Dzieci, ciąże & pogaduchy o wszystkim i o niczym

Dekster, gratuluję 🙂
I nie stresuj się. W ciąży gorszy jest stres niż wszystkie inne "zła" 😉
Dekster gratulacje! Ja mimo, że planowałam to w pierwszym 1,5 miesiącu ciąży zaliczyłam przeziębienie leczone fervexem czy innym gripexem, potem okazjonalnie alkohol i maraton w pracy. Wszystko jest w porządku, a jak się upewniłam co do ciąży to też się zastanawiałam czy będzie dobrze i co ja to wyprawiałam.

Mnie dopadł ból krzyża. Co ciekawe przy chodzeniu lub zmianie pozycji. Póki co jest znośnie, gorzej jak więcej postoje, naschylam się lub dużo chodzę. Czas zakupić poduchę do spania chyba.

ash jak glukoza? Faktycznie to takie ciężkie do przełknięcia? Ja idę za 2 tygodnie.
zabeczka17   Lead with Ur Heart and Ur Horse will follow
07 maja 2019 12:50
ash jak glukoza? Faktycznie to takie ciężkie do przełknięcia? Ja idę za 2 tygodnie.


Dla mnie picie samej glukozy nigdy nie było problemem. Ot słodko się robi. Gorzej z tym ciągłym kłuciem. Też mam skierowanie. Za tydzień robię.
Lotnaa   I'm lovin it! :)
07 maja 2019 13:04
Horsiaa, błagam, nie z czasownikami piszemy osobno!!!  :kwiatek:

Dekster, wg tego artykułu kluczowe jest, kiedy miałaś tą operację.
Dzięki dziewczyny🙂 Gdybym tylko te wszystkie rzeczy robiła faktycznie do tych pierwszych dni to ok,ale oczywiście 30 letnia baba się połapała jak drugi miesiąc okresu nie dostala:/ jedynie to nie ćpałam i nie piłam.Dziecko planowaliśmy w przyszłym roku jak się już na spokojnie wprowadzimy i poukładam sobie jakoś nową pracę.Kurde jeszcze żebym nie uważała!Od 5 lat pilnowalam się zawsze,a tu tylko raz mnie przyćmiło,no i jest jak jest :p Mąż się bardzo cieszy,ja przebuczałam dwa dni,ale doszłam do wniosku,że nigdy by dobry moment nie nastąpił.Operacja wypadła by faktycznie w tych pierwszych dniach,ale antybiotyk i leki na rozrzedzenie krwi i brałam 3 tyg
ash   Sukces jest koloru blond....
07 maja 2019 13:23
Kaarina, na mnie glukoza zupełnie nie działa w żaden sposób. Słodki i cieply( niestety) napój. Najgorsze jest siedzenie w przychodni i potrójne kłucie igłą. No i głód 😉 ile można nie jeść od kolacji poprzedniego dnia hahahha
Mi glukoza bardzo smakowała.
Ale po 15 minutach dostałam takiej sraczki ze ledwo wyłaziłam z wc na kolejne kłucia  😡
Bizon   Lach bez konia- jak ciało bez duszy.
07 maja 2019 13:53
Mój gin mówi, że można kupić glukotest, lepiej przyswajany i smaczniejszy. Ja idę jutro też na glukozę. Ciekawe czy coś nie wyjdzie, młoda jest o tydzień i 3 dni ,,większa", niż wskazuje na to wiek ciąży.
maleństwo   I'll love you till the end of time...
07 maja 2019 14:09
Dekster, bardzo mi to przypomina moją historię. Mąż się tak ucieszył, że się z miejsca oświadczył, choć miał to zrobić 2 tygodnie później, w święta. A ja siedziałam i buczałam. I na pierwszej wizycie u giną byłam tak zła, że potwierdził ciąże, że nawarczałam na niego, na Panią w recepcji i na męża...

Mi glukoza bardzo smakowała.
Ale po 15 minutach dostałam takiej sraczki ze ledwo wyłaziłam z wc na kolejne kłucia  😡


Przepraszam, to jest absolutnie nie śmieszne, ale... Oplułam się. Przepraszam, sienka.
Mnie też smakowało inie miałam żadnej reakcji. Tylko nudno siedzieć, no i za 3 razem mnie baba boleśnie pokłuła.
Hahah, ależ proszę bardzo  🤣
A jak się cieszyłam ze nie poszlam do takiego maleńkiego punktu pobrań tylko do jednego z największych luxmedow 😀
TRATATA   Chcesz zmienić świat? -zacznij od siebie!
07 maja 2019 14:40
Mi glukoza nie sprawiła problemu ale kobiety różnie reagują, polecam kupić glukozę o smaku cytrynowym i wypić duszkiem całość.
Lotnaa, wiem. Mój telefon sam robi dziwne poprawki.  🙄 Już poprawiłam  :kwiatek:
A najbardziej mnie wkurza jak słownik namiętnie mi zmienia płeć 🙄
A to muszę mieć własną glukozę na to badanie, czy tylko jeśli chce jakiś extra smak?
ash   Sukces jest koloru blond....
07 maja 2019 17:56
Kaarina, zapytaj w przychodni gdzie robisz. Nie wszędzie można mieć swoją. W enelmedzie dają swoją
Piłam glukotest pomarańczowy i był znośny 😉 tylko ja w odróżnieniu od Was po 20 minutach miałam odjazd i trochę mnie odcielo na kilka minut ze świadomości 😉

Ja jeszcze w dwupaku, ale od poniedziałku leżę na patologii i dzisiaj mają mnie ciąć niestety. Przynajmniej synek będzie już zz nami. Trzymajcie kciuki!
Madźź, kciuki!
Madźź, są kciuki. Trzymajcie się :kwiatek:

Ja po USG wczoraj. Maluszek waży ok 1775 g. Jest 7 dni młodszy niż "kalendarzowo". Wszystko wporzadku. Tylko położenie poprzeczno miednicowe. Chyba mu poprostu tak najwygodniej.  😎

A ja podobnie jak Madzź po glukozie miałam lekki odlot i do końca dnia było mi okropnie niedobrze. Samo wypicie glukozy bezproblemowo poszło.
Lotnaa   I'm lovin it! :)
08 maja 2019 08:59
Madźź, trzymajcie się!!!
Lotnaa, ostatnio wszystko zwalam na zęby, których nie widać, i skoki rozwojowe, które mój syn ma non stop. 😁

Ale, odpukać!!!, jest trochę lepiej. Nawet mam zamiar dzisiaj wybrać się autobusem obejrzeć żłobek, więc trzymajcie kciuki.
Właśnie, podpowiedzcie, o co pytać w żłobku, na co zwrócić uwagę? 👀

A co do glukozy, to ja, miłośniczka słodkiego, ledwo wypiłam do końca tego drinka, potem na chwilę odcięło mi zasilanie (dobrze, że w szpitalu, gdzie robiłam test, są wygodne kanapy na korytarzu) i musiałam chwilę poleżeć, a potem tylko głód i lekkie mdłości do końca dnia mi przeszkadzały. No i u nas trzeba mieć swoją glukozę, niezależnie od preferencji smakowych.

Madźź, trzymajcie się! CC wcale nie jest takie złe! :kwiatek:
ash   Sukces jest koloru blond....
08 maja 2019 11:25
mundialowa, nie wiem jak jest ze żłobkiem, ale ja przy wyborze przedszkola pytałam o jedzenie ( jakie, kiedy, ile, gdzie przygotowywane, przez kogo, oglądałam przykładowe menu), o pobyt na dworzu, o spanie.
Ze żłobkiem nie mam doświadczenia totalnie, wiec musisz pytać jak wyglada dzien w tej placówce i na bieżąco dopytywać
ash, dzięki. 🙂 Menu widziałam, kuchnię też, miejsce i czas spania, spacery. Wszystko super (oczywiście poza ceną :hihi🙂, tylko godziny otwarcia... 6:30 do 17... 😵
Dziewczyny! Macie sposoby na mdłości w I trymestrze? Czułabym się świetnie, gdyby nie to 🙁
rtk, gratulacje! Nie mamy  🤣 Nie ma za co  😁
Tzn. ja mdłości nie mam w ciążach (znaczy nie miałam), ale z tego co wiem, wszelakie antidotumy na nie mają wartość przypowieści ludowej  😂
rtk, gratulacje! 😍 A na mdłości dziewczyny polecały bodajże migdały, jakieś sucharki czy inne przegryzki koło łóżka, jedzone przed wstawaniem... ale nie pocieszę - na mnie zadziałał tylko... czas. 😀
rtk gratulacje! Ja miałam rzadko młodości, tylko jak się najadłam lub jak mi jakiś zapach nie podszedł, ale na to pomagało picie .....pepsi małymi łykami.
Oprócz tego wiem, że polecane było przegryzanie jakiś herbatników przed wstaniem lub picie wody z cytryną/imbirem.
Dziękuje  :kwiatek:
Ja na razie leczę się małymi łykami Pepsi, ale maz mi je chowa, bo przecież są bardzo niezdrowe :-) spróbuje z herbatnikami.
Pff 😁 tyle pepsi, co w trakcie ciąży, to ja przez całe życie nie wypiłam. 😀 Nigdy nie smakowały mi, i teraz znów nie smakują, słodkie, gazowane napoje. A w ciąży pepsi MUSIAŁO być w domu! 😀
rtk, gratsy! mi pomagało odrobine picie po łyku wody mineralnej na zmiane z czymś słodkim, tą metodą przetrwałam koncert w filharmonii 2 godz (upolowany bilet nie mogłam przepuścić) wyglądałam jak żul co co chwilę pociąga coś z flaszki ale to szczegół 😉 Jadłam głównie serki wiejskie z pomidorem bo to było jedzenie, po którym mnie nie ciągnęło, podobno taka nabiałowa dieta niektórym ciężarnym żołądkom leży.

Madźź, czekamy na wieści 🙂
ash   Sukces jest koloru blond....
08 maja 2019 19:32
rtk, kompletnie nic nie pomaga. Jedynie cola 😉
Przetestowałam wszystko łącznie z bransoletkami akupresuryjnymi na nadgarstki, tabletkami z imbiru, piciem dużej ilości wody itp. Miałam mdłości 24h na dobę cały I trymestr. Przeszło jak ręka odjął po 14 tc.
Gratulacje 🙂
mundialowa, godzinowo za krótko? Dla mnie to i tak abstrakcja ze maluszki tyle godzin są w placówce
zabeczka17   Lead with Ur Heart and Ur Horse will follow
08 maja 2019 19:35
Dziewczyny! Macie sposoby na mdłości w I trymestrze? Czułabym się świetnie, gdyby nie to 🙁


Spałam ze świeczką zapachową ( nie zapaloną) przy poduszce- serio  😎
A poza tym nic, męczyłam się strasznie od pierwszego dnia na L4  po 16/17 tydzień 😉
Trzymam kciuki  :kwiatek:
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się