wrzody żołądka

Gillian   four letter word
25 listopada 2019 09:24
Masz zły obraz. Całe badanie trwa 15 minut jak lekarz jest sprawny, koń w sedacji więc krzywda mniejsza. Najgorsze jest przygotowanie do badania bo musisz zwierza przegłodzić kilkanaście godzin. Według mnie warto zrobić badanie i wiedzieć na czym się stoi. Możesz też przeleczyć w ciemno ale koszty są wysokie.
Skoro są przesłanki do badania, to nie ma co się zastanawiać. Jestem na świeżo po, da się przeżyć, badanie to naprawdę najmniejszy problem.
UnicornWitch, pełna kuracja kosztuje 2000 pln, więc lepiej zrobić Gastro za 500 pln, bo się potem okaże, że prawie nic tak mnie ma i poleczysz za 500 pln i po kłopocie.
Okej, to się chyba zdecyduję w takim razie, problem nie jest koszt tylko komfort konia. Przesłanki są takie niewielkie (to, że miała kolkę pół roku temu i ma czasem problem z popręgiem, ale nie wiemy czy to bolesność czy jej widzimisie, bo jej mama ma taką samą reakcję na popręg), a sam koń je bez problemu, nie jest szczupła ani nic (wręcz jej się brzuszek za duży zrobił) ale ludzie mówią, że bardzo wiele koni ma wrzody więc może lepiej nie ryzykować i jak coś to rozpocząć leczenie wcześniej.
To, że konie wrzodowe zawsze są chude i nie jedzą, można między bajki włożyć. U mojego przesłanką do gastro były sezonowe biegunki i niezadowolenie przy dopinaniu popręgu. A wygląda bardzo dobrze i w sumie kilka osób się dziwiło, że robię gastroskopię
izydorex, no właśnie to samo powiedziała mi pani fizjo, że nie zawsze konie chudną, a przesłanki właśnie podobne jak Twoje. No cóż musimy się w takim razie zbadać.
UnicornWitch róbcie róbcie, szczególnie jak wcześniej koń był różnie karmiony 🙂 Lepiej przeleczyć nawet zaczerwienienia niż w przyszłości wrzody 2/3 stopnnia
Niektóre konie wyglądają wręcz kwitnąco a okazuje się, że mają wrzody trzeciego stopnia. Najgorzej jest z takimi, co nie pokazują, są zamknięte w sobie. Czasem jedynym objawem jest jesienna niechęć do ruchu, osowiałość.
Najłatwiej maja właściciele koni histerycznych. Często przy gastroskopiach nam się wydaje, że ten koń to będzie miał masakrę, bo chudy, nerwowy... a tam tylko lekkie zaczerwienienia.  Ja miałam pare przypadków w stajni, gdzie konie naprawdę wyglądały super a powodem gastroskopii było np. nerwowość przy dopinaniu popręgu.
Dorcysia, mój koń pokazuje wkurzaniem się na inne konie podczas jazdy (szczególnie podczas galopu). I ten objaw pojawia się jako pierwszy, potem dopiero reakcja na popręg...Sporo czasu mi zajęło zanim połączyłam fakty. Znam takiego, co tyje z powietrza a też wrzodowy. Co koń to objawy...
Znam takiego, co tyje z powietrza a też wrzodowy. Co koń to objawy...


epk ciekawe, który to  😀iabeł:  🤣
Każdy wrzodowiec inny. Z mojego doświadczenia największe wrzody były u koni spokojnych, zamkniętych w sobie, nie użalających się a przy tym błyszczących i dobrze wyglądających. Nieduże nadżerki były u koni bardzo pokazujących dyskomfort.
ententa, właśnie, który to ? 😂

Mój też wyglądał zawsze super i nadal wygląda.
Właśnie moja wygląda super, jedzenia nie odmawia. Tylko szczurzyła się na popręg (co jej niestety zostało w małym stopniu). Ostatnio obserwuję przytykanie się na łydkę podczas jazdy i widać że ma dyskomfort. Muszę zrobić kurację przypominającą  🙁 i zobaczyć czy będzie poprawa w zachowaniu...
Tak z ciekawości, przestali się wasze wrzodki szczurzyć na popręg po kuracji?
unity

U mnie taka średnia była różnica, natomiast odczułam efekty na treningach - koń przestał się spinać i nakręcać.
Duża zmiana była w napięciu pleców - po kuracji wreszcie kobyła puściła w plecach - które mimo masaży i dopasowaniu siodła ciągle były nadmiernie pospinane.
Na trop wrzodów naprowadziła mnie właśnie moja fizjo, która mówiła że często konie wrzodowe mają problem z plecami od bólu brzucha..
Ja się zaczynam skłaniać ku zrobieniu gastroskopii po ostatnim siodłaniu i jeździe. Coś jest nie tak...

Możecie kogoś polecić dla Podkarpackiego?
Meise, weź dr Biazik. Ma odpowiedni sprzęt i wiedzę.
Meise, a zrobiłaś te plecy po kupnie?
No ale z Wrocławia to jest koooszmarnie daleko, nie wiem czy sam wet zechce tyle zrobić. Ile kosztuje samo badanie?
Nikt więcej nie robi tego badania w Polsce?

Gdzieś w temacie mi mignęło, że można dać coś koniowi zjeść co obniża kwaśność soków żołądkowych na 30 min przed treningiem i zobaczyć, czy jest poprawa  👀 co to było?

Perlica, plecy po zmianie siodła przestały być zupełnie bolesne. RTG pleców ok, badanie mechaniczne również wyszło ok. Ja sama regularnie sprawdzam, czy nie są bolesne.

Ja zaczęłam myśleć o tych wrzodach tylko ze względu na siodłanie, ale może to mieć różne podłoża, bo koń wyskoczył ost z padoku i się naciągnął. Do tego ma kopyta do zrobienia, czekamy na pana Ciołka w sobotę.

Na lonży chodzi raczej chętnie, teraz go biorę bez wypięcia na samym kantarze, ładnie tropi i wydłuża plecy, widać, że jest rozluźniony.

Jeżeli chodzi o żarcie to je sobie spokojnie, skubie siano, wygląda jak pączek w maśle. Wręcz przytył, bo jak chodził w popręgu 115 tak teraz 120 zaczyna być krótki  🤔wirek:
Meise Dr Biazik jeździ po całej Polsce więc jest opcja się dołączyć. Dr Blanka Wysocka także wykonuje gastroskopię, jest z mazowieckiego.

Ja trzy lata temu za badanie płaciłam 600 zł z dojazdem.

Do żarcia przed jazdą to lucerna.

Badanie kosztuje 450 zł + koszt dojazdu.
No właśnie wyczaiłam też dr Blankę.

Blondek, 600 zł u kogo i ile km dojazdu?

U nas by wychodziło 900 km (dr Biazik). Nie wiem czy znajdę jakieś inne konie do badania...

Nam badanie robiła dr Porzuczek, niestety już jej z nami nie ma  🙁

Najlepiej zadzwoń i zapytaj, obie doktor często organizują sobie trasy tak żeby można było się podczepić 🙂
Robaczek M.   i jej gniade szczęście:)
27 listopada 2019 10:40
Jeśli chcesz być "zaopiekowana" to zdecydowanie dr Biazik 🙂
Ok, dziękuję 🙂 skontaktuję się zatem licząc, że ktoś w okolicy też by chciał wykonać to badanie 🙂 podkarpacie to jednak zakuprze jeździeckie...

Zakupiłam dziadowi właśnie lucernokulki, które uwielbiał w starym domu i nie chciał jeść samego owsa jak kulek nie było. Może koniowi jego organizm też podpowiada, żeby jeść lucernę, bo coś tam się w środku dzieje? Teraz nie dostaje lucerny i może dlatego się tak szczurzy na siodłanie i popręg  🙄
Lucerna przed jazdą na zobojętnienie soków żołądkowych to idealna sprawa. Naprawdę skutecznie obniża pH.
A jaki czas przed jazdą i jaka ilość? 1kg, 0,5?
Meise, garść
Ok, przetestuję temat (-:  ok 30 min przed siodłaniem i jazdą, si?

Hermes   Może i mam podły charakter, ale za to dobre serce.
04 grudnia 2019 07:44
Meise, tak czytałam właśnie, że około 20/30 min przed jazdą należy podać. Też zamierzam to wypróbować.

My obecnie po jednym worku brandona. Faktycznie kobyła trochę nabrała ciałka, aczkolwiek nadal wygląda jak wieszak. Z racji, że leki mimo wszystko swoje kosztują to masters zaproponował mi fajną dietę z tańszą wersją żarcia dla wrzodków. Podzielę się opinią jak tylko zaczniemy podawać.

A z ciekawości, stosował ktoś z Was ten probiotyk? [url=https://allegro.pl/oferta/doktor-animals-probiotyk-dla-zwierzat-5l-7490954395?utm_source=notification&utm_medium=buyerCart&utm_campaign=transaction-notifications:buyerCart&snapshot=MjAxOS0xMi0wM1QwNzo1NjoyNC42ODVaO2J1eWVyOzM4MGFmYWUyMGI0NjY3MWYwNjQ0NTdlZGY2MmEyN2FmZTY4OTExYjk1Njc2ZmM2YWYzODBkMmRmMTJkMjJkMjM%3D]klik[/url]
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się