Tanie linie lotnicze - Ryanair, Wizzair i inne

Lanka_Cathar   Farewell to the King...
16 lipca 2019 19:46
Jeśli chodzi o overbooking to jest to normalna procedura w liniach lotniczych. Ba, są ludzie, którzy czekają na koniec boardingu, żeby dowiedzieć się, że nie ma miejsc i dostać odszkodowanie. Też byłam zdziwiona, że można sprzedać więcej biletów niż jest miejsc. Jeśli ktoś nie chce być narażony na takie kwiatki, to zostaje mu tylko business class. Co do zagubionych bagaży, to już raczej nie jest wina samego przewoźnika.
Czy ktoś ostatnio leciał LOTem? Sprawdzają wymiary podręcznego? Mam plecak fotograficzny teoretycznie głębokości 24cm, podczas gdy wymiar pokładowego to 23cm. Nie planuję go wypychać, wręcz przeciwnie, ale jakaś obawa jest 🙂

Zależy - najczęściej jak faktycznie ktoś leci z torbą wielkości bagażu rejestrowanego. Spokojnie torbę 24 cm upchniesz to "próbnika", nawet jak leciałabyś dashlinerem to do luku pod samolotem wrzucają większe torby, w razie wu staraj się pogadać z obsługą na lotnisku. W ostateczności sprzęt byłby do oddania przy samolocie i odbioru natychmiast po wylądowaniu z wózka pod samolotem.
Nie doczytałam do końca, ale niestety overbooking w locie to standard.
emptyline   Big Milk Straciatella
17 lipca 2019 08:52
Nie miałam o tym pojęcia, ale to straszny syf! Czyli jak chcę mieć gwarancję przelotu to tylko klasa biznesowa? Które linie jeszcze takie cuda odstawiają?
zembria   Nowe forum, nowy avatar.
17 lipca 2019 09:48
No to teraz to dopiero mam stresa 😵 Nie da się tego jakoś uniknąć?
Podobno pomaga odprawienie się wcześniej poprzez internet. Tak przynajmniej pisali ludzie pod artykułem na ten temat.

Stresa to mam teraz JA. Bo kiedy masz lot z 3 przesiadkami, to NIE DA się odprawić samemu poprzez internet i odprawa jest możliwa jedynie na miejscu na lotnisku przed odlotem.
zembria   Nowe forum, nowy avatar.
17 lipca 2019 10:25
No właśnie my też mamy lot z przesiadką. A ile wcześniej się taką odprawę robi? I w sumie to jak? 😡 Serio-serio nigdy sama nigdzie nie leciałam i dla nas to czarna magia, a nie chcielibyśmy stracić wyjazdu prze własne gapiostwo.
Ja się nie spodziewałam ze overbooking działa w ten sposób. Generalnie to wręcz przerażajace - kupujesz produkt którego nie otrzymujesz. A na miejscu masz opłacony hotel czy inne zobowiązania. Bardzo dużo latam, ale tylko tanimi liniami i nigdy nie widziałam żeby kogoś nie wpuścili do samolotu.
emptyline   Big Milk Straciatella
17 lipca 2019 11:16
My też latamy tanimi i tam coś takiego NIE MA MIEJSCA. Co to są w ogóle za praktyki, żenada jakaś...

zembria, czym lecicie?
zembria, przy jednej przesiadce odprawa on line powinna być realna.
Terminy zależą od przewoźnika. Ja latam najczęściej EasyJet i Raianem i mam ich aplikacje na telefonie. To sporo ułatwia, bilet mam jedynie elektroniczny. Dodatkowo lubię instalować aplikacje z konkretych lotnisk. Często informują o ew. opóźnieniach, bramkach itp. dużo sprawniej, niż aplikacje. Poza tym pomagają znaleźć się na dużym lotnisku.
zembria   Nowe forum, nowy avatar.
17 lipca 2019 11:40
Lecimy Ryanair.
zembria, zainstaluj ich aplikację i wprowadź nr rezerwacji. Apka przypomina o odprawie.
Ew odpraw się na stronie Rayana.
Przy opcji priority odprawić się można ze 2 miechy przed lotem. Ja generalnie tylko tak latam...
W opcji standard wg www odprawiać się można 48h przed lotem dopiero.
zembria   Nowe forum, nowy avatar.
17 lipca 2019 11:47
O! Dzieki  :kwiatek: to już jakieś konkrety.
emptyline   Big Milk Straciatella
17 lipca 2019 11:49
zembria, Ryanair nie serwuje takich akcji, możesz wyluzować. 🙂
Nanana, a ja wlasnie wczoraj kupilam ostatni bilet w economy na w pelni zabookowany lot LOTu na przyszly tydzien 🤣 i celowo LOT zamiast KLMu, bo wyjazd do PL mam ogarniety bardzo na styk. Strach sie bac 👀

Hah, teraz i mi się zjeżyły włosy na ręku, bo lecę za 2 miesiące LOTem. 😲 Mimo wszystko jestem dobrej myśli, bo do obranego przeze mnie kierunku są 3 czy 4 loty dziennie, a kierunek nie wydaje mi się jakiś mega oblegany.
Dziewczyny, ja myślę, że nie warto urządzać paniki. Gdzieś w internecie wyczytałam, że szansa na to, że  będzie się dotkniętym overbookingiem to ok. 0,1%. Tylko po prostu większość przypadków jest mocno nagłośniona.
Ale tak jest!!
Ostatni leciałam z Okęcia i to nie LOt-em ale liniami Austrian do Wiednia ( a potem dalej- 2 przesiadki)  I podczas otwierania bramki do włażenia do samolotu, padła informacja, że jest za wielu pasażerów na lot i że zapraszają chętnych do polecenia kolejnym samolotem do okienka. Dwa razy to powtarzali i miałam stracha, że coś będzie nie tak. Mąż mnei uspokajał, że skoro mamy lot z 2 przesiadkami to niemożliwe, by nas nie wpuścili. Dla pewności wpychałam się jako jedna z pierwszych w te bramki.  😡  No wiecie...też nie latam więc się nei znam.  😡  Ale chyba znaleźli się chętni na odszkodowanie, bo przestali powtarzać komunikat.

zembria- dobę przed odlotem, wchodzisz w internet i odprawiasz się przez komputer. Jest gdzieś tam okienko |odprawa on line".  Też tego nigdy nie robiłam kiedy to robiłam po raz pierwszy lecąc na Teneryfe. Ale jest to tak łopatologiczne, że nie da się tego zrobić źle. Po prostu wypełniasz po kolei okienka z prostymi informacjami, które się pojawiaja. I to wszystko. I na koniec...CHYBA coś tam drukujesz. Naprawde proste. Tylko dostęp do drukarki trzeba mieć.
Lanka_Cathar   Farewell to the King...
17 lipca 2019 13:12
To jest normalna praktyka w większości linii. Nie ważne czy to LOT czy Austrian czy Lufa. Pasażer jest na końcu listy rzeczy ważnych. Transport ma się opłacać. Taniej jest wypłacić odszkodowanie lub przekierować pasażera na inny lot niż nie zapełnić samolotu. Tak, w biznesie nie ma takich akcji, ale i bilet na biznes kosztuje więcej. Nie będziecie mieć takich akcji lecąc na zorganizowany wypoczynek czarterem, np. TUI.
Dobra. Ja to teoretycznie jestem w stanie zrozumieć. Tylko powinni jakoś w takiej sytuacji selekcjonować kogo odrzucić. Jeśli nikt się nie zgłosi. Gdybym sobie leciała po prostu do Wiednia i nigdzie by mi się nie spieszyło, to pewno się może i nawet opłaca wziąć odszkodowanie i polecieć następnym za 4 godziny.
Ale kiedy człowiek ma 2 przesiadki i leci " w pizdu" to ma sraczkę. Albo kiedy ma bardzo ważne spotkanie biznesowe. Albo czeka na niego jakiś autokar zbiorczy do hotelu Itd itp. wrrrr.....ile stresu mnie to kosztowało wtedy na lotnisku, to tylko ja wiem. Do dupy.
To ja może powiem coś ze strony osoby związanej z lotnictwem zawodowo od kilku lat.
Każda linia lotnicza stosuje overbooking, bo to się zwyczajnie opłaca.
Zdecydowanie najbezpieczniejsza opcja to odprawa online wcześniej.
Ryanair oferuje loty tranzytowe bodajże tylko z Rzymu, z innych miast nie, więc na każdy rejs trzeba odprawić się osobno.
Fokusowa, czyli jak się odprawię on-line to overbooking mnie nie dotknie? Bo generalnie lecimy w 4 osoby  niedługo i byłoby głupio jakby ktoś został w PL, lub co gorsza za granicą w drodze powrotnej. Szczególnie, że kolejne loty są za 2-3 dni 😉
Overbooking to jak najbardziej normalna praktyka, bo zazwyczaj jakiś % ludzi nie stawia się na lotnisku z różnych powodów, np. korki, zdarzenia losowe, zmiana planów. I bardzo rzadko zdarza się, że tych miejsc brakuje. Na ogół szuka się wtedy chętnego, który może polecieć później. W poprzedniej pracy często latałam na delegacje i czasami w dniu powrotu okazywało się, że musimy zostać dłużej i też po prostu nie stawialiśmy się na lotnisku, a na powrót firma kupowała nam nowe bilety.
Też się spotkałam z overbookingiem w Locie. Miałam mega szczęście, bo mojego nazwiska nie było na liście odrzuconych, chociaż przy odprawie na lotnisku dostałam kartę pokładową bez numeru miejsca. Już w autobusie okazało się, dlaczego był overbooking. Grupa (p)osłów leciała z Wawy do Gdańska i do tego ich późny przyjazd na lotnisko opóźnił cały samolot. Żenada.
Ja byłam już odprawiona online, ale LOT dzwonił do mnie 5 godzin przed wylotem czy mi się jednak nie odwidzi i proponowali 250 euro.
Więc wiecie 😁
Tak to czytam i szczerze pierwszy raz o tym słyszę, nigdy mi się nie zdarzyło. Ale denerwuje mnie co innego. To, ze są tacy chętni do płacenia odszkodowania a moja sprawa jest w sądzie, bo „wyjątkowe okolicznosci”. 🙄 I nawet jeśli uda się wygrać, nie dostanę równowartości ceny biletu. Chore.
emptyline   Big Milk Straciatella
17 lipca 2019 19:58
flygirl, a co się stało?
smarcik   dni są piękne i niczyje, kiedy jesteś włóczykijem.
17 lipca 2019 20:25
pokemon a to jest 250 euro i zwrot kosztów biletu?   😜
emptyline to jest ten odwołany lot z powodu strajku, o którym coś tu chyba wspominałam. Było to w kwietniu, sądziłam ze logiczne jest, ze oddadzą ludziom pieniądze skoro niemalże wszystkie loty linii zostały odwołane dzień przed. Ale nie, wyjątkowe okoliczności i jedyne na co mogę liczyć to 250 euro, z czego oczywiście prowizja dla pośrednika z czym nie mam problemu i chciałabym dostać cokolwiek z powrotem. Bilet mnie kosztował ponad 900 zł, nie mówiąc już o tym, ze zamiast 3h lotu z przesiadka w Kopenhadze, musiałam jechać nocnym pociągiem do Oslo 10h, potem lot do Berlina i z Berlina samochodem do hamburga. Nie dość, ze czas samej podróży wydłużony jakieś 6 razy, to koszta oczywiście tez większe. A oni się nie poczuwają do niczego, no ja tego pojąć nie mogę.
Fokusowa, czyli jak się odprawię on-line to overbooking mnie nie dotknie? Bo generalnie lecimy w 4 osoby  niedługo i byłoby głupio jakby ktoś został w PL, lub co gorsza za granicą w drodze powrotnej. Szczególnie, że kolejne loty są za 2-3 dni 😉


epk tak, jeżeli odprawisz się online to jedyne co mogą zrobić to zapytać czy nie chcesz zrezygnować z rejsu na ochotnika  😉
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się