Kącik Seniora - czyli koń na emeryturze

Jasne, że na trawie odbije, choć jeśli to ta trawa na zdjęciu, to jednak ciężko będzie, bo marnie to wygląda. U mnie susza i mam podobne łąki. Konie sobie skubią, ale jednak główną paszą jest nadal siano niestety 🙁
Sto lat dla solenizantek  🏇 Dużo marchewków i zdrówka!

Ramirezowa Uranka w ogóle się nie zmienia, Ciągle taka piękna  😍

pestka, Fenek Pisałyśmy w wątku owadowym z dziewczynami na temat kleszczy właśnie. Absormina to permetryna (nie tylko,ale to powoduje,że kleszcz się nie wbija). Ja zakupiłam właśnie na allegro permetrynę w postaci proszku do zmieszania z wodą i planuję to wypróbować.

My pracujemy a potem kucynek uprawia trawing  😁

maleństwo   I'll love you till the end of time...
13 maja 2019 21:49
Obiś, ale macie trawę! U nas dopiero rośnie...

Emeryt dziś miał pedicure, a ja podziwialam, jaki pikny :p



Nie wiem czy widać tutaj spektakularna zmianę ale na żywo jest ogromna.
Zachowuje się jakby miał 3 lata, nie pamietam go z takiej strony, chyba druga młodość  💘
arabika wygląda mega  😍

A nas dopadła jakaś zła passa....
Laptop w wielkanoc się przewrócił - na drągach się potknął i wywinął ostrego fikołka przez głowę, no i zaczęła się kulawizna na przód, jak już z tego wyszliśmy do się przyplątąło w majówkę podbicie na zad, i tak się ciągnie to do teraz, zawijanie, rivanol, moczenie, suszenie, na szczeście idzie ku dobremu - trzymajcie kciuki bo jakby tego było mało to COPD atakuje....
maleństwo Cóż  za wymowne spojrzenie, jakby chciał powiedzieć "Dawaj marchewę! Wiem,że masz!"
arabika Czadowa zmiana  😍
MonioRek Kciuki są,dużo zdrówka dla chłopaka!

Kucynek wczoraj obchodził urodzinki. Rozpoczynamy etap życia z 2 z przodu. On o tym jednak nie wie  🏇
Były pychotki i spacering. Czyli kucyk zadowolony  🙂



maleństwo   I'll love you till the end of time...
20 maja 2019 21:22
arabika, pięknie!

Obiś, to raczej było "niechże ten Kowal kończy, tam na trawie kobita mię została z rywalem"

Sto lat dla małego
arabika, jak znikłaś bebech? Oddam nerkę za tą wiedzę  💘

Obroża kleszczowa założona na łeb, problem na dwa tygodnie zażegnany - ani jednego dziada na koniu 🙂 Niestety deszcze i częste tarzanie się w błocie trochę przytłumiły skuteczność. Jak wszystko przeschnie to założę znów.

Mój dziadek po wyjściu na trawę bardzo się poprawił, tak jak pisałyście. Zwiększyłam też zapychacze w posiłkach (wysłodki, granulat, trawokulki z lucerny, granulat z kiełków jęczmienia), bo po zmianie sierści wyglądał jak trup na chorągwi. Żebra na wierzchu, szyja pozapadana... jednym słowem żal. Niestety coraz mniej siana je w boksie, więc od jesieni i końca sezonu pastwiskowego chyba czeka nas na stałe dokarmianie trawokulkami. No i derkowanie, żeby nie stracić tego co się upasło.

Wróciliśmy do terenowania po 3 tygodniach przerwy na odpasienie i ... głęboko zastanawiam się nad zainstalowaniem większej czanki, bo miałam trochę problemów z hamowaniem kolegi dziadka  😎

Wrzucam wam dwie fotki: pierwsza z 1 maja, druga z niedzieli, 18 maja.


Fenek karmiłam tak jak piszesz wyżej, siano do woli i odstawiłam od roboty na 3 miesiące  🙂
Robaczek M.   i jej gniade szczęście:)
22 maja 2019 16:37
Noo dużo lepiej wygląda 🙂
A nie masz pod ręką potrawu? Moja Monetka słabo radziła sobie z sianem ale potraw łatwo wchodził, jest miękki i drobny.
Bardzo fajną diete rozpisali mi dla Monetki, dużo włókna jakby właśnie nie dojadła sianem. Była na niej dwa miesiące i dużo lepiej wyglądała, kupy nie były luźne. No i Brandon xs radzi sobie super z takimi chudościami (u nas podawany w formie papki).


MonioRek zdrówka dla Laptopa 🙂 pokaż chłopaka koniecznie, pamiętam go z Santosa...to było z 15 lat temu jak nie lepiej ( raczej więcej ). Ale był z niego dzikusek  😂
Fenek, super różnica, i to w stosunkowo krótkim czasie.
Moja trochę się opanowała z histeryzowaniem. Daję radę ją wydłubać ze stada, postawić przed stajnią i spokojnie nakarmić meszem.  I dość zadowolona z trybu 24h na dworze 🙂
Fenek czy Twój Trevor to xx, który "100lat" temu był klubowym koniem w sj szarża???
AnetaW Tak, to właśnie ten Trevor 🙂 Czy ty też masz jakieś wspomnienia z nim związane z kategorii: Pamiętam jak w 2003 odgryzł koleżance ucho / złamał koledze szczękę / poniósł i prawie zabił znajomą...?

Jeśli chodzi o potraw, to nie do końca wiem czy właśnie przypadkiem tym nie karmimy jako sianem, bo jest bladozielone, miękkie, drobne. On to czasem je, czasem totalnie olewa. Niestety pierwsze zęby trzonowe już są na równo z dziąsłami i powoli się w gębie pusto robi - ma widoczne problemy z rozdrabnianiem pokarmu. Teraz większość żarcia dostaje albo w formie rozmoczonej albo w granulacie z moim założeniem, że czego nie pogryzie to rozmoczy śliną albo rozłoży mu się w żołądku.

No i ogarnęłam gniotownik, więc mamy teraz gnieciony owies 🙂

Odstawiłam go od "pracy" pod siodłem na 3 tygodnie w najgorszym momencie, bo nie miałam sumienia wrzucać na te żebra czegokolwiek nawet z dużą ilością padów i futer. Robiłam trochę z ziemi, trochę streechingu, zabawy. Teraz wróciliśmy do terenów - ale z natężeniem i tempem dyktowanym przez niego. Wraca do stajni po 2h w zasadzie suchy, bez zadyszki. Raczej muszę go powstrzymywać, bo mi kursanty w galopie zostają w tyle i muszę ich potem szukać po lesie  🙄

Fenek, super, że koń się tak poprawił, ale w ramach "dmuchania na zimne" sprawdziłabym poziom cukru we krwi. U nas bardzo szybkie chudnięcie i dziwne reakcje około-skórne (w naszym wypadku nie na kleszcze, a na zastrzyki) okazały się objawami bardzo wysokiego poziomu cukru...
BRandon xs na odpasienie też bardzo polecam 🙂

MonioRek, Twój Laptop to ten, co dawno temu był (i kaszlał na jazdach :/ ) w Santosie? To super, że dostał taką emeryturę! 🙂
Jeeeju. To jednak Trevor. Ja nie mam z nim związanych żadnych złych wspomnień. Fajny, wesoły chociaż mocno sfrustrowany xx, zawsze do przodu, swoją drogą idealny do szkółki  😉  . Pozdrawiam Was zatem serdecznie bo to jeden z moich ulubieńców był.  Cieszę się że ma taką fajną emeryturę!!!
axo - w ostatnich badaniach wyszedł lekko za niski cukier, więc to chyba nie to. Poza tym z racji kobyły z podejrzeniem shiversa mamy dietę raczej z niskim cukrem - nic melasowanego, stawiam na wysoką zawartość białka i tłuszczy, ale dzięki za trop! Będę się w przyszłości przyglądać morfologii również pod tym kątem.

AnetaW Trevor od swoich 11 urodzin jest u mnie, a od ostatnich 6 lat wysyłam go na emeryturę i jakoś tam dotrzeć nie może 😉 Nadal jest do przodu, doszedł mu jeszcze wysoki stopień cwaniactwa ale mam nadzieje że nie jest już sfrustrowany. Do szkółki się ten pan serdecznie nie nadawał, co okazywał dobitnie na biednych kursantach. Zapraszamy w odwiedziny 🙂

majek   zwykle sobie żartuję
24 maja 2019 11:50
Tez znam Trevora! Probuje sobie przypomniec, kiedy bylam w Lynie na obozie. 2002? 2001? Chyba w tym samym roku przyjechal Weronal i Welodrom, bo pamietam je jako nowki.
Mój dziad - celebryta :P Mogło to być koło 2002 - bo w okolicy 2004 został kupiony przeze mnie. Do Łyny wrócił jeszcze raz, przewieść mnie miłościwie przez egzamin instruktorski i SOJ już jako podstarzały koń - profesor. Naskakali nas wtedy na 120, on mógł i chciał wyżej, ale jak się bałam jak cholera  😲. Weronal niestety zginął w wypadku samochodowym kilka lat temu - nawiał z łąki i wraz z Wonną wpadli na asfalt. Dla Weronala skończyło się szybko i na miejscu, Wonna jakoś się wylizała. Welodrom chyba poszedł w prywatne ręce

axo tak to ten sam Laptop - już 7 lat jest ze mną 🙂
Robaczek M. w kwestii bycia małym diabłem to nic się u Lapka nie zmieniło, nadal ma swoje "kurwiki" w oczach 🙂
Ritordo 4 czerwca skończył 27 lat :-) przyznam, ze po zimie wyglądał nieciekawie i już zaczynałam się martwić, ze to może ostatni rok razem, ale bardzo odbił na wiosnę. Dzisiejsze zdjęcia zrobiły na mnie ogromne wrażenie. Niesamowity koń  😍




zembria   Nowe forum, nowy avatar.
10 czerwca 2019 16:25
rtk Wygląda lepiej niż niejeden siedemnastolatek! A co dopiero 27! Pięknie  💘
desire   Druhu nieoceniony...
10 czerwca 2019 16:27
Zdrówka solenizantowi!
rtk  😲 w życiu nie dałabym mu 27 lat patrząc na te zdjęcia! Co najwyżej 15  🤣 wygląda extra! Niech się trzyma w takiej formie jak najdłużej!
bjooork   sprawczyni fermentu na KZJ-cie
10 czerwca 2019 16:46
Sto lat wszystkim solenizantom  w jak najlepszym zdrowiu 💃 💃 💃
Ja niestety teraz rzadko bywam na r-v, ale 3 czerwca stuknęła nam 30-tka. Mam nadzieję, że stary pójdzie na rekord bo jakoś nieśpieszno mi do ściągania młodego z treningu 🙂
Wow, dziewczyny, wspaniałych macie seniorów! Stu lat w dobrym zdrowiu razem!
rtk, bjooork, pieknie wygladaja wasze konie! a co najważniejsze ile w nich życia! to nie przygaszone dziadki 🙂. Jak jedzą?
Robaczek M.   i jej gniade szczęście:)
10 czerwca 2019 20:15
Piękni Seniorzy 🙂 życze dużo zdrowia i wielu pięknych lat razem 🙂
To najpiękniejszy wątek na forum, bardzo kibicuje każdemu z osobna. Mam nadzieje że Wasi Seniorzy dobrze znoszą pogode i te upały, że trawka jest smaczna i że robactwo nie dokucza. Wierze, że moja Monetka zajada swoje ulubione mleczyki i wyleguje się w słoneczku 🙂
rtk, wygląda przepięknie 😍

bjooork, 100 lat 😍
rtk, bjooork super dziadki  😍 100 lat w zdrowiu  😅
Dziś moja pani kończy 25 lat. Od dwóch lat  ma zdiagnozowanego Cushinga, ale na lekach ustabilizowana. Od roku nie chodzi pod siodłem ponieważ ma kontuzję nogi. Utyka. Ale nie narzeka na życie skoro może łazić po padoku czy łące i mieć wszystko gdzieś. W nd nie zrobiłam jej aktualnych zdjęć, ale jest gruba i lśniąca więc chyba ma jej się na życie.
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się