In memoriam

ElaPe   Radosne Galopy Sp. z o.o.
18 maja 2019 01:50
Szczerze współczuję Gillian. Miał dobre i długie końskie życie.
Makrejsza   POZYTYWNIE do przodu :)
19 maja 2019 19:37
Gillian, bardzo współczuję ;(
Gillianbardzo smutno, a i konie przeżywają odejście przyjaciół.
Gillian kompletnie takie wydarzenia zwalają mnie z nóg. Bardzo, bardzo współczuję. Nie znajduję słów pocieszenia.
Mozii   "Spełnić własną legendę..."
16 lipca 2019 20:51
Eter [*]
Wszyscy widzieliśmy drogę Justyny i Etera. Od zera do własnego ośrodka i konkursów ŚR... mega przykro... życie jest niesprawiedliwe...  🙁
Pani Asia Duszynska.
http://dzj.wroclaw.pl/nie-zyje-joanna-duszynska/

Moja pierwsza trenerka, zaszczepiła we mnie miłość do ujeżdżenia.
Ojeju widziałam na Fb, ze eter złamał nogę ale prognozy zdawały sie być dobre 🙁 mega przykro
Dziś miał mieć operację. Najwidoczniej wystąpiły komplikacje 🙁
Mozii Eter odszedł ? Skąd taka informacja ?
Jest na profilu Fb właścicielki 🙁
Bardzo, bardzo mi przykro.
Na_biegunach   "It's never the horse - it's always you!" R. Gore
23 lipca 2019 20:53
Midas
23.01.1996 -15.07.2019
Minął tydzień... Jest dziwnie, czasem surrealistycznie.
Nie będzie już widoków zza ukochanych uszu, nie będzie chrumkania na jedzonko, miliona drobnych momentów nie będzie 😕
Martita   Martita & Orestes Company
23 lipca 2019 21:09
Na_biegunach trzymaj się
Bardzo smutno, współczuję. Zawsze odchodzą za wcześnie.
Na_biegunach, przykro bardzo
Na_biegunach, Trzymaj się, bardzo ci współczuję, wiem co czujesz.
zembria   Nowe forum, nowy avatar.
24 lipca 2019 06:16
Ojej 🙁 Przykro mi strasznie...
Robaczek M.   i jej gniade szczęście:)
24 lipca 2019 06:36
O rany 🙁 wiem że to nic nie pomoże ale trzymaj się jakoś ;( bardzo Ci współczuje, strasznie mi przykro.
Najbardziej właśnie brakuje tych drobnych momentów 🙁
Bardzo współczuję, smutno gdy odchodzą przyjaciele ... 😕
Na_biegunach, ło matko, strasznie mi przykro 😕
Trzymaj się jakoś :przytul:
Na_biegunach niezmiennie myślami jestem z Tobą  :przytul: Nadal nie mam słów na opisanie jak mi przykro i jak bardzo współczuję.
na_biegunach, to Midas z Partynic?
Na_biegunach   "It's never the horse - it's always you!" R. Gore
24 lipca 2019 10:40
Jakoś się trzymam. Pracuję po 16 h na dobę - pomaga. Gorzej z jego kobyłkami - od 6 lat byli nierozłączną Trójcą. Snują się takie niemrawe, brakuje im oparcia w spokoju Miśka 😕 Może nowy wałach w końcu zmężnieje. ale wątpię on sam jest taki do zaopiekowania...
rtk, ten sam. Strasznie żałuję, że nie udało mi się go wyrwać z P wcześniej. Była możliwość, ale Słowikowa tupnęła nogą i przez tamte 3 lata całkiem mu nogi dojechali  😤  Ech... chyba wchodzę w etap Złości.
Najgorsze, że to się wydarzyło tak nagle. Tyle razy już te nogi reanimowaliśmy. Tym razem nie było żadnych oznak - żadnej nieregularności, nic. Jeszcze w środę galopowaliśmy w terenie...
Za jakiś czas będę się potrafiła cieszyć, że w sumie do końca swoich dni był w dobrej formie. I przestane się mazać oglądając zdjęcia i filmy. To kompletnie do mnie nie podobne  🤔
Na_biegunach zapewniliście mu świetne warunki na dożycie i to wspaniałe, że do końca cieszył się dobrym zdrowiem  :przytul:
desire   Druhu nieoceniony...
24 lipca 2019 15:22
🙁 Na_biegunach, trzymaj sie :przytul:
Na_biegunach, przykro mi, trzymaj się jakoś...
AtlantykowaPanna   "Jeśli idziesz przez piekło- nie zatrzymuj się!"
21 sierpnia 2019 13:18
]Nie myślałam, że tak szybko się to stanie. Nie byłam ani nie byłabym na to nigdy gotowa. Dzisiaj w nocy pokonał nas atak serduszka...
Amadeusz 28.02.2001-21.08.2019...
Maluszku biegaj szczęśliwy
AtlantykowaPanna, tak mi przykro,  🙁 Przytulam cię  :przytul:
Na_biegunach   "It's never the horse - it's always you!" R. Gore
21 sierpnia 2019 17:41
AtlantykowaPanna, strasznie mi przykro  😕 :przytul:
AtlantykowaPanna ogromnie Ci współczuję.
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się