Kącik folblutów

bjooork   sprawczyni fermentu na KZJ-cie
17 września 2019 21:36
No właśnie Nemo był kupowany po sezonie jako odpad 😉
Bardzo chętnie dam drugie życie podobnemu przypadkowi .

Nikogo tam nie znam , myślałam ze może tutaj trafi się ktos kto tam bywa  🤣


ciska może do Iwna uderz i trenerów, którzy trenują od nich konie (tu masz listę). Poza tym tak jak piszą dziewczyny - za moment będzie wielka wyprz i pewnie znajdzie się kilka osób, które chętnie sprzedadzą do PL byleby tylko do Kazachów koń nie pojechał.
ciska jak masz fb to dam ci namiary na osoby, które napewno ci pomogą. Daj znać na mój pw  :kwiatek:
Marzy mi się folblucica do WKKW a w perspektywie i do hodowli. Ma być duża, dobrze zbudowana (proste nogi) i zdrowa
Przeglądałam właśnie katalog aukcyjny. Z tego co tam piszą nie ma opcji zbadania konia, trudno wydawać na TUV a potem odpaść w licytacji...
Strony internetowe stadnin nawet jak podają informacje o sprzedaży koni to nie podają rozmiarów konia :emot4:
Dzwonić po stadninach i pytać można długo i nic z tego nie wynika.
Może ktoś z Was wie jak się do tego zabrać ?
Jesienne aukcje na torach. Obsługa, jeźdźcy mają wystarczające informacje o koniach, jak biegały, jak skakały steeple i płoty, czy miały kontuzje. W bonusie dostajesz wygalopowanego konia w lepszej kondycji niż stadninowa do dalszej pracy w sporcie.
Jesienne aukcje na torach. Obsługa, jeźdźcy mają wystarczające informacje o koniach, jak biegały, jak skakały steeple i płoty, czy miały kontuzje. W bonusie dostajesz wygalopowanego konia w lepszej kondycji niż stadninowa do dalszej pracy w sporcie.


Oczywiście każdy z obsługi powie mi (obcej osobie) o kontuzjach czy innych problemach z koniem  😲
A potem kupuję konia z chipami lub zwyrodnieniami które nie wychodzą w badaniach klinicznych ?
Kosiarki do trawy (na czterech nóżkach) już mam 🙂
fabapi, zależy kogo spytasz to ci powie albo nie :-)
Dokładnie. Zresztą chyba nikomu na słowo nie uwierzysz, że koń jest zdrowy. Np u nas na Partynicach jeśli zapytałabym kowala to na pewno by mi powiedział, który koń nie a nad którym można się zastanawiać. Jeśli koń biegał regularnie sezon to jest szansa, że nic mu nie było. Na tor możesz przyjechać, pooglądać konie, porobić badania. A nie tylko sugerować się pokazem konia na trójkącie podczas aukcji.
Dla wszystkich którzy chcieli by zostać szczęśliwymi posiadaczmi konia pełnej krwi. Aukcja na Służewcu, koni które są w treningu już w najbliższy poniedziałek 28.10.2019 Dokładniejsze informacje w linku poniżej
http://aukcjakoni.eu/
Warto też dodać, że zdjęcia i wymiary większości koni zgłoszonych na licytację można zobaczyć na stronie
koniewyscigowe.pl   😉
Dla wszystkich którzy chcieli by zostać szczęśliwymi posiadaczmi konia pełnej krwi. Aukcja na Służewcu, koni które są w treningu już w najbliższy poniedziałek 28.10.2019 Dokładniejsze informacje w linku poniżej
http://aukcjakoni.eu/


Bardzo laikowe pytanie, jakich cen można się spodziewać na takiej aukcji? Szukam właśnie xx w budżecie 20tys plus/minus i nie wiem czy taka aukcja jest w moim zasięgu czy raczej szukać od osób prywatnych z ogłoszeń  :kwiatek:
Nie wiem jak na aukcji, ale prosto ze stajni wyścigowej w tej cenie jak najbardziej.
dairoxroxi, spokojnie się zmieścisz
Bardzo laikowe pytanie, jakich cen można się spodziewać na takiej aukcji? Szukam właśnie xx w budżecie 20tys plus/minus i nie wiem czy taka aukcja jest w moim zasięgu czy raczej szukać od osób prywatnych z ogłoszeń  :kwiatek:

Jak najbardziej. Za tyle można dostać naprawdę fajnego, zdrowego konia, tyle że bez chęci do biegania.
Na Służewcu jest obecnie fajna i grzeczna kobyłka na sprzedaż, wystawiona zreszta na re-volcie. Rodzina skokowa, koń z bardzo dobrych rąk. Włascicielka szuka dobrego domu, bo nie chce żeby już biegała. Większej przytulanki nigdy nie widziałam 😉 podrzucam ogłoszenie https://ogloszenia.re-volta.pl/klacz-pelnej-krwi-angielskiej--sea-of-fire/o/214831/. Nie robię reklamy, sama byłam zainteresowana, ale w życiu jednak bywa różnie  🙄
Ja bardzo się przejechałam na kupowaniu konia po wyścigach- dużo się nie ścigał ale wystarczająco żeby miał już zapadniete plecy i zaawansowany szpat na oba tyły w wieku 9 lat🙁
Viridila   ZKoniaSpadłam & NaturalBitsBay
22 listopada 2019 14:02
Fajną folblutkę ma teraz forumowa Hermes bodajże 😉 No, dziewczyna łapie za oko.

Moja biegała mało, bo tyle co 1 wyścig. Ale na nogi nie narzekamy i tutaj ogólnie do np. tempa regeneracji konia jestem pod wrażeniem za każdym razem. U nas plecy wyszły w wieku 10+ lat, a w tym roku wrzody (ale nieduże, dr Biazik aż zdziwiona była że tak niewielki stopień jak na historię konia - do gastro skłoniło nas to, że zaczęła pod siodłem wstrzymywać się od ruchu i denerwować na prawą łydkę... a przy jej KSS to nas nieco zmieszało początkowo, więc gastro było "na zaś" - a jednak trafione). Miej konia mówili 😂
pakota, jeśli biegał do 9 latka , to biegał bardzo dużo....wręcz ekstremalnie dużo.
Biegał do 3/4 roku życia, jako 4 latka go kupiłam..
pakota, A ja znam mnóstwo koni, które biegały i nic im nie dolega, startują skoki lub wkkw, i co w związku z tym?
Jakoś z plecami nic nie mają i są dobrze umięśnione.
jeździłam kiedyś na folblucie, który ponoć nie chciał biegać więc go sprzedali. Trafił do nas jako 3 latek. Jedyne co miał dobre to charakter 🙂 Bardzo pokorny, niezbyt bystry, ale starał się jak mógł. Niestety moim zdaniem nadawał się jedynie jako koń rekreacyjny. Ani nie miał ruchu ładnego, ani do skoków talentu, słabe kopyta, kulawy systematycznie z różnych powodów. Taki osiołek. Ale jak nie pracował (albo za dużo jadł) to owies walił mu w dekiel i potrafił tańczyć 🙂 Miło go wspominam, ale nie kupiłabym takiego konia 🙂 Jego półsiostra po tym samym ogierze też chyba podobna. Do skoków talentu też wielkiego (nawet średniego) nie miała.
Ja mam folbluta po treningu wyścigowym zajeżdżonego w wieku niespełna 2 lat. Ma prawie 16 lat , od prawie 8 mój. Dbałam i dbam jak tylko mogę. Z byle pierdołą od razu do weta. TUV jak kupowałam bardzo dobry. I naprawdę każdy nowy wet jak
go widzi to jest w szoku w jakiej dobrej jest formie. Oprócz malutkiego szpatu w jednej nodze, którym mam się nawet nie przejmować. Jak miał kuliawizne to spowodowaną wypadkiem. Ale mam naprawdę przekochanego, zdrowego (tfutfu) i ambitnego konika do wszystkiego. Wiec nie demonizowałabym tych folblutów. Jak kon jest z wadami i do tego zaniedbany to zawsze będą z nim problemy.
Viridila   ZKoniaSpadłam & NaturalBitsBay
23 listopada 2019 14:31
Wiele folblutów jest jednak całkiem zdrowych - jak na konie i ich zdolności 😉

Moją pierwszy raz zobaczyłam jako źrebaka. Widziałam ją w początkach treningu wyścigowego, biegała aż raz. Ot, spaliła się atmosferą Służewca - choć biegała by dobrze, ale.. płoty i dłuższe dystanse 😉 Stanowczo to nie jest typ na krótki odcinek. No, ale kupiłam ją jako 5 latka (jeżdżąc na niej ~rok w jej stajni matczynej), a obecnie ma skończone 12 lat. I chwalę sobie bardzo - ma swoje humorki, ale dzielności i odwagi jej nie odmówię. Mam konia do wszystkiego - chodziła skoki pod juniorką, TREC, ze mną zawody west i Extreme Trail, a obecnie już bardziej na skoki "globalnie" chcemy iść. To jej sprawia największy fun, więc niech się dziewczyna spełnia - mnie też to pasuje 😁
Tylko zdrowotnie cóż.. KSS mamy specyficzny (w 2 miejscach), ale to też stara sprawa - kobyła pracuje i chwalona przez weta jak ją kontrolnie badamy 🙂 Wrzody to diagnoza ostatnich kilku tygodni - nie są duże, a jak na jej historię to i tak mogła mieć sporo większe. W wieku 8 lat miała skręt jelit z zaczętym stanem martwiczym - cudem wyszła z kliniki dr Golonki, ogólnie ma ogromną wolę walki i możliwość regeneracji. Tylko efektem mogą być m.in. nasze wrzody, bo masę przeciwzapalnych wtedy dostała, po samym stanie kopyt było widać przez prawie dwa lata, że organizm w pełni do siebie wracał po tym (jakoś rogu - ciekawa była obserwacja tego jak z już fajnych kopyt się "posypały" po zabiegu i staniu miesiąc w klinice, a później powoli znowu organizm wracał na nogi przez długi czas). Mimo kłopotów zdrowotnych - cóż, zdarzają się - nie przejechałam się na tym koniu 😉 Ot, w obejściu i pod siodłem ta kobyła bardzo dużo od siebie potrafi dać, nie da się jej nie lubić (o ile lubi się xx'y) 😁

Ogólnie xx'y mają chyba duże możliwości regeneracji fizycznej. A patrząc po stajennych folblutach to wydaje się, że mają też wysoki próg bólu - ta moja dziadówa jest z tym niepokazywaniem bólu okropna (kilka historii ma na koncie ze swoich osiągnięć) 🤔 Chociaż w stajni wyścigowej znałam folbluta, który był bardzo delikatny i nie wyobrażam sobie, żeby miał porównywalny próg bólu do tej mojej.. Co koń, to inaczej 😀
Mój uderzy się w drąg i już panika.  🙄
to u mnie chyba wszystko takie twarde konie raczej, nie przejmujące się byle czym
Viridila   ZKoniaSpadłam & NaturalBitsBay
23 listopada 2019 17:58
Sonkowa, moja np. po zrzuceniu drąga miała spinę, ale nie z powodu bólu a tego, że jej się nie udało - i to było w czasach jak jeszcze nie miała zaufania do jeźdźca i do reki odbudowanego.

Z Darganą przerabiałam na tyle dużo rzeczy "nietypowych", gdzie nas zaskoczyła, że chyba wszyscy są wyczuleni na jakąkolwiek malusią zmianę u tego konia. W gruncie rzeczy i KSS, i wrzody diagnozowaliśmy "na czuja" i/lub "na zaś". Ona mimo KSS robiła stały, dość równy progres pod siodłem, współpracowała - jak się nam zawiesiła na zagalopowaniach to wtedy przegadaliśmy temat. Realnie zaskoczyła wszystkich zainteresowanych (mnie, trenerów i weta) tym jaki ma ten KSS... 🙄 Ze wrzodami też było pierwotnie tak, że "może KSS się znowu uruchomił" (objawem było wstrzymanie się w zagalopowaniu - przy KSS robiła coś w tym stylu też), ale na zaś jak ją nieco bardziej poobserwowaliśmy to umówiliśmy gastro. No, a koń na wrzodka nijak nie wygląda i innych objawów też za bardzo nie miała. Realnie, wolałabym, żeby była bardziej jak "księżniczka na ziarnku grochu", bo czasami można mieć dość takiej "kuloodporności" fizycznej.

A co ciekawe - na niestabilną czy chaotyczną rękę na jeździe powie stanowcze NIE i ona na takich warunkach współpracować nie będzie. Jak się jeździec ogarnie to wtedy proszę bardzo, możemy jeździć i "góry przenosić" 😁
Viridila   ZKoniaSpadłam & NaturalBitsBay
02 stycznia 2020 12:02
Wszystkiego Dobrego w Nowym Roku! 🙂

Co tam u kącikowych xx'ów?

U nas "po staremu", ale są małe zmiany - głównie za moją sprawą i tego, że.. wracam w klasyk. Dargana uwielbia pracę skokową, a i dla jej grzbietu i ogólnej sprawności taka praca najlepiej robi z tego co widzę 😉 Mnie też się uruchomiło "stare marzenie" o byciu skoczkiem-rekreantem. Nasza westernowa przygoda dała nam bardzo dużo, mamy dobre podstawy - tj. Dargana ma dużo lepsze, bo ona w tej chwili sporo już umie w temacie skoków, ze mną gorzej 😁

Nowy Rok wczoraj przywitaliśmy w terenie z zacną ekipą stajenną - puchnę z dumy z Dargany, bo kiedy się w końcu odważyłam ją puścić w solidnym dodaniu (kilka lat miałam blokadę, dopiero wczoraj się odważyłam tak uczciwie dać jej dodać na jej obecne możliwości) w galopie to miałam pełną kontrolę cały czas (a w zasadzie cały teren), mogłam wyprzedzać, dawać się wyprzedzić, zrównać, a ona cały czas była na zasadzie "Super biegniemy!" 😍
hej hej mam pytanie jak kupic w SK Moszna konia jako odpad hodowlany? Kupilam od handlarza koni rzeznych klacz XX 2 lata i kilka miesiecy za 9000zł. Aby ja przerejestrować musiałam zdobyć fakture aby byla ciaglosc wlascicieli. I hahaha facet kupil ta klacz z Mosznej za 650 zł...
Kupiłam  🤣 ( a w sumie uratowałam).
Aksaja xx po Jape, matka po Chef Supreme. 14 lat
Po 7 dniach od zakupu zakolkowała i obecnie mieszka w klinice na Służewcu  🤣
Wrzody, zarobaczenie , w zębach dramat.
Jak wróci to bedzie jak nówka sztuka. ( mam nadzieje)
Złe dobrego początki  😂

ciska, gratuluję zakupu! Ładna kobyłka i dobry rodowód. Poza tym to tak jakoś dobrze jej z oczu patrzy  🙂! Wyleczą ją i będziesz z niej miała kupę radości.

U nas wszystko ok. Ja doszłam już do siebie po problemach zdrowotnych i zaczęłam regularnie jeździć. Duśka doszła do siebie po swoich problemach związanych z imfekcją i zaczęła regularnie pracować. Dobrze się bawimy  🙂.
Grzeczna jest bardzo i kontaktowa. Do wiosny mam zamiar ja tylko leczyc i karmić , później lonża i zobaczymy 🙂 Mam nadzieje że bedzie ok 🙂
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się