PSY

Tylko wilczaki to bardzo trudne psy :P
O mojego kundla w Szwajcarii wypytywano bardzo, bo mój chłopak w umowie do mieszkania wpisał, że mix. I była kilkudniowa próba dochodzeniowa co to za miks, w końcu jak dałam linka do czipa to dopisali to co tam było - mieszaniec :P Także mój pies to "mix mieszaniec" 😁
derby   "Pamiętajcie, tylko spokój Was uratuje."
20 marca 2019 18:03
oj wilczaka by w życiu nie chciała, "nie ufam" tym psom hiihi  😀
Bizon   Lach bez konia- jak ciało bez duszy.
20 marca 2019 18:35
Mrożony kong super. Ekipa skończyła jeść a labrador wciąż męczy. Ale fajnie! Musze jeszcze tę głowiznę kupić, nie słyszałam nigdy o takim wynalazku, ale to po wypłacie.

Gryzie już ponad pół godziny. Rewela. Ciesze się jak głupia. Dodatkowo z racji ceny. Dzięki jeszcze raz  💃
martva   Już nigdy nic nie będzie takie samo
21 marca 2019 10:29
Czy mamy na sali jakiegoś psiego dietetyka?


I tak tylko od siebie dorzucę, chociaż pewnie każdy to wie... zwracajcie uwagę na każdą najdrobniejszą zmianę zachowania. Każdą. U nas było to jedynie zwiększone picie które początkowo łączyliśmy ze zmiana karmy...

efeemeryda   no fate but what we make.
21 marca 2019 11:01
zwiększone picie to jest bardzo poważny objaw.
U mnie skończyło się to cukrzycą  😕
martva   Już nigdy nic nie będzie takie samo
21 marca 2019 11:23
zwiększone picie to jest bardzo poważny objaw.


Nie twierdzę, że nie. Wręcz przeciwnie. Tylko w życiu nie powiązałabym zwiększonego picia z tym co wyszło po badaniach. Nie bagatelizuję, nie ironizuję, nie umniejszam. Ot taka uwaga rzucona "ku potomności".
efeemeryda   no fate but what we make.
21 marca 2019 11:23
a co wyszło, nerki ?
martva   Już nigdy nic nie będzie takie samo
21 marca 2019 11:29
Wątroba. Szczegółowo co i jak napisałam na pv.
Ale ten wątek pędzi 😀
madmaddie tak, owczarek <3
fin, mieliśmy kilka cichych dni z Bellą. Ona bardzo ceni sobie rutynę, więc jak wprowadziliśmy jej ten mały chaos to życia to trochę się na nas zamknęła. Ale z dużą dawką przekupstwa w postaci spacerów i poświęcania jej uwagi więcej niż zwykle po trzech dniach zaczęła wracać do normy. Aktualnie bardzo dobrze się dogadują, świetnie się razem bawią. W weekend udało się nam nawet wyjść na wspólny spacer. Trochę włączyło jej się pilnowanie zasobów, przy czym wychodzi na to, że jej najcenniejszym zasobem chwilowo jest szczenie... także będzie nad czym pracować.





Czy od neoFuraginy, może zmienić się barwa moczu psa?
Watrusia, tak na mocno żółtą
epk, dziękuję, bo się przerazilam.
Hej 😉 co w tym roku jest najbardziej polecane na kleszcze ?
efeemeryda   no fate but what we make.
22 marca 2019 11:47
Bravecto albo symparica - ta sama grupa leków.
moje już wylądowały na bravecto... nie będę ryzykować.
derby   "Pamiętajcie, tylko spokój Was uratuje."
25 marca 2019 11:35
my też na bravecto od 2 tygodni 🙂  bo gnidy nie śpią 😀

a my w weekend dumaliśmy nad życiem...  z przyrodą 🙂 w końcu wyczekiwana wiosna! 🙂
derby, ale tych widoczków zazdroszczę, każda fotka jak pocztówka!

U nas już spoko po sterylce, pies śmiga, ale co się najadłam nerwów, to moje. Na szczęście pies bardzo ładnie i przepisowo się zagoił, akurat wczas, bo za dwa tygodnie wyjeżdżamy i w końcu też będę mogła wrzucać takie ładne focie 😍 Jeszcze muszę też bravecto upolować. A propos, derby orientujesz się co stosują w Szwajcy? To samo?
derby   "Pamiętajcie, tylko spokój Was uratuje."
25 marca 2019 17:16
zazwyczaj mam zapas z PL, ale chyba mają to samo bo znajoma mówi, że daje też jakieś tabsy na 3 miechy

Ja tam zawsze wolę z PL bo tu durna szczepionka na wściekliznę to 75 fr więc boje się pytać ile bravecto hii

oj tak widoki cudowne, czasami jadę posiedzieć na kamieniu... i tylko popatrzeć 🙂 2 tygodnie? Będę czekać na Twoje pocztówki! gdzie będziesz mieszkać bo zapomniałam? też okolica Zurychu?
derby, si, dokładnie to Uster. Będzie niedługo fajnie ciepło, więc jak coś to pisz, chętnie psa posocjalizuję :P
75??? Wow, dobra, to chyba też będzie pies ze mną do pl jeździł 😁
derby   "Pamiętajcie, tylko spokój Was uratuje."
25 marca 2019 18:58
super! ja z chęcią, w Uster byłam raz na zawodach frisbee hihih 😀

taaaa 75! Ja zawsze biorę na zapas odrobaczenie/kleszcze i jakieś prochy na biegunkę etc 😀
U mnie w rodzince już w połowie kwietnia pojawi się nowe maleństwo! Właśnie dostałam fotki od hodowcy. Już się nie możemy doczekać. 😀 Jedziemy z lubym w niedzielę w odwiedzinki. 💘 Moja staruszka będzie miała nową koleżankę. Co prawda jest jeszcze w świetnej formie jak na 15-latkę, ale trochę się ożywi. Mam nadzieję, że przeżyję dwa haszczaki 😁 Może i Kuleczka jest taka pomieszana kundelkowata, ale charakter zdecydowanie ma po huskym  😜





Dramuta12, uroczy! 😜

My ostatecznie zmieniliśmy decyzję, z JRT na teriera walijskiego. Jeszcze nie wiem, czy to dobrze, ale od JRT odciągali mnie wszyscy. W związku z tym, zaraz po powrocie z Wielkanocy, odbieramy takiego malucha:


fin, u mnie w rodzinie jest, strasznie gruby, ale z charakteru to bardzo fajny pies!
Wojenka   on the desert you can't remember your name
27 marca 2019 12:48
smartini   fb & insta: dokłaczone
27 marca 2019 18:22
u Pauli Guminskiej cynk ze są jakies miejsca na semi z motywacji w kwietniu pod Poznaniem (w kierunku wro) 😉 wiem że było tu kilka zainteresowanych osób więc podrzucam 🙂
fin już Ci współczuję  🤣 😉
(ja mam aktualnie jakiś kryzys z terierem 😉 )

A u mnie jeszcze tylko królewna na sprzedaż (lub współwłasność) 😀




Strasznie szybko ten czas leci...
Bardzo proszę o kciuki i dobre myśli.
U Nikusi powróciły problemy odkręgosłupowe. I to w ostrzejszej formie. Pół roku temu "tylko" ją zataczało, dzisiaj jej zupełnie odjęło tyły. 🙁
Nie trzyma pozycji stojącej, łapeczki bardzo słabo reagują na bodźce. Współpracy odmówiły też czynności fizjologiczne. Lekarzom nie udało się wymasować siku, musiała być cewnikowana.
Na razie jest kiepsko, jest wielki znak zapytania co dalej. Na razie seria zastrzyków i czekamy na zmiany...
martva   Już nigdy nic nie będzie takie samo
29 marca 2019 10:40
Ascaia wysłałam Ci prywatną wiadomość. Trzymam kciuki za piesinkę!
Cocosowo Czy to jest piękność z hodowli Showfarm?  😍

Dawno nic Kokosa nie wrzucałam, za 20 dni chłopak kończy roczek, a w majówkę mamy debiut na wystawie, liczę na minimalną prezentacje ze strony tego futerkowego szatana  😜
Z moim drugim futrzakiem- Roki (13 lat)


i coś tam jeszcze z zimy, muszę się wybrać na jakieś wiosenne zdjęcia.



Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się