grando_, Mysle, ze bardziej ci sie przyda chiro albo fizjo, niz takie ciocie z internetu, jak my 😉 My nie mozemy tego konia dotknac, nie mozemy zobaczyc konia z interesujacej nas perspektywy. I jeszcze fajna rzecz w specjaliscie jest taka, ze ten kon ma faktycznie szanse zmienic sie na lepsze, jeszcze do tego mozesz dostac jakies ciekawe cwiczenia dobrane indywidualnie do potrzeb tego konia.
vissenna   Turecki niewolnik
28 lutego 2019 14:40
Ubiegłej nocy spaliło się Gestut Rothenberger  😕

Nie wszystkie konie udało się ocalić. Część uciekła do lasu, zostały odłowione, część jest ranna...
Straty w milionach...

http://www.eurodressage.com/2019/02/28/devastating-fire-rothenbergers-gestut-erlenhof

Ogień to chyba największy strach każdej stajni...
vissenna masakra! 🙁 też to dziś widziałam i zastanawiałam się czy tu wrzucić, ale po prostu nie byłam w stanie... nie mogę sobie wyobrazić co oni muszą teraz przeżywać, to straszny koszmar 🙁
Diakonka   Jestem matką trójki,jestem cholerną superwoman!
05 marca 2019 10:46
Czy ktoś mi mógłby wytłumaczyć jak dojrzały koń lat zrobiony do klasy c+ może mieć bardzo słabe mięśnie pleców i zadu? Szyja za to jest  pięknie umięśniona, dość wysoko ustawiona.
Zła jazda? Budowa? Jakiś problem z plecami / zadem?

Znacie jakieś przykłady koni wysokich klas ze słabym umięśnieniem? 🤔wirek:
vissenna   Turecki niewolnik
05 marca 2019 11:06
Tak się dzieje, kiedy koń jest uczony elementów na zasadzie cyrkowej sztuczki. Tylko koń nauczony prawidłowego używania swojego ciała będzie miał mięśnie.
Przecież element  można zrobić na 4 i na 8. Niektórzy patrzą tylko na to, że koń jakiś element wykonuje, nie JAK to robi...
visenna, I like! :emota200609316:
Diakonka   Jestem matką trójki,jestem cholerną superwoman!
05 marca 2019 11:16
vissenna, mogłabyś rozwinąć? Nie potrafię zrozumieć jak może nie używać prawidłowo swojego ciała i robić elementy na 65%

vissenna   Turecki niewolnik
05 marca 2019 11:36
Niestety w PL koń na sztywnym grzbiecie, machający przodami potrafi być źle oceniony. A czasem nazwisko jeźdźca i dobre znajomości dają +10%  😀iabeł:
Diakonka   Jestem matką trójki,jestem cholerną superwoman!
05 marca 2019 11:38
Nadal mnie to nie przekonuje, koń nie jest sztywny grzbietem...

Albo inaczej - rozumiem, że może tak być, ale chciałabym zrozumieć jakie mogą być inne przyczyny.
Diakonka, ale jak nie ma mięśni/nie nabudowuje się to chyba nie pracuje prawidłowo jednak? Szyję nabudować to każdy potrafi, to żaden wyznacznik niestety. Słabo umięśniony zad i słabe plecy wskazują jednak na błędy w treningu.
Znacie jakieś przykłady koni wysokich klas ze słabym umięśnieniem? 🤔wirek:

Wystarczy obejrzeć pierwszą lepszą galerię z większych zawodów i na pewno się znajdzie.

Można konia wyszkolić tak, że macha nogami i robi wszystkie elementy, ale jest sztywny. Polecam też iść na rozprężalnie przed zawodami. Nie tak dawno z resztą była afera o zawodniku, który jeździł w ciasnym rollkurze, a cała Polska miała okazję to zobaczyć, bo został nagrany. Nie dla wszystkich liczą się metody, liczy się efekt. Nie mówi się nie tylko o słabych mięśniach zadu czy zapadniętym grzbiecie, ale właśnie o rollkurach, złamanych szyjach czy agresji  🙄 , nie mówiąc już o wspomagaczach czy ostrzykiwaniach grzbietów i innych części ciała przed zawodami.
Ale mimo wszystko mam wrażenie, że świadomość z roku na rok wzrasta  🥂
Ostatnio rozmawiałam z trenerką na podobny temat, akurat w kontekście treningu młodych koni i tego jakie są różnice treningu u nas i na zachodzie. No i wniosek był taki, że na zachodzie podstawą treningową jest piramida ujeżdżeniowa: rytm-> rozluźnienie -> kontakt -> impuls -> wyprostowanie -> zebranie, podczas gdy u nas zaczyna się od zebrania, dalej idzie impuls, a podstawy leżą i kwiczą...  🤔 Konie od 4latków chodzą w wysokim, pozornym ustawieniu, które jednak nie jest wynikiem siły nośnej mięśni i pracy grzbietu, tylko usztywnienia i przyzwyczajenia zwierzęcia do jazdy w takim dyskomforcie, bo "ładnie to wygląda". W efekcie kilka lat później, koń nawet wykonuje elementy wyższych klas, ale jest to wymuszone, a nie nie spowodowane poprawnym używaniem ciała i mięśni, bo tego koń u którego zaniedbano podstawy po prostu nie potrafi...
Albo to, co piszą dziewczyny albo np. stary uraz miednicy.
Nie, nie będzie kulawizny i nie będzie czuć pod siodłem ( na zasadzie on ma taki kłus), nie wyjdzie na tuv ( wlaśnie gadam o tym w wątku 'kupno konia'😉, ale koń przodem będzie kompensował to czego dupą nie wyjedzie.
I długo tak może, jeśli oszczędnie używany.
Diakonka sporo jest takich koni, co wyglądają, jak sklejone z dwóch i albo są wielkie przodem i mikre tyłem, albo na odwrót. Nie wszystkie konie są proporcjonalnie zbudowane, dobrze związane itd.
Twój koń zdaje się być przebudowany przodem i po prostu nie musi szczególnie wysilać swoich 4 liter, żeby iść w wysokim ustawieniu, z wysoką akcją przodu. To takie treningowe oszustwo i wcale nie dziwne, że dojechali na nim do C klasy a koń jak miał tyłek jak orzeszek, tak ma.
Podobnie konie z naturalnie dużym ruchem typu "leg mover" - długo nie zaczną używać grzbietu pod siodłem, bo... nie muszą.
Takie konie wyrwane spod statystyk wymagają bardziej ukierunkowanej pracy, żeby pewne dysproporcje nadrobić.
Na finalny sukces składa się wszystko - sprzęt dopasowany do potrzeb, odpowiedni trening, żarcie, kucie, nadzór chiropraktyka i zadane przez niego ćwiczenia.
BTW to, że koń nie jest sztywny grzbietem nie znaczy, że ten grzbiet pracuje. Znam konia luźnego grzbietem do granic przyzwoitości (stwierdzone palpacyjnie - maca się jak biszkopcik), który nie pracuje nim w ogóle.
Nic się nie nabuduje tylko dlatego, że jest luźne (chyba, że mięsień piwny  :hihi🙂 żeby mięsień się budował, musi się i kurczyć i rozluźniać.
Diakonka, może być tak, że koń nigdy naprawdę nie wszedł na wędzidło - nie jest autentycznie przepuszczalny,
ale może być bardzo prosto: koń dłuższy czas nie pracował intensywnie, w wolnym tempie, a "obiekt długo nieużywany więdnie i ulega zanikowi".
Mięśnie zadu i grzbietu potrafią piorunem zanikać. Dobra wiadomość jest taka, że jeśli kiedykolwiek były - szybko się nabudują z powrotem.
Bo to jest trochę tak jak z komórkami tłuszczu - jak są namnożone, to niestety łatwo puchną (bo jest ich dużo).
W przypadku mięśni - gdy włókna są namnożone (a mnożą się, dziwna rzecz 😉, przez... rozrywanie, mikro rozrywanie) oraz przywykły do objętości, Napompowania glikogenem -
to raz dwa pompują glikogen z powrotem. Oczywiście do zmagazynowania glikogenu potrzebują nadmiarów energii z żarcia do odłożenia.
No i treningu - czyli "informacji", że zmagazynowany glikogen będzie potrzebny.
Konie mają osobniczo bardzo zróżnicowaną budowę tkanki mięśniowej, najróżniejsze proporcje włókien wolno i szybko kurczliwych.
To genetyczne, bo np. folbluty mają ogromną przewagę włókien czerwonych.
Jeśli koń jest zaawansowany w krew nie jest z natury "pakerem". A takie zimnokrwiste w ogóle nie potrzebują pracy, żeby wyglądać jak paker (mięśnie "zimnioków" "puchną" bardzo łatwo).
Czyli w sumie - wygląd mięśni sporo mówi o ich funkcjonowaniu, o motoryce - ale nie wszystko.
kotbury myślisz, że u takiego konia, który ma mega niewygodny kłus a wcale nie ma obszernego chodu, z boku nie widać w ogóle co jeździec przeżywa w siodle, jest to wskazanie żeby zacząć węszyć w kierunku miednicy?
Doprecyzowałabym najpierw, czym te urazy miednicy są... bo realnie to nie miednica ulega urazowi, a tkanki miękkie.

Blondek lista potencjalnych przyczyn jest długa i zachęcam do konsultacji z chiropraktykiem. Sprawa nie jest na pewno przegrana. No i od umiejętności oraz percepcji jeźdźca bardzo wiele zależy...
lillid dzięki  :kwiatek: Jasne, od umiejętności bardzo wiele zależy to oczywiste ale co do odczucia to i ja i trenerka i dzierżawczyni mamy praktycznie takie samo. No ciężko jest. Ja w ćwiczebny w ogóle na nim nie nie siadam bo nic dobrego z tego by nie wyszło (do tego mam drobne problemy ze swoimi plecami). Koń jest pod opieką fizjo, była u nas niecały miesiąc temu i dostaliśmy plusa za jego ogólny stan, nie ma bolesności ani sztywności w obrębie pleców. Ale z tą miednicą zacznę drążyć i przy następnej wizycie poproszę o dokładne obejrzenie w ruchu.
Ktoś wie czemu na Cavaliadzie w Warszawie Ilona startowała na Lord Django a nie na Arribie?
Czy starty na dwóch różnych koniach sumowały się razem w rankingu Cavailady?
rybka   Różowe okulary..
11 marca 2019 08:37
ad.2 sumują się
ad.1 w wywiadzie Ilona podała 2 powody (był to wywiad przed Warszawą, po Krakowie), że jak uzna, że Arribą nie ma szans na wygraną to wyciągnie Baryła, ale podała też drugi powód, że  Django dawno nie był na tego typu zawodach, a biorąc pod uwagę przygotowania do sezonu, może to jemu się przydać. No i patrząc na przejazdy, gdzie ewidentnie był "gorący" miała rację.
Pytanie:
Zawodnik "X" startuje na koniu "Y" L1 towarzyskie i P3 regionalne na tych samych zawodach, tego samego dnia. I koń i jeździec mają licencje.
Spotkałam się z tym nie pierwszy raz, chciałam wiedzieć jaki przepis to reguluje, tzn, że startuje się i w towarzyskich i regionalnych konkursach jednocześnie  :kwiatek:
Z innej beczki - Konie ujeżdżeniowe kuć czy nie kuć? Mój 5 latek wchodzi w bardziej intensywny trening, trenuje na kwarcu, na padok chodzi w weekendy, kopyta lekko się ścierają. Kowal mówi nie kuć, drugi mówi kuć, kopyta są mocne, nie obłupują się, ale moim zdaniem są za małe 🙁 Szczególnie po werkowaniu, chciałabym żeby były szersze niż są. Wasze konie chodzą boso, czy w podkowach?
Nie kuć. Od stania w boksie w podkowach mu się nie rozrosną 🙂
zembria   Nowe forum, nowy avatar.
13 marca 2019 09:59
Kość kopytowa nie urośnie już bardziej u 5 letniego konia. Sztuczne poszerzanie sprawi jedynie, że się flar koń dorobi.
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się