PSY

Wysłałam pw  😉

Ogólnie starość jest do bani.
Łojeju Lublin. Kawał drogi, ale dziękuję  :kwiatek:
Cushinga nie ma. Jeszcze jakieś dwa tygodnie jesteśmy na tabsach wspomagających wątrobę, robimy kontrol i spróbuję jeszcze kogoś znaleźć. Lublin to ciut daleko, ale przemyślę.
Dlatego pisałam że do nas troche daleko 😁
dea   primum non nocere
06 marca 2019 23:49
My prosimy kciuki, bo jutro kundel jedzie do Gdyni na badania. Oby się udało (trochę skomplikowana organizacja, grypa w tle) i oby się dało skutecznie zdiagnozować biedaka.
Klopsik, w Warszawie może spróbuj jeszcze skonsultować się z Alicją Gajosz? Jest stricte stomatologiem, może jeżeli sama się nie podejmie, to chociaż nakieruje na kogoś, do kogo będziecie mieć bliżej :kwiatek:

smartini, dzięki za link :kwiatek:

dea, trzymam kciuki, powodzenia!
Potrzebuję czyjejś rady w sprawie psa na łańcuchu... bardzo delikatna sprawa. Jeżeli ktoś może, zna się na tego typu akcjach, to proszę o PW...
Już mam mętlik w głowie, kupuję karmę mokrą, bo mój pies nie może jeść suchej, (miał poszarpane gardło przez innego psa i się dusi jak je coś małego twardego) Kupuję mu Dolinę Noteci, ale jego kupki mi sie nie podobają. Skład karmy🙁 ta jest akurat z wołowiną) wieprzowina 36%(wątroba, serca, przełyki, mięso), wołowina 29%(płuca, żołądki, wątroba, wymiona), rosół, jaja 3%, marchew 1.7%, ryż naturalny brązowy 1.2%, węglan wapnia, trójpolifosforan sodu. olej lniany 0.2%, nasiona babki płesznik 0.2%, chlorek potasu, suszona bazylia 0.01%.
smartini   fb & insta: dokłaczone
07 marca 2019 19:02
Watrusia, hmmm, wyglada prawie jak same podroby, kupa pewnie rzadka co?
JARA   Dumny posiadacz Nietzschego
07 marca 2019 19:08
Watrusia, jak dla mnie za duzo podrobow.
@Watrusia, we Wrocławiu masz chyba MaxiZoo. Jeśli chodzi o jakieś mięsne puchy z mięsa, a nie podrobów, to oni mają markę Premiere, linia Meati Sensitive.
Jest do wyboru pucha z samym mięsem lub z dodatkiem ziemniaków i kilka smaków (u nas mamy wołowinę, cielęcinę, jagnięcinę, koninę i kurczaka). Ta sama linia jest też podrobowa np z kaczych serc, z dziczyzny, z renifera i do tego te podstawowe smaki.
Moje psy nie narzekają i kupale po tym ładne, ale one pół na pół z suchą dostają.
Tak, kupa rzadka :/, nancy94, , patrzyłam, ale to drugi koniec Wrocławia, więc nie ma szans żebym tam jeździła, niestety jestem niezmotoryzowana, bo tak to bym nakupiła na pół miesiąca i byłoby po kłopocie. Muszę szukać jakiejś innej, która jest w większości sklepów zoologicznych.
madmaddie   Życie to jednak strata jest
07 marca 2019 19:45
może via net? Puszki Brita Care (te białe) są fajne, John dog codzienna porcja też, a to chyba ceny doliny noteci
Dolina noteci robi też puchy dla biedrony i są całkiem przyzwoite (czarne, chyba activ pet czy plus, nie pamiętam).

Zrobiłam fotę wersji z wątróbką:

madmaddie,  o dzięki, zobaczę :kwiatek:. Poczytam skład tych puch z biedry.
dea   primum non nocere
07 marca 2019 22:11
Skrobnę tylko, że nasz emeryt ma dramatyczne RTG stawów biodrowych. Dysplazja i zwyrodnienia wtórnie. Raczej równia pochyła, jedynie kąt jest do lekkiej negocjacji. Właśnie biedak odsypia sedację. Smutno mi 🙁
budyń, szkoda że nie wyszczególnione jest, jakie to są produkty pochodzenia zwierzęcego i w jakich ilościach, bo to mogą być podroby.
Moon   #kulistyzajebisty
08 marca 2019 07:38
Dziewczyny, a jakie opinie o Wolf of Wilderness? Zamówiłam próbnie 5kg suchej dla jaśnie księciunia, bo ostatnio ma jakiegoś foszka na suchego Brita Care Senior x.x W opisie WoW napisali że karma jest wilgotna i ma miękkie te kawałki więc liczę, że mu posmakuje.
Najchętniej to on by wcinał samo mokre, lub mięcho oczywiście O.o
madmaddie   Życie to jednak strata jest
08 marca 2019 08:14
to spoko karma jest. żałuję że swojej nie mogę dawać, bo drób (ale to w sumie mój problem z większością karm dla szczeniaków).

ja teraz kupiłam Oliver's, po worku TTOW, na razie na plus, choć piesek był zdeprymowany wielkością i twardościa granulek (bo w TTOW są bardzo tycie). Chętnie za nią pracuje, zjada ze smakiem, kupy lepsze i nie budzi mnie w nocy, żeby wyjść do toalety. Daję okejkę.  😉 W dodatku dostałyśmy parę gratisów i można sobie pododawać w koszyku rzeczy w niższych cenach, jak się doda karmę  🥂
madmaddie na jakiej stronie takie przyjemności? 🙂
madmaddie   Życie to jednak strata jest
08 marca 2019 09:08
JARA   Dumny posiadacz Nietzschego
08 marca 2019 09:23
budyń, szkoda że nie wyszczególnione jest, jakie to są produkty pochodzenia zwierzęcego i w jakich ilościach, bo to mogą być podroby.


Produkty pochodzenia zwierzęcego to nie są podroby, a dzioby, pióra, czasami ściółka na której zwierzę spało.
desire   Druhu nieoceniony...
08 marca 2019 10:16
Watrusia, moja po Dolinie Noteci tak s%ała, że masakra.. Ktoś polecił mi Rocco, Tolci służy, problem sie skończył 😀 no i cena nie pruje portfela.
edit: na zooplus znajdziesz  :kwiatek:
Czy ktoś stosował takie coś na kleszcze? Szukam opinii. Na mikropsach pisali, że działa na psy z krótką sierścią, ale trochę mi się nie chce wierzyć.
https://allegro.pl/oferta/medalik-catandogs-7881060826?fbclid=IwAR3ZuOcnd7_8iSLrGPTQ9h5uguZVk4lLJJwkRybdvkt9j6Di2nTjGdQIqvU

efeemeryda   no fate but what we make.
11 marca 2019 10:02
klopsik
zainwestuj w bravecto, a nie jakieś czary  😀
Problem jest taki, że Bravecto i wszystkie środki dopaszczowe (jeżeli jakieś inne jeszcze istnieją) odpadają, a kropelki/obroże to działają tylko jako tako, bez rewelacji.
Też trochę czarami mi zalatuje, ale myślę sobie: zapytam. Może ktoś stosował.
efeemeryda   no fate but what we make.
11 marca 2019 10:07
bravecto jest w wersji spot on, jeśli nie chcesz dopaszczowo  😉
Oj tam, kropelki to stosuję. Pytałam czy ktoś miał styczność z tym konkretnym produktem.
No, ale pytanie nie aktualne bo znalazłam badania jakie przeprowadzili " naukowcy" i już nie mam więcej wątpliwości, że działa mniej więcej tak skutecznie jak obrazek matki boskiej  💃
Pozwolę sobie wrócić do tematu, który ostatnio poruszyła infantil, bo bardzo nurtuje mnie jedna kwestia. Sytuacja wygląda tak (nie mówię, że konkretnie sytuacja Gringo, ale ogólnie, jakiś teoretyczny scenariusz): pies niszczy rzeczy w domu pod nieobecność właściciela. Właściciel nie przyłapuje go na gorącym uczynku, więc po powrocie nie może psa skarcić, bo pies nie będzie rozumiał o co chodzi i za co obrywa. Jak w takim razie pokazać psu, że jego zachowanie jest nieporządane? Bo samo zabieranie z psiego zasięgu wszystkiego, co potencjalnie może zniszczyć, nie jest rozwiązaniem źródła problemu według mnie, ale bardziej leczeniem objawów.

Edit: a drugie pytanie, skoro już pojawił się temat kleszczy - dla małego szczeniaka, który dopiero zacznie w maju wychodzić na dwór, lepsze będą kropelki czy obroża? Co jest bezpieczniejsze dla malucha?
smartini   fb & insta: dokłaczone
11 marca 2019 10:18
fin, klatkowanie :P nauka samodzielnego zostawania poprzez klatkowanie skutkuje przy okazji nauką nieniszczenia ;D
efeemeryda   no fate but what we make.
11 marca 2019 10:26
Klopsik
nie ma na rynku w tej chwili żadnych skutecznych kroplelek poza bravecto  😉
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się