własna przydomowa stajnia

A stoi w cieniu czy na słońcu?
Bizon   Lach bez konia- jak ciało bez duszy.
28 czerwca 2019 17:01
Głownie w cieniu, na słońcu przez parę godzin.
Izabela1-2 ja od 3 lat przykrywam flizem mam tak zabezpieczone z 200 balotow. Bardzo sobie chwale fliz wlasnie bede kupowac 3 na zapas.


megruda
możesz dać mi namiar na fliz, który chcesz kupić. Ja kupiłam flortex 88/160 i on przepuszcza wodę, jestem rozczarowana.
Nizon  Może to jednak kwestia nasłonecznienia, u mnie wanna stoi pod wiatą, zawsze w cieniu i tego problemu nie ma. Ale z drugiej strony wszędzie na krowich pastwiskach wanny i poidła stoją w pełnym słońcu a woda w nich w miarę czysta. Może popytaj w sklepie rolniczym czy są jakieś specjalne środki do odglaniania poideł
a ja się muszę pochwalić bo mam już pierwsze ściernisko zaraz za bramą  🏇  sąsiad dwa dni temu kombajn wyciągnął i jęczmień wykosił  😁
Glonojady  puść !  Hehe taka mnie myśl naszła.
Ale najlepiej przed każdym malowaniem bądź co drugi raz, wymyc powidło. Żalezy jak duża o o jest. Ja mam powidło duże i myję je za każdym razem zanim maleje czystej wody. Po tygodniu różne rzeczy tam się znajduje patyki liście naplute co nie miara, trawy, marchwi , jabłek.o zabawach córki nie wspomnę 😵
I jako tako udaje się utrzymać powidło w czystości.
Bo poWidło musi być czyste 😉 ja wannę myję raz na 4, 5 dni i glonów brak. Myję sianem z piaskiem 😉 czyli to, co pod ręką 😉 przepłukuję, wylewam i nalewam świeżą wodę. A tak zazwyczaj tylko wylewam z wanny zastałą np po całym dniu i nocy i uzupełniam rano.
Czasem jednak muszę w ciągu dnia zmieniać, bo któreś wchodzi nogami do wanny i się chłodzi  😂 i z wody robi się ciemna ciecz 😉 choć jak czasem widzę jak piją z kałuż, to nie powinnam marudzić 😉
u mnie w tym roku urodzaj siana 🙂 pierwszy pokos i siano bez kropli deszczu. Planowalam lacznie zebrac z dwoch pokosow 150 balotow a tu 170 z pierwszego pokosu 😀 teraz modle sie odeszcz bo pastwiska brazowieja
zabeczka17   Lead with Ur Heart and Ur Horse will follow
30 czerwca 2019 11:58
My walczyliśmy od tygodnia ( koszenie, przewracanie) a od czwartku  zbieranie. 
Zeszły rok był koszmarem ( 4ha i 1/3 stodoły  😵 🤔wirek🙂 , za to ten dobrze przewiedzieliśmy -> max 15% lepszy.
Skosiliśmy prawie 7 ha, a siana jest jak po hmm.. klasycznych 4 ha?
Z tym cholernym ociepleniem Dolnego Śląska- głównie moich terenów-> zaczyna być przekichane.
Nawet moja prywatna łąka, która jest przy rzeczce, na torfowisku przyniosła słabe zbiory.
Pokosu nie robię, chociaż Mąż zastanawia się nad dodatkowymi balotami ( mamy siatkę i fenomenalnie się sprawdza, do 5 dni spokoju na 3 szkapy).



Ja też Dolny Ślask. Siana 1/3 mniej niż w zeszłym roku z tych samych łąk
zabeczka17   Lead with Ur Heart and Ur Horse will follow
30 czerwca 2019 16:18
😎
megruda u nas podobnie. Mamy taką obfitość siana, że powoli kończy się miejsce na przechowywanie. Ale deszczu też nam potrzeba...

Z jakiego rejonu Polski jesteś?
Bizon   Lach bez konia- jak ciało bez duszy.
30 czerwca 2019 21:10
megruda u nas podobnie. Mamy taką obfitość siana, że powoli kończy się miejsce na przechowywanie. Ale deszczu też nam potrzeba...




Super widok 😍
anyann Podbeskidzie
Bizon Jest już trochę ciasno, ale konie schodzą tylko na karmienie, więc da się przeżyć 😉
zembria   Nowe forum, nowy avatar.
01 lipca 2019 06:16
JA proszę o kciuki, bo dziś lub jutro siano ma przyjechać do mnie, a zapowiadają jakieś burze 🙇
ja z Śląska Tychy 🙂 zycze wszystkim takiego urodzaju w sianie 🙂 ale modlimy sie juz o deszcz bo co z tego ze siana pelno jak go trzeba bedzie skarmiac w wiekszych ilosciach juz w wrzesniu bo pastwisk nie bedzie :/
anetakajper   Dolata i spółka
01 lipca 2019 11:39
ja z Śląska Tychy 🙂 zycze wszystkim takiego urodzaju w sianie 🙂 ale modlimy sie juz o deszcz bo co z tego ze siana pelno jak go trzeba bedzie skarmiac w wiekszych ilosciach juz w wrzesniu bo pastwisk nie bedzie :/


hahaha od września ?
My zdążyliśmy tylko dobrze przyzwyczaić konie do trawy. Kwiecień -1/2 czerwca. 3 konie od połowy czerwca non stop siano bo ponad 3ha pastwisk umarło  🤔
Ja Opolskie i nie pada u mnie od prawie miesiąca... Sąsiad siano już prawie skończył zbierać, całkiem przyzwoicie mu ten pierwszy pokos poszedł z tego co mówi. Ale co z tego, jak prawdopodobnie, jeśli nie zacznie padać to będzie to jedyny pokos w tym roku, bo trawa po skoszeniu od razu się spaliła i zżółkła. Moja łąka też żółta jak nie wiem co. jest 4 ha, a konie na sianie cały czas, bo trawy niestety w wystarczających ilościach nie uświadczą 🙁

Dzisiaj dostałam alert, że w nocy ma być jakiś armagedon,  grad wielkości smoczych jaj i podmuchy wiatru niczym te produkowane przez złego wilka z bajki. Ciekawe co z tego tak na prawdę będzie bo pokapać by sobie mogło jednak.
zabeczka17   Lead with Ur Heart and Ur Horse will follow
01 lipca 2019 14:16
U nas z ręką na sercu popadało chwilę w maju, potem coś tam jednostkowo w czerwcu i... tyle  😵
Już drugi rok jest susza w moim regionie i to dość spora. Burze były może ze dwie gdzie porządnie zlało teren. Ale to była/jest kropla w morzu.
Zawsze sobie robiłam sianko na spokojnie po żniwach. Teraz  nawet nie było takiej opcji. Ledwo się wyrobiliśmy z tematem.  Jest koszmar.
Bardzo bym chciała, aby przyszedł deszcz, aby przyszło ochłodzenie. Konie na łące nie były od  tygodnia, bo nie było czego tam jeść,  a teren przy rzeczce.
rox   ogony trzy
01 lipca 2019 14:29
U mnie leci siódmy tydzień bez kropli deszczu. Łąkę mam po prostu spaloną, pod nogami chrupie. Co z tego, że niby do kolan bo w maju padało, więc urosła.. Zrobiła się tak bezwartościowa, że konie normalnie wracają głodne  😕
Brzozy robią się żółte, mniejsze drzewa i krzaki mają aż powywijane i suche liście. Katastrofa.
W moim rejonie drugiego pokosu na 100% nie będzie.

I u mnie alert burzowy.. znów strach się bać przy tych upałach.
Na_biegunach   "It's never the horse - it's always you!" R. Gore
01 lipca 2019 15:27
Rany, współczuję dziewczyny!
U mnie jest całkiem całkiem. Mam jeszcze 3-4 hektary łąk do ogrodzenia. Puszczając konie na zmianę powinnam mieć trawę minimum do końca sierpnia. Teraz konie przeczekują upały i owady w stajni podjadając siano to mi schodzi balot na tydzień na 5 koni a jeszcze 15 mam zapasu z zeszłego roku. Jak dokończę grodzić pierwsza łąkę to spróbuje je zostawić na noc - będę spała obok na wszelki wypadek.
Sąsiad mi wczoraj siano zbalował. Mam nadzieję, że balotom dzisiejsze burze z gradem nie zaszkodzą ❓❗ Zwieźć nie zdąży.
Bizon   Lach bez konia- jak ciało bez duszy.
01 lipca 2019 17:10
Ja tak patrzę na zwiezione siano Murmel i zastanawiam się dlaczego tyle ludzi zostawia siano na łąkach?  Serio, odkąd mam swoje konie mam jakiś fetysz oglądania i wąchania siana i mi żal, że jest zostawione na łaskę losu. Przecież namoknięta rolka już się nie nada.  Tym bardziej, że ja bym chętnie kupiła. 
ja zwoze siano i chowie pod flizem odrazu, raz mi zlalo bo nie zdazylismy 3 lata temu chowac na szybko i 40% siana do wyrzucenia :/ u nas po deszczowym maju bezdeszczowy i upalny czerwiec spowodowal brak trawy na pastwiskach 🙁 siano sciagam z lak oddalonych po 10 km od stajni.
Wpadam na szybko z pilną sprawą, liczę na podpowiedzi :kwiatek:
Przeprowadzamy się trochę szybciej niż było w planach, konie zostają u moich rodziców jeszcze przynajmniej do października/listopada. Będę przyjeżdżać do nich codziennie popołudniami, przez resztę czasu będą pod okiem rodziców, ale oni mają swoje prace. Więc chciałabym mieć na nie oko. Chciałabym zamontować kamerkę, tak, żeby widzieć je na padoku w telefonie. Ma ktoś taki podgląd? Jakie kamery polecacie? Będę wdzięczna za każdą wskazówkę :kwiatek:
Jest taka apka chyba już wydevelopowana - z kamerką od nich.
To jest oparte na AI - apka się uczy zachowania twojego konia. Możesz go podglądać via phone ale do tego apka da ci alert gdy koń się będzie "niestandardowo" zachowywał.
rox   ogony trzy
02 lipca 2019 07:42
Szalona😉, ja mam kamerę Cloud z apką Tp link. Śmiga już ponad 3 lata bez przerwy. Podgląd mam i z poziomu każdego komputera (wystarczy się zalogować na stronce) i z telefonu. Jeszcze nigdy nie miałam z nią problemów.
Armagedonu nie zarejestrowano, za to popadało  😅 Lało równo całą noc, dzisiaj nie jest gorąco, więc ta cała woda nie wyparuje w 2 godziny! 😀
Może jeszcze by dzisiaj w nocy tak popadało, to trawa by trochę ruszyła, trzymajcie kciuki! 😀
Reyline, skąd dokładniej jesteś? U mnie popadało, ale to chyba kropla w morzu potrzeb 🙂 Bory Stobrawskie.
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się