Rozmowy pogonionych przez moderację i na każdy dowolny temat - OT nie istnieje

dea   primum non nocere
29 kwietnia 2019 18:32
Może dzidzia dlatego, że postrzega świat jak trzylatek
desire   Druhu nieoceniony...
29 kwietnia 2019 18:40
Juz wyjasniam - poki co jest sprawa z owcami. O konie jeszcze nie dostala zarzutow wiec nie maja jak poko co wydac zakazu (bo owce odebrane i bezpieczne, decyzja administracyjna z gminy itp, teraz zakaz moze dostac w wyroku, albo po otrzymaniu zarzutow w sprawie z konmi). Chore to wiem, ale w ostatniej sprawie w ktorej niedawno zeznawalam (rowniez odbior konia w stanie skrajnego zaglodzenia) tez mi tak policja wytlumaczyla...

Twierdzi, ze kury bezpieczne, jest pewna? Przeciez naleza do Anji.
dea   primum non nocere
29 kwietnia 2019 18:59
Ile z tych owiec w końcu przeżyło?
Sivrite dzidzia - bo lubi tak o sobie samej pisać, a piernik pewnie od tego, że pierniczy bez sensu 😁

Sivrite "dzidzia", bo tak święta kobieta zwykła samą siebie nazywać  🤔wirek: np. że dzidzia dzisiaj zmęczona jest 😁 A "piernik" to już zdaje sie Ela dodała.

O kurde, no chyba że tak. 😀 Określenie "Dzidzia Piernik" znam od dawna, skoro sama siebie zwykła nazywać "dzidzią", to sama się prosiła. 😀
Ale chyba zwierzęta do niej nie wrócą?
Dzidziapiernik to określenie na starą babę która bardzo nieudolnie próbuje pozować na siksę. Tutaj ma drugie dno jak ta walizka w którą interwencja upakowała drogocenne dokumenty i zrabowane tysiące bo i dzidzia, i piernik. I myśli jak dzidzia i pierniczy.

Też się zastanawiałam do kogo ona na nagraniu powtarza to "nie pozwól im zabrać moich koni, nie pozwól im". Albo gada już sama do siebie bo zdziczała dokumentnie, albo naprawdę wierzy że ma nadprzyrodzone moce i demony jej słuchają.  Może już słyszy głosy i dyskutuje z nimi. To nie jest odosobniony przypadek ale psychiatra powinien się zainteresować.
Do psa?
dea   primum non nocere
29 kwietnia 2019 20:23
Pies był chyba w domu zamknięty
Do Anji. Wyluzujcie trochę bo łatwo się zniżyć do poziomu Indianka... 🙄
JARA   Dumny posiadacz Nietzschego
29 kwietnia 2019 21:43
Do Anji. Wyluzujcie trochę bo łatwo się zniżyć do poziomu Indianka... 🙄



Nie mówi do Anji, bo a) Anja nie mówi po polsku, b) Anji tam nie było.
Gillian   four letter word
29 kwietnia 2019 22:19
Może do siebie, dodając sobie animuszu 🙂
To chyba wyjaśni co to dzidzia piernik https://kobietapo30.pl/4676-2/ A zakaz trzymania zwierząt Dzidzia dostanie spokojnie 🥂  po sprawie jako wyrok , trudno ,ją skazać jak się jeszcze proces sie nie skończył. Najpierw sąd musi orzec ,że jest winna a potem może ją skazać , a narazie to jeszcze wszystkich świadków nie przesłuchał . Więc co ma wisieć nie utonie i niech se bździągwa nadziei nie robi . 🤔wirek:
Dzisiejszy wpis pod tytułem "Wczorajsza wyprawa do sądu".
Prawie popłakałam się ze śmiechu.
Nieprzygotowanie, mycie roweru bladym świtem, zdziwienie że nikt nie czekał w sądzie i ta próba zapłacenia taksówkarzowi jajkami.
Swoja drogą ...ja sobie mogę płakać ze śmiechu ale myślę, że sąd i inne państwowe instytucje płaczą ze złości, że muszą się zajmować tonami oszołomskich pism od niej.
"Ale też faktem jest, że adwokat który dostaje pieniądze za pomoc prawną dla mnie nie wykonał nawet minimalnego wysiłku żeby pomóc mi dotrzeć szybciej. Jak była przerwa półgodzinna mógł podjechać po mnie. Gdy ostatni raz do mnie dzwonił byłam już w Olecku, koło Kauflanda. Nawet ten kilometr nie był w stanie podjechać by mnie zabrać szybciej. Nie lubię tego faceta. Nie jest pomocny, ani życzliwy."

"Ten adwokat mieszka bardzo blisko schroniska gdzie znajduje się mój pies I nawet nie wykonał jednego ruchu żeby zobaczyć jak ona się tam czuje. To nie jest obrońca z prawdziwego zdarzenia to jest po prostu urzędas który został zmuszony z urzędu aby mnie bronić i robi to bardzo bardzo bardzo niechętnie."

Lista roszczeń i pretensji do adwokata z urzędu mnie powaliła.  Cała jejindiańskość-  wszystko się należy, za darmo.  Co ona zrobiła w tym kierunku żeby dojechać na czas?  Zrobiła wszystko żeby nie pojechać.
strasznie współczuję temu biednemu adwokatowi
Viridila   ZKoniaSpadłam & NaturalBitsBay
30 kwietnia 2019 11:22
Współczuję w sumie temu jej adwokatowi w urzędu. Dostać kogoś takiego do sprawy to jest realnie wyzwanie - nie tylko zawodowe, ale i komunikacyjne. Nie zdziwię się jak napisze skargę na tego człowieka prędzej czy później... już jest "lista wymagań", więc już niewiele brakuje do wymiany nazwiska w jakiejś skardze 🤔
A gdzie te wpisy o adwokacie?
W jej mniemaniu, to ten adwokat jest jej przydzielonym z urzędu poddanym, który ma wozić ją na rikszy gdzie i kiedy królowa zechce, zajmować się jej (jeszcze) psami w schronisku, kurami i kotami . Powinien jej usługiwać 24h/7.
A zaraz będzie kolejnym żydem należącym do zorganizowanej grupy przestępczej, która chce ją okraść i na czele której stoi Kozłowska.
Ale też faktem jest, że adwokat który dostaje pieniądze za pomoc prawną dla mnie nie wykonał nawet minimalnego wysiłku żeby pomóc mi dotrzeć szybciej.
Biedactwo nie rozumie, że adwokat to nie taksówkarz i że pomoc prawna to nie podwożenie klientów. Jakby jej wystawił rachunek za podwiezienie wg stawek za usługi prawne, raban na całą Polskę by podniosła.


i ta próba zapłacenia taksówkarzowi jajkami.

To pikuś w porównaniu z tym, że za trening koni chciała płacić jajkami. 

Jajka u niej mają zastosowanie bardzo szerokie: a to środek płatniczy, a to dowód, że karmiła konie.  😀  Z niecierpliwością czekam, do czego jeszcze można je zastosować. 
desire   Druhu nieoceniony...
30 kwietnia 2019 13:22
[quote author=kajpo link=topic=80308.msg2864199#msg2864199 date=1556569524]
Do Anji. Wyluzujcie trochę bo łatwo się zniżyć do poziomu Indianka... 🙄



Nie mówi do Anji, bo a) Anja nie mówi po polsku, b) Anji tam nie było.
[/quote]


Mowila to do Anji (tak niby w duchu), Anja przeciez konie w tym momencie ploszyla i slychac dzwiek z tej trabki a'la kaczka. Takie aktorskie zagranie.
adwokat to adwokat, nie ma najmniejszego obowiązku wożenia jej, sprawdzania jak się ma jej pies, współczuje temu człowiekowi okrutnie, jestem przepewna, że zaraz będzie gadka, że i on jest członkiem lokalnego gangu, poza tym ona chyba myśli, że taksówkarz sobie te 40 jaj wbije do baku i będzie jeździł 🤣 jak dla mnie największym dowodem na to, że nie powinna mieć żadnego zwierzęcia jest tekst napisany przez nią samą - że nie stać jej na bilet autobusowy, koniec 🙄
borkowa - nie ma na bilet bo Kozłowska ukradła kasę  🏇
Mnie dodatkowo rozbrajają te jej fotki "pastwisk", rany boskie, u mnie w MIEŚCIE! jest 10x większa trawa niż u niej 🤔wirek: Ona w życiu nie widziała jak pastwisko powinno wyglądać.
Wczoraj wcześnie rano byłam bardzo, bardzo zaspana, zupełnie nieprzygotowana do tego wyjazdu. Trzeba było w piecu napalić, wykąpać się, umyć rower, spakować dokumenty i ruszyć.

To wyłącznie twoja wina leniu, więc nie rób z siebie wielkiej pokrzywdzonej. Termin i godzinę rozprawy znałaś nie od przedwczoraj wieczora. Było dużo czasu żeby zorganizować sobie dojazd i wszystko co niezbędne, a za to że wolałaś klepać antysemickie bzdety i pisać setki nic niewartych "wniosków" i straciłaś na tym ten czas, możesz winić wyłącznie siebie.
Adwokat nie jest od wożenia d... klientom. Potraktowałaś go bez szacunku swoim niestawieniem się, jego też to postawiło w niezręcznej sytuacji z której w przeciwieństwie do ciebie najpewniej zdawał sobie sprawę, więc dlaczego miałby choćby chcieć iść ci na rękę? Pewnie widzi w tobie pasożyta i sadystę, jak wszyscy, którego dodatkowo musi bronić bo ma taką pracę, i nic więcej. Pewnie najchętniej nie miałby z tobą nic wspólnego a robi co robi jedynie z obowiązku. To nie jest twój kumpel ani sługus.
Nie jesteś pępkiem świata, do cholery  🙄

O 12😲0 byłam w sądzie i już nikogo nie było na mojej sprawie, chociaż w zawiadomieniu miałam informację, że przesłuchania mają być do 14😲0.

Zapewne było też w nim napisane, o której godzinie zaczyna się rozprawa. Wszyscy mają czekać bo szanownej dzidzi umęczonej całonocnym klikaniem nie chciało się podnieść rzyci z barłogu odpowiednio wcześnie?

O płaceniu jajkami nie wspomnę, jajka można kupić w sklepie za 8 zł (te droższe, ekologiczne) a twoje to po prostu najtańsze trójki z pościeranymi pieczątkami, już pomijając że w XXI wieku to nie jest waluta. Płaci się PIENIĘDZMI, dziczo kudłata...
A gdzie te wpisy o adwokacie?


w komentarzach pod notką "nie ma zakazu"
Przeczytałam. Roszczeniowość level Master. Adwokat będzie marzył, żeby tę robotę jak najszybciej skończyć i będzie mu naprawdę wszystko jedno czy wygra czy przegra.
safie   Powyższy post wyraża jedynie opinię autora w dniu dzisiejszym.Nie może on służyć przeciwko niemu w dniu jutrzejszym, ani każdym innym następującym po tym termin
30 kwietnia 2019 19:12
A adwokat z urzędu nie może zrezygnować w sytuacji kiedy klient je współpracuje?
Adwokat z urzędu nie ma takiej możliwości. Może go zwolnić z funkcji tylko organ, który go wyznaczył. Albo klient może zrezygnować. Ale sam adwokat z urzędu nie może się od klienta „uwolnić”. Przekichane przy takiej klientce.
BASZNIA   mleczna i deserowa
30 kwietnia 2019 21:41
Ona się nakręca i coraz gorzej mówi o swoim prawniku... Współczuję człowiekowi, może sama zrezygnuje, bo tak traktowany obrońca musiałby być świętym, żeby w tą sprawę włożyć choć trochę serca.
Także, Indianko, zwolnij prawnika!
zabeczka17   Lead with Ur Heart and Ur Horse will follow
30 kwietnia 2019 21:48
A mnie rozwalił komentarz, o tym jak jej prawnik się na nią wydarł i zagroził że zawiezie ją do psychiatry, jak się nie uspokoi  😁 oby dalej był jej,, obrońcą,, tu się mogą nieźle jaja jeszcze wydarzyć  😂
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się