Aparacik - poprawa urody czy konieczość?

Ja też nic a nic.
Ja tez ma ten drucik juz z 5 lat i w sumie nie wiem co sie pod nim dzieje  🤔 mojej koleżance zrobila sie próchnica pod aparatem i dlatego zastanawiam sie jak to moze byc z drucikiem po latach
Ja mam retainer już eee...10 rok? Jakoś tak. I nigdy nic się pod nim nie działo. Nigdy żaden dentysta nie zwrócił uwagi że coś jest nie tak (a miewam problemy z kamieniem) 🙂
rybka   Różowe okulary..
01 września 2019 18:17
Dziewczyny czy któraś z was miała taki dziwny nakładkowy aparat (np.https://www.beyli.pl/test-aligners?gclid=Cj0KCQjw2K3rBRDiARIsAOFSW_7eLPAIn4z7mMoM8TlWA2qgq-KPM0zk3xa7-NaJ6nbhYW4UzV0UBB4aAuGnEALw_wcB ) Kiedyś nosiłam aparat, teraz po usunięciu 8 okazało się, że mi góra cofa się i zaczynam niszczyć sama sobie dolne zęby. Ortodontka, która była w tym samym punkcie co stomatolog podczas takiej dość szybkiej rozmowy powiedziała, że taki aparat jest dla mnie jak najbardziej rekomendowany. Ja mam watpliwości, co do skuteczności. Może ktoś ma jakieś doświadczenia?
Miałam taki tuż po zdjęciu aparatu, nosiłam przez kilka miesięcy - najpierw cały dzień, 16 godzin dziennie, tylko na noc itd.
Na pewno trzymał te zęby w ryzach, pomagał je "osadzić" w miejscu. Jak nie nosiłam go trochę dłużej, to czułam, że wchodzi z większym oporem. Ale czy pomoże na uciekające zęby jakoś bardziej, to szczerze mówiąc ciężko mi powiedzieć. Zaszkodzić raczej nie zaszkodzi na pewno. 😉
Dementek   ,,On zmienił mnie..."
06 listopada 2019 18:35
Znalazłam gabinet ortodontyczny niedaleko miejsca pracy. Wizytę wyznaczono tydzień od telefonu. A z poprzedniego miejsca zadzwonili jak już tu się umówiłam. Po prawie 8-iu miesiącach się odezwali  🙄

Na pierwszej wizycie wszystko ogarnęli, na kolejnej (za miediąc) będzie plan leczenia. Zapowiadają się ok. 3 lata walki.
Czy ktoś z Was zmieniał ortodontę w trakcie trwania leczenia?Ostatnia moja wizyta gdzie cokolwiek mi robiono była w listopadzie,później miałam wymienione tylko gumki bo Pani doktor się rozchorowała i do tej pory nie znalazła dla mnie czasu.Dziś zadzwoniłam to usłyszałam,że ona ma 3oo pacjentów,że koronawirus i co ja sobie wyobrażam,że zadzwoni z dnia na dzień.Ok,ale jakim cudem skoro zostałam sama mam ogarnąć kogoś do dziecka jak mi zadzwoni o 20?Moje leczenie nie jest jakieś skomplikowane,ale noszę już go 2 lata a efekty marne w porównaniu do mojego męża czy siostry,którzy mają bardzo skomplikowane wady gdzie konieczna jest też korekta szczęki a mają zęby proste nosząc aparat ponad rok krócej.Wiem,że każdemu prostują się inaczej,ale moje na prostowanie nie są oporne,gdyby cokolwiek przy nich robić.Notorycznie odwołuje mi wizyty z dnia na dzień,albo dzwoni,że mam być następnego dnia bo inaczej mi kolejka przepadnie,nie wspominając o niejednokrotnie 2 godzinnych poślizgach w przyjmowaniu pacjentów.Ominęłam tylko jedną wizytę,której nie zdążyłam odwołać bo wylądowałam na stole operacyjnym to nie dość,że usłyszałam wiązankę o mojej lekkomyślności i nieodpowiedzialności to czekałam potem 3 miesiące na wizytę,Nosz kurczę komuś pieniądze nie są chyba potrzebne.
Dekster, zmień koniecznie! Już dawno byś miała zdjęty pewnie gdyby nie te opóźnienia. Ja nosilam 2 lata, wizyty bardzo regularne, szybko zlecialo, efekt był widoczny z wizyty na wizytę.
Ja już jako dziecko przeszłam masakrę z ruchomym aparatem,którym byłam dręczona ze 3 lata a i tak guzik pomógł bo zwyczajnie,pomóc mi nie miał prawa,ale to już osobna i zapomniana historia.Pomijam też fakt,że założono mi łuk na podniebienie na maksymalnie pół roku a noszę go do tej pory.Mam wrażenie,że od samego początku jestem zbywana i naciągana na kasę bo czasem wizyty kończą się wymianą gumek i tyle.Najpierw poszła bym do kogoś innego na konsultację tylko czy w ogóle ktoś będzie się chciał podjąć leczenia i czy znowu jak ktoś się zgodzi to nie będzie powtórki?Czy mam prawo domagać się ksera swojej dokumentacji i wycisków?Czy np.zdjęcie RTG mogę odzyskać skoro ja za nie zapłaciłam?
Dekster, dokumentacją medyczna należy do Ciebie, jedyne czego bym się obawiała to zwlekania z jej wydaniem. Inny orto pewnie niechętnie ale powinien się zgodzić, możesz zmienić lekarza w trakcie leczenia.
Tęczusia   Po małym sporcie pozostał już tylko kac.
01 marca 2022 18:37
Cześć. Odkopuję temat. Nie sądziłam, że kiedyś i mnie czeka aparat. Moje siostry jeszcze za dziecka nosiły stałe, a mi przyszło się z tym zmierzyć tuż przed trzydziestką. Okazało się, że moje ósemki się nieźle bunkrowały przez ten czas i obecnie robią rewolucję pozostałym zębom. Teraz czeka mnie ich usunięcie, a następnie wjeżdża tradycyjny aparat na górę i dół.
Za cały zestaw ortodonta woła 4,4tys. zł. Czy ta cena jest obecnie optymalna?
O, chętnie się podepnę pod temat, bo mi ósemki też powykrzywiały mocno zęby i będę musiała jakoś to ogarnąć...
Jak ktoś przy okazji poleci ortodontę z Gdańska/okolic bliższych lub dalszych, to będę wdzięczna 😉
Tęczusia   Po małym sporcie pozostał już tylko kac.
01 marca 2022 19:52
Ja akurat w północnej Wielkopolsce będę się prostować, ale mimo to raźniej mi. 😅
Dementek   ,,On zmienił mnie..."
02 marca 2022 23:00
Cześć. Odkopuję temat. Nie sądziłam, że kiedyś i mnie czeka aparat. Moje siostry jeszcze za dziecka nosiły stałe, a mi przyszło się z tym zmierzyć tuż przed trzydziestką. Okazało się, że moje ósemki się nieźle bunkrowały przez ten czas i obecnie robią rewolucję pozostałym zębom. Teraz czeka mnie ich usunięcie, a następnie wjeżdża tradycyjny aparat na górę i dół.<br>
Za cały zestaw ortodonta woła 4,4tys. zł. Czy ta cena jest obecnie optymalna?

Tęczusia, za zwykły metalowy, czy pozłacany? Pod koniec lutego 2020 r. i w bodajże marcu 2021 r. w Mińsku Mazowieckim płaciłam za łuk aparatu pozłacanego po 2100zł z tym, że dolny łuk miałam zakładany na dwa razy więc za dół płaciłam w dwóch ratach.
Dementek   ,,On zmienił mnie..."
02 marca 2022 23:05
maiiaF, polecam wejść na grupę na fb o leczeniu ortodontycznym (najlepiej grupa o operacjach), bo tam są wymienieni w pliku polecani ortodonci i chirurdzy oraz można trochę cennej wiedzy zdobyć. Kilka osób nastawia ludzi, że tylko operacyjne leczenie ma sens, ale to trzeba po prostu skonsultować wadę z ortodontą i chirurgiem, ewentualnie z kilkoma, żeby zrobić rozeznanie w planach leczenia i wybrać to, co nam pasuje 🙂 Z perspektywy czasu żałuję, że nie skonsultowałam się wcześniej z chirurgiem, mimo zaleceń ortodontki.
Tęczusia   Po małym sporcie pozostał już tylko kac.
04 marca 2022 16:16
Dementek, pani ortodontka nie wspomniała nic o pozłacanym, więc w moim domyśle chodzi o zwykły. Biorąc pod uwagę, że minął rok... Cena chyba nie jest zaskakująco wysoka, nawet jeśli chodzi o dwa typy. No chyba, że jest między nimi tysiąc złotych różnicy. 😉
Gdy pytałam o inne rodzaje wymieniła m.in. kosmetyczny, jednak gdy zapytałam o różnice, wtedy powiedziała, że w działaniu lepszy metalowy i że jest mniej awaryjny.
Dzięki za odpowiedź. Muszę też zajrzeć na grup o których piszesz i jeszcze trochę sama o tym poczytać, bo jestem kompletnie zielona.
Dementek, dzięki, ja jako dzieciak chodziłam do ortodonty, miałam wyjmowany aparat, szczękę mam prostą, znaczy bez większych wad, a to chyba w takich przypadkach się operuje, kiedy jest wada zgryzu? Zęby miałam prawie idealnie proste, dopiero po wyjściu ósemek kilka zębów zaczęło trochę na siebie nachodzić, póki co zaczynam się powoli orientować i ewentualnie odkładać hajs. Chirurgicznie u mnie jedyne co by było do zrobienia to wyrwanie ósemek 🙂 na operację na pewno się nie zdecyduję, nie ma to sensu u mnie i nie zależy mi aż tak na tym 😂 jakbym miała planować operację to już prędzej poszłabym z ręką do naprawienia, to bardziej w życiu przeszkadza 😅
Dementek   ,,On zmienił mnie..."
06 marca 2022 13:28
Tęczusia, pozłacany jest metalowy, ale ma chyba ciut mniejsze zamki. Kosztował 200zł więcej za łuk. Chciałam bezligaturowy, ale ortodontka powiedziała, że przy mojej wadzie to nie jest dobry wybór (np. od początku leczenia musiałabym nosić wyciągi, a tak nosiłam tylko na noc przez 2 m-ce).
maiiaF, u mnie też ósemki narobiły bałaganu. Prawdopodobnie nie podjęłabym leczenia, ale mocno stoczyły mi się zęby i miałam zgryz otwarty od kilkunastu lat. Od razu sugerowana mi konsultację u chirurga, ale o operacji nie chciałam słyszeć. Ponoć mam ,,mało kości" więc oprócz negatywnego wpływu na wygląd twarzy, było duże ryzyko komplikacji.
I ogólnie, zanim założy się aparat, trzeba mieć wyleczone wszystkie zęby. U mnie dopiero na prześwietleniu wyszło, ile jest roboty i aparat miałam założony 3 m-ce później. Ósemki miałam wyrwane przed założeniem aparatu i w trakcie noszenia.
Tęczusia   Po małym sporcie pozostał już tylko kac.
16 czerwca 2022 14:11
No właśnie. Jak widzicie po raz pierwszy pisałam w marcu, a aparatu jeszcze nie mam. Wciąż trwa kanałowe leczenie, a po wycięciu jednej ósemki długo utrzymywał się szczękościsk i długo nie szło leczyć innych zębów. Teraz idę pod koniec czerwca na kolejne kanałowe które będzie ostatnim mam nadzieję i muszę umówić się na ostatni punkt do zrealizowania przed założeniem aparatu-usunięcie drugiej osemki. Tym samym mój ewentualny ślub przedłuża się w czasie o dodatkowy okres. 😒
Dementek   ,,On zmienił mnie..."
19 czerwca 2022 15:43
Tęczusia, polecam jeszcze skonsultować swoją wadę zgryzu z chirurgiem szczękowo-twarzowym, współpracującym z Twoim ortodontą. Ja się wybrałam po 1,5 roku od założenia aparatu z wyciskami przed założeniem aparatu i zrobionymi przed wizytą - chirurg zasugerował, na czym jeszcze się skupić przy leczeniu.
Tęczusia   Po małym sporcie pozostał już tylko kac.
19 czerwca 2022 20:46
Dzięki Dementek za kolejna dobrą radę. 💐
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się