PSY

madmaddie   Życie to jednak strata jest
17 września 2019 20:04
Gratki! Ja uwielbiam ten moment gdy do psiego mózgu jednak coś dociera  😁 i widzę, że jakiś białas też się zaplątał? 😀
smartini   fb & insta: dokłaczone
17 września 2019 20:18
madmaddie, no, do tego od jakiegoś czasu dociera sporo ale dzisiaj to wszystko grało <3
Bagira zaczyna ratownictwo 😉
smartini, ale super!
Mam nadzieję, że u nas praca nad ciężkimi rzeczami też się z nawiązką zwróci.
Mój dziś pierwszy raz nie obszczekał psa, tylko został obszczekany od mniejszego od siebie. Położył się za mną, wcisnął głowę między moje stopy i patrzył na tego pieska. Musiało śmiesznie wyglądać 🤣
Umiemy już "siad" na samą komendę 😍 i zaczęliśmy dziś "leżeć", bo zaczynał już siadać z automatu zanim cokolwiek powiedziałam. Więc kładziemy się na razie na pokazanie palcem, jak jutro książę będzie pamiętał o co to chodziło, to wprowadzimy słowną komendę 😀 i jak w dzień przypadkiem wejdziemy do klatki to śpimy tak bardzo, że matka musi budzić na spacer. dumnam 💘
maiiaF, super :-) Chyba te psy się upodobniają do właścicieli, bo ja niezmiernie się cieszę, że mam śpiocha i że go wyjąć na spacer rano to wyzwanie 😉 plus jego mina jak zrobi siku i kupę to stoi na drodze z pytaniem: to możemy wracać ?  😜

Za to popołudniu bardzo chętnie chodzi na spacery i się super odwołuje, nawet jak spotka jakiś fajnych kompanów do zabawy, co na razie nadal mnie zadziwia, bo teren ma znany, kumpli też , to w zasadzie mógłby się nie posłuchać.

Dodatkowo jestem dumna z kotki, która się bała psa, bo dziś go sobie na luzie zdzieliła 3 razy łapą, bo chciał dotknąć sobie kabel od ładowarki ,ale ona sobie nie życzyła tego  😀 Normalnie też jak pozostałe koty, jak on wraca z dworu , chodzi do niego go wąchać po tyłku  😁

madmaddie   Życie to jednak strata jest
18 września 2019 07:21
smartini, długą drogę przeszliście, miło się czyta 🙂 na te rozproszenia chciałam się kopsnąć, ale pociąg bez klimatyzacji latem mnie pokonał 😉
A ratownictwo to akurat sporo białych uskutecznia, chociaż z tego co wiem, bardziej na pomorzu 🙂


smartini,
Mój dziś pierwszy raz nie obszczekał psa, tylko został obszczekany od mniejszego od siebie. Położył się za mną, wcisnął głowę między moje stopy i patrzył na tego pieska. Musiało śmiesznie wyglądać 🤣

nie chcę Ci nic mówić, ale w jego wykonaniu to większość rzeczy śmiesznie wygląda <3

Do PL wkroczyła druga firma produkująca gryzaki z sera himalajskiego - Dogsee Chew, wychodzi to przyjaźniej cenowo niż Rogy. Aurze wzięłam M. Radości sprawia to co niemiara i jest bardzo twarde. Pachnie troszkę jak oscypek, ale dopiero jak się podsunie pod nos. W opakowaniu były dwa serki, jeden niestety złamany, ale nic to nie przeszkadzało, połówka była memłana cały dzień :O na zdjęciu gryzak w całości 🙂

kupowałam w zooart i było na drugi dzień. chciałam jakiś gryzak, co go można wziąć do ludzi i nie wali zdechłym zwierzem, a skład nie przyprawia o palpitacje serca madki. Ale jest na tyle wytrzymały, że chyba i w domu będę robić czasem psu dzień dziecka, bo no radość bezcenna 😉 Polecam! Zwłaszcza, że jak się podliczy czas memłania, to wychodzi coś w okolicach kosztów przeciętnego penisa 😉
madmaddie, a pies to zjada całkiem? Czy tylko gryzie jak np. poroże jelenia?
madmaddie, właśnie tez ostatnio do nich pisałam, ale za bardzo nie potrafili mi udzielić odpowiedzi, bo jak pisałam że BC to od razu mówili, że M mam brać, ale umknęło im w wiadomości, że to szczeniak. Chciałam wziąć dla Skalpela, ale on teraz pluje tymi zębami na prawo i lewo (dosłownie, lecą mu jak szalone!) i takie twarde gryzaki to chyba nie dla niego. Jak doczytali, to pisali o Puffies, ale nigdzie nie mogłam znaleźć czym one się różnią między sobą -.- i jakiego to jest kształtu, bo domyślam się, że są miękkie... Może w końcu zamówię coś na spróbowanie :P

Perlica, zjada całkiem, to jest ser.
madmaddie   Życie to jednak strata jest
18 września 2019 08:27
Macbeth, ja bym tego w okresie wymiany zębów nie dawała, ani nawet jakiś czas po, tylko jak zęby już będą dobrze ustabilizowane. Puffies jest miękki, bardziej gąbczasty z tego co obczajałam. Przy zapasach na październik nazamawiam tego więcej, to mogę dać znać 😀 oni podają jako oficjalny sklep primaverę, ale na zooarcie wszystkie smaki są jakieś 10 zł tańsze :P

M dla BC idealny. Mój piesek jest w pysku nieco większy od bordera i te m są idealne. Zjada do końca 🙂 Poroże się cykałam dawać, gryzła tak zażarcie, że zabrałam, bo są przypadki, że psy sobie na tym łamią zęby.
madmaddie, no właśnie spojrzałam na ceny sklepu, który podałaś i jest różnica 😀 W takim razie się wstrzymam i nadal zostaniemy przy śmierdzielach od Lorda Zetona  😍
macbeth, rozumiem.
Mój pies był fanem uszu króliczych,a teraz coś mu zbrzydły, a ja kupiłam chyba z 20 w promocji na Zooplus  😵 memla jedynie wielkie owłosione ucho wołowe i od czasu do czasu poroże. Jednak ser to jakoś mi się gryzie z barfem, bo mój w życiu nie jadł niczego innego niż mięso, to pewnie miałby sraczkę po takim gryzaku.

madmaddiemój jakoś zażarcie nie gryzie tego poroża, ale mi sie to wydaje takie jak twardy patyk.
Raz je gotowałam we wrzątku, to wtedy rzeczywiście ono zaczyna śmierdzieć i pies jest mocno zainteresowany, ale szybko się znudził.

Jedyne co on rzeczywiście gryzie i jest mega zainteresowany to są kości mięsne.

Może wynajdę coś fajnego na wystawie we Wro.

Ktoś z revoltowiczów będzie ? 👀


madmaddie   Życie to jednak strata jest
18 września 2019 08:44
barfowe pieski jedzą te gryzaki i nic im nie jest. Niemniej, poroża nie poleca się dawać tak wcześnie, to gryzak dla dorosłych psów 🙂
nie chcę Ci nic mówić, ale w jego wykonaniu to większość rzeczy śmiesznie wygląda <3


No dzięki 😂

Mój się zepsuł i narobił w klatce rabanu. Za bardzo pochwaliłam wczoraj 😵
smartini   fb & insta: dokłaczone
18 września 2019 09:06
maiiaF, na pewno 😀 ciężka praca popłaca, szczególnie w pracy ze zwierzami
szczeniaczki lubią się psuć  😂
madmaddie, najprawdopodobniej będziemy robić spotkania od października w weekendy, w trochę innej formule. Ale na pewno brak klimy już nie przeszkodzi 😁 wczoraj pół rozproszeń zaliczone w kurtce, smutek wielki 🙁
madmaddie   Życie to jednak strata jest
18 września 2019 09:14
e tam, ja w końcu żyję! mój pies też 😀 komfort termiczny mamy podobny, tylko, że ja nie mam kamizelki chłodzącej  😂 i można wyjść na spacer o każdej porze dnia  😅 mam odblaskowe smycze, szelki, obroże i derkę przeciwdeszczową, jesień może naparzać  😁

My nie możemy się dokulać do naszej trenerki od indywidualnych na trening grupowy, a do tej kobiety co chodzimy na grupowy, bo blisko, to tak łe. Średnio mi się widzi płacić jak za normalny trening, kiedy ktoś 3 razy coś do mnie powie, kompletnie się rozmija radami z tym, czego potrzebuje mój pies, po to, żeby poćwiczyć z psami kontrolowanych warunkach.
smartini   fb & insta: dokłaczone
18 września 2019 09:20
madmaddie, no ale rozproszeń być nie może bo się szybko ciemno robi :< wczorajsze były ostatnie i wyjątkowo o 18 żeby się obrobić. A i tak wejście grupowe robilismy już przy blasku latarni 😁
A zaraz będzie mokro i ślisko więc już z jakichkolwiek sensownych treningów nici, zostaną nam siłowe spacery i fitness w domu na dywanie. Chlip.
Muszę kupić ciepły dres 🙁
madmaddie   Życie to jednak strata jest
18 września 2019 09:31
no tak, frizbowcy mają teraz ciężkie życie.

czy ktoś ma doświadczenia z kamizelką treningową? Albo jakąś niekoniecznie pod pieski, a nadającą się do tego celu? 😉
madmaddie, chodzi ci o taką żeby można powrzucać różne rzeczy i mieć łatwo dostępne? U nas korzystają ludzie z tego:
https://allegro.pl/oferta/kamizelka-wedkarska-z-siatka-mil-tec-oliv-l-7949101059
Z tyłu ma fajną kieszeń do chowania akcesoriów.
madmaddie   Życie to jednak strata jest
18 września 2019 09:44
tak! dzięki 🙂
Bardzo fajne są też kamizelki strzeleckie, szczególnie na lato, bo często są wykonane z samej siatki.
madmaddie   Życie to jednak strata jest
18 września 2019 10:36
Strzeleckie, z tego co widzę, są dużo droższe. Treningowe psie to okolice 200-400zł :>
espana, te strzeleckie pewnie mega wytrzymałe ale jak przeglądam to nie widzę, żeby miały tylną dużą kieszeń. A ta kieszeń jest dla mnie mega ważna - można tam wrzucić zabawki, których pies nie widzi i praktycznie nie widzi manewrowania w tamtej kieszeni i łatwo się w niej ręką operuje.
madmaddie   Życie to jednak strata jest
18 września 2019 11:02
muszę sobie to poglądać dokładnie. Mnie też potrzebna kieszeń na klatce piersiowej, taka, by wsunąć zabawkę. Mam jeździecką na ten moment - też ma kieszeń z tyłu, ale małą.
epk oczywiście, że mają kieszeń z tyłu  😉 [url=https://tamed.pl/akcesoria-strzeleckie/2015-3908-kamizelka-strzelecka-browning-claybuster-black-orange.html#/77-rozmiar-m]pierwsza z brzegu[/url]
Są oczywiście tańsze, można dorwać w Decathlonie na stoisku myśliwskim.

edit: 119 zł
99 zł
Tej nie widziałam, oglądałam 4 inne i nie miały. Niemniej jednak te ceny i tak nie dla mnie 😉. Tego Mill-Teca co pokazywałam używają u nas na gruzach, w terenie w lesie itp i nic się z nimi nie dzieje więc jak dla mnie za 90zł super spraw 🙂
epk wszystkie kamizelki do strzelania trapu mają kieszenie z tyłu. Zobacz wyżej edytowałam post.
Mały update. Młoda jutro kończy 12 tygodni, w miarę trzyma czystość w domu, zdarzają się wpadki, ale nie jest źle. Nie używamy mat w ogóle więc może to ma jakiś wpływ. Jest diabłem wcielonym, gryzie wszystko I kradnie piłeczki z suchego basenu mojej córki  😂 ale ogólnie jest mega fajnym pieskiem, ogarnia klatkę, a w piątek wyjeżdżamy we dwie na weekend do Wrocławia, ja mam kurs, a szczeniaczek będzie się socjalizował  😎

warta2009, od 27.08 i dopiero teraz jedna fotka?! WSTYD!! 😀 Ale ma słodziachny pyszczek. Nasz też gryzł wszystko, teraz jakoś przestaje (może dlatego, że nie ma czym  😂 ), nie jest źle 😀
macbeth, taaaak wieeeeem, moje zachowanie jest karygodne  😂 ale obiecuję się poprawić!! Przywiozę moc zdjęć z Poznania i Wrocławia i na pewno pokażę więcej mojego demona  🏇
warta2009, śliczne dzidzi! Mojemu został ostatni mleczak, więc gryzie tylko dla zabawy i na nudę tak naprawdę. Królicze uszy są najlepsze póki co 🙂 jednego zęba znalazłam na podłodze, są jakieś może przesądy, że szczęście mi przyniesie albo pieniądze? 😁
madmaddie   Życie to jednak strata jest
18 września 2019 12:06
warta, widać, że diabeł 😀 a wpadki to norma dla takiego maluszka. Moja mat używała jako szarpaka i bardzo dobrze sygnalizowała, jak chciała wyjść, ale wypadki maluchowi się czasem zdarzały 😉
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się