Dzieci, ciąże & pogaduchy o wszystkim i o niczym

rtk, na sali poporodowej moja współokatorka miała dzidziusia, któremu zdiagnozowano jakieś torbiele w główce ale gdzie dokładnie nie wiem, po porodzie wszystko ok, szpital zrobił mu dodatkowe USG wszystkiego jak już się urodził, neonatolog orzekła, że zdrowy. Ta moja współlokatorka mówiła właśnie, że się bardzo nastresowała niepotrzebnie w ciąży bo u niego USG pokazało nieprawidłowości b. wcześnie i nie tylko w głowie i były nawet diagnozy, że stan terminalny :O i z USG na USG coraz bardziej optymistyczne. Dlatego dobrze, że idziesz do najlepszych specjalistów, żeby ci też jakichś głupot nie nagadali.
Ja coś kojarzę ze Aniela miała cos co mialo w główce zaniknąć, ‚powtarzałam’ połówkowe po 3 tygodniach niczego już nie było 🙂 trzymam kciuki, będzie dobrze :kwiatek:
maleństwo   I'll love you till the end of time...
08 lipca 2019 11:38
sienka, ja dobrze zrozumiałam, że u Ciebie tym razem chłop?
Tak! 😅
maleństwo   I'll love you till the end of time...
08 lipca 2019 13:02
Chyba szybko poznaliscie płeć?
Tak 😉
Chociaz nie wiem czy masz na myśli ze mam wczesna ciąże? Bo 23 tygodnie mi przeleciały już 😉
"Pomartwiłam się" i "ponarzekałam" na brak postępów u Kuby, i co? Dosłownie następnego dnia wziął się za siadanie, wstawanie i unoszenie tyłka do raczkowania. 😁

Pozdrawiamy z Kubsonem 🙂
ash   Sukces jest koloru blond....
08 lipca 2019 15:53
Ja z Tymkiem już w 13 tc wiedziałam na 100% ze będzie chłopak, także z chłopcami jest łatwiej o poznanie płci biz z dziewczynkami.

Mundialowa no widzisz 😅 super  ten Twój syn
U mnie tez syn na 100%  😎
Maz zachwycony, ja trochę bardziej nastawiałam się n dziewczynkę 🙂 czas zacząć zbierać sprzęt!  🏇
mundialowa rzadko to mówię, bo generalnie cudze dzieci nieszczególnie mnie ruszają, ale twój synek jest obłędny! Ciężko się nie uśmiechnąć widząc zdjęcia🙂
ash   Sukces jest koloru blond....
08 lipca 2019 16:27
rtk, gratulacje!!!! Chłopaki są super extra!
maleństwo   I'll love you till the end of time...
08 lipca 2019 18:30
sienka, bo już dawno o tym pisałaś, ale w sumie nie pomyślałam o tym, co pisze ash, że chłopca przecież łatwiej "namierzyć".
Rtk przywykniesz do tej myśli, że chłopak i potem nie będziesz sobie mogła wyobrazić inaczej (taaa, powiedziała ta, co nadal sobie syna nie wyobraża).
Serio, wszyscy mężowie chcą syna? Pytam niezłośliwie, ale pamiętam mojego gina, który parę razy pytał, czy na pewno cieszymy się, że dziewczyna, bo większość chce pierwszego chłopca.
ash   Sukces jest koloru blond....
08 lipca 2019 18:34
maleństwo, mój mąż miał tak obojętne podejście do płci ze aż w szoku byłam. Serio 😉
Teraz jest bardziej przerażony  😂
Mój maz mówi ze od pół roku trzymał siekierę pod łóżkiem żeby był chłopiec  😂
rtk, ooo mój się odgrażał z ta siekiera, ze przy drugim bedxie trzymał pod łóżkiem! Kto wie czy jej tam nie skitral 😀

malenstwo, w obu ciążach robiłam nifty wiec wiedxialam już koło 11-12 tygodnia.
Ale fakt ze tutaj coś dyndalo już na usg przed tymi badaniami... 😉
Mój mąż chciał córkę i na  początku ani ja ani mój gin mu nie wierzyliśmy jak tak mówiła ale on naprawdę chciał córkę.On sobie bardziej niż ja nie wyobraża drugiego chłopca, bo jak "to" obsługiwać  😂
Gunia mój tak samo- żadnych chłopców, bo jak to to obsługiwać!? Przy pierwszej poznaliśmy płeć dopiero po porodzie (tak chcieliśmy), ale przy drugiej już wcześniej dopytywaliśmy- mnie w sumie było wszystko jedno, może nawet bardziej chciałam Piotrusia skoro córcia już była- ale mąż twardo trzymał kciuki za drugą córcię 🙂. Starsza córka zresztą też "zamówiła' siostrzyczkę Różyczkę. No to ma- co zresztą jej wypominam jak się teraz żrą czasami 🙂.
mundialowa rzadko to mówię, bo generalnie cudze dzieci nieszczególnie mnie ruszają, ale twój synek jest obłędny! Ciężko się nie uśmiechnąć widząc zdjęcia🙂


O mamo, dziękuję! 😍 Strasznie mi miło! 😡

ash, również dziękuję. 🙂

U nas to mężowi było obojętne, czy będzie syn czy córka, ja z kolei dostawałam spazmów na samą myśl, że miałabym latać za różowymi sukienkami i bluzeczkami obsypanymi brokatem. 😜
TRATATA   Chcesz zmienić świat? -zacznij od siebie!
09 lipca 2019 08:40
Mój chciał córkę bo stwierdził, że z chłopakami są większe problemy  😁
A mój chciał od samego początku chłopca, no i nie ustrzelił 😉 Odgraża się teraz, że przy drugim musi się udać.
Zdecydowanie wolę córki! Pożytek z zięciów jest niekwestionowany - a przy żywności Weroniki na jednym się na pewno nie skończy. Niestety, drugi trafił się syn. Od razu wiedziałem, że będą kłopoty. Miałem rację. Nie ma nawet pół roku, a już ujawnia bardzo zdecydowaną predylekcję do kształtnego biustu. Tyle, że jest jeszcze zbyt mały, żeby znaleźć sobie jakąś dziką parę piersi gdzieś w świecie. Więc kto cierpi..?
Macie może spostrzeżenia kiedy pojawiają się ciekawe promocje na wózki, foteliki? Termin mam na 24 grudnia, zastanawiam się czy czaic się na wyprzedaże teraz, na Black friday czy na świąteczne promki 🙂
rtk, fajny termin  🤣 prezent na gwiazdkę  🙂
Ja trochę fajnych i "droższych" rzeczy kupiłam na Black Friday. Ale też polowalam na posezonowe wyprzedaże. I np. sporo ubranek cieplejszych kupiłam (czego na początku zalowalam bo przecież termin miałam letni) i dobrze wyszło, bo lato teraz zimne i akurat małe rozmiary cieplejsze się sprawdzaja😉
Lotnaa   I'm lovin it! :)
14 lipca 2019 07:20
mundialowa, świetny jest!!!

ash, jak tam?  🏇
ash   Sukces jest koloru blond....
14 lipca 2019 09:17
Lotnaa, jutro melduje się na oddziale. Dziś jeszcze relax. Chłopaki pojechali na basen, ja leżę na kanapie, później idziemy na obiad i lody, ostatni raz we troje.
W środę mieliśmy fałszywy alarm i wylądowaliśmy na IP, ale przemaglowali mnie i decyzją mojego lekarza prowadzącego wypuścili do domu.
Cięcie mam we wtorek rano. Oczywiście już nie spie praktycznie w nocy, dziś myślałam czy wszystko spakowałam do szpitala, czy Tymek ma wszystko naszykowane do przedszkola itp. Korba się załączyła i nie chce wyłączyć.
maleństwo   I'll love you till the end of time...
14 lipca 2019 10:02
ash, rany, to zaraz!!! Ale zleciało... Z jednej strony to musi być pewien komfort, wiedzieć dokładnie, kiedy się urodzi, a z drugiej... Jak piszesz.
Cenciakos   Koń z ADHD i złośliwa zołza ;)
14 lipca 2019 10:11
Mój też chce syna...a ja o trzecim dziecku w ogóle nie chcę słyszeć 😉

Mundialowa rozbrajający uśmiech!
maleństwo, to nie do końca tak  😉 ja miałam cesarkę na 19 czerwca zaplanowaną. A18 o 3.30 mi wody odeszły i wcześniej wylądowałam na stole 🙂
ash   Sukces jest koloru blond....
14 lipca 2019 11:20
Horsiaa, ja z Tymkiem miałam zaplanowaną na 18 lutego, a poród się rozpoczął 14 rano i jeszcze mnie musieli 6 h przetrzymać bo się najadłam  😵
Tym razem może się uda dotrwać 😉
maleństwo   I'll love you till the end of time...
14 lipca 2019 13:19
Horsiaa, tak, wiem, że i tak bywa, ale w wielu przypadkach jednak tną w terminie. Wiedomo, uogolniam 😉
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się