Body Modifications ( dawniej "piercing, tatuaże " )

Lanka_Cathar   Farewell to the King...
08 lipca 2019 19:45
Sorry za  🚫 , ale Jara, mina Twojego psa - rewelacja!  🤣 Taki błogostan na mordzie.
Jezu, ale teraz za mną chodzi medusa  😜 Weźcie mi to z głowy!
Martita   Martita & Orestes Company
10 lipca 2019 13:09
infantil Wiem, że nie pomogę jednak komu jak komu ale Tobie by pasowała  😁

edit: a może spróbuj przykleić jakąś ozdobę i zobaczysz jak będzie wyglądało?
borkowa.   silesian team
10 lipca 2019 13:19
dzięki wszystkim za odpowiedzi - w końcu jakieś potwierdzone informacje, nie mam w swoim gronie znajomych osób chorych na choroby skóry i jeszcze dziarających się :kwiatek:
infantil sorry, ale mi też łazi to po głowie, myślę, że będzie super pasowało 😁 😜
Kastorkowa   Szałas na hałas
10 lipca 2019 14:00
Też zrobiłam w poniedziałek  🤣


I najnowszy wyczekany  😍
Dziewczyny, miałyście mi wybić ten pomysł z głowy a tak to ja chcę go zrobić jeszcze bardziej!  👀
Kastorkowa witamy w klubie  🙂
Natchnelyscie mnie na zmiane koncepcji co do nosa, no i mam 😉

honey, jejku jaka Ty jesteś piękna 😜 aż musiałam się odezwać 😁

Ja akurat w temacie, bo długo czekałam na tatuaż i się nie doczekam 🙁 u mnie AZS niestety wygląda tak, że robią mi się rany do krwi i nawet gdyby tatuaż to zniósł, to raczej nie miałabym z niego zbyt dużej radości 🙁 chwilowo mam czyste lewe przedramię, ale swego czasu to ono najgorzej wyglądało, do tego stopnia, że schodziła mi po prostu skóra, ehh.
:kwiatek: dobre światło 🙂 A co do chorób skóry, to ja mam szczęście, że mi wychodzą małe zmiany i na razie łatwo z nimi walczyc. Boje się, że każda następna dziadka może być ostatnią, więc działam powoli póki mogę 🙂
No i tak żeście mnie odwiodły od pomysłu robienia medusy, że robię za tydzień  😁
smarcik   dni są piękne i niczyje, kiedy jesteś włóczykijem.
25 lipca 2019 15:23
Swoją drogą w CRM możesz zrobić za dyszkę, hehe 😉


Trochę myślałam o pępku (reverse), ale kurde za gruba jestem.
No właśnie tam robię, hehe  😉
(w sumie i septum i wargę też mam w CRM robione)
smarcik   dni są piękne i niczyje, kiedy jesteś włóczykijem.
25 lipca 2019 15:40
U conora czy u ucznia?
Za tydzień robię jako model u Conora, wargę robiłam normalnie ale septum robiłam jako model u ucznia  🙂
borkowa.   silesian team
25 lipca 2019 15:53
infantil to super, zobaczę jak to będzie wyglądało, bo też się zastanawiam 😁 😁
smarcik   dni są piękne i niczyje, kiedy jesteś włóczykijem.
25 lipca 2019 15:53
To ładnie Ci się udało, z tego co widziałam po 30 minutach od publikacji posta było już info, że do Conora brak miejsc.


Ja jedno przekłucie robiłam u ucznia.. nie podołał  😁 ale to było mega trudne przekłucie, nie na takim podstawowym kursie.
Kastorkowa   Szałas na hałas
25 lipca 2019 18:18
Infantil chwal się chwal bo też za mną chodzi  🤣
U mnie ostatnio wleciał tragus i spontaniczna dziarka. Pierwsza nie zaplanowana prze ze mnie a  z gotowego projektu, ale tak mocno do mnie powiedziała, że musiałam. Tak więc oto taki koleżka co ma trochę mętlik w głowie.

smarcik   dni są piękne i niczyje, kiedy jesteś włóczykijem.
03 sierpnia 2019 15:47
infantil i jak tam nowy kolczyk, pokażesz się?
Hej, od lat przekonywałam samą siebie do tatuaży i w końcu podjęłam decyzje - we wrześniu się kłuję 👀 w związku z umiejscowieniem ich, a mianowicie obydwie kostki na nogach, nachodzi mnie pytanie związane z treningami. Wiem, że z tatuażem trzeba się obchodzić delikatnie, unikać tarcia, aby miał dostęp powietrza etc, a że wtedy na nodze miałabym skarpetkę, podkolanówki (osobiste upodobanie w jeździe w podwójnej warstwie), sztyblety plus sztylpy... Może z racji tego, że to pierwsze tatuaże, jestem przewrażliwiona, ale bałabym się wsadzić taką nogę na kilka godzin w ten zestaw, do którego dochodzi aktywność fizyczna. Owinąć folią i nie panikować, bo nić się nie stanie, czy w ogóle olać sprawę i się nie przejmować? Albo zrezygnować chociaż przez dwa tygodnie z treningów?
madmaddie   Życie to jednak strata jest
03 sierpnia 2019 19:28
zrezygnować. Niech się trochę zagoi, na całe życie to masz 😉
Pytanie może głupie,  ale pierwszy raz mam taką sytuację  - zgubiłam kolczyk, nie mam przy sobie innego na wymianę,  kupić będę mogła dopiero w poniedziałek rano - tragus nie zarośnie mi przez te dwa dni?
smarcik   dni są piękne i niczyje, kiedy jesteś włóczykijem.
03 sierpnia 2019 21:10
To zależy kiedy był robiony 😉 świeży może zarosnąć, więc jeśli masz jakikolwiek kolczyk w innej dziurce to po prostu go tam włóż. A jeśli to jest stare, wygojone przekłucie to i miesiąc możesz chodzić bez kolczyka i nic się nie stanie 😉
Mam go od listopada,  jest wygojony. Niestety nie mam innych kolczyków,  pozostaje kupić w poniedziałek rano.
smarcik   dni są piękne i niczyje, kiedy jesteś włóczykijem.
04 sierpnia 2019 14:39
Z dobrze wygojonym do poniedziałku nic Ci się nie stanie 😉
Help, kojarzycie kogoś poza Yvonne z Caffeine Tatto kto dziara w neo tradycjnym stylu, ale w klimacie słowiańskim? Przymierzam się do kolejnej dziarki i na razie wygrywa nasz wrocławski Pietro z R'N'R, ale szukam inspiracji. Ma być rękaw z kilku kompozycji współgrających ze sobą, bez koloru, maki, zboże i jakieś zwierze, może dziewczyna. Takie klimaty  😜
tulipan nie do końca wiem czy to ten styl, o który Ci chodzi, ale Kasia Katt Kot Tattoo? W kolektywie o81 robi, Gdynia.
Klimat ten, ale styl niestety nie. Ale zapisuję sobie bo jej maki są mega 😍
Becia23   Permanent verbal diarrhoea
16 sierpnia 2019 13:40
Poleci ktoś jakieś dobre studio tatuażu we Wrocławiu do zrobienia napisu na żebrach? :kwiatek:
Po jakim czasie od zrobienia kolczyka można uznać że się nigdy nie zagoi, rok?
walczył ktoś z przerostem śluzówki w jamie ustnej? 😵
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się