COPD

Konie się bardzo rzadko przeziębiają. Chyba, że Twój ma bardzo słabą odporność. Teraz jest słaby czas dla kaszlaków, bo sporo alergenów, zmian temperatury i pogody.
Evson chyba jest coś na rzeczy . U nas po zmianie stajni i kilku latach spokoju niestety było znaczne pogorszenie. Tyle, że u nas przypuszczam kwestia suszy. Wszystko było suche na pył. Do tej pory wiosną na alergeny koń nie reagował. Raz wcześniej było podobnie przy bardzo suchym sierpniu. Ale na wszelki wypadek termometr w dupkę jak nie ma gorączki to pewnie kwestia RAO.
Obiecałam ,że napiszę za jakiś czas, jak to u nas po wlewach jest. Czekałam też na sprawdzenie przez lek weta.
Decyzja o wlewach zapadła z dwóch powodów . Jeden z powodów to nie temat na ten wątek ( zrealizowany- więc tylko wspominam) , drugim powodem był rozpoczęty 11 rok z IAD.
Niby nic się nie działo . Ot pojawił się minimalny glucik raz , jakieś przelotne odkaszlnięcie - absolutnie nic co mogłoby obudzić sygnał alarmowy u właściciela . Niby coś normalnego , z czym stykamy się bardzo często u naszych kaszlaków . Kupiłam syrop prawoślazowy w aptece , jedno podanie i spokój na tydzień . I znowu pojedyncze odkaszlnięcie.
Szczerze napiszę - jeszcze parę miesięcy temu podałabym ziółka , syrop. Taka byłaby moja decyzja.
Dziś jest inaczej.

I wlew .
Po - kobyła spokojna , rozluźniona, ogólnie widać zadowolenie . Zapach jest faktycznie ale trwa tak z 1,5 dnia. I następnego dnia zdziwiłam się . Zaczęły wypływać gluty . Zaczęła odkaszliwać i wypluwać wydzielinę , w sumie do kolejnego wlewu . Przyznaję ,że zaskoczyły mnie te wypluwane gluty. Nie spodziewałam się aż takiego stanu zapalnego po tak minimalnych objawach. Zawsze bronchoskopię robiłam co 2 lata ( zawsze wychodziła tak samo), teraz czwarty bez sprawdzania.

II wlew po tygodniu
w sumie w tym mieściły się dwa wlewy
tu kobyła dostała reakcji Herx'a - była cicha i spokojna, tak to mogę podsumować . Na apetycie nie straciła. Na początku kaszel , szybko przeszedł . Parę glutów z nosa znowu wyleciało. Potem pojawiało się jedno , dwa odkaszlnięcia na lonży . Przeszło z czasem . W sumie po drugim wlewie miałam wrażenie ,że cofnęłam się w czasie o 10 lat . Tak do pierwszego roku , kiedy się to zaczęło.
W międzyczasie było kolejne odrobaczenie konia dwuskładnikiem . Pierwsze przed wlewami.

III wlew podobny do drugiego , po ok 4 tygodniach .
na drugi , trzeci dzień - odkaszlnięcia na samym początku ruchu. Poza zapachem już nic negatywnego. Wszystko na ogromny plus u nas. I nie jest to tak ,że tylko mi się tak wydaje. Musiałam konia sprawdzić przed napisaniem na re-volcie.

Jak będzie to w miarę upływu czasu - napiszę . Myślę ,że za pół roku i za rok aby mieć jakiś obraz.
Na dzień dzisiejszy , jestem dłużniczką zdrowego konia. Dla nas- Warto Było 🙂

dmso podane w r-rze 0,9% NaCl


poprawiłam , to tak jak się pisze w telefonie



u nas to samo - tylko bez wlewów  🤣,  Stan jak przed pierwszymi reakcjami alergicznymi. Tylko DMSO podałaś?

dmso podane w r-rze 9% NaCl


Zjadłaś 0,  Nacl 0,9%.
u nas to samo - tylko bez wlewów  🤣,  Stan jak przed pierwszymi reakcjami alergicznymi. Tylko DMSO podałaś?

Nic tylko się cieszyć  😉 Nie samo dmso, pisałem wiele razy.  😉
wiem, pisałeś i piszesz  telenowelę  😉 Pytam Jolkę, bo pewnie podala coś poza DMSO. Może napisze co i ile...
Gniadata   my own true love
05 maja 2019 18:05
pytanko techniczne do użytkowników flexinebu: czy ktoś tutaj też ma problem z tym jak ten cholerny pasek się układa za uszami?
mój koń strasznie tam pokazuje dyskomfort, co z tym zrobić? nie jest to jakieś super palące bo w sumie obecnie ten flexineb jest używany tylko do NaCl ale mimo wszystko wolałabym żeby nie wnerwiał mi konia 😁 nie wiem czy podkładka załatwi sprawę, bo to się jakby wpija w podstawę uszu, także wpijać się chyba będzie i tak ale na miękko. jeszcze myślałam o kupieniu skóry i wycięcia takiej pseudo profilowanej potylicy, da się zrobić coś takiego (z dwoma lewymi rękami)?
(w sumie nie wiem czy nie powinnam pójść z tym do jakiegoś wątku DIY ale tu chyba więcej osób ma styczność z tym ustrojstwem..)
Ja zakładam na kantar plus grzywa bujna i trochę zaciągam w tył ten pasek - żadnego problemu. Ale myślę, że jak już to taka podkładka żelowa ze sklepu jeździeckiego moglaby w twoim wypadku zadziałać 😉
Gillian   four letter word
06 maja 2019 08:53
Jak sie ma używanie msm do wrzodów?
To zależy gdzie poczytasz, na altemdzie cacy na wszystko, na stronach medycznych przeciwwskazane.
Gniadata   my own true love
06 maja 2019 09:41
drabcio no ja staram się zakładać jakby za kantar ale się zsuwa i jest wkurz, właśnie nie wiem czy sama podkładka żelowa załatwi temat... ale w sumie to chyba łatwiejsze niż wycinanie profilowania ze skory wiec może faktycznie zacznę od tego  😁 dzięki!
Cały czas powoli działamy 😉, dostaje wiadomości zwrotne i jestem zadowolony. Myślę że osoby które piszą do mnie nie będą miały mi za złe, że się pochwalę. Niedługo same pewnie napiszą konie były niewydolne oddechowo i kaszlące.

"piszę dopiero teraz bo byłam na urlopie :-) Kobyła oszalała po drugim wlewie, ale w dobrym tego słowa znaczeniu. Chodzi codziennie pod siodłem, ma energii niestety za dwie ( a nie dostaje treściwego... ) i nie kaszlnęła już ani razu. Wydzieliny też nie ma. Ma super oddech i w ogóle przestałam się zajmować tym na jeździe, tylko jeżdżeniem. Generalnie jest super. Jutro odrobaczam i za tydzień ostatni wlew i mam nadzieję to będzie na tyle. "

" !! Dzisiaj XXXX pierwszy raz od nie wiem jak dawna ma "cichy" oddech i suche nozdrza! Zawsze cos bulgotalo i mokro bylo!! Chyba jestem Twoja dluzniczka odrobaczamy sie na dniach i kiedy robic 3 wlew?? Pozdrowienia serdeczne! Ciesze sie bardzo..bardzo!!!"

Kolejne konie już niebawem zaczniemy przywracać do życia.  😉
Gniadata   my own true love
07 maja 2019 13:45
Zdrowykoń weź jakoś może opisuj który koń to który, typu koń1, koń2 etc 😉 łatwiej będzie się połapać ile już się przewinęło
Ok tak zrobię. Te dwie wiadomości są od konia nr2 i nr3 z forum. Łącznie ok 10 pewnie będzie ale tamte nie są z forum to się nie liczy bo może za zdrowe były.  😉
W sobotę może będzie następny, dwa lata odstawiony od skakania że względu na stan. Właścicielka ma życzenie żeby chociaż nadawał się jechać w teren, ja jestem optymistą i mogę o piwko się założyć że wróci do skakania.
ja wszystkim koniom leczonym tak czy inaczej życze jak najlepiej. Ale -
- po pierwsze nie wiadomo jaka to metoda opisywana powyżej
- po drugie - kto zrobil broncho po zakończeniu ? i pochwali sie wynikiem?
Przyznaję się bez bicia, swojemu po kuracji nie robiłem broncho. Był osluchiwany-ogladany przez mojego weta przynajmniej raz w miesiącu, przed treningami i po, wet uznał że niema sensu robić ponownego broncho. Mieli też go na przeglądzie u siebie w klinice przez tydzień, zastrzeżeń nie ma. Skaczemy trenujemy do zawodów. Jak ktoś będzie chciał zrobić sobie powtórne badanie to niema problemu, sam chętnie zobaczę wynik.
Gniadata   my own true love
15 maja 2019 18:30
jakby był tu ktoś kto ma konia z copd i z cushingiem to bardzo bym była wdzięczna za kontakt na pw :kwiatek: mam parę pytań niestety... 😵
czy stosował ktoś konopie czy olej z konopii? z jakim efektem?
Witam,
Niestety w stajni w której stoją moje konie występują opory przed moczeniem siana.
Dlatego mam pytanie: jak sobie radzić z zapyleniem siana?
Czy są jakieś inne metody, środki do pryskania siana?

Znalazłam taką torbę

https://www.sklepgalop.pl/7356-haybag-kerbl.html

Myślicie że to możliwe aby zmniejszała efekt zapylenia?
Siaba siano z takiej siatki będzie nadal tak samo zapylone, moim zdaniem bez sensu  🙄 widziałam kiedyś w sklepie środek jakiś ziołowo- aromatyzowany do psikania siana, ale szczerze mówiąc jak przeliczyłam na ilość zjadanego siana to wyszły jakieś bajońskie sumy, a siano i tak by pyliło, tylko byłoby aromatyzowane  😂 chyba pozostaje Ci zaopatrzyć się w większą ilość siatek i moczyć za wczasu, albo zakupić się w parownicę?  🤔

A ja skusiłam się na muesli z Masters Arab Fiber i powiem Wam, że na pierwszy rzut oka, a przede wszystkim nosa nie ma co się równać do Krautera st Hippolyta czy Hovelera  👀 zobaczymy jak będzie zjadana, ale nie wróżę tej paszy długiej współpracy z rudym koniem  😂
Jak tam Wasze wolnowybiegowe kaszlaki?
U nas turbo energia i chęć do jazdy. Glucik przeźroczysty, zero kaszlu. Poza tym mijają już 2 lata odkąd mój koń żyje "na wolnosci" i bardzo sobie chwalimy taki tryb utrzymania. Jak dla mnie ma to same plusy
Rudzik   wolę brzydkiego konia, niż piękną sukienkę
17 maja 2019 16:42
U nas tez super! Nawet desz lejący od tygodnia nie przeszkadza
Rudzik u nas deszcz wręcz pomaga. Lepiej jak mokro niż za sucho. Przynajmniej w okresie wiosna - lato. Aktualnie koń bez objawów.
U nas super, też widzę same plusy.
siaba020, mnie sie wydaje, ze faktycznie taka torba ograniczy pylenie, bo kurz czy pył bedzie osiadał na dnie przy wyszarpywaniu siana z tych dziurek

Ale nie wiem, czy nie bedzie zostawalo sporo siana , bo nie będzie mial możliwości wyciągnięcia, no i musisz codziennie czyścić torbę.
Przecież jak szarpie siano to i tak mu leci do pyska i nozdrzy  🤔wirek: To już lepiej jak leży luzem roztrzepane wczesniej.. ale syf dla kaszlaka to nadal syf dla kaszlaka 
drabcio, mówimy o ograniczaniu a nie o calkowitej eliminacji. I to że jest kilka dziurek a reszta zakryta o moim zdaniem bedzie ograniczać pylenie.
Hej,
czy podawał ktoś ludzki lek Flixotide?
Gniadata   my own true love
19 maja 2019 10:37
Anitka ja  😉
zembria   Nowe forum, nowy avatar.
19 maja 2019 15:37
Flixotide jest raczej powszechnie stosowanym lekiem.
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się