Koronawirus

majek, nie z założenia, skąd miała wiedzieć, że na taką a nie inną chemię będzie tak reagować? Btw., Nie pracuje już u nas 😉

espana, i się dziwić, że to się tak roznosi i że ludzie chorują, jak w domu rąk nie myją 🤔
wczoraj zwolniliśmy wszystkich pracowników, wzięliśmy wypowiedzieliśmy biuro, i inne stałe umowy...
Wczoraj był sądny dzień polskiej gospodarki - bo tak samo zrobiło tysiące firm, które nie mają szans by przetrwać....

[i]
O L 4 to teraz będzie coraz trudniej.
Bo ludzie zostaną lada moment zwolnieni z pracy. A bardzo często wtedy zaczynają się kombinacje z długimi zwolnieniami. Żeby mieć z czego żyć. I jak wiadomo, najlepszy do takich zwolnień jest psychiatra.
A ja mam mam dość i mówię "nie". Bo tak to możemy 1/4 kraju wysłac na L4. Tylko kto za te L4 płaci? No właśnie my wszyscy. Z naszych podatków.
Przepraszam, że tak ostro walę.
Nie piję w tej chwili do nikogo z was!!!
Po prostu zaczynają mi się już telefony gdzie pani ćwierkając w słuchawkę pyta "Przyjmuje pani prywatnie? Bo ja nie ukrywam, mam problem w pracy" i tiu tiu tiu w telefon. A ja się potem będę kurde tłumaczyć z lewych zwolnień? O nie! Przykro mi. Nie chce tych pieniędzy z tych wizyt i nie chcę potem żadnych problemów.
Sorki...ale nazbierało mi się, musiałam se ulać.
JARA   Dumny posiadacz Nietzschego
01 kwietnia 2020 11:02
wczoraj zwolniliśmy wszystkich pracowników, wzięliśmy wypowiedzieliśmy biuro, i inne stałe umowy...
Wczoraj był sądny dzień polskiej gospodarki - bo tak samo zrobiło tysiące firm, które nie mają szans by przetrwać....

[i]


Nie żartuj 🙁
Jak ma rozorane ręce do krwi i bierze L4 to mniemam, że nie jest w stanie gotować a tym bardziej wychodzić z psem. Po skorzystaniu z WC zamiast myć wodą z mydłem może wciera swoje lekarstwa, nie wnikam.
espana, jest jeszcze taka sytuacja, że dane schorzenie przeszkadza w konkretnej pracy po prostu. Ja ze zwichniętym nadgarstkiem mogłabym pracować, pracownik magazynu już raczej nie, czy to oznacza, że nie może ugotować sobie obiadu? 😉

tunrida, nie dziwię się. Ale też nie dziwię się niektórym ludziom, którzy kombinują jak mogą, żeby mieć za co żyć 🙁 zresztą jest dookoła dużo takich kombinatorów co to sobie na co dzień urlopy przedłużają biorąc L4... tylko czy np. internista weźmie na siebie odpowiedzialność i nie da L4, kiedy ktoś się niby tylko trochę źle czuje? Co jak się okaże, że to jednak był wirus i rozniósłby się po całym zakładzie pracy? To jednak lekarz decyduje, czy pacjent może bezpiecznie pracować. Bo jak się pojawi gorączka, to nie ma problemu i L4 jest "podstawne", ale jak ktoś "tylko" pokasłuje?
wczoraj zwolniliśmy wszystkich pracowników, wzięliśmy wypowiedzieliśmy biuro, i inne stałe umowy...
Wczoraj był sądny dzień polskiej gospodarki - bo tak samo zrobiło tysiące firm, które nie mają szans by przetrwać....

o cholera!  🤔    Współczuję.
Dodo, przypomnisz jaka branża?
My wczoraj też wypowiedzieliśmy umowę najmu biura, okres wypowiedzenia 3 miesiące. Jednak zarząd nie poczuł się do obowiązku, żeby poinformować pracowników co zamierza. Nasza branża jeszcze działa (budowlanka, instalacje automatyki), ale kontrahenci już wstrzymują płatności.
Strzyga   Życzliwościowy Przodownik Pracy
01 kwietnia 2020 11:35
espana, jako łuszczyk, któremu całe życie schodzi skóra z dłoni, to co piszesz jest po prostu przykre. Nie chcesz wiedzieć jak to jest jak czujesz, ze twoja skóra jest za ciasna na twoje ręce, nie chcesz miedziec jak kto jest jak Ci schodzi skóra ze schodzącej skory. Nie chcesz wiedzieć jak to jest, jak się nic nie goi i dotykanie czegokolwiek sprawia Ci ból. Ja mam krem (tylko jeden rodzaj i żaden inny) w każdej torebce, w samochodzie, w pracy, 4 w domu, zawsze w zapasie, bo NIE MA OPCJI, żebym umyła ręce i nie nakremowala ich.

I tak, jeść trzeba, podetrzeć się trzeba i robisz to pomimo bólu, bo nie masz za bardzo wyboru. Jak Ci wypadnie dysk, to tez chodzisz sikać, a L4 wypisane.
Strzyga nie wchodźmy w skrajności, każdy ma swój krzyżyk.
Poruszony temat dotyczył ZDROWYCH ludzi, którzy zwiększając częstotliwość mycia rąk nagle tracą skórę i mają prikaz niemycia rąk od dermatologa.

Chorzy ludzie mają problemy niezależnie od epidemii, ale nie to było przedmiotem dyskusji.
JARA   Dumny posiadacz Nietzschego
01 kwietnia 2020 11:41
Kto zaczyna rozprowadzac? 😉

Te, Espana sama sobie odpowiedziałaś tych zdrowych ludzi 😉 bo temat L4 od dermatologa poruszyłam ja i nie wiem jak odpowiedziałaś sobie, ze to 100% osoba?
Też pisałam o sytuacji "przed koronawirusem", no cóż 🤣
JARA wywnioskowałam z opisu, może niesłusznie, ale w odpowiedzi dostałam przegląd poważnych przypadków dermatologicznych, których nie brałam zupełnie pod uwagę, bo to są problemy niezależne od koronawirusa.

Dzisiaj zaczynam robić okłady  😀
Ja od wczoraj zabunkrowałam się w pokoju, bo mąż koleżanki z pracy ma potwierdzonego Covida  👀  koleżanka miała zrobiony test, wynik negatywny  😅 a że od wczoraj siedzimy na zdalnej full time, to się nie zarażę przynajmniej w pracy  😁

Kamień z serca! Mogę wyjść do kuchni  😂

Czytajcie to, z fb "Pielęgniarka na obcasach"
Stoję w kolejce po zakupy. Oczywiście nie w czasie - godzin senioralnych.
2 metry - jak od miarki, zachowane.
Przed mną stoi kobieta wiek ok. 50-60 lat.
Czeka- teraz jej kolej wejścia do marketu.
Ściąga damską torebkę z ramienia. Otwiera. Wkłada do niej rękę i wyciąga...
zwiniętą parę nitrylowych rękawiczek. (takich o, jak na zdjęciu⤵️).
Na moich oczach rozwija kłębek, przekłada na drugą stronę. To jeszcze nic ! Na raz przykłada do buzi żeby "je nadmuchać" i zakłada na ręce. Nie byłabym sobą, gdybym nie zapytała.
- Przepraszam, domniemam, że to są "czyste" rękawiczki.
- No, a co brudne? Od rana dopiero je noszę...
Chwila ciszy. Niedowierzam.
- Proszę Pani, ale to są jednorazowe rękawiczki, po wyściu ze sklepu powinna je Pani wyrzucić. To, że one nie są brudne od czegoś- nie znaczy, że nie ma na nich wirusa czy bakterii...
Machnęła głową i weszła przez drzwi.
Mam tylko cichą nadzieję, że dodatkowo założy na te "czyste dłonie" foliówki ze sklepu.

Nie, to nie jest opowiastka z bajki. Ale sytuacja sprzed kilku godzin.
Strzyga   Życzliwościowy Przodownik Pracy
01 kwietnia 2020 12:02
espana, no to są problemy niezależne od koronawirusa, ale teraz są nasilone. Rękawiczki, żele antybakteryjne, mocne detergenty, odkażanie wszystkiego. I tak, jestem w stanie zrozumieć, ze komuś nagle skóra odmówiła posłuszeństwa po takim traktowaniu.
Dodofon, 🙁 jakie są szanse odpalić ten biznes za 3 miesiące?
madmaddie   Życie to jednak strata jest
01 kwietnia 2020 12:22
Mam wielką nadzieję, że po wszystkim gospodarka odbije 🙁

Polecam wywiad z prof. Lederem
klik
Lotnaa   I'm lovin it! :)
01 kwietnia 2020 13:30
In Österreich sind die Arbeitslosenzahlen im März aufgrund der Corona-Pandemie bereits auf einen historischen Höchststand geschnellt. Erstmals seit 1945 seien mehr als eine halbe Million Menschen ohne Arbeit gewesen, teilte das Sozialministerium am Mittwoch mit. 
Fajnie jest 🙁
Slabo 🙁

Swoja droga jakoś obyło się bez większego echa ze minister finansów Niemiec się zabił w związku z koronawirusem  🤔

https://www.bloomberg.com/news/articles/2020-03-29/death-of-german-finance-official-linked-to-virus-crisis
To chyba heski minister, nie Niemiec. U nas zabił się prof. Wojciech Rokita, ordynator Kliniki Ginekologii i Położnictwa w Wojewódzkim Szpitalu Zespolonym w Kielcach.
Lotnaa   I'm lovin it! :)
01 kwietnia 2020 14:06
Tak, minister finansów Hesji 🙁
A u nas sobie tylko premie wypłacają  🤔wirek:
tunrida, wpadła mi ręce stara Rzeczpospolita (z 25 marca). Jest tam wywiad z szefem  Polskiego Towarzystwa Neuropsychiatrii, prof. Bartoszem Łoza, na temat zalecenia NFZ zachęcającego w związku z pandemią Covid-19 do ograniczenia lub czasowego zawieszenia udzielania świadczeń w zakresie opieki psychiatrycznej i leczenia uzależnień. 

Faktycznie tak się dzieje? 
No coś ty. Absolutnie nie. Dopiero by się działo!

Szpitale i oddziały działają normalnie. Poradnie działają tak jak inne- czyli przeszły na wizyty telefoniczne. Problem jest jedynie z wizytami pierwszorazowymi. Bo podobno nie wolno takich wizyt przeprowadzać przez telefon (osobiście nie sprawdzałam podstawy prawnej- ufam na słowo kolegom) Ale są pojedyncze osoby które przyjmują nadal face to face. Prywatnie. I ja pierwszorazowych odsyłam do nich. Siedzisz w dwóch kątach pomieszczenia, pacjent dostaje na wejściu w rejestracji rękawiczki.
Czasami odważę się przyjąć pierwszorazową osobę przez telefon, ale tylko taką, która nie liczy na L4 i naprawdę po prostu potrzebuje porady, a w zasadzie leków. I nie kombinuje nic, tylko po prostu potrzebuje pomocy. Uważam, że akurat psychiatra jest w stanie przyjąć pierwszorazowego przez telefon w zdecydowanej większości przypadków.
A nawet udzielam porad telefonicznych bezpłatnych! (tylko się z tym nie rozgłaszam  😉) Wole udzielić porady za darmo, niż ma delikwent wzywać pogotowie albo walić na SOR i zawracać głowę medykom, w momencie gdy jego problem jest dla mnie banalnie prosty do rozwiązania.
A dlaczego ten lekarz i ten minister się zabili?
Bo czytałam artykuły i napisane było, że Dr z powodu hejtu, ale z jakiego powodu?
A Minister to musiał mieć pewnie jakąś chorobę czy inne problemy, bo przecież chyba nie z powodu Epidemii?
To chyba heski minister, nie Niemiec. U nas zabił się prof. Wojciech Rokita, ordynator Kliniki Ginekologii i Położnictwa w Wojewódzkim Szpitalu Zespolonym w Kielcach.


To coś nie doczytałam 🙁 Ale no wciąż  🤔

Perlica

No doktora zamęczyli hejtem, a minister podobno przez stres co to będzie z gospodarka.
Czy forum jest najlepszym miejsce żeby sobie snuć takie rozważania?
Megane, ale tam nie ma nic w tym artykule, tylko informacja że ten dr był zakażony koranwirusem.
To popełnił samobójstwo , bo był chory?

Arimona, ale jakim hejtem? Z powodu tego że był miał koronawirusa?
Dodofon, 🙁 jakie są szanse odpalić ten biznes za 3 miesiące?


nie,

poza tym nie wierzcie że to potrwa 3 miesiace... aopgeum zachorowań będzie gdzieś w połowie maja - po czym wakacje... i dup.-kwas...
Branża? Wydajemy gazety = nikt nie chce się reklamować - bo po co, ba, gazety bezpłatnie wysyłaliśmy do branż - nie ma komu wysyłać
Robiliśmy też szkolenia = czyli kompletna padaka do końca roku.

Nie mamy tyle oszczędności by płacić ludziom - oraz u nas home-office nie wchodzi w grę - jak szkolenia robić? Ludzie maja od miesiaca do 3 okresu wypowiedzenia i za to dostaną. ale przychodu już żadnego nie będzie - wiec nie ma skąd im płacić

Jak sytuacja wróci do normy - a wiadomo - ze już nie wróci tak jak było - pierwsze na co firmy tną to reklama.marketing i szkolenia = czyli może coś za rok... się zmieni patrzac optymistycznie.
perlicaByły na YouTubie wypowiedzi jego znajomych. Hejtowano doktora strasznie. Nie pamiętam dokładnie, bo po łebkach słuchałam. Chyba był zarażony, a nie wiedział i zarażał. A wcześniej był za granicą?
Ogólnie hejt był okrutny i podobno nie wytrzymał.
Trzeba by na YouTubie szukać
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się