dodatki witaminowe, mineralne, odżywki itp

Unity, odezwę się w sprawie ziół  :kwiatek:

Katasia - te preparaty ze srebrem oceniam dość dobrze, przynajmniej widziałam, że choć trochę działały. Ja dziś obcinałam szczotki do zera (zawsze obcinam, ale teraz tak konkret, dosłownie na 2 mm sierści) i dziewczyna ma teraz takie chude nóżki  😂
dea   primum non nocere
02 stycznia 2020 21:18
Ech, tak was czytam i się cieszę, że nasza czarna ma połowę zimnioka - najwyraźniej wymieniła tę gorszą połowę 🤣
Katasia, a robiłaś swojemu koniowi testy alergiczne ? Zajmowalam się kiedyś fryzem, u którego problemy skórne były w dużej części spowodowane alergią. Był uczulony m.in. na lucernę, kukurydzę, melasę, grzyby, pleśnie, roztocza. Po wyeliminowaniu tych rzeczy, ktore się dało, z jadłospisu i przy jednoczesnym odczulaniu problemy skórne się u niego znacznie zmniejszyły.
ajstaf nie przerażaj mnie, nie robiłam... Tak tylko sobie myślę, że przy alergii, to powinno raczej być coś więcej, w sensie jakieś  łyse placki na kłodzie, na całym ciele, czy coś, ale mogę się mylić. Wiesz może ile taka zabawa może kosztować? Bo ktoś kiedyś mi wspominał, że testy alergiczne dla koni to strasznie droga zabawa, ale nigdy się tym nie interesowałam w sumie.
Katasia, przyznam że nie pamiętam jakie były koszta tych badań początkowych, bo miało to miejsce w 2008 roku, pewnie nawet ceny byłyby już nieaktualne. Pamiętam, kolejne fiolki z autoszczepionką kosztowały ok 900 zł i starczaly chyba na około 9 miesięcy. Koń też był najpierw leczony przeciwko grzybicy (miał podawaną szczepionkę), przeciwko świerzbowi, ale nic tak do końca nie pomagało. Ciągle miał jakiś syf w szczotach. Najbardziej pomogło właśnie to leczenie po testach alergicznych. Jego jeszcze te szczoty swędziały i drapał się po nich zębami.
Katasia

Robiłam ostatnio testy alergiczne kobyły i zapłaciłam ok 400 zł
no to nie tak najgorzej, ja słyszałam o dużo wyższych kwotach. Obecnie odezwał nam się szpat, pewnie przez przerwę w padokowaniu w święta, także kasa pójdzie znów na przeciwzapalne, ale następne na liście będą chyba testy w takim razie.
Pierwsze badanie na alergie to koszt około 300-400zł z dojazdem, dugie badanie 600-700 szczegółowe, później szczepionka kolejny koszt zależy na ile czynników uczulony. Jeśli jest uczulony to wcale nie musi mieć łysych placków, może np kaszleć.
angelika95 - tak, tak, to był skrót myślowy, chodziło mi tylko o kwestię skórną, że spodziewałabym się zmian raczej "atopowych", jak u ludzi, bo że może objawiać się też oddechowo to wiem, z autopsji niestety 😉 Dzięki za poglądowy kosztorys, to już bliższe kwotom o jakich słyszałam. One nie były bezpośrednio od weta, tylko od znajomej, której koń właśnie miał wieczny kaszel. Zanotowałam kwotę powyżej tysiaka za samo badanie i że potem odczulanie to bardzo droga zabawa, dlatego ona zrezygnowała. Tak, czy siak mogę się "przy okazji" weta podpytać o to, to w końcu nie zobowiązuje,a będę mogła wtedy decydować co dalej.
Kwota może duża na raz, ja robiłam w Niemczech. Wszystko trwało około 3-4 miesięcy. Więc 1500 zł-2000 zł jest rozłożone na 3 miesiące.
Ja miałam panel za 450 zł -zależy ile wet sobie doliczy marży,koszt samych testów był ok 400 zł. Teraz mam robioną szczepionkę na podstawie tych testów i cena jej ma wynosić max ok 1 tys. Robiłam w Vetlabie Wrocław
Hej,
wiecie moze gdzie dostane BoneKare?
Szukam i szukam i nic ...
Merlotowa, u nas raczej nie dostaniesz. Ja ściągałam z Niemiec.
Merlotowa, u nas raczej nie dostaniesz. Ja ściągałam z Niemiec.


ehhh... szkoda.
Kiedys udało mi sie na re volcie w gloszeniach kupić a teraz cisza aż piszczy 🙁
Masz jakieś sprawdzone źródlo?
dziękuje!
Hej,
wiecie moze gdzie dostane BoneKare?
Szukam i szukam i nic ...


U pani Moniki Szubart można kupić 🙂
Weterynarza swojego spytać, u nas pamiętam, że któryś od nas sprowadzał 😉
Wiem, że jesteście niezastąpione więc przychodzę jeszcze z prośbą o coś co podniesie poziom potasu.
Norma to min. 2.5 A mój koń ma 1.8
Co polecacie do codziennego podawania dla konia na rozluźnienie? Klacz łatwo się dekoncentruje w trakcie treningu i często się spina jak coś ją rozproszy. Podejrzewam, ze to może wpływać na nadmierne napięcie mięśni. Jakiś magnez?
xequus   Miłość na dwa serca i sześć nóg...
16 stycznia 2020 19:17
mindgame easy ride bardzo fajnie rozluźnia
lusia722   poskramiacz dzikich mustangów i jednorożców
16 stycznia 2020 20:58
Zzen Audevard
Moon   #kulistyzajebisty
17 stycznia 2020 07:36
Kopię i kopię w szukajce, pytania się pojawiają, ale odpowiedzi niet, więc pytam - czy podając Chevinal muszę robić przerwy po jakimś czasie podawania?
Na górze poprzedniej strony była dyskusja o suplementach Equine Nutriplan. Zakupiłam, ale niestety nie pyknęło. Kulka wzgardziła garścią, wiem że jeść tego nie będzie więc chętnie odsprzedam / wymienię na inny.  😵
Co do Equine Nutriplan, to dawali próbki w sklepie, co prawda nie ten co chciałam tylko jakiś comfort formula, ale wzięłam z ciekawości. To że mój koń nie chciał jeść to nic dziwnego, ale dałam drugiemu, które je WSZYSTKO i on zostawił całe jedzenie  😲 Tak wiec nie odważę się tego kupować  👀

Edtit
Moon wydaje mi się ze nie trzeba, ale głowy nie dam
charlieeee szkoda że nie miałam możliwości przetestowania przed zakupem 😵
Dziękuję za porady 🙂
Inne pytanie: lepiej podawać olej z czarnuszki czy nasiona? Nasiona można po prostu zmieszać z paszą i już?
Na górze poprzedniej strony była dyskusja o suplementach Equine Nutriplan. Zakupiłam, ale niestety nie pyknęło. Kulka wzgardziła garścią, wiem że jeść tego nie będzie więc chętnie odsprzedam / wymienię na inny.  😵


U mnie 9 koni wcina bezproblemowo 🙂
Napisz proszę na priv co masz do odsprzedania i na jakich warunkach
mindgame, ja podaję olej, chyba gdzieś tutaj czytałam, że nasiona są ciężkie do strawienia i trzeba podać ich duże ilości żeby był to odpowiednik dawki oleju.
Zastanawia mnie jedna kwestia. Suplementacja w kierunku stawów a suplementacja w kierunku ścięgien / więzadeł. Są to jednak inne struktury o innej charakterystyce. Stawy (tu rozważyć trzeba przyswajalność, realną skuteczność) to głównie kwas hialuronowy, MSM, chondroityna, glukozamina.

A ścięgna i więzadła ? Kolagen i substancje wspierające jego produkcję ? Czy także MSM, glukozamina itd. ??

Szukając czegoś w ofercie HippoVetu znalazłam odrębne preparaty na stawy i odrębny Tendonizer z Brandona. Wskazany jako na więzadła i ścięgna, nie stawy. A składa się głównie z MSM i glukozaminy które są raczej uogólnione w działaniu, a chondroityna raczej stawowa. Dlaczego nie ma np. kolagenu ? Czy składników stymulujących wspierających wytwarzanie go przez organizm ?
Zaczęłam się nad tym zastanawiać. Ktoś z was zgłębiał może ten temat ?
Klami, wsparcie ścięgien i więzadeł to faktycznie kolagen i witamina C. Preparaty orlinga idą w tę stronę.
Tak tez właśnie mi sie wydaje. Dlatego z ciekawości zaczęłam szperać jak to wygląda w ofertach różnych marek.
Tylko jest też temat czy organizm daje radę to sobie wykorzystać.
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się