Kącik Rekreanta (część XIII) 2020

Moon Wszyscy żyją chociaż początek zafundował mi ciekawy 😁 jak nie on, ale no bywa  😁

Trening jak zawsze super  🙂 Naprawdę niesamowicie się cieszę, że 2 lata temu trafiłam na Olę  💘 Robiliśmy same zwyczajne rzeczy, bo on jeszcze za dużo nie umie  😁 głównie przejścia i skupiłyśmy się na tym, żeby odpuszczał zgięcia, pracował bardzo fajnie i się bardzo starał  💘 spodobał się co niezmiernie mnie cieszy  😅 jestem strasznie dumna z karego stworka  😍

Kilka screenów z filmików jakości pralki  😜 wybaczcie czapkę, ale wiatr łeb urywał, a hala będzie czynna za kilka dni (wymiana podłoża)  👀
Moon, a podeślesz linka do tej historii z Alpim?  :kwiatek: ja się nie upieram na niekucie, ale póki co nie ma takiej potrzeby bo zima, hala, trening na niższych przeszkodach. Jak będzie sezon, zechcę mocniej startować i na różnych podłożach to pewnie rozważę okucie przodów 🙂

charlieee, ale kurde maszyna, zazdroszczę udanego treningu i jazdy na takim boskim koniu. Widać, że się stara, oglądałam też filmik z jazdy. Mega mi się podoba. Może go odkupisz, co? Szkoda by było go oddawać  😁

U nas praca z ziemi. Młody świetnie pracuje na czambonie, aczkolwiek ja go zapinam inaczej - najpierw przez wędzidło / potem górne kółko i znowu do wędzidła. I wtedy koń ma zajebistą sylwetkę, mocno wyciągniętą w przód i bardzo chętnie idzie do przodu. Parska, przeżuwa, bardzo mi się podoba, poproszę kogoś, żeby go nagrał jak się trafi okazja.
Czy ktoś z Was zapina tak jeszcze czambon? A może jest to bezeceństwo?

Z dobrych wiadomości to kopyta już sporo lepiej i.... 28 lutego będzie u nas profesjonalna saddle fitterka i już nie mogę się doczekać  😍 Mam ogromną nadzieję, że uda nam się dopasować i kupić super siodełko dla Dzidka.
I wreszcie zaczniemy treningi z trenerem i pojedziemy w... pierwszy teren  😁

Ze złych wiadomości jestem niemal pewna, że coś się w końskim brzuszku dzieje. Odkładam na gastro.... wczoraj mi tańczył w koło po boksie jak chciałam wyczyścić brzuch, a przy dopinaniu pasa unosił tylne nogi jak do kopa. Raz jest całkiem ok, a potem taka sytuacja.
Koń dostaje lucernę, owies i witaminy. Może powinnam mu dodawać jakiś olej osłonowo? Np z siemienia?
Meise
Możesz gluta z siemienia podawać dobrze działa osłonowo. Ja kupuję siemię mielone, zalewam w stajni wrzątkiem przed jazdą. Mieszam porządnie i po jeździe mam pięknego glutka. Możesz podawać wymieszanego z owsem.
Ja podaję z paszą na mokro Agrovitalu.

Moon   #kulistyzajebisty
12 lutego 2020 12:41
ewelin_n, a jak często podajesz i jak dawkujesz? Przygotowujesz takiego gluta w domu? 🙂

Moon, mam znowu kisiel w głowie, tak jak po dyskusji w wątku "Kuć czy nie kuć", super  😁
Witamy w codzienności każdego właściciela 🙂
ewelin_n, widzę teraz, że napisałaś, że robisz w stajni, wybacz :P

faith, zastanawiam się, kiedy se w końcu pojeżdżę  😜
Posiadasz i jeszcze chcialabys jezdzic? w pupie sie poprzewracalo  😎
W dodatku wywaliłam na niego 12x więcej niż jest wart mój samochód  😁 😁

Może to o to chodzi w posiadaniu konia? Żeby płacić rachunki za weta, kowala, czesać grzywę i rozkoszować się widokiem konisia skubiącego trawkę z coraz większym brzuchem od żarcia?  🤔wirek: 🤣 😁

edit.
ciężkie życie mojego konia:
https://photos.app.goo.gl/VHWXF5xwhxeHas6dA
Meise ten moment jak wstaje i truchta do drzwi... No dałabym sobie paznokcie obciąć, że do nich dotruchta, chwyci za klamkę, otworzy i pójdzie 😀 Jakoś tak by mi to do tego truchtania pasowało, że nawet bym się nie zdziwiła widząc taką scenę 😀
Hahaha, ale te drzwi prawie nigdy nie są otwarte, tylko latem :P Folk wie, że wychodzi się z drugiej strony, ale tam przy przeszkodach jest kubeł na kupy, które on uwielbia obwąchiwać (chyba jeszcze pozostałości ogiera) i właśnie szedł się posztachać (i wlazł w stojak niemota  :hihi🙂.

Mnie najbardziej rozczula ten "bączek radości" w trakcie tarzania  😍



Chociaż z drugiej strony on doskonale rozpoznaje drzwi, na hali są jeszcze boczne i ostatnio przy nich wystawał i obwąchiwał, jakby tu je otworzyć :P
Meise, ja tak często zapinam czambon, tylko nie dopinam jeszcze do wędzidła, kończę na górnych kółkach. Na tak zapietym świetnie chodzi, na normalnie zapietym częściej za bardzo opada przodem.
Moon, super że tak świetnie ci się skakało na konsultacjach, uwielbiam Pana Andrzeja jako człowieka za ten jego spokój! No i oczywiście świetne oko.
Meise, tak to jest jak się ma swojego kopytnego. Zawsze coś się dzieje 😉
taggi   łajza się ujeżdża w końcu
12 lutego 2020 18:37
wpadłam, bo pękam z radości i muszę się pochwalić🙂😉)

Po 8 miesiącach przerwy od siodła miałyśmy dziś w końcu pierwszy trening!! 3 tygodnie temu jeszcze nie wierzyłam, że ten dzień kiedykolwiek nastąpi! Dla wszystkich właścicieli chorych koni: uszy do góry! Złe czasy w końcu mijają!!! 🙂😉

z dzisiejszego treningu:


a to z pierwszej jazdy 31.01.2020 - szalone 16minut🙂😉
taggi gratuluję  😀 pamiętam, że mieliście trochę problemów ze zdrówkiem, powodzenia 🙂

meise niestety kupno konia to dopiero początek, później się zaczyna.. kowal, siodło, trening, wet, żywienie - cała wolna kasa zagospodarowana  😀
Z czasem można się przyzwyczaić, ja przy trzecim koniu biorę już wszystko na klatę bez mrugnięcia okiem (sztorc, alergia, wrzody słabe plecy, mega gruda, teraz puchnie noga, oko coś łzawi  😉
Życie..
A to miał być mój ostatni koń, taki z potencjałem  🤣 ma kobyła potencjał na skarbonkę bez dna
Meise oj szkoda mi będzie bardzo  😕 ale po pierwsze nie jest na sprzedaż, a po drugie nie stać by mnie było na utrzymanie dwóch koni  🙁 może keidyś wygram w lotto  😀
osłonowo na brzuszek polecam probiotyki, najlepsze efekty mi dawały  :kwiatek: trzymam kciuki za jak najszybsze opanowanie sytuacji  :kwiatek: niestety z tymi końmi czasem tak jest, ale no nie da się ich nie kochać  😁 Zaraz na pewno się rozkulacie  😅
Moon   #kulistyzajebisty
13 lutego 2020 16:00
Meise, hehe, pocieszę Cię, że swojego czasu woziłam w aucie siodło warte dwa razy tyle ile owe auto  🤣 Jak sobie zdałam z tego sprawę, to siodło jednak tachałam na 5te piętro do domu  🤣
Filmik pocieszny! I na pewno konieł ma zdrowy kręgosłup, bo przerzuca się podczas tarzania wzorowo!  😁 Kuli jak tylko widzi że aparat wyciągam to... włazi nochalem centralnie w obiektyw #parcienaszkło  🤣

charlieeee, no piękny karusek!  😍

taggi, aż się buzia sama cieszy!  😅

anai, oj tak zwłaszcza spokój, normalnie człowiek-zen! 😀 Czaję się już na marcowe, mam marzenie, że uda się już jeździć na placu, a nie na hali  😜


Dziękujemy za gratulacje 😀 Ocenki mnie tylko motywują i mam nadzieję, że w kolejnych zawodach w końcu nam się uda - mój mózg zostanie na miejscu, koń nie walnie foszka i nikt z trybun nie wykaże się takim poziomem buractwa.

charlieeee,  - gratuluję udanego treningu, piękne to kare dziecko 😍
Meise, - jest taki piękny mem, który idealnie określa posiadanie konia - klik 😁 No to jest skarbonka bez dna, ja np. przeznaczam na swojego ponad pół wypłaty, ale no cóż, nic mi takiej radochy w życiu nie daje 😀
taggi, - super! 😀 Też miałam taki rok, że ciągle coś, jak walczyliśmy z paciorkowcem też było mało wesoło i ryczeć mi się chciało. Trzymam kciuki za zdrowie!
ewelin_n, - podziwiam za ogarnianie trzech ogonów 😉
Moon, - lepsze parcie na szkło, niż regularny foszek, który ma zawsze mój na fotki 😉 Niech żyją nagrania rżących koni na Youtube, bez tego byłby widoczny na każdej focie.

Wczoraj była spontaniczna sesja z lizakiem, to koniecznie chciał mi go zeżreć 😁 Potem pojeździliśmy i wsadziłam przyjaciółkę na skoki - 4 razy krzyżak i ile radości 🤣 Dobrze mu ta odrobina luzu, chodzi dużo lepiej. Muszę się dorobić jakiś fot z jazdy, bo mi serduszko puchnie z dumy, tak fajnie chłopak wygląda 😀
Pozdrawiamy w walentynkowym klimacie! 🙂

anai, ok, czyli nie tylko ja kombinuję z wypięciem czambonu, byle koń dobrze łaził (-:

taggi, w ogóle nie widać przerwy, kobyła wygląda jak pączek w solidnym treningu, piękna baba  🙂

ewelin_n, matko, 3 konie 😀 gdzie Ty babo pracujesz  😂 na trzy ogony to potrzeba już chyba baaaardzo zasobnego portfela  😵

charlieeee, rozumiem, tak też myślałam, że powody są przyziemne typu właśnie kasa, której wiecznie brakuje  😁 a możesz mi napisać dokładnie jaki probiotyk i jak podawałaś? Macie/podejrzewacie wrzodki?

Moon, na tym filmiku to i tak mało się przewalał, czasem jest takie tarzańsko, że i po 10 razy się przerzuca ze strony na stronę  🤔wirek:  😀 Ja woziłam siodło znajomej i też się bałam w moim gracie je zostawiać, ale potem stwierdziłam, że mało kto się zna na wartości takich rzeczy i spałam w miarę spokojnie  😂 ogólnie konie, sprzęt, pasze, wszystko tak wywindowało do góry, że mi skóra cierpnie skąd na to brać  👀

keirashara, przeurocza sesyjka  😍 a jaki lizak zarąbisty, jadłabym go chyba z dwa tyg.  😁 a mem niestety bardzo prawdziwy, na szczęście jak nie jestem wybitnym typem podróżnika, ale na narty to bym pojechała na lodowiec......
Moon  :kwiatek:
keirashara przeurocze te foteczki  :kwiatek: wrzuć coś jeszcze  😅
Meise no niestety jeden mnie już wykańcza finansowo a co dopiero by było przy dwóch  😜
Podawałam różne, a pozytywne reakcje zaobserwowałam na dwóch
https://www.pegazshop.pl/probiotyk-protexin-equine-premium-gut-balancer-proszek-6140.html
https://www.nubaequi.pl/pl/suplementy-dla-koni-equina/151-probiotyk-dla-koni-biogen-k.html
Podawałam normalnie do paszy  🙂 mój nie lubi proszków, ale z tymi problemu nie miał  😀 i tak Maniek jakieś 2 lata temu miał stwierdzone wrzody, już zaleczone, ale jest wrażliwy na zmiany pogody i probiotyki pomagają  :kwiatek:
Meise, - sesja była na konkurs walentynkowy, więc uroczość celowa. Lizak został wymemlany trochę przez konia, więc kusi mnie odrobinę mniej już 😁 Dla mnie w memie nie tyle chodzi o podróże, co o to, że ja wolę wydawać i wydaję na konia, więc gdzieś indziej przycinam, bo kurka, w lotto mi jeszcze nie wyszło 😉 Więc może mam mniej kiecek niż koleżanki, może nie byłam na wakacjach od 4 lat, ale za to mam mięciutkie chrapki do kochania i całowania 💘
charileeee - jak dostanę to wrzucę, fotki z wczoraj, więc i tak jeszcze cieplutkie  😜 Pogoda nam trochę nie sprzyjała, plus uciekałam z tym lizakiem i na wielu mam mało korzystną pozę 🤣
Mam jeszcze taki portrecik, poszedł już do szmato, ale co mi tam 😀
Dziewczyny nie mam trzech koni  😉
Nawet bym nie chciała - doba ma tylko 24 godziny
Moja pierwsza kobyłka oddana do koleżanki do hodowli, wałaszek został sprzedany dziewczynce ze stajni w której stoję i byczy się teraz na padokach.
Kobyłka z avatara jest obecnie moim jedynym koniem, mam nadzieję że ostatnim  😀
keirashara
Piękny ten twój konik, bardzo szlachetny
taggi   łajza się ujeżdża w końcu
13 lutego 2020 19:59

taggi, w ogóle nie widać przerwy, kobyła wygląda jak pączek w solidnym treningu, piękna baba  🙂




Maise - bo przez te 8 miesięcy zawzięłam się, że nie zrobię jej takiej długiej przerwy. Ponieważ jedynym problemem było to, że nie mogła mieć siodła (rana po usunięciu sarkoida pod popręgiem), zaczęłam wsiadać na oklep. początki były ciężkie, ale z czasem opracowałyśmy tę technikę do tego stopnia, że kobyłka robiła w zasadzie wszystkie elementy poza półpiruetami w galopie. Tak więc można powiedzieć, że ona codziennie jednak pracowała
taggi Mój koń kiedyś rozciął sobie kłąb polarową derką i też kilka miesięcy jeździłam na oklep  👀mega radość bije z tych twoich fotek  😍
keirashara przesłodko wyszedł w tych różach  💘 Co do pozowania to ja miałam zdjęcia wczoraj i jak się to konie pchały tymi łbami to mam kilka prześmiesznych fotek  😜

To też wlecę ze świeżutkimi walentynkowi fotami  :kwiatek:
charlieeee jest moc  😀 ale przystojniak z Mańka.
Meise a to ty byś jeździć jeszcze chciała?  😂
keirashara ale piękne zdjęcia  💘 ❗
Moon   #kulistyzajebisty
15 lutego 2020 10:04
charlieeee, o borzu borzu jakie słodkoooościiii! Kulek pewnie... obniuchałby mi twarz i oślinił i odwrócił się z pogardą że dlaczego nie ma żarcia?!  🤣

keirashara, piękności!  😍

taggi, w ogóle nie widać braku regularnej roboty! Top! I ten zaciesz 😀

Powinnam pewnie pójść z tym foto do szmato, ale cały czas naiwnie łudzę się, że niee wcale nie jestem szmato/sprzętoholikiem... To się nazywa faza wyparcia, tak?  😜
Długo, oj długo chodziło za mną nowe ogłowie, które będzie miało klasyczny naczółek, będzie brązowe (tak, w końcu posiadam brązowe siodło oraz ogłowie, hell yeah!  🤣 Chociaż, nie, nie przeszkadzało mi to jakoś strasznie 😉 ) i będzie miało miękką część potyliczną. Jak zobaczyłam w dodatku promkę w Horse-Tack... no to poległam!  😵
Tak więc się chwalę tosterową fotką, a co:




Uprzedzając pytania: to Kentaur Chain  😉

(akurat musiał paczać na stajennego w oddali i ślepe oko widać, w drugą stronę był zdecydowany foch...  :zemdlal🙂

A jeszcze w temacie filozoficznym  🤣 - ktoś stronę temu pisał, że raczej w ujeżdżeniu można "wierzyć w konia" i generalnie "from zero to hero" to w skokach ciężkie. No to ten:

Muszę jakoś zmontować też filmiki bo pewnie w ruchu będzie bardziej widać - ale nie da się? No kurła, da się! O.  😀
Moon No jasne, że w skokach się da! Chyba nawet bardziej widoczne są te zmiany. Tzn można łatwiej zmierzyć postęp.


My dzisiaj sami ćwiczyliśmy. Jest coraz lepiej. Są chwilę, że  Wow są też gorsze. Ale ogólnie lepiej mi się jeździ.  Koń mój nie może się nudzić.  Nie dla niego jazda po śladzie w kółko. Zaczął się wyginać, jest już mniej "kanciasty " w chodach. Mieliśmy  tydzień przerwy przez ten orkan 🙄 
ewelin_n, - dziękuję 🙂 Miło słyszeć, tym bardziej, że to ślązak 😀
charlieeee, - bo prawdziwy facet się różu nie boi 🤣 Jaki fajny pomysł na foty! 💘 Te serduszka to jakiś szablon i sprey? 👀
Moon, - piękne to ogłowie, zawsze mi się meksykany podobały, właśnie takie klasyczne 😀 Rewelacyjna przemiana, prawdziwe końskie ciacho się zrobiło, elegancko przypakował. Wszystko się da, wiadomo, są pewne ograniczenia, ale do pewnego poziomu wystarczy zdrowie i chęci 😀

U nas po przerwie rewelacja, pare dni luzu i czuć jak psychicznie grubasek mi wychillował. Wczorajszy trening rewelacja, świetnie pracował w długiej sylwetce na początku, co ogólnie jest dla niego ciężkie z racji budowy, super przejścia łopatki-trawersy i przezarypiaszczy galop ze zwykłymi zmianami nogi. Może trening raczej z tych lżejszych, ale bardzo pozytywny i dobry 😍
anil22   :kwiatek: :kwiatek: :kwiatek:
Moon no on buziaczki daje jak prosi o marchewkę  😁 potem ciężko wyprosić o inna pozę  😜
Ogłowię klasa! A już jakiś czas temu ustaliłyśmy, że przykro mi, ale jesteś szmato i sprzętoholikiem  😂 ale ja to się nie odzywam, bo po weekendzie przyjdzie mój nowy zakup  😁 No Kulek TOP,TOP,TOP! Piękna zmiana, jak się serce wkłada to zawsze widać efekt  💘 :kwiatek:
anil22 A ja miałam trening w tym właśnie okrutnym wietrze  😜 gdyby nie to też bym pewnie odpuściła na tydzień  👀
keirashara Naklejki  😜 ale będą jeszcze lepsze foty, takie które już za mną chodziły od daaaawnaa, nie mogę się ich doczekać  😅

Tu jeszcze takie. W zeszłym roku mój koń balonów się nie bał, ale w tym przemyślał sprawę i wpadł w tuurbo histerie, więc to jedyne chyba które wyszło i olaliśmy temat  😜
[quote author=keirashara link=topic=102952.msg2911648#msg2911648 date=1581802810]
ewelin_n, - dziękuję 🙂 Miło słyszeć, tym bardziej, że to ślązak 😀
 
My właśnie planujemy pokryć karym  Ślązakiem naszą Jagodę  💘
keirashara
Lubię ślązaki, miałam kiedyś do jazdy taką kobyłkę koleżanki piękna ramowa klacz, świetnie się ruszała i świetnie skakała. Jak sprawdziłam w rodowodzie okazało się że to pół ślązaczka.
U trenerki w zeszłym roku była też fajna kobyłka o która wypytywałam bo mi się spodobała a koleżanka szukała konia dla siebie. Okazało się że to ślązaczka, która jeździła z dobrymi wynikami niższe klasy wkkw. Na padoku wyglądała jak ogier taką miała szyję 🙂
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się