Włosomaniaczki, czyli walka o piękną grzywę (świadoma pielęgnacja)

Mam pytanie - czy test z szklanką z wodą jest faktycznie miarodajny jeśli chodzi o sprawdzenie rodzaju włosów? Nisko-wysokoporowate? Bo jakoś mi nie wychodzi 😉. Włosy mam zniszczone przez wieczne farbowania hardcorowe dość a tu wychodzi, że niskoporowate są.
efeemeryda   no fate but what we make.
06 maja 2019 09:44
drabcio
zależy jak chcesz podejść do tematu, ale w moim przypadku zrobiło ogromną robotę mycie OMO czyli nakładam odżywke - na początku byle jaką, do tej pory kupuje spoecjalnie gorsze w tym celu  😀 na mokre włosy, spłukuje, myje szamponem, spłukuje i kładę odżywkę zasadniczą czy maskę czy co tam mam i jest to na głowie tyle ile potrzebuje czasu na ogolenie nóg i innych strategicznych miejsc bo robię to codziennie, potem spłukuje i gotowe  🤣
jakieś takie dłuższe posiadówy z maską na głowie to ekstremalnie rzadko mi się zdarzają, raz na miesiąc przy dobrych wiatrach.

Ile masz tej siwizny na głowie ? bo moja koleżanka też nieco ma i henna spokojnie daje rade  😉
Mam pytanie - czy test z szklanką z wodą jest faktycznie miarodajny jeśli chodzi o sprawdzenie rodzaju włosów? Nisko-wysokoporowate? Bo jakoś mi nie wychodzi 😉. Włosy mam zniszczone przez wieczne farbowania hardcorowe dość a tu wychodzi, że niskoporowate są.


Jak znam Twoją czuprynę to na bank masz niskoporowate. Zawsze miałaś grube i śliskie włosy. Ja bez farbowania mam siano i puch.
Ile masz tej siwizny na głowie ? bo moja koleżanka też nieco ma i henna spokojnie daje rade  😉


Zasadniczo to juz cale siwe rosną wszystkie.

Na razie kupilam pare rzeczy do CG i bede to testowala 😉
efeemeryda   no fate but what we make.
06 maja 2019 10:16
drabcio
jej rosły siwe pasma i po hennie ich nie było, więc nie wiem, zawsze możesz spróbować, jeśli tylko celujesz w ciemne kolory, a nie rozjaśnianie, to nic nie tracisz  :kwiatek:
Wow wow po trzykroc wow. Umylam wlosy ta maska z bananowa polecana dla CG ( wlosy przetluszczone po 3 dniach i bieganiu) i sa IDEALNIE wymyte i nie mialam takich loków od miesięcy  😍 💃 💘
drabcio jeżeli siedziałabym co trzeci dzień w łazience z maską na łbie po 40 minut to by mi życia nie starczyło 😁 tak jak efeemeryda, z tym że ja jestem CG - myje głowę odżywką (w zależności co to ma być za mycie, w myciu używam "zasadniczych" odżywek), spłukuję, wrzucam emolient na głowę, myję ciało, golę, na sam koniec spłukuję i stylizuje. Z tym że jedna rzecz mi nie pasuje w myciu efeemeryda, bowiem - pierwsze O ma chronić włosy na długości przed szamponem, więc jaki jest sens zmywanie odżywki przed użyciem go? Całą ideę metody trochę szlag trafia w takim wypadku.
Pierwsze O to odżywka na długość i się jej nie spłukuje 😉 Tylko szampon na skalp 🙂
I ja tak jak większość widzę - drugie O trzymam na głowie na czas prysznica i depilacji - pewnie max 15 min 😀

Jestem w szoku - ostatnio bez większych nadziei wypróbowałam metodę suszenia "na sitko" i moje włosy to kochają 😲 Zawsze zostawiałam je do naturalnego wyschnięcia, bo po suszarce były sianowane, skołtunione i okropne, a tu taka niespodzianka 🙂 Falo-loki są zdefiniowane i na drugi dzień nadal wyglądają znośnie 💘
efeemeryda   no fate but what we make.
07 maja 2019 08:27
no to cóż, taka ze mnie włosomaniaczka, że nie wiedziałam, że tej pierwszej odżywki się nie spłukuje  😂 ale mimo to działa  😜
Postanowiłam wrócić do bardziej świadomego włosomaniactwa, jako że cierpliwie czekam aż mi odrosną włosy całkowicie w moim naturalnym kolorze. I niedawno ścięłam prawie połowę, żeby je odżywić. W ogóle zrobiłam jeszcze raz test i nagle mi wyszły niskoporowate. Jak robiłam ten test kiedyś kiedyś, to wyszły mi średnio i do tej pory miałam wszystko pod ten kierunek. I teraz muszę się całkowicie przestawiać i nauczyć od nowa, co i jak. Zwłaszcza, że x czasu nie zwracałam uwagi na składniki i co z czym używać.

Wczoraj umyłam włosy pierwszy raz od dawna OMO i... sama nie wiem. Niby miękkie, fajne bardzo w dotyku, ale jednocześnie jakieś za puszyste mi wyszły.
Porowatość włosa może się zmieniać w zależności od stopnia zniszczenia włosa, także to jest całkiem możliwe, ze ze średnioporow stały się niskoporami 🙂
espana, no właśnie śliskich nie mam na bank 🙁. Muszę w nie tonę rzeczy wrzucić, żeby były śliskie. Zniszczyłam je mocno hardcorowym odbarwianiem i farbowaniem na wszystkie kolory. Pytanie więc dlaczego test nie wychodzi 😉. Chyba, że bym może zrobiła go z włosa po myciu ale bez nakładanych odżywek...hm 🙄
Hmm czyli teraz moge sobie po prostu używać różnych odżywek na zmiane w tej metodzie CG czy trzeba się trzymać np 4 razy ta albo co dwa dni ta sama? Czy tak jak wlosy pokazują?
Epk a robilas na wlosie z jakimis kosmetykami? Musi byc zupelnie czysty.
drabcio, słuchać włosów i patrzeć, co im odpowiada 😀 Możesz sobie mieszać odżywki jak tylko chcesz, ja mam jedną podstawową odżywkę do zamknięcia włosa na koniec (Babuszkę drożdżową), ale rzadko kiedy zdarza się, że myję tą samą odżywką kilka razy pod rząd.
Szok nie mogę tego ogarnąć, zawsze head and shoulders i odżywka raz na dwa tyg. A teraz odżywki tylko. No nic skoro widziała😀 Wczoraj te odżywki z serii fruit widzialam w Carrefour po 19 zl to wzielam jeszcze z Macadamią
busch   Mad god's blessing.
11 czerwca 2019 16:45
W końcu się odważyłam na cassiowanie. Wybrałam jako dodatek zakwaszający sok z żurawiny bo chciałam efekt złotych refleksów. Na żywo mi ludzie mówią że efekt jest super, jakbym zrobiła sobie blond ombre u fryzjera, bo złapało dużo mniej przy skórze głowy. Czyli widać wpływ casii, chociaż nie jest to na tyle znaczące, by np. koledzy z pracy skomentowali  😁. Efekt odżywczy zauważyłam dopiero po kilku dniach, myślę że moje włosy przeżywały tak długo szampon z SLS-em i odżywkę chelatującą. Ogólnie jednak kondycja włosa na plus.

Najgorzej to złapać na zdjęciach. Mam wrażenie że zdjęcia przed i po nie są w tej samej tonacji barwnej ale nie umiem znaleźć żadnych pasujących odcieniami i jednocześnie w podobnym miejscu na skali good-bad hair day  🙄 Może coś jednak widać...

Przed:



Po:



🚫 busch dobre te lody w Lądku?  😁
busch   Mad god's blessing.
12 czerwca 2019 17:41
pestka, bardzo dobre 😀. Tylko trzeba dobre combo wziąć, ja na przykład wzięłam białą czekoladę + malinę i super się połączyło
Czy ja tu mogę zapytać o szczotkę do włosów? 👀
Szukam czegoś, co rozczesze mi baaaardzo gęste, bardzo grube, ale niestety wypadające włosy.
efeemeryda   no fate but what we make.
05 lipca 2019 09:36
Olivia garden finger brush, miałam S, umarła po kilku latach, kupiłam xl i kocham ją ogromnie  💘
busch   Mad god's blessing.
21 lipca 2019 10:52
To już 5 miesięcy na CG. Najbardziej wstrząsające odkrycie: moje włosy znoszą niemal 48 godzin bez mycia - na drugi dzień wieczorem już dobrze to nie wygląda. Szczerze, to ja już prawie straciłam nadzieję na jakąś poprawę w tej materii, myślałam że już zawsze będę musiała myć włosy codziennie, a tu takie zaskoczenie  😀. Nie jestem pewna czemu tak się stało. Używałam polecanego przez Achaję Vianka jakiś miesiąc, a potem się zniechęciłam bo wtedy jeszcze nie było żadnych efektów. Miesiąc (a nawet półtora) po tym, jak mi się odechciało wcierać Vianek we włosy, zrobiłam następny test. Tym razem jeszcze związałam włosy w ananaska do spania i tym razem już nie wyglądały na przetłuszczone po spaniu.

Drugie odkrycie to złoty Taft żel do włosów. Kupiłam go tylko dlatego, że akurat w napieknewlosy.pl wyczerpały się zapasy żelu Ecostyle, a w innych źródłach był dużo droższy. Poszłam więc do Rossmanna i wzięłam złoty Taft, bo skład jest przyjazny CG. Tak świetnych efektów nie miałam jeszcze po żadnym stylizatorze  😜. Podbity skręt, uniesione u nasady włosy. Nie poddają się tak łatwo grawitacji i dzięki temu udają więcej objętości, niż rzeczywiście mają, ale nadal są miękkie w dotyku. Na pierwszy raz nałożyłam za dużo i po wyschnięciu były sztywne, trzeba było je porządnie odgnieść, a i tak efekt był za mocno zbliżający się do nałożenia żelu na suche włosy jak na mój gust. Zmniejszyłam więc dawkę nakładanego żelu i jest zajebiście  😜
busch, jeśli twoje włosy tak źle zniosły mycie rypaczem, to nie myj 😉 jak jesteś na CG to i tak ci się za wiele nie nadbuduje. Ja np wale silikonów na potęgę i zdarza mi się nałożyć zioła po zeyklym myciu.
Używała któraś z was glinki ZIELONEJ do peelingu? jakie porównanie względem białej i różowej ? 👀 Wzięłam się znów za porządne zapuszczanie bo to co teraz mam (zdjecie) jakieś krótkie mi się wydają. A miały być ścięte same końcówki...
Mellsii22 masz bardzo piękne włosy  😜 i szczerze mówiąc nie wiem po co komu byłyby dłuższe, ani to się ładnie już nie układa, ani nie praktyczne. Takie jak masz teraz to moje marzonko  🙇
Mellsii22, jak włosy do talii nie są długie, to ja nie wiem 🤣
Haha no krótkie nie sa, ale byly prawie do pośladków a teraz jestem na etapie scinania i wyrownywania tych włosów (byly mocno cieniowane). Faktycznie jak sa rozpuszczone to nie jest zle, ale ja czesto chodze w pofalowanym (prawie zawsze chodze spac w dobierancu) kucyku i tu roznice juz mocno widać 🤣
busch   Mad god's blessing.
29 sierpnia 2019 20:03
hedonistka, trochę się boję że zzielenieją... podobno to się może stać po cassii jeśli jest kamień w wodzie, którą myjesz włosy. Ja nie mam jakiejś mega twardej wody ale jednak trochę się tego kamienia osadza w łazience, więc podejrzewam że też nie jest też całkiem miękka 🤔

A tymczasem chwalę się kudłami... to już 6 miesięcy i naprawdę się ogarnęły 🙂. Nadal są mega cienkie, więc efektu wow pewnie dla osoby postronnej nie ma, ale ja jestem bardzo zadowolona. Opłacało się oszaleć na punkcie CG 😀

U mnie z kolei włosy lecą na potęgę od kilku tygodni... Już śniło mi się parę razy, że jestem prawie łysa 😁
Niby suplementuję tabsami, ale jakoś nie widzę efektów. Czytałam dobre opinie o naparze z kozieradki, ale patrząc ma moją systematyczność w kwestii wcierek - hmmm 🤣
Jak od kilku tygodni to zrobilabym morfologie i przeanalizowala diete + tarczyce.
Zmienialas cos? jakies nowe leki?
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się