Rozmowy pogonionych przez moderację i na każdy dowolny temat - OT nie istnieje
To ja poprosze!
Moje pierwsze skojarzenie było, że zrobiła fotomontaż z twarzy którejś “prześladowczyni” wklejając .....
Nie potrafię zgadnąć, po co to zdjęcie wstawia na blogu.
Edit: końcówkę usunęłam
Nie potrafię zgadnąć, po co to zdjęcie wstawia na blogu.
Moze zacznie wkrotce zbierac pieniadze na operacje plastyczna, zeby wygladac jak kobieta, a nie gruchowata pokraka?
Dziewczyny, ale z kobyłą to żadna plotka tylko prawda. 🙂 przyleci z Emiratów i żal dupsko komuś ściska. 😉
O jaką kobyłę chodzi? Do kogo przyleci? Mam nadzieję, że nie do świętej.
Ją teraz roznosi, już nie wie o co czepiać się.
Izka teraz sie wscieka, rozrabia i szczuje na kazdego, na kogo moze. Bo jak juz przyjdzie jej poniesc kare, to przynajmniej - niech ma za co. Wiec sobie uzywa, ile wlezie.
Zachowuje się jak mało ogarnięte dziecko, zamiast uspokoić się i pomyśleć, to już przegina na całego. pisząc te wszystkie głupoty, oczerniając wszystkich łącznie z Prokuraturą Olecką, raczej sobie nie pomaga. Destrukcyjny typ.
Jakby ktoś jeszcze nie znał kolejnego facebookowego wcielenia:
Prośba o dołączenie do grupy Praca przy koniach
"Czy szukasz pracy? Tak"
Hahahahahahahaha
O kurcze... Ona chyba w ogole nie spi...
Ryje non stop!
Niedługo będzie szukała pracy jako adwokat... 🤔
He he he.. 😉 nie ma to jak rzeczowe argumenty przy poszukiwaniu pracy.
Nie jestem na bieżąco - jak tam miewają się chłopaki odebrane od Izabeli R.? Widzę u niesobii zdjęcia klaczek i tak mi się skojarzyło, że zdjęcia chłopaków chyba mi się nie obiły o oczy.
Drogie panie wrzuccie swoje zdjęcia abyśmy mogli je również roastowac.
To jak ona wygląda powinno was mało obchodzić, jeśli sama na ma za top fit larwe i świetnie się czuje w swoim ciele to jej sprawa, ale nabijanie się z jej wyglądu jest żałosne.
[quote author=MoniMoni]JEST!
Pozdrawiam 🙂
Drogie panie wrzuccie swoje zdjęcia abyśmy mogli je również roastowac.
To jak ona wygląda powinno was mało obchodzić, jeśli sama na ma za top fit larwe i świetnie się czuje w swoim ciele to jej sprawa, ale nabijanie się z jej wyglądu jest żałosne.
Żałosne to zbyt łagodne słowo. To jest takie k......o, że brak mi słów.
Cieszę się, że jest tutaj Ktoś, kto także czuje ten smrodek.
Dokładnie, a jakby Iza wyglądała jak milion dolarów a robiła co robi to co? Było by, że taka piękna kobieta a takie rzeczy robi? Nawet nie milion dolarów a po prostu ładna zgrabna kobieta? Każdy ma prawo wyglądać jak chcę i nie ma to nic do tego jakim się jest człowiekiem. Część się tu zapędza trochę w osądach.
Od dawna sprawa traktowania zwierzat jest tylko jednym z elementów rozmów o Indianie i wcale nie jestem pewna czy takim najważniejszym 😉 Jak dla mnie pewien poziom został juz kilkukrotnie przekroczony. Wiele osób podziwia postawę DanceGirl jeśli idzie o pomoc i udział w akcji. Polecam przeanalizować jej posty i zobaczyć, ze da sie działać, pomagać, wyrażać krytykę i wciąż zachować klasę i poziom.
Ej, ale przecież ona nie jest nawet brzydka 👀 przynajmniej dla mnie jest tak totalnie standardową osobą, że na ulicy w ogóle nie zwróciłabym uwagi - ani ładna ani brzydka, ot kobieta jak większość bez makijażu w tym wieku.
Podejmie pracę przy koniach? Przecież nawet swoich się bała
Myślałam, że tylko mnie razi poziom dyskusji w pewnych momentach... już nie chciałam się odzywać, bo zaraz będzie, że bronię tej kobiety, ale posty MoniMoni to jakiś dramat 😵
Cricetidae, ja juz wielokrotnie to słyszałam
Myślałam, że tylko mnie razi poziom dyskusji w pewnych momentach... już nie chciałam się odzywać, bo zaraz będzie, że bronię tej kobiety, ale posty MoniMoni to jakiś dramat 😵
Tez sie balam odezwac
Dlatego ja tu wpadam tylko po tych rozprawach, żeby się czegoś dowiedzieć, ale nie dowiaduję się niczego...
Cricetidae, ale czego sie chcesz po przesluchaniach swiadkow podowiadywac? 😉 byli, zeznali jak bylo i tyle w sumie. na rrddesyf niedawno zostalo napisane jak durne pytania zadawala wetowi. Nie wiem czego wiecej oczekiwac. Rozprawa nie jest tajna, mozesz pojechac i posluchac jak jestes tak ciekawa tego, co sie tam dzieje.
Ale czemu każde pytanie o sprawę albo o konie kończą się atakiem? To już nie można tu o nic zapytać? Za to od dwóch stron trwa dyskusja o jej wyglądzie...
Dziękuję za info co do rrds, wstawka o jechaniu na przesłuchanie nie była potrzebna.
Z mojej strony EOT.
trusia boli, bo nie lubię, jak coś się marnuje. Obojętnie, czy to budynki, czy ziemia, czy zwierzęta, czy jedzenie. I to marnowanie bezmyślne. Bo naprawdę, wystarczyłoby te 17 lat temu mądrze zaplanować rozwój gospodarstwa i już teraz miałaby hulającą agroturystykę, a nie walące się ruiny, hektary nieużytków i pseudoogródek, który rodzi chyba tylko piach i kamienie, bo tylko tyle jest pokazywane na zdjęciach owego ogrodu.
Nie zgadzam się z tym podejściem i bardzo mnie ono razi. Nie powinno to cię boleć, bo to jest czyjś wybór dotyczący własności tej osoby. Co dla jednej osoby jest marnowaniem, dla innej może być użytkowaniem zgodnym z własnym założeniem i chęciami. Nie każdy musi chcieć mieć „hulajacą agriturystykę”. Przykladasz własną miarę do stylu życia innych ludzi. Dopóki nie jest to marnowanie wspólnego mienia i dopóki sposób użytkowania nikogo nie krzywdzi, nic nikomu do tego, co ktoś robi ze swoją własnością. W ten sposób narzucasz swoją wizję świata.
Cricetidae, gdzie Cie atakuje? 🤔 Wyjaśniam Ci tylko, że póki co są przesłuchiwani świadkowie, no nic ciekawego. 😉 z rrdesyf wynika że z ust Indi padały pytania "dlaczego mnie pan nie lubi?" i "dlaczego nękał mnie pan kontrolami", co tu więcej pisać, patrząc po "poziomie" przesłuchiwania weta przez Indianke? 😉 i tylko sucho Cie poinformowałam, że możesz pojechać. Wiem, że ludzie z tamtych okolic znający sprawe z ciekawości przychodzą. 🙂 Nie biore udziału w dyskusji na temat wyglądu indi, to mnie nie obchodzi, interesuje mnie to co wyrabiała z zwierzętami. Także wyluzuj.
[quote author=tatsu link=topic=80308.msg2874990#msg2874990 date=1561643878]
trusia boli, bo nie lubię, jak coś się marnuje. Obojętnie, czy to budynki, czy ziemia, czy zwierzęta, czy jedzenie. I to marnowanie bezmyślne. Bo naprawdę, wystarczyłoby te 17 lat temu mądrze zaplanować rozwój gospodarstwa i już teraz miałaby hulającą agroturystykę, a nie walące się ruiny, hektary nieużytków i pseudoogródek, który rodzi chyba tylko piach i kamienie, bo tylko tyle jest pokazywane na zdjęciach owego ogrodu.
Nie zgadzam się z tym podejściem i bardzo mnie ono razi. Nie powinno to cię boleć, bo to jest czyjś wybór dotyczący własności tej osoby. Co dla jednej osoby jest marnowaniem, dla innej może być użytkowaniem zgodnym z własnym założeniem i chęciami. Nie każdy musi chcieć mieć „hulajacą agriturystykę”. Przykladasz własną miarę do stylu życia innych ludzi. Dopóki nie jest to marnowanie wspólnego mienia i dopóki sposób użytkowania nikogo nie krzywdzi, nic nikomu do tego, co ktoś robi ze swoją własnością. W ten sposób narzucasz swoją wizję świata.
[/quote]
Miałam pisać podobnie ale zaraz by poszło że się czepiam. Nie można się z Tobą nie zgodzić, a już kilka razy czytałam podobne posty tatsu i mam takie same spostrzeżenia co do wpisów., 😎