Rozmowy pogonionych przez moderację i na każdy dowolny temat - OT nie istnieje

Dziewczyny wetne się w dyskusje,nie wiedzialam gdzie wrzucić a tu sie przyda rozluznienie.w końcu mamy swój trunek! Wczoraj w lidlu:
Ale czad!! Super 🙂 A co  to jest? Wino, wódka? Bo nie znam się za bardzo ?
martva   Już nigdy nic nie będzie takie samo
08 sierpnia 2019 09:12
Raczej piwo 🙂
Tak,piwo 🙂ok.6 zł.
Te piwa są już chyba od orku w ofercie 🙂 O różnych smakach 😉
desire   Druhu nieoceniony...
08 sierpnia 2019 10:36
Indianka skitrała tablet skoro zabrali jej tylko telefon i laptop!:/

Tak btw. To jeszcze nie moge oficjalnie, ale sprawy ruszyly w baaardzo pozytywnym kierunku.  😅
Moon   #kulistyzajebisty
08 sierpnia 2019 10:52
desire, super wieści!  :kwiatek:
Swietnie! Brawa dla wszystkich, ktorzy biora udzial w "sprawach".
Andzia kupowalaś? Smakowałaś?
desire extra wiadomość!  😅
W Kauflandzie też jest to piwo 🙂 5 smaków
A jakie smaki?
dea   primum non nocere
08 sierpnia 2019 21:12
To jest bardziej do "nie ogarniam", ale skoro tutaj OT nie istnieje... 😎

Nie ogarniam "smaków" piwa! Jak ktoś chce oranżadę, to niech kupi oranżadę, jak chce oranżadę z %, to niech ją sobie ochrzci  😁 ale po co nazywać to "piwem"? Ostatnio z okazji urodzin mojej córki organizowałam imprezę dla przedszkolaków i ich rodziców. Dla rodziców oczywiście kierujących, więc piwo 0%. Sporo było mam, a to podobno bardziej babskie, więc zamówiły te "owocówki". Po raz kolejny stwierdziłam, że nie wiem o co w tym chodzi. Wali rozpuszczoną landrynką i nawet nie zawiera alko, bo 0%  😵 Nie lepsza Fanta czy inna Mirinda albo Sprite?
smarcik   dni są piękne i niczyje, kiedy jesteś włóczykijem.
08 sierpnia 2019 21:38
dea piwo 0% to odrębny temat, ale ja akurat bardzo lubię, i jest to dla mnie zupełnie co innego niż fanta czy mirinda. Przede wszystkim dlatego że jest dalej napojem na bazie chmielu, smakuje inaczej, kultura spożywania jest inna.

Natomiast wskazane powyżej piwo jest zwykłym piwem alkoholowym, i tu konkretny smak uzyskujemy poprzez użycie różnych rodzajów chmielu - na przykład American Pale Ale, India Pale Ale itp. Inne zabiegi stosujemy chcąc uzyskać na przykład mój ulubiony typ piwa: Gose. Jest to piwo pszeniczne warzone z bakteriami kwasu mlekowego, znawcy piwa mówią o nim cytrusowe, a wynika to właśnie z rodzaju użytego chmielu. Warto czasem wyjść poza perłę z puszki (choć też jest spoko, nie mówię że nie).

Piwo revolta ma akurat w sobie trochę dosmaczaczy - ja próbowałam tropical wheat, i rzeczywiście podczas wrażenia dodano do niego owoce.
dea   primum non nocere
08 sierpnia 2019 21:46
Nie mówię konkretnie o tym z fotki, bo go nie znam. Absolutnie nie mam nic do różnych "smaków" typu ciemne, pszeniczne czy tam inne Ale. Sama lubię sobie czasem spróbować innego smaku (jak się z rzadka zerwę ze smyczy... Albo raczej kierownicy, hehe). Chodzi mi konkretnie o te "owocowe", nie z nutką cytrusa albo kawy gdzieś tam w tle chmielu, tylko właśnie o coś, co ma tanim aromatem ten chmiel zabić. Bo innego powodu słodzenia i dawania tak silnych sztucznych zapachów nie widzę. Chyba faktycznie tylko kultura z tego chmielu zostaje 😉

BTW nigdy nie piłam Perły z puszki 😀

EDIT. jedno jest pewne w temacie tych, o których piszę. To nie są "owoce dodane w trakcie warzenia". Owoce to są tam tylko na obrazku, te napoje mają z nimi tyle wspólnego, co wspomniane w pierwszym poście landrynki (których również nie ogarniam - może target ten sam, tylko starszy...?)

EDIT2 przypomniało mi się, że zostało mi trochę tego nieszczęścia. Muszę zrobić imprezę poprawkową, bo nie lubię wyrzucać 😁 W załączniku lokowanie produktu  😉 została po kimś niedopita puszka, do wylewania brakowało mi ręki, taki ma wspaniały zapach 🤣
O coś dla mnie.  😍 Pijesz sobie PIWO, jak wszyscy wokół. A to na szczęście ani gorzkie, ani w łeb nie wali. Lubię. Jedno takie smakowe z alkoholem, drugie bez, trzecie z alkoholem, czwarte bez i całą imprezę piję z ludźmi, nawalona jestem odpowiednio i jest smacznie. A piję piwo!  😁
smarcik   dni są piękne i niczyje, kiedy jesteś włóczykijem.
09 sierpnia 2019 06:15
Ten Okocim ze zdjęcia jest chyba moim ulubionym z segmentu 0  😍

tunrida piąteczka  😉

dea tak szczerze to brzmisz jakbyś wysmiewała ludzi, którzy takie piwo piją tylko dlatego, że Ty go nie lubisz. A jeśli tak bardzo jest Ci ono solą w oku to po kiego grzyba je komukolwiek kupowałaś?  🙄 trzeba było kupić mirindę.
dea   primum non nocere
09 sierpnia 2019 06:53
Nie wyśmiewam ludzi, którzy piją, tylko właśnie nie rozumiem dlaczego takie coś ma wzięcie. Kupiłam, bo ludzie chcieli i sobie pili, na zdrowie. Przecież im nie kupię tego co ja lubię, albo nie uważam, że powinni lubić coś innego, bo co mi do tego. Ty za to brzmiałaś troszkę jakbyś wyśmiewała wielbicieli Perły z puszki  😎 a to chodzi o upodobania. Jeden lubi ten chmiel i goryczkę, drugi nie, jeden lubi jak coś jest słodkie i aromatyzowane, drugi nie. De gustibus non disputandum est. Mądre to chyba, żeby takich wniosków unikać 🙂 A wszyscy chcą się razem napić, prawie tego samego. Dzięki za podzielenie się opiniami, teraz przynajmniej wiem, że faktycznie o kulturę chodzi. Też argument.
A impreza się udała i ludzie fajni, dobrze się razem bawiliśmy, pomimo różnych upodobań  :kwiatek:
zembria   Nowe forum, nowy avatar.
09 sierpnia 2019 06:54
dea piąteczka  :emota200609316: Ja też "nie kumam" tych piw. Piwo, to piwo, ma być gorzkie i chmielowe. Ale ja w ogóle nie pijam słodkich napojów i soków, toleruję jedynie Pepsi z wódką, bo sama jest za słodka dla mnie 😉
Arwilla   Seymour zasnął 17.11.2019…
09 sierpnia 2019 07:11
A ja nie rozumiem jak można kupować dzieciom szampany bezalkoholowe.
Jakaś komunia - dzieciaki poniżej 10 lat... i pyk - toaścik "szampanem".
Urodziny... "sto lat, sto lat" - i "chluśniem bo nie uśniem".
No kurcze... serio?
Nie wiem, może przesadzam ale mam alergię na to.  🙄
Bo się nazywa piwo.  😉 I ma taką puszkę jak piwo. I daje mi to poczucie że pije sobie takie " damskie piwo bezalkoholowe" a nie jakaś oranżadę jak dzieciak.  😉
A że logika w tym kulawa, to co?  😉
smarcik   dni są piękne i niczyje, kiedy jesteś włóczykijem.
09 sierpnia 2019 07:21
dea piwo z segmentu 0 jest absolutnym hitem sprzedaży i ma naprawdę duży procentowy udział w rynku obecnie. A to oznacza, że jest na nie ogromny popyt. Kilka przykładów grup ludzi, którzy je kupują:
1. Kierowcy
2. Kobiety w ciąży i karmiące
3. Ludzie, którzy chcą się bawić na imprezach bez alkoholu
4. Ludzie, którzy ze względów zdrowotnych alkoholu pić nie mogą
I całkiem sporo innych grup, a poza tym każdy, kto akurat ma ochotę. To jest olbrzymi i lukratywny rynek. I bardzo dobrze!

I totalnie nie jest to segment slodzonych napojów gazowanych, więc nie ma sensu tego porównywać. Bo idąc tą drogą można powiedzieć, że po cholerę ludzie kupują jakiekolwiek kosmetyki skoro mogliby używać tylko szarego mydła  😉

I nie, nie brzmię jakbym wysmiewała perłę z puszki, bo to była metafora "jedynego słusznego wyboru = mojego". Jako lokalna patriotka zawsze i wszędzie muszę mówić, że perła jest spoko 😉

Edit: literówka
zembria   Nowe forum, nowy avatar.
09 sierpnia 2019 07:46
Ja bardzo żałuję, że nie ma piea 0% które smakuje faktycznie jak normalne piwo 🙄 Próbowałam żywca, lecha, okocimia i coś jeszcze, ale nie pamiętam co, wszystkie paskudne były. Znacie może jakieś faktycznie dobre?
safie   Powyższy post wyraża jedynie opinię autora w dniu dzisiejszym.Nie może on służyć przeciwko niemu w dniu jutrzejszym, ani każdym innym następującym po tym termin
09 sierpnia 2019 07:48
Ależ ja lubię sobie po pracy w te upały takie piwo 0% smakowe wypić. Zwykle tylko z duża ilością soku malinowego mi przechodzi przez gardło, a i tak całego nie wypijam.
smarcik   dni są piękne i niczyje, kiedy jesteś włóczykijem.
09 sierpnia 2019 07:52
zembria sprobój piwa kormoran 1 na 100. Tylko to jest piwo kraftowe, nie wszędzie dostępne (choć ponoć można dorwać w żabce!) no i niestety cena jest znacznie wyższa niż w przypadku zwykłych piw masowej produkcji.

Dla mnie piwa typu Lech w ogóle są niedobre, więc siłą rzeczy te bez alkoholu też nie  😁

Ze smakowych lubię Okocim i Warkę ale tylko mięta z jabłkiem 🙂
zembria   Nowe forum, nowy avatar.
09 sierpnia 2019 08:04
Smarcik dzięki, spróbuję. Ja z Pomorza to może z dostępnością nie bedzie problemu 🙂 Lech i Tyskie to chyba najgorsze siuśki są  😁
Gniadata   my own true love
09 sierpnia 2019 08:06
Kormorany na pewno są w carrefourach, tylko nie wiem czy wszędzie czy tylko na mazowszu :P ale tez polecam  😍
Ja bardzo żałuję, że nie ma piea 0% które smakuje faktycznie jak normalne piwo 🙄 Próbowałam żywca, lecha, okocimia i coś jeszcze, ale nie pamiętam co, wszystkie paskudne były. Znacie może jakieś faktycznie dobre?


Zapraszam do Niemiec - smakuje dokładnie jak piwo ale ma 0%. Jutro sprawdzę nazwę w sklepie.
Ja bardzo żałuję, że nie ma piea 0% które smakuje faktycznie jak normalne piwo 🙄 Próbowałam żywca, lecha, okocimia i coś jeszcze, ale nie pamiętam co, wszystkie paskudne były. Znacie może jakieś faktycznie dobre?

1 na 100 to już klasyka 😀, ostatnio też sie miło zaskoczyłam się Heinekenen 0%

poradzcie mi które piwo typu radler nie jest cukrowym ulepcem? czasem mam ochote na takie, ale mordę mi wykreca już po pierwszym łyku takie to slodkie i mdłe.

Jedynego dobrego radlera piłam do tej pory tylko w Niemczech gdzie po prostu w knajpie polali mi pół kufla zwyklego piwa i pół kwaśnej lemoniady  😍

Takie w miare nie slodkie jakie znalazłam u nas to tylko Redds z granatem (ale to normalnie procentowe) :/
zembria   Nowe forum, nowy avatar.
09 sierpnia 2019 08:19
Nie mamy Carrefoura w okolicy.
Za wszystkie podpowiedzi będę bardzo wdzięczna 🙂
azzawa a Desperados? To jadyne smakowe co mi przez gardlo jeszcze przejdzie, pół wypiję i mam dosyć, ale nie jest przesadnie słodkie.
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się