Zadziwiające, nietypowe ogłoszenia

dea   primum non nocere
13 lipca 2019 23:58
Nie ma trochę niedźwiedziej łapy w prawym zadzie? Może takie wrażenie z tych ujęć, ale wygląda chwilami jakby przy całkiem przeciętnym obciążeniu pęcina dotykała ziemi.
emptyline   Big Milk Straciatella
14 lipca 2019 00:23
Muchozol, jeśli chcesz porządnie podejść do sprawy, to te filmiki i zdjęcia powinny być porządnej jakości z wypucowanym koniem, nie z daleka i dokładnie z tą zawartością na którą zwróciły uwagę dziewczyny. Do tego ładne zdjęcia zootechniczne, portret etc.
dea nie ma. To może być kwestia tego, że jest nierówno i może być widać jakieś nierówności na ziemi.
emptyline dzięki. Ale zdjęcia do ogłoszeń mam zootechniczne, portret, z wsiadania itp. Tylko nie wrzucałam tu ogłoszenia. Jestem u koni na tel i nie umiem podlinkować, bo jest na fb.
Zobaczcie opis  😤
I datę urodzenia konia ma rok i 2 miesiące

https://www.olx.pl/oferta/pilnie-sprzedam-CID103-IDABmZZ.html
Muchozol, koń jak na AT jest fajny, ale nie dziwie się reakcji KaNie, bo konie pewnych ras zawsze będą wypadać gorzej w porównaniach niż poprawnie zbudowany półkrewek. Zresztą AT są rasą dla miłośnika, tak jak np fryzy, PRE, lipicany itd. Z tym, że te ostatnie są nieco wszechstronniejsze i mają większą szansę sprawdzić się u przeciętego rekreanta. Ja na przykład tekińce bardzo lubię, ale na zdjęciach, bo jeszcze żaden mnie w ruchu nie zachwycił, wręcz przeciwnie 😉 Poza tym kupując takiego konia do klasycznej jazdy, trzeba mieć świadomość, że wiele rzeczy przyjdzie trudniej, choćby ze względu na budowę i trzeba będzie poświęcić więcej czasu i pieniędzy. No, a nie wszystko da się nadrobić samą dobrą głową. I wiem co mówię, bo sama trenowałam na pogrubiańcu. Mimo tego, że koń był całkiem poprawnie zbudowany i miał dobrą głowę, to i tak było dużo trudniej.
Meise, jak chcesz mogę podać namiary na dwie sprawdzone hodowle, może coś dla siebie znajdziesz 😉
kittkajka pare osób wrzuciło info o koniu, to i ja. W sumie co mi szkodzi 🙂. Komuś nie pasuje to nie weźmie.
Muchozol, jesli dobrze zgaduje u kogo bedzie to moge śmiało polecic, bo Aga się bardzo przyklada i daje rade z roznymi problemowymi zachowaniami, mi uruchomiła klacz ktora 45 minut pode mna debowala i to bez chamskich numerow typu przewracanie jej, bo kobyla byla w ciazy.
Muchozol, bardzo mi się podoba ten AT, fajny ma ten kłus, choć to nie moja rasa, to ciekawy jest .
karolina_ tak do Agi. Koń nie jest problematyczny, ale wlasciciele chcieli dać do kogoś sensownego, to poleciłam Age. Podoba im się bardzo praca męża, ale on nie ma czasu.
Perlica da się dogadać z ceną 😉.
http://ogloszenia.re-volta.pl/sprzedam-kuca/o/188870/

Ale, że jak mix kuca szetlandzkiego i haflingera  😲
bh, a jaki miałby być problem?
A.kajca   Immortality, victory and fame
19 lipca 2019 08:11
Fajny konik 🙂 Rozglądam się za kucykiem dla pewnego znajomego i chyba się wybierzemy obejrzeć właśnie tego.
anyann, ale nie ma też magicznego "koń bez kontuzji". Jeśli sprzedawca jest uczciwy powie oglądającemu konia wszystko nt problemu, a ogłoszenie "koń po kontuzji" odstrasza od razu.
borkowa.   silesian team
28 lipca 2019 15:16
z ciekawości skomentowałam i pani stwierdziła, że telefonicznie by o tym poinformowała, no ok, nie było napisane, że nie ma kontuzji, ale dziwi mnie, że zostało napisane wszystko słowo w słowo i ominięto fragment o kontuzji 🙄 po co marnować cudzy czas?
Kontuzja kontuzji nie równa.
Koń w ogłoszeniu jest opisywany, jako rekreacyjny bezpieczny tuptuś do lasu, a nie jako sport prospekt.
Jeśli wrócił do pełni sprawności po tej kontuzji i nie wyklucza go z opisywanego sposobu użytkowania, to pominięcie faktu we opisie mnie specjalnie nie dziwi.
Ile sportowych koni na sprzedaż jest po mniejszych lub większych kontuzjach, a są sprzedawane, jako zdrowe...
Gdyby ludzie nie szukali cudów na kiju i nie rezygnowali z zakupu tuptusia, bo jakaś tam kontuzja go włączyła ze sportu wyczynowego, to tego fragmentu by pewnie nie usunięto...
No nie wiem. Ja tam wolę pierwsze ogłoszenie. Przyjemniej na dzien dobry jest szczery i wiem czy dzwonić czy nie. I jak widać nawet pisząc o przebytej kontuzji chętni do zakupu się znaleźli
borkowa.   silesian team
28 lipca 2019 16:17
No nie wiem. Ja tam wolę pierwsze ogłoszenie. Przyjemniej na dzien dobry jest szczery i wiem czy dzwonić czy nie. I jak widać nawet pisząc o przebytej kontuzji chętni do zakupu się znaleźli

i ja się pod tym podpisuję, przecież jest napisane, że kontuzja nie wyklucza z użytkowania i jest dokumentacja, więc jak ktoś jest zainteresowany to nie powinno to przeszkadzać 🙂
Szczerze? Jakby w niektórych ogłoszeniach wypisywać wszystkie kontuzje to nikt by tych koni nawet nie chciał oglądać.
Nie dziwię się że sprzedający pomijają tę kwestię jeśli kontuzja wyleczona i koń w 100% sprawny.
Tak samo jak nie pisze się w ogłoszeniu o TUVie jeśli nie jest dobry.
[quote author=Murat-Gazon link=topic=190.msg2881013#msg2881013 date=1564337192]
No to na matkę stadną czy nie do hodowli?  🤔
https://ogloszenia.re-volta.pl/klacz-czystej-krwi-arabskej/o/200488/?8=25&wzrostMin=0&wzrostMax=185&wiekMin=0&wiekMax=39&sortowanie=0
[/quote]

No jak to? Matka stadna - ma adoptować wszystkie wałachy na padoku i traktować jak swoje dzieci  😀
https://ogloszenia.re-volta.pl/poszukiwane-ambitne-osoby-do-wspolpracy-z-portalem-jezdzieckim--redaktorzy-na-staz/o/49878/?&strona=2

Czy ja dobrze rozumiem, że za te wszystkie wyjazdy "dziennikarskie" trzeba płacić z własnej kieszeni? Bezpłatny PÓŁROCZNY staż to już w ogóle kpina 🥂
Czyje w ogóle są twory typu przekultura, przeambitni i te przekonie? (co to za nazwa tak swoją drogą :hihi🙂
PRZEkonie lekko PRZEsadzili...
Pominę litościwym milczeniem "byki" w ogłoszeniu tej poważnej firmy.
Takie coś, trochę irytujące

było tak

https://www.swiatkoni.pl/ogloszenia/5-letni-walach-do-rekreacji-jazdy-w-teren?fbclid=IwAR32uAwMIcwzi5c3kyjpWVXGb7CU4ixWBK9A2VPnHq0B3dQDgutJs5eZ6N8

a jest tak (ani słowa o kontuzji przebytej)

https://www.facebook.com/photo.php?fbid=2349758538570843&set=pcb.2349758995237464&type=3&theater

Dla mnie bezsensu, że ktoś w pierwszej wersji wogóle wspomniał o kontuzji. Kontuzja wyleczona, nie chcą ryzykować w wyścigach, tylko sprzedać do rekreacji. O takich wyleczonych kontuzjach wspomina się przez telefon, a nie daje w ogłoszeniu bo to kupujących odstrasza (zadziwiające, że jak się napisze to kupujących razi w oczy, a jak się powie to jakby już się tak nie przejmują), a zupełnie nie ma znaczenia w odniesieniu do wartości użytkowej konia. Ot życie.
No właśnie nie odstraszyło. W pierwszym ogłoszeniu kto inny sprzedaje konia i w drugim (już) kto inny. Czyli szybki zarobek i pominiecie (dla mnie) ważnego info. Bo uraz ścięgna, który wyklucza konia ze sportu, to ze skoków rekreacyjnych też może wykluczyć, cholera wie co za uraz był, ale był. I pierwszy sprzedający jawnie o tym mówi, a drugi ten (dla mnie istotny) fakt pomija
anyann skad wiesz ze to byla kontuzja sciegna? nie ma w tym wczesniejszym ogloszeniu napisane jaka byla to kontuzja
PumCass   zachowaj zimną krew!
02 sierpnia 2019 06:57
No właśnie nie odstraszyło. W pierwszym ogłoszeniu kto inny sprzedaje konia i w drugim (już) kto inny.

Czytając komentarze to raczej ta sama osoba wystawia tego konia i tu i tu. Ewentualnie spowinowacona.
skad wiesz ze to byla kontuzja sciegna? nie ma w tym wczesniejszym ogloszeniu napisane jaka byla to kontuzja

w komentarzu kobita napisała"miał naderwane ścięgno, kontuzja wyleczona koń może pracować normalnie pod siodłem. Niestety do wyścigów nie chcieliśmy już go pisać.''
Pati2012   Koński insta: https://www.instagram.com/mygreybay/
02 sierpnia 2019 11:21
https://ogloszenia.re-volta.pl/treningi/o/201386/
średnio zachęcające to pierwsze zdjęcie :p a niektóre zdania z ogłoszenia brzmią jak z "kołczingu" :p
https://www.olx.pl/oferta/hotel-dla-koni-stajnia-CID619-IDALGqF.html

Zadziwia mnie oferowanie pensjonatu w stanowiskach, w dodatku w cenie, jaką okoliczne stajnie liczą za boks. W stajni, która nie ma nawet placu do jazdy.
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się