Dzieci, ciąże & pogaduchy o wszystkim i o niczym

zabeczka17   Lead with Ur Heart and Ur Horse will follow
21 stycznia 2020 11:00
Laski to normalne że moja 4 miesięczna córcia chce pić butle TYLKO na leżąco? 🤔
Z racji moich problemów z tarczycą karmimy się na zmianę kp i mm.
Kp na leżąco ale młoda leży prawidłowo na boku, problem pojawia się z butlą.
Próbowaliśmy różnych pozycji , łącznie z wsadzaniem ją do bujaczka. Potrafi nie jeść mleka mm i płakać czekając na pierś.
Martwię się, bo boje sie zachłyśnięcia. Butle mają różne otwory. 😡

ps. Jestesmy też na etapie wyrzynania zębów.
Tak się jeszcze zastanawiam...czemu Emmaljunga skoro jest tak piekielnie droga i ma takie super opinie tak bardzo spada na wartości i można ją kupić za takie śmieszne pieniądze w porównaniu do nówki.

W sumie też się nad tym zastanawiałam...może ich design nie jest u nas popularny?
Scottie   Cicha obserwatorka
21 stycznia 2020 12:52
FurryMouse, ale ten BD Husky jest „zimowy” tylko z dodatków. Ma śpiworek zimowy i mufkę i chyba tyle- reszta jest normalna, gondola nie jest bardziej ciepła od innych wózków 😉 tak przynajmniej było za moich czasów.

A Emmaljunga jest po prostu brzydka i wielka, dlatego tak mocno leci na wartości- moim zdaniem. Widziałam jeden wózek D&A i chociaż kupiła używany, to po wypraniu wyglądał jak nówka sztuka, wiec to na pewno nie problem awaryjności/szybkiego niszczenia się.

Zabeczka, ale w jakiej innej pozycji chciałabyś karmić butlą? Chodzi o to, ze Ania chce jeść leżąc tylko zupełnie na płasko?

zabeczka17   Lead with Ur Heart and Ur Horse will follow
21 stycznia 2020 13:33
tak zupełnie na pleckach
Wczesniej karmilismy ją lekko w pionie na kolanach
Scottie   Cicha obserwatorka
21 stycznia 2020 14:00
zabeczka17, a w przypadku zachłyśnięcia wiesz co robić? Skoro tak jej tylko pasuje, to bym się raczej nie spinała i pozwoliła jej tak jeść, oczywiście czuwając obok. Mój mąż tak karmił Kingę, bo nie wiedział, ze powinien inaczej. Wiele moich znajomych tez tak karmiło dzieci i wszystko było ok. Najważniejsze, żeby przepływ mleka był dostosowany i żeby jej nie zalewało.
Michał też jadł bardzo dużo na leżąco,  szczególnie w wózku. Wypijał mleko i zasypiał.

Z tymi emmaljungami jest ciekawa sprawa, bo jakościowo są super a tracą na wartości ogromnie. Są duże to fakt, ale patrząc na wiele wózków 2w1 nie są ani dużo większe ani cięższe. Wygląd to oczywiście rzecz gustu. Są dość siermiężne, ale niektóre wyglądają fajnie. Szczególnie te najnowsze modele już nie wyglądają jak z poprzedniej epoki.
Dla mnie xlander był strasznie słabo amortyzowany, bez porównania z baby design.


Nie, nie, nie! Nie rób mi tak! :P
A tak serio to też co człowiek to odczucia. Musze się przejechać do jakiegoś sklepu i sama zobaczyć. Uwzględnić też to jak się to ustrojstwo składa. Ale za cynk z BD Lupo dzięki! W takim razie dorzucam go do listy 🙂

W tej emmaljundze tak naprawdę przeraził mnie ten kosz przy kółkach. Jak w wózku złomiarza... Ale widzę, że nie wszystkie takie są.
Jej, jak ja nienawidzę robić zakupów 🙁 i jakoś kompletnie nie mam tego szału dzieciowego. Najchętniej nie kupowałabym nic :P
Te kosze są chyba w niektórych starych modelach i są paskudne. Ja w obu mam czarne materiałowe.
zabeczka17   Lead with Ur Heart and Ur Horse will follow
21 stycznia 2020 15:48
zabeczka17, a w przypadku zachłyśnięcia wiesz co robić? Skoro tak jej tylko pasuje, to bym się raczej nie spinała i pozwoliła jej tak jeść, oczywiście czuwając obok. Mój mąż tak karmił Kingę, bo nie wiedział, ze powinien inaczej. Wiele moich znajomych tez tak karmiło dzieci i wszystko było ok. Najważniejsze, żeby przepływ mleka był dostosowany i żeby jej nie zalewało.


Z tym też problem  🙄 jak za małą dziura to się wkurza i nie chce. Jak za duza to leje się.
Dogodzić jej to jest sztuka. Póki co na 5 butelek toleruje JEDNĄ. Zwykłą canpola 🤔
majek   zwykle sobie żartuję
21 stycznia 2020 16:06
Ostatnio staralam sie przesledzic zywot mojej Emmaljungi, kupilam ja od kolegi, ktory  mial ja od kolegi, nie wiem, z ktorego roku model, ale wiem, ze kolega wozil w niej dwojke dzieci jedno po drugim. Ja wozilam swoje dwa, potem dalam kolezance dla corki, ta dala dalej naszej wspolnej kolezance  (tez 2 dzieci). I ta tak z rok temu pytala czy chcemy wozek z powrotem, czy ma oddac dalej.

Czyli jezdzi... 9 dziecko wlasnie z moich wyliczen. Ja ja kupilam w 2009. Jako 3.
FurryMouse ja wielbię mój Bebetto. Nadal w gondoli śmigamy i chyba kolejne dwa miesiące będziemy, bo jest tak duża. Wjedzie wszędzie, każde nawet wysokie trawsko i zrytą przez dziki drogę. Amortyzacja super daje radę, bo są aż po 3 amortyzatory na stronę. Kocham ten wózek. Mam w opcji 2w1. Jednak jest ciężki i gondola zawala mi samochód. Na szczęście mam duży, to nie boli mnie to jakoś mocno. A prowadzi się genialnie, kosz na zakupy duży i zdążyłam go już kilka razy przeładować i problemów żadnych.

Ja z kolei szukam spacerówki do mieszkania póki co. Wyszukiwarka nie współpracuje. Musi być lekka, składać się do małych rozmiarów i rozkładać na płasko. Dla drobnego dziecia. Patrzę na valco snap 4 i czy jeszcze coś możecie polecić?
Ja w kwestii karmienia nie pomogę, ale serio nie wiedziałam, że "normalne" dzieci (w sensie - nie moje) karmi się butelką inaczej, niż na wznak na płasko (albo tak, jak na ręku/kolanie, czyli lekko pod skosem). Myślałam, że tak się po prostu karmi, butla do dzioba i tyle.
ash   Sukces jest koloru blond....
21 stycznia 2020 20:24
zabeczka17, ciesz się ze wogole butle chce! Moja nie chce, pluje, bawi się smoczkiem, gryzie go i memla ale nie zje!
Pół zamrażalnika mleka się zmarnuje :/
zabeczka17   Lead with Ur Heart and Ur Horse will follow
22 stycznia 2020 07:29
Moja też potrafi się tym smokiem od butli bawić  😉. Zazdroszczę ściągniętego pokarmu, u nas dalej licho i ledwo przędziemy.
A Ania  na zwykły smoczek zrobiła bunt. Od dwóch miesięcy jestem w stanie policzyć na rękach sytuacje kiedy go ssała.
No nic no karmimy butelką na leżąco. Zawrotna ilość to to nie jest bo 60 ml 3x dziennie, ale jednak.


Edit: Re-volta prosze o kciuki. Właśnie śmigamy do neonatologa z  gorszymi badaniami krwii u Ani.
Oby okazało się, że to tylko drobne wychylenia jak ostatnim razem.
czemu neonatologa? Toz noworodkiem juz nie jest 🙂

FurryMouse zdecydowanie pojedz do sklepu i pojezdzij kazdym mozliwym wozkiem. Wybieralam wozki w internecie a potem w sklepie kompletnie inne kupowalam. I rozumiem Cie z tym nieczuciem tematu, bo serio poki sie dziecka nie ma i nie wie z czym to sie je (co jest wazne w wozku itd) to sie nie wie po prostu 🙂 Taka kolej rzeczy.
FurryMouse zdecydowanie pojedz do sklepu i pojezdzij kazdym mozliwym wozkiem. Wybieralam wozki w internecie a potem w sklepie kompletnie inne kupowalam. I rozumiem Cie z tym nieczuciem tematu, bo serio poki sie dziecka nie ma i nie wie z czym to sie je (co jest wazne w wozku itd) to sie nie wie po prostu 🙂 Taka kolej rzeczy.


Taki mam plan, ale chciałam mieć jakąkolwiek bazę, bo dla mnie to czarna magia. Brak wiedzy o tym co jest potrzebne to jedno, a drugie to jakiś totalny brak zajawki na to wszystko 😀 nie żebym się nie cieszyła, Młody był planowany i w ogóle ale...no nie jestem typem 100 czapraków w każdym kolorze tęczy i nienawidzę zakupów to i do robienia dzieciowej wyprawki mnie nie ciągnie :P
FurryMouse zazdroszczę, ja właśnie kminię jakby tu zarobić na te wszystkie piękne dzieciowe rzeczy  😁 aktualnie mam na tapecie zakup rożka do opatulenia i próbuję się powstrzymać przed kupieniem trzech (bo wszystkie mi się podobają i jak ciężko wybrać jeden!)  🤣 no, ale do czapraczków też mam słabość, także tego...  😉
Gienia-Pigwa   Vice-Ambasador KAV w Dojczlandii, dawniej pigwa :P
22 stycznia 2020 13:24
A ja dalej nie rozumiem po co te rożki  😎
Scottie   Cicha obserwatorka
22 stycznia 2020 14:08
Gienia-Pigwa, mój okruszek spał przez pierwszy miesiąc w rożku, dopiero później- jak urosła- ogarnęłam dobrodziejstwo śpiworków 😉
Ja używałam rożka 2 miesiące 😉 dla mnie super był!
Libella, w sumie ja trochę też zazdroszczę, bo taki szał zakupowy jest chyba fajny...? Tzn mam co jakiś czas takie poczucie, że może coś mi przez to umyka. Ale zaraz potem dociera do mnie, że tak po prostu mam i nic na siłę 🙂 Tzn na siłę to ja muszę to wszystko pokupować teraz :P
ash   Sukces jest koloru blond....
22 stycznia 2020 20:08
Rożka nie użyłam ani razu, za to otulacze i śpiworki ok bardzo długo.
FurryMouse czy ja wiem... Jak się lubi, to fajny 😉 a jak nie lubisz, to przecież na siłę nie ma co 🙂 te naprawdę potrzebne rzeczy można hurtem przez internet zamówić, kilka będziesz musiała pewnie wybrać (typu wózek czy fotelik) i tyle. A może jeszcze Ci przyjdzie faza na te słodkie małe rzeczy 😉

Śpiworek taki do spania mam, ale podobno on jakoś po miesiącu jest polecany a po narodzeniu słyszałam, że rożek się sprawdza. I do szpitala chciałabym rożek mieć.  A po tym czasie może służyć jako kocyk/mata do leżenia (u koleżanki tak ostatnio podpatrzylam). No i nic nie poradzę, że po prostu mu się na te różki oczy świecą od początku  😍
dea   primum non nocere
22 stycznia 2020 21:25
Ostatnio staralam sie przesledzic zywot mojej Emmaljungi, kupilam ja od kolegi, ktory  mial ja od kolegi, nie wiem, z ktorego roku model, ale wiem, ze kolega wozil w niej dwojke dzieci jedno po drugim. Ja wozilam swoje dwa, potem dalam kolezance dla corki, ta dala dalej naszej wspolnej kolezance  (tez 2 dzieci). I ta tak z rok temu pytala czy chcemy wozek z powrotem, czy ma oddac dalej.

Czyli jezdzi... 9 dziecko wlasnie z moich wyliczen. Ja ja kupilam w 2009. Jako 3.



Moja córka była w pewnej Emmaljundze dziewiąta właśnie (ja nie woziłam, ale moja mama sporo, a od roczku młoda była u niej w czasie mojej pracy). Siostry córka jest dziesiąta 😎 ale wózek, mając lat parenaście, wreszcie padł - zaczął się przecierać materiałowy pokrowiec i co najważniejsze, ośki od kółek odpiłowały się w miejscu, w którym się opierają. No, solidne toto jest, jak się lubi wózki 😉 to nawet ma swój urok. Na pewno pojedzie w trudniejszym terenie.
Gienia-Pigwa   Vice-Ambasador KAV w Dojczlandii, dawniej pigwa :P
22 stycznia 2020 21:28
U nas juz młody w szpitalu był w śpiworku 🙂 dlatego  w ogóle instytucja rożka mi nieznana była w DE. Widziałam tylko w Polsce jak noworodki w nich trzymają głownie tatusiowie do zdjęcia 😉

zabeczko jak ania?
Libella podzielisz się jakie rożki masz na oku? Ja też właśnie zaczynam szukać.
Dla Frania rożka używam do tej pory, ponad 2 lata, teraz jako kocyk, poduszka, za to śpiworek był dla mnie nie do przyjęcia.
Moje dziecko kompletnie nie chciało spać w spiworku, kilka razy próbowałam i kończyło się histerią. Więc od początku jest przykrywany  kocykiem(od urodzenia śpi na brzuchu). Rożki miałam dwa i służyły jako kocyk do kladzenia młodego na łóżku jak spał w dzień 😉 ani razu nieuzylam ich jako rożka.
Bawarka meeega podoba mi się rożek z Makaszka, taki zielony z leśnymi zwierzątkami: https://www.makaszka.pl/akcesoria-poscielowe/akcesoria-poscielowe/rozek-minky/product/view/6/11186.html W ogóle te rzeczy z Makaszki są piękne 🙂
Trochę też korci mnie z Layette, taki w kształcie liścia. Piękny jest i wydaje się fajny właśnie jako taka pierwsza mata/kocyk do leżenia. Tylko jest piekielnie drogi i nie wiem czy przez ten kształt byłby wygodny do owijania... https://layette.com.pl/pl/p/Rozek-niemowlecymata-do-zabawy-LISC-GROVE/239
Ale z kolei najbardziej praktycznym rozwiązaniem (np. do zabrania do szpitala) wydaje się rożek od Mamy Ginekolog. Chyba jest dość mały, tani (w porównaniu z tymi powyżej) i można go prać w wysokiej temperaturze - https://mamaginekolog.pl/produkt/rozek-niemowlecy-jesien-zima/
zabeczka17   Lead with Ur Heart and Ur Horse will follow
23 stycznia 2020 10:35
czemu neonatologa? Toz noworodkiem juz nie jest 🙂 

Ponieważ to jest kontynuacja leczenia, a zaczęła je będąc noworodkiem.

[quote author=Gienia-Pigwa link=topic=74.msg2908018#msg2908018 date=1579728487]
zabeczko jak ania?
[/quote]

Ania jest zdrowa  😵 Po 4 miesiącach cudowania ANIA JEST ZDROWA  😍 Gdybym mogła to bym wykrzyczała to całemu światu. :emota2006094:
Obecnie panienka cierpi na lekkie kolki od czasu do czasu, ale fakt temat wycisza się. Pierdzioszki są najgorsze tylko wieczorem, przed snem.
Jednak dalej  walczymy z dziąsłami. Swędzą , bolą i w ruch idzie ibuprofen na zmianę z paracetamolem w czopkach plus żele.
No i sen... hehe.Jak jej nie ustabilizuję do 6 mc to się zgłaszam do DobrejNocki. Ania kocha wariować pomiędzy 1:30 a 4😲0 , ja już trochę mniej  😵 😉
zabeczka17, Super! 😅 Fajnie, że wychodzicie na prostą.
Co do butli, w życiu mi nie przyszło do głowy, że z piciem na płasko jest coś nie tak.
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się