Od odsadka do trzylatka - jak dojrzewa koń.

tajnaa do 2,5 roku zapotrzebowanie jest największe. Zerknij sobie do tabel np, Meyera
Dzięki, już zaglądam.
to i ja się tu pokażę z pewnym roczniakiem,powiedzcie mi przy okazji czy jeśli nadal została pręga przez cały grzbiet to jest gniady?


tak wyglądał przy matce


Tajna,na fotkach wcale tak strasznie chudo nie wygląda,i wydaje mi się że już jest jej więcej,będzie fajną klaczką, i ma  moją ulubioną  maść 🙂
W porównaniu do Rudego wygląda jak hak. Szyja wklęsła i ten kręgosłup wystający. Ja się ją boję porządnie szczotką nacisnąć, żeby żebra nie złamać 😀
E: Zadek nawet ma, ale ten kręgosłup i dziury za łopatkami, jakby w ciasnym siodle chodziła :/


Katrzyna K, a jakiej maści byli rodzice źrebaka?
matka kasztanka, ojciec gniady
Tajnaa a może badania krwi ? może ma jakieś konkretne niedobory a może czegoś ma za dużo. Bo wiesz, jak jej dużo witamin podajesz  to można osiągnąć niestety odwrotny skutek a Ty tylko tracisz kase i się zastanawiasz co jest nie tak 🙂
a oleje?  świetny jest ryżowy, spalanie 1grama tłuszczu daje 30Xwięcej energii niż 1gram cukru, a jak wiadmomo młody, rosnący organizm tej energii też potrzebuje extra. No i w ryżowym jest gamma oryzanol - nieoceniony budulec mięśni
Katrzyna K, to powinien być gniady 🙂

sotniax, ona wyciągnięta z takich warunków, że nadmiarów tam raczej nie ma, ale zobaczymy faktycznie z tą krwią.


zembria   Nowe forum, nowy avatar.
21 marca 2019 06:19
Tajnaa Moim zdaniem karmienie ok, sprawdź tylko podaż wapnia, fosforu i magnezu dobrze i sprawdź zawartość ich "w koniu". Może być tak, że jak ona teraz jeść dostała, to zacznie bardzo szybko rosnąć i będzie tych pierwiastków konkretnie potrzebować. I selen sprawdź, zwłaszcza że na północy Polski to ciężko o niego w glebie. Daj jej ze 2-3 miesiące, a jeszcze jak zaraz trawa przyjdzie to już w ogóle się odpasie ładnie. Przy takich maluchach to nie ma co się spieszyć z tuczeniem, można zaszkodzić, lepiej powoli.
Tajnaa dla źrebaka (o końcowej masie 600 kg) zapotrzebowanie jest następujące odpowiednio 8 i 12 miesiąc: energia strawna 66 i 68, BOS 600, 650, Ca 21, 29 P 16,23 g NaCl 23, 32 Karoten 78, 108 mg Sucha masa 5,8 - 5,9. Zapotrzebowanie bytowe doroslych koni jest sporo niższe, a źrebiąt do 1,5 roku jest porównywalne do doroslego konia w lekkiej pracy.
BOS u źrebiąt jest nawet porównywalne do pracy ciężkiej 😉 ale nie przesadzajmy 😉 dlategi najfajniej jest kupować pasze dedykowane źrebakom, bo niestety owies jest dość ubogi w większość pierwiastków.

Tajnaa, polecam witaminy Reformin Plus. 25 kg worek kosztuje 215 złotych, a będziesz miała dla całego stadka. Moje wszystkie na tym wychowane. Dostają cały rok, latem mniej. Mają sporo Selenu (25 mg) a niedobory tego pierwiastka są chyba powszechne w całej Polsce (wszelkie piachy czy mokradła, czyli cały pas wschodni i mazowieckie 😉 )
tajnaa a może zbadaj jeszcze włos? Jak kupowałam swoje młode, to wet doradzał badanie włosa (oprócz krwi oczywiście), aby im niczego nie brakowało.
włosy to jej teraz wyłażą na potęgę. Poza tym jakoś mniej wiarygodne dla mnie jest badanie włosa.  Krew to krew 🙂
Przy badaniu włosa nie bierze się sierści, tylko grzywę 🙂. Z tego, co gdzieś czytałam (jak się mylę, to poprawcie), to w krwi wyjdzie jak są "większe" niedobory, we włosie wszystkie. Nam krew wyszła wzorowo, a włos już pokazał kilka niedoborów. Zrobiliśmy mieszankę na zamówienie i młodziaki jedzą 🙂.
Przy badaniu włosa nie bierze się sierści, tylko grzywę 🙂. Z tego, co gdzieś czytałam (jak się mylę, to poprawcie), to w krwi wyjdzie jak są "większe" niedobory, we włosie wszystkie. Nam krew wyszła wzorowo, a włos już pokazał kilka niedoborów. Zrobiliśmy mieszankę na zamówienie i młodziaki jedzą 🙂.


Ja też się spotkałam z tą teorią, że jak są duże niedobory to wychodzą w krwi, a jak są niewielkie (wpływające głównie na sierść i kopyta) to wychodzą w badaniu włosa. Ktoś mi tłumaczył że wynika to z tego, że organizm najpierw rozprowadza pierwiastki do najważniejszych organów, a na samym końcu odżywia sierść, włos i kopyta - stąd z krwi poziomy mogą wyjść w normie, a kopytom może czegoś brakować - no i automatycznie sierść i włos też słaby.
Myślę, że aż tak źle nie jest, poza tymi brakami mięśniowymi. Dupkę ma, sierść błyszcząca.
Kopyta zrobiłam, ale i tak zanim się ogarną to z pół roku minie.
Nie miała robionych nigdy, strzałki brak, struktury amortzujące nierozwinęte.
Oko zaropiałe ma już wyleczone.

Generalnie się dziwie, że to male stworzenie tak lgnie do człowieka po tym miejscu skąd ją zabrano.
zabeczka17   Lead with Ur Heart and Ur Horse will follow
21 marca 2019 12:07
włosy to jej teraz wyłażą na potęgę. Poza tym jakoś mniej wiarygodne dla mnie jest badanie włosa.  Krew to krew 🙂


Tym bardziej skłanialabym się w stronę badania włosa.
Wartości krwii mogą się przecież zmieniać w ciągu doby kilkukrotnie. To jest wartość na dany moment, dana chwilę. A ty chciałabyś wiedzę na dłuższą metę.  :kwiatek:
Jeśli nic poważnego się nie dzieje to również namawiam cię na badanie włosa. Jest poprostu dokładniejsze i pewniejsze w kwestii niedoborów.
Ja robiłam Iskrze i bardzo sobie chwalę. Brego też zrobię na jesieni.
PS. Trzymam kciuki za Twoja kobyle, super że trafiła w fachowe i dobre ręce. Odpocznie i pewnie szybko nabierze ciałka.
muszę chłopa zacząć molestować.
Dzięki  :kwiatek:
tajnaa u Podkowy jest wersja rozszerzona (170 zl) i podstawowa (120 zł), ale za pasze (skomponowaną na podstawie wyników włosa) dla dwóch na 3 mies płaciłam 900 zł (tylko dodatek, może na dwa gryzy, nie zastępuje podstawowej).
Badanie krwi nie jest miarodajne jeśli chodzi o mikro- i makroelementy.  Bo krew zabiera z organizmu to, co jest potrzebne do „pełnienia jej funkcji”, z racji tej, że zaopatruje najważniejsze organy. Więc wyniki krwi mogą być dobre, natomiast inne organy mogą mieć niedomiary. Jakub Gołąb na wykładzie powiedział, że jeśli badanie krwi pokazuje braki, jest już bardzo źle.  Dlatego należy to w inny sposób kontrolować – np. przez badanie włosa czy siana, żeby wiedzieć, co koniowi jest dostarczane z zewnątrz (wody nie trzeba badać, takie wyniki są dostępne).

Gotowe mieszanki minerałów nie zawsze te braki uzupełniają, bo np większość zawiera żelazo, którego w Polsce generalnie jest za dużo, a dodatkowo blokuje wchłanianie miedzi.

Na zdjęciu wstawionym przez tajnaą (tak się odmienia?), tym z rudym i czarną, widać, jaki zrudziały ogon ma czarna (chyba, że to kwestia oświetlenia). To oznacza, że ma braki miedzi. 
zembria   Nowe forum, nowy avatar.
21 marca 2019 12:44
Przy tak młodym koniu ta ruda końcówka to mogą być jeszcze braki u matki, nie koniecznie u samego źrebaka. Niemniej popieram przedmówczynie.
Ona nie ma rudych włosów w ogonie ani w grzywie, to wypłowiałe źrebięce końcówki.
zabeczka17   Lead with Ur Heart and Ur Horse will follow
21 marca 2019 22:02
muszę chłopa zacząć molestować.
Dzięki  :kwiatek:


Molestuj molestuj, bo badanie nie jest, aż tak drogie a braki w suplementacji u tak młodego zwierzaka jednak mogą się odbić w wieku dorosłym  :kwiatek:
Wyrywasz kilka włosów z grzywy, wysyłasz do Podkowy i masz na e-mailu całą historię mikro- makro + zalecenia.

U Podkowy w sklepie można zamówić tanio naturalne mikro-makro w postaci mieszanki ziół.
Ja karmiłam tak Iskre jak wyszedł spory niedobór selenu ( dość newralgiczny pierwiastek, którego odrobina za dużo może spowodować poważne powikłania w organizmie ).
Na_biegunach   "It's never the horse - it's always you!" R. Gore
21 marca 2019 22:25
Dziękuję bardzo, ale razie nikt go nie chce  🍴
Nie wiem dlaczego. Może jakby ktos go na żywo zobaczył? jak się rusza i zachowuje. Cholera wie.
🤔

Może udział w wystawie by go wypromował?
U nas w regionie chyba takowych nie ma - wystaw źrebiąt.
Na razie niech stoi z małą. Nie przeszkadza 🙂
A jak tam? Chlopcy pokastrowani?  😎
Mój na razie grzeczny, daje mu szansę.
Konie inaczej przeganiam i jest spokój. Nie ma kontaktu z zadem żadnej z dorosłych klaczy 🙂


E:
Mój rudy wczoraj skończył 11 mcy.
Trochę mu się urosło, ale cycek i przytulas jest taki sam.  😍


zabeczka17   Lead with Ur Heart and Ur Horse will follow
26 marca 2019 17:22
U mnie lipa póki co z kastracją ;/
Zlazło tylko jedno jajo  🙄 Ja nie byłam pewna ,ale no jednak na to wszystko wskazywało.
Nie wiem czy zejdzie czy jak? mój poziom stresu sięga zenitu.
Mamy czekać miesiąc , dwa.  Młody ma roki trochę mnie to martwi. 🙄
zabeczka17, wydaje mi się, że powinno zejść, chłopak ma dopiero rok 🙂 Mojemu zeszło drugie dopiero  jakieś dwa miesiące temu (ma lada chwila 3 lata). Wet proponował wstrzymać się z kastracją ile się da, no i się nie martwić 😉 więc czekałam, aż łaskawie zejdzie. Ale ja też mogłam sobie na to pozwolić, bo Boczek się zupełnie nie ogierzył.
Także jeśli możesz, to daj swojemu jeszcze trochę czasu, ewentualnie z tego, co mówił mój wet, to w klinice ciachnąć taki przypadek.
zabeczka17   Lead with Ur Heart and Ur Horse will follow
26 marca 2019 18:03
Nic czyli od dzisiaj odkładam kasę na transport i klinikę  🙁
Spokojnie, dziś nie ma, a jutro już może się pojawić 😉
zabeczka17   Lead with Ur Heart and Ur Horse will follow
26 marca 2019 18:25
Miejmy nadzieje bo widmo kliniki mi się nie uśmiecha.
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się