Rozmowy pogonionych przez moderację i na każdy dowolny temat - OT nie istnieje

Odrażająca  brudna  zła  . W niedalekiej przyszłości podopieczna opieki społecznej . :emota2006094:
Wrocil belkot polityczny.
Izka wrocila do zdrowia.
Nie. Notka stara. Cały dzień nic nie pisała, a w ogrodzie przecież nie robi, bo chora. Ciekawe czy jednak nie wylądowała w szpitalu. Zakażenie skóry, jak wynika z opisów, chyba jednak bakteryjne, z gorączką, nie leczone antybiotykiem, może się skończyć źle.
No chyba że przesadza z tymi opisami i wcale nie czuję się tak źle jak to opisywała.
Pożyjemy, zobaczymy.

Edit- nic jej nie jest. Wyleczyła się czosnkiem i wątką do ucha. Spoko.
Taki komentarz dodałam pod postem o tym, że ogier jest jej własnością:
 
To nie jest dowód, że ten koń jest czyjąkolwiek własnością, bo:
- po pierwsze na stronie tytułowej jest informacja, że paszport nie jest dowodem własności – wystarczy przeczytać,
- po drugie wpisu na stronie o zmianie posiadacza dokonuje właściwy oddział ZHK, a nie dowolna osoba. Kosztuje to 17,50.

Jako długoletni hodowca powinnaś o tym wiedzieć.


Oczywiście go nie puściła. A ponieważ święta kobieta „komentarze złośliwe, urągające, obraźliwe - konsekwentnie usuwa” dopiszę, żeby jednak był złośliwy albo urągajacy albo obraźliwy, żeby święta nie skłamała:

- Jeśli nie masz pieniędzy, żeby zapłacić za wpis do paszportu, nie stać cię na posiadanie jakichkolwiek zwierząt.
- Dokonując samodzielnie wpisu, chociaż nie jesteś uprawniona, popełniasz fałszerstwo.
- Jeśli masz na to pieniądze, ale wolisz sama dokonać wpisu, jest to fałszerstwo celowe, nie z powodu braku wiedzy. 

Swoją drogą nieżle daje się nabierać temu hodowcy. Wcisnął jej konia, który ze względu na wady budowy powinien być wyeliminowany z hodowli i sprzedał jej paszport za 250 zł.  :wysmiewacz22:


Lekarz jako ruchoma apteka  🤔wirek:    Pewnie za darmo powinien dawać leki, które rozwozi.  :wysmiewacz22:
Ech, co to jest za baba...
Nie było mnie chwilę, więc nadrabiam zaległości - paszport Fineasza spoko, sama sobie dopisała oo przy nazwach rodziców i długopisem zmieniła imię  😜
I biedna nie wie, że to nie ma żadnej mocy?
Jestem ciekawa, czy ona w ogóle wie, jaka jest biurokracja przy zmianie właściciela konia zarejestrowanego w Jockey Clubie... Obracanie takimi końmi musi być rejestrowane na bieżąco przecież...
Nic dziwnego, że po 17 latach na koniach się nie zna, skoro po całym życiu z RZS nawet nie potrafi poprawnie nazwać choroby. Ale za to zapamiętała, że dostała zastrzyki z debecyliny... szkoda tylko, że to nie jest lek na RZS, za to na kiłę, jak najbardziej 😀
No i to siedmioletnie leczenie... WOW, Izka, naprawdę? Dopisz jeszcze, że wiązali cię do łóżka, będzie bardziej dramatycznie... albo, że dostałaś szczękościsku i musieli cię poić wodą z cukrem, bo nic innego nie było w stanie przejść...
Wysil tą swoją imaginację, żeby bajeczka była jeszcze bardziej dramatyczna 😀


trusia, No czyż to nie złośliwość losu, że pieniądze z nieba nie spadają?! Ja też bym chciała! 😉





WTF?!  🤔
Co to są wywietrzniki GRAWITACYJNE w stajni? Pierwsze słyszę, jako żyję.
zembria   Nowe forum, nowy avatar.
15 lipca 2019 09:39
To otwory w stropie z kanałem do dachu, kominki takie 😉
efeemeryda   no fate but what we make.
15 lipca 2019 09:41
I co jak co ale jest taka nazwa  :kwiatek:
A to przepraszam, myślałam że to jakiś wytwór wyobraźni Pani Redlarskiej.
zabeczka17   Lead with Ur Heart and Ur Horse will follow
15 lipca 2019 10:01


Edit- nic jej nie jest. Wyleczyła się czosnkiem i wątką do ucha. Spoko.



Nawet przez sekundę nie myślałam, że cokolwiek poważnego jej dolega.
Mam wrażenie, że to spuchnięcie i zapalenie to od BRUDU jak to ona pisała-> wydrapywania kleszcza.
Ale sposób na ,,dej, dej, dej" całkiem niezły nie sądzisz?
trusia, No czyż to nie złośliwość losu, że pieniądze z nieba nie spadają?! Ja też bym chciała! 😉

A jak sądzisz, dlaczego z wdzięczności za darmowe lekarstwa nie zaoferowała jajek tylko jakieś zielsko? Przecież ma w czym wysyłać – nakupiła opakowań do jajek tyle, że pewnie przeciętna ferma kurza ma ich mniej.

poniedziałek, 15 lipca 2019
Okna, lizawka solna i czysta ściółka w stajni

jestem bardzo czystą osobą i sprzątam wokół siebie


Dobre.    😂      Ta czysta osoba niedawno chwaliła się, że porządki wiosenne rozpocznie od pozmywania brudnych naczyń.  🙂  Nie zapominamy oczywiście o ludzkich odchodach przechowywanych pieczołowicie w domowych pieleszach. 

Widoczne 2 okna z 11 stajennych. Te dwa są oszklone od lat.
We wnęce okiennej lizawka solna.


Pomysł przedni, lizawka w oknie oszklonym. Tylko kreatywna Izabella może to wyciągać na dowód, że dba o zwierzęta.

Tej jej wpisy to ewidentna odpowiedź na zarzuty prokuratorskie, chociaż biedna kobieta nie wie, jakie ma zarzuty:

 
Anonimowy piątek, 12 lipca 2019 09:28😲0 CEST
A jakie masz zarzuty?

Indianka piątek, 12 lipca 2019 18:16😲0 CEST
Nie pamiętam, bo nie dostałam do ręki. Jakieś takie abstrakcyjne. 
BASZNIA   mleczna i deserowa
15 lipca 2019 11:25
trusia, te wszystkie samodzielne wpisy w paszporcie, zmiany....ręce opadają, zwłaszcza, że ktoś to wyciąga NA DOWÓD....
JARA   Dumny posiadacz Nietzschego
15 lipca 2019 12:54
Podobno zuzyte podpaski leza dookola jej lozka, to juz swiadczy o tym jaka jest czysciutka 😉

Edit
A do tego jeszcze sama w paszport robi wpisy o szczepieniu w imieniu weta 😉
Jezeli psychiatra naprawde stwierdzil, ze Izka jest zdrowa psychicznie - to ten psychiatra jest niekompetentny. Popelnil blad w sztuce.
a ja myślę, że ona jest po prostu … głupia 🙂
tajnaa, i znowu mamy takie samo zdanie  😀
I co jak co ale jest taka nazwa  :kwiatek:

Co nie zmienia faktu, że w kontekście rozpadającej się ruiny brzmi to bardzo zabawnie  🤣
Wywietrzniki grawitacyjne hehe czyli z indiańskiego na nasze - dziurawe ściany.
borkowa.   silesian team
15 lipca 2019 19:11
myślę, że nikt z tych osób, które w miarę regularnie wysyłają jej pieniądze czy paczki, nie ma zielonego pojęcia o utrzymaniu zwierząt (albo przynajmniej chcę tak myśleć, bo chyba nikt o zdrowych zmysłach nie wspierałby takiego dramatu zwierząt), te wszystkie zdjęcia (poddane selekcji, żeby w miarę dobrze wyglądało) są właśnie dla tych ludzi - bo kto z nich wie jak powinny być utrzymywane i karmione zwierzaki? jakiś laik zobaczy zdjęcia paszportu, świstka, na którym ktoś napisał, ze według niego konie są w dobrej kondycji i to mu wystarczy, natomiast jak ktoś choć w jakimś stopniu obraca się w tym środowisku to niestety (dla świętej) szybko łapie, że to totalne bzdury i tutaj mowa chociażby o wątpliwym podpisie pani weterynarz - kilka osób już zwróciło uwagę, że w ich przypadku ten podpis wygląda inaczej, a ten z bloga bardzo przypomina charakter pisma indianki, albo fakt, że nabazgrała w paszporcie jakieś rzeczy, które nie mają żadnej mocy prawnej, ale co z tego, kto się tym przejmuje 🙄 to wszystko jest tylko i wyłącznie dla tych ludzi, którzy zobaczą lizawkę, kupkę siana, zdjęcie "łąki" i wierzą jej, wierzą w każde jej słowo i to, że zwierzęta były zadbane, wykarmione i szczęśliwe. u niej działa tylko jedna zasada, która funkcjonuje w taki sposób, że konie puszcza w samopas - są szczęśliwe, bo nikt ich nie ogranicza i mają lepiej niż inne (a sukcesem ich właścicielki jest fakt, że nie uciekają przed nią :respect🙂, "łąki" pozostawione same sobie, bez żadnej ingerencji, zbiorowisko wszystkiego co samo się nasiało i po prostu rośnie, co dla niej jest bogatą zioła i inne wartościowe rośliny (co oczywiście można zobaczyć na zdjęciach 😀). dla ludzi niemających pojęcia o zwierzętach to wystarczające i to, co robi indianka przynosi zamierzony efekt - oni myślą, że jest biedną kobietą, która codziennie wypruwa żyły dla swoich zwierząt i o to właśnie chodzi. natomiast ludzie bardziej rozeznani, którzy widzą kłamstwa, są automatycznie fałszywymi i parszywymi, nie zliczę ile pytań zadawałam naszej kreatywnej - żadne nie zostało puszczone i nigdy nie otrzymałam odpowiedzi, chociaż pytałam o ogiera i łąkę, ale najwyraźniej nie byłam godna tych sekretów 😁
Wybaczcie że się Wam wtrącam w rozmowę, ale muszę poruszyć nowy temat.
Pewna osoba, na pewno wielu tu Wam już znana, znów próbuje naciągać naiwnych ludzi, kosztem rzecz jasna konia...  😤

Kilka lat temu żebrała o jałmużnę na re-volcie:

http://re-volta.pl/forum/index.php/topic,93367.0.html

Teraz nawet nie próbuje bo wie że zostałaby zlinczowana...

W tej chwili niestety przerosła samą siebie! Ta dziewczyna nie ma po prostu za grosz wstydu!
Owszem, sytuacja w której żadna z Nas nie chciałaby się znaleźć... Koń złamał nogę, leczenie kosztowne, rokowania ostrożne. Nie życzę nikomu, nawet najgorszemu wrogowi...

Jednak Ona robi z tego znów kolejny pretekst do wyłudzenia pieniędzy od naiwnych ludzi!  👿
W tamtym okresie wymawiała się studiami, brakiem pracy, trudną sytuacją rodzinną i Bóg wie czym jeszcze...
A teraz?
W tej chwili dzierżawi stajnię w której prowadzi pensjonat, prowadzi treningi sportowe, wakacje w siodle, przyjmuje konie w treningi, startuje w zawodach, kupuje i sprzedaje konie za grube tysiące  😤
Mało tego.
Jest oskarżona o fałszowanie podpisów na umowach kredytowych z których czerpała zyski żerując na naiwnych ludziach!  👿
Sprawa jest w sądzie, ona zaś nie poczuwa się do odpowiedzialności i już kilkakrotnie nie stawiła się na rozprawie.

Numer rozprawy:
CIACH

Przy tym wszystkim sama z siebie robi "ofiarę" cały czas...

A czy tak zachowuje się osoba która nie ma nic na sumieniu?

Na re-volcie ma wystawionych pełno ofert, w tym klacz za 50-75 tys zł:

http://ogloszenia.re-volta.pl/profil/14280/

Żeby było śmieszniej, na fb zorganizowała bazarek:

https://www.facebook.com/groups/2212081389104772

A na pomagam.pl zrzutkę:

https://pomagam.pl/zlamanieeter

Na pomagam.pl liczy na 15tys za zbiórkę! Na bazarku już ogłasza się pełno naiwnych osób ze swoimi usługami gdzie "całość zysków przeznaczają na leczenie". Ile ona w takim razie chce wysępić na te "leczenie"?

15tys + to co uzbiera z Bazarku to minimum jakieś 20-25tys  😲

Czy osoba którą stać na dzierżawę stajni, na posiadanie konia wartego tyle pieniędzy, nie jest w stanie sama pokryć kosztów leczenia?
Niejednokrotnie ludzie nie mając wystarczającej ilości gotówki, wyprzedają sprzęt, zadłużają się czy biorą kredyty żeby uzbierać na leczenie.
Jedyne co ona "zaoferowała" to jakieś pierdoły które tylko jej zalegały nieużywane... Jeszcze na tym zyska bo się pozbędzie niepotrzebnych rzeczy i dostanie za to kasę....
Przecież... Istnieje pełno naiwnych osób które w końcu zaoferują na bazarku swoje usługi czy wystawią swoje rzeczy na sprzedaż i pomogą tej biedaczce, tak bardzo pokrzywdzonej przez los...

Przy tym wszystkim ona zaoferowała jeszcze - o zgrozo - trening skokowy na jej koniu (!) gdy już wróci do sprawności!
W głowie się nie mieści!  🤔


Nóż się w kieszeni otwiera po prostu... Jak można być takim bezczelnym człowiekiem i tak żerować na ludzkiej dobroci serca...


Proszę jednak o poszanowanie prywatności i nie cytowanie numerów spraw sądowych. Takie rzeczy można załatwiać na PW.
Viss Mod.
Moon   #kulistyzajebisty
16 lipca 2019 04:57
Katrina19, zarejestrowałaś się tu dziś o 2 w nocy tylko po to, by nam to napisać? Propsy, serio... o.O
Owszem, żeby ostrzec jak największą rzeszę ludzi.
Na Facebooku rzecz jasna niewygodne komentarze od razu usuwa, tu na szczęście nie ma takiej władzy więc na pewno sporo osób będzie miało przynajmniej szansę się z tymi informacjami zapoznać.
Moon, ja się cieszę że ktoś miał odwagę.  Bo o sprawie jest dość głośno ale w kuluarach.  BrawoKatrina19,  za odwagę!
Akurat ja uważam, że bardzo dobrze, że to napisała. Bo nie byłam świadoma
Gillian   four letter word
16 lipca 2019 07:15
Dużo ludzi nie jest świadomych więc pewnie zaraz rozpęta się tu gównoburza z kosmosu 🙂
Moon   #kulistyzajebisty
16 lipca 2019 07:23
Gillian, no np ja nie byłam świadoma. O.O i szokłam deko, bo Justyna swojego czasu tu bywała, a jak wiadomo światek mały. Z drugiej strony to totalnie nie moje rejony „bytowania” ze tak napiszę.
Anyway, idę po popcorn :p
Gillian   four letter word
16 lipca 2019 07:25
Z moich informacji wynika, że wszyscy wiedzą ale milczą.
Gillian, bo mamy takie prawo,  że nazywając złodzieja złodziejem możesz mieć sprawę o zniesławienie.  Ci wokół których się to dzieje pewnie mają zakaz pisania od prawników.  A Ci co wiedzą z drugiej i kolejnej ręki podają dalej. 
Do mnie docierają coraz nowe szczegóły, ale tylko potwierdzają to czego dowiedziałam się kilka dni temu. Doszło do oszukania wielu osób a teraz jest zbiórka.  Konia mi żal,  ale tak sobie myślę,  że to karma wraca.
😲 kojarzę dziewczynę z tego forum, widziałam na fb zbiórkę, wczoraj miałam zlecić przelew bo pamiętam, że wydawała mi się być fajną, ambitną młodą osobą. Więc czemu nie. Nawet szukałam na r-v czy i tu się zwróciła o pomoc. Szczęście, że wyskoczyła mi sprawa i zapomniałam, dziś bym zapewne sfinalizowała wpłatę. W głowie mi się nie mieści... Rozumiem, że można prowadzić biznes, który nie jest wystarczająco prosperujący żeby móc taką gotówką rzucić na stół w każdym momencie ale z tego co piszecie, to młoda przekręciara jest. Tylko konia żal. Albo i nie, bo zbiórka jakoś się kręci.
Andre   I am who I am
16 lipca 2019 08:13
Katrina19, pisze prawdę.
Ja również jestem poszkodowana przez panią J.W. Niestety na forum nie mogę wrzucić dokumentów z prokuratury 😉. Odbyła się w tej sprawie już rozprawa sądowa na którą oskarżona nie przyszła. Dla mnie ta dziewczyna to po prostu dobra manipulatorka i już nie uwierzę w żadne jej słowo. Niestety nie mogę pisać zbyt wiele na forum dopóki nie będzie prawomocnego wyroku sądu.
desire   Druhu nieoceniony...
16 lipca 2019 09:36
To ja mam pare pytan- gdzie rtg konia z kliniki? Gdzie jakas opinia weta? Gdzie jakis kosztorys czy cus (no chyba klinika nim wystawi rachunek to szacuje jakies koszty?)? Wszyscy tak daja "na piekne oczy, bo to Eter"?.
Falleta, mialas robic przelew, nie zastanowilo Cie na przyklad dlaczego na zbiorce sa tylko słowa?
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się