Stajnie w Warszawie i okolicach

Hermes   Może i mam podły charakter, ale za to dobre serce.
13 czerwca 2019 09:05
Dla mnie sztuką kompromisu było postawienie konia w stajni przydomowej w Zawadach (właśnie koło Mokrego). Koń ma wszystko czego mu trzeba, a nigdy nie miał. Opieka właściciela jest fenomenalna, konie od świtu do nocy na łące, a później stoją na takim mniejszym padoku (podwórku), bo większość stoi wolnowybiegowo. Dostęp do wody jest, żreć dostają 2x dziennie, siano do oporu, owies jest mieszany z jęczmieniem i słonecznikiem, nawet mesz jest dostępny i w cenie. Minusem jest, że plac jest trochę kopny, ale właściciel na naszą prośbę trochę ściągnął piasku, jest nawet kilka przeszkód, a można też wsiąść na łące, która jest bliżej i popracować. Większość, jak z resztą ja sama jak najpierw przyjechałam oglądać to taka o, stodoła, łąka, nie wygląda to jakoś wybitnie, ale mój koń nigdzie nie miał lepiej. I cena też niesamowita, bo 600 zł, za to, że koniowi jest dobrze i ja się nie stresuję jak nie ma mnie na miejscu jest ekstra.
Odkąd stanęłam w Zawadach szukam stajni na zimę właśnie z halą tu w okolicy i jestem załamana. Faktycznie nic nie ma. Brałam pod uwagę Mokre, więc jestem w szoku sytuacji jaka teraz ma miejsce. Szukałam nawet w okolicach pracy, czyli Ożarowa Mazowieckiego i też nie ma nic, a jak jest to bardzo nie mieści mi się w przedziale cenowym, a ja nawet nie mam wygórowanych wymagań, bo jak nie wybierają codziennie to sama to robię np.
Fakt faktem udało mi się znaleźć stajnię z zapleczem treningowym, a raczej to stajnia mnie znalazła.

Btw, czemu Mokre się zamyka? Może być na pw. Coś nowego tam powstanie?
No i co teraz w Grotesce się dzieje?
W Grotesce jest teraz sala weselna Cicha23
Libella, niezmiennie polecam Konik Stary🙂

Konik to była dla mnie zawsze stajnia, do której chętnie bym wróciła i nie chcę zapeszać, ale... może się uda 😉
W Grotesce jest teraz sala weselna Cicha23

Taras taneczny zrobiony z lonżownika  :kwiatek: 😂 👍
Pięknie  😍
To prawda - całość wygląda super. Choć me serce płacze, bo w Grotesce spędziłam 2 wspaniałe lata (lata w sensie pór roku :kwiatek🙂, bo to miejsce było niesłychanie chillowe.
I życzyłabym sobie więcej takich pensjonatów. Tylko z halą 😁

Szukam dla siebie konia i trochę się martwię, że nie wiem - na ten moment - gdzie bym go wstawiła...
ashtray, no skąd, stajnia Kostrzewy.
Znaleziono
Wiecie coś może na temat wirusa który podobno teraz był w Aromerze?
Dziewczyny, rozglądam się za pensjonatem w okolicach Wołomina (niestety to ta gorsza strona Warszawy) i byłam dzisiaj obejrzeć stajnię w Zagościńcu. Patrząc na komentarze sprzed lat mam wrażenie, że sytuacja się poprawiła.
Stoi tam ktoś na co dzień?

Szczerze wam powiem,że w boksach czyściutko, wszędzie trociny, trawa i woda na pastwiskach, hala stoi. Może po prostu takie pierwsze wrażenie,ale pozytywnie się zdziwiłam.
Otaris no weź nie strasz. Co tam się zadziało w Aromerze? Jakie objawy i co to za świństwo?
Czyżby herpes?
Rudaska8 podpytaj, czy np
- siano zimą na padokach jest standardem, czy trzeba sobie samemu dodatkowe kupić i na padoki wywozić (znajomi mieli dyżury jeszcze dwa lata temu a za siano dopłacali/kupowali sami i sami sobie zbijali paśniki i codziennie je uzupełniali)
- podpytaj jak często wywalany jest obornik. Z tego co wiem, to zbyt rzadko. O ile w dużej stajni jest wysoko i amoniak nie przeszkadza, (choć przeszkadza jak koń pobiera paszę czy leży) tak w boksach angielskich już jest dramacik szczególnie zimą bo nisko a boksy są zamykane i tworzony materac.
Halka jest dodatkowym atutem, choć podłoże naturalne i trzeba sobie kamyki wybierać.
Największym problemem tej stajni to ploty, intrygi i wpierdzielanie nosa w życie pensjonariuszy. Niestety wychodzi to wszystko głównie od dzierżawcy obiektu. I cokolwiek mogło się zmienić w stosunku do karmienia/czystości, tak charakteru człowieka się nie zmieni 😉
O czystość boksów podpytałam automatycznie, bo mój ma problem ze strzałkami i jak tylko jeden dzień stoi w brudnym boksie to się odzywają.
Postaram się jeszcze raz tam pojechać za jakiś czas, ale myśle że spróbuje rudego tam wstawić.
Aktualnie stoję w stajni gdzie są turbo ploty, a właściciel leci strasznie na kasę.
Docelowo czekam ba wolny boks we wrzosowej
Otaris no weź nie strasz. Co tam się zadziało w Aromerze? Jakie objawy i co to za świństwo?


Sama nie wiem, chcemy jechać zawody teraz na koniec czerwca i słyszałam takie plotki, ale nic potwierdzonego. Dlatego fajnie by było jakby znalazł się ktoś kto coś wie
Rudaska8 ploty są wszędzie, ale właściciel powinien być ostatnią osobą, która nakręca złą atmosferę. Powinien nawet taki fakt tłumić, aby ludzie czuli się komfortowo. Poza tym to bardzo fajne miejsce, bardzo miło je wspominam, (z racji np. bardzo fajnych ludzi i znajomości, z którymi "trzymam" do tej pory) należy tylko odciąć się od lania wody na młyn plot 🙂
Stoi tam kilku moich znajomych i mimo niedogodności stajnię sobie chwalą.
Ciężko ze stajniami w okolicy,więc czasem warto zacisnąć zęby, choć ja już zwolenniczką proszenia o wszystko, co jest podstawą utrzymania koni  nie jestem. Ale niestety z tej strony Wisły ciężko o pensjonat z dobrym sprzątaniem, żywieniem, padokowaniem, miłą atmosferą... jeśli taka jest, to albo droga, albo się zamyka, albo zmienia dzierżawcę i nie wiadomo co wymyśli nowy.
Powodzenia życzę 🙂
Megane Jestem zdania, że stajni idealnej nie ma, ale w sumie wolę dojechać te 10 min samochodem nawet jeśli sama bym musiała boks ogarnąć niż jechać 45 min do stajni gdzie nie dość, jak wspomniałam, z właścicielką jest słabo to jeszcze nie ma wody na pastwiskach a mam konia wrzodowca  😵

Dam znać jak już chwilę tam postoję
Hej  😉 Orientuje się ktoś ile kosztują i ile czasu trwają jazdy w Zagościńcu? Mają jakieś karnety?
Rudaska8 dlatego ja stałam w Zago 7 lat, bo też wolałam być w stajni 1, 2 razy dziennie 😉
:kwiatek:
(Oczywiście zostałam nazwana konfidentem przez właściciela, i takie inne na k.  😂 😂 😂 )
Megane, ciesz się, że Twój koń nie miał zakręconej wody w poidle w ramach zemsty 😉
Bera7 Szczerze, to wolę już nie wiedzieć, co w ramach zemsty przeszły moje konie  😂
Zamknęłam ten temat jak tylko wyjechałam za cmentarz  😁 😜
nigdy nie zrozumiem wyżywania sie na koniu zamiast na właścicielu konia. Nieistotne, czy zarzut słuszny czy nie, ale karanie konia brakiem wody/jedzenia/biciem  😤, omijać takie miejsce szerokim łukiem.
Ja w ogóle nie rozumiem wyżywania się na kimkolwiek (np. wyszukiwania sobie czarnej owcy w pensjonacie i jazda po niej)
Jeśli komuś nie odpowiada czyjeś towarzystwo, bo np. pensjonariusz jest upierdliwy, to sie wypowiada umowę i po bólu.
Ale tak robią tylko normalne osoby.
Trzy tygodnie temu, korzystając z okazji, że pół dnia spędziliśmy w wołomińskim sądzie zajechałem do stajni w Zagościńcu. W sumie - nie tak znowu wiele się zmieniło przez te 12 lat, odkąd już mnie tam nie ma: przybyły jakieś okropne, prowizoryczne boksy angielskie z boku stajni - i namiotowa hala. Dach stajni od wewnątrz cały w zaciekach. Każdy koń pojedynczo na własnym padoczku - ok, rozumiem, choć sam w życiu bym tak nie zrobił. Ścielone trocinami - znowu: rozumiem - w stajni to jest w miarę ok, w boksach angielskich - miałbym wątpliwości. Per saldo - jak na ośrodek przerobiony ze stajni HODOWLANEJ - to chyba nie jest tak źle..?
Bischa   TAFC Polska :)
22 czerwca 2019 20:50
To już trochę dalsze rejony niż Warszawa, ale czy do Sielanki można dojechac czymś bliżej, czy do Warki pociag i z buta/taxi? Dla osoby niemobilnej?
jkobus może z Grabowa jest bliżej na piechote?
Raczej rowerem. Droga prosta: dokładnie naprzeciwko budynku stacji odchodzi droga polna (ok. 1,5 km) do Kępy Niemojewskiej. Wyjeżdżając na asfalt, trzeba skręcić w prawo - tuż przed przejazdem kolejowym będzie w lewo ta kręta droga dojazdowa do Sielanki. Razem - ze 4 km..?
kujka   new better life mode: on
24 czerwca 2019 19:54
Cześć,
Szukam stajni, która przyjmie wywałaszonego dwulatka na odchów. Jedyne warunki jakie mam, to bezpieczne ogrodzenia i boksy, dobra opieka i żarcie. Nie musze mieć łąk ani złotych klamek.
Stajnia jkobusa odpada. Szukam czegokolwiek w mazowieckim.
Z góry dzięki za podpowiedzi.
Martita   Martita & Orestes Company
24 czerwca 2019 20:10
kujka Kozienice przyjmowały na odchów, chyba ash tam miała młodziaka?  👀
kujka   new better life mode: on
24 czerwca 2019 20:12
Martita, SK Kozienice?
Martita   Martita & Orestes Company
24 czerwca 2019 21:44
kujka Tak. Tak jeszcze myślę, o stajni u państwa Piątkowskich (stajnia Moniczynka)? Nigdy nie byłam, podobno przyjmowali na odchów.
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się