Reproduktory, nasienie, krycie klaczy - co polecacie ?

Syn Up To Date w 2020 roku został uznany w KWPN. Na tym samym korungu był też bardzo fajny jego wnuk.
Tutaj filmy (z kwalifikacji) wspomnianego syna: https://kwpn.tv/watch/9119 i wnuka: https://kwpn.tv/watch/9471
Ktos wie jak bedzie sytuacja wygladac w związku z zaostrzeniem kwarantanny?
Ktos wie jak bedzie sytuacja wygladac w związku z zaostrzeniem kwarantanny?


Raczej bez zmian
FirstLight super gratuluję, jakoś w tym roku przeważają ogierki w tych wyźrebieniach, ja to po ciuchu mocno trzymam kciuki za klaczkę 🤣

armara jakoś te filmiki nie chcą mi się  otwierać, tam trzeba mieć jakiś wykupiony dostęp?

Ja jeszcze nie podjełam decyzji czym pokryję w tym roku. Wciąż się wacham pomiędzy Up To Date a Kandy Progres ( z przewagą na tego pierwszego). Zobaczę co się ulęgnie z tego mojego Ucello i wówczas zadecyduję. Choć dziś nie mam pojęcia czemu ja go rok temu wybrałam  😵
Malina_M
Część serwisów mają płatną, ale ja nie jestem tam zalogowana i mogę oglądać, nie wiem o co chodzi  👀
Ja mam dwulatkę po Uccello i w sumie nie żałuję. Chciałam żeby dodał wzrostu, tutaj raczej nici. Klacz jest dość wierną kopią mamy ale z rusza się rewelacyjnie. Z charakteru wrażliwa ale też ciekawska i pro-ludzka.
Ja mam kobyłę po Uccello, niemieckiej hodowli. Bardzo drobna, ładna, podobna do ojca, gorąca. Nieźle się rusza i dobrze skacze ale jest dobrze szajbnięta...
Gosic - możesz rozwinąć co rozumiesz pod tym pojęciem. Wypłosz? Niebezpieczna?  Nasza to taka troche bomba, ale ogólnie jak już się do czegoś przekona to jest ok. Jako roczniak miała nierówno pod sufitem, ale teraz się całkiem ogarnęła. Początki na lonży bezproblemowo, robienie kopyt bez problemowo, itp. Natomiast co ona na padoku wyprawia to wolę nie patrzeć...
falabana - moja ma już 8 lat i zwątpiłam w to że wyrośnie. Zastanawiałam się poważnie czy ją zaźrebiać, może to jej trochę wyrówna pod kopułą. No ale już nie w tym sezonie. Generalnie to chyba jeden z tych koni, z którymi amator nie da rady. Okropnie gorąca, nerwus, jednego dnia jest ok, innego nie da się współpracować. Trochę trenerów ją oglądało, wsiadało, i wszyscy byli zdania że bardzo utalentowana, ale bardzo trudna. "Tylko się z nią dogadać" - jak się zagotuje to koniec. No ale weź się dogadaj jak trzeba jechać parkur, a ona ma dzień na nie, albo się grzeje, albo coś jeszcze innego. Niekoniecznie chce się podporządkować. Bywa niebezpieczna, jak się coś bardzo nie podoba, zbyt duże wymagania, albo czegoś się mocno przestraszy - wali świecę do góry, bardzo trzeba uważać. Trudna w prowadzeniu. Bardzo wrażliwa. Niecierpliwa. Stoi przy kowalu, ale pierwsze kucie na gorąco - panika, wpadła w piec, dobrze że tylko ogon przysmoliła. Silna w skoku, nieduży koń ale ma potęgę. Nie mówię że to wszystko wina tatusia, bo matka jest po Stalypso, pewnie to też robi swoje. Na padoku co wyprawia - eh, przeważnie wyskakuje...kontuzje jakie miałyśmy to tylko padokowe, po udanych bądź nie próbach wyskoczenia, m in na beton.
Generalnie wiem już jak bardzo ważna jest "głowa" konia - najważniejsza.
Kurczę to żeście mnie dziewczyny pocieszyły z tym wzrostem... Moja kobyła ma 162 cm... Ale charakter ma złoty, co prawda pod siodłem jest raczej z tych do przodu, ale nie bryka, nie fika, i nie jest płochliwa.  Mam nadzieję że mi nie wyjdzie jakiś turbo, zakręcony kucyk  😂 😵
Gosic
Ja nie mam po Uccello ale po Bretton Woods od klaczy po Rohdiamant. Wypisz wymaluj dokladnie takiego konia mam jakiego opisalas.
Tyle ze ma 4 lata i mialam nadzieje ze sie ogarnie.
Moim zdaniem zazrebianie takiego konia, jest niemadre.
Matka tej kobyly o ktorej ja pisze, tez byla szajbnieta, ale po zrebaku misio. Wiec mamy 3 klacze teraz od niej. 5 latke, 4 latke i 3 latke ( na szczescie potem juz nic nie ma , bo matka padla na kolke ).  Wszystkie 3 sa tak bardzo zryte i trudne, ze mega ciezko sie z nimi wspolpracuje. 5 latka mimo ze po Quaterback skacze super, ale jak nie ma dnia to nie pojezdzisz, bo nie da sie przylozyc łydki bez kopow. W repertuarze jej sa tez deby, brykanie i ponoszenie. 4 latka jest odwazna ale tak nerwowa jak Twoja. A 3 latka jeszcze surowa, po Sir Donerhall i juz widze po niej nerwowosc i w gratisie agresje. 
Po co Ci zrebak, ktory ma szanse byc tak porabany jak matka?
Moj zrebol po Up to Date ma dopiero tydzien, ale poki co to przekochany slodziak. Sam przybiega do czlowieka, czochra i chce sie bawic  🤣 Niczego sie nie boi, jest bardzo ciekawski i juz pokazal talent skokowy przeskakujac kupke siana na padoku zakladajac przednie nogi za uszy.
KaNie - ja też miałam nadzieję że się ogarnie, ale chyba jest wręcz odwrotnie
  edit, zjadło mi pół wiadomości
myślę że to mógłby być naprawdę dobry koń gdyby od początku trafił w profesjonalne ręce, kogoś z mega wyczuciem, kto by ogarnął jej chimeryczność i zaakceptował, pewną, hmm, autonomię 😉
Jeśli chodzi o zaźrebianie to generalnie się z Tobą zgadzam - natomiast sporo osób mi to doradzało i sama uznałam że to może być jakieś jeszcze ostateczne remedium na jej szajbę, podobno wiele kobył to bardzo wycisza. No i źrebak na handel, pokryć czymś spokojnym, może by odziedziczył talent po mamie a charakter niekoniecznie 😉 wiem że to takie gdybanie, chwilowo pomysł zarzuciłam tak czy inaczej.
Trochę przestaję wierzyć w to podobieństwo charakterologiczne do matek.
Pierwszy przykład: mam dwie klacze po tym samym ojcu od różnych matek. Jedna matka paskudna z charakteru i niejezdna a córka super grzeczna i jezdna.
Druga matka milutka i jezdna - córka małpa paskudna.
Drugi przykład: bliźniaczki 2,5 roku - każda inna z charakteru. Jedna odważna i kontaktowa. Druga ostrożna

Teraz obserwuję potomstwo po moim ogierze i czekam aż dorosną żeby zobaczyć jakie mają charaktery. Jako źrebaki są odważne, ciekawskie i bardzo kontaktowe. I nie jest to kwestia obsługi bo obserwacje mam z różnych stajni
Karla ogier Don Luxury

Don Luxury ma licencję PZHK dla ksiąg sp.i wlkp w AES również można opisać po nim źrebaki
https://rejestry.pzhk.pl/ogiery-i-nasienie-z-zagranicy.html
Bywa Zmienna - Don Luxury dostał licencje PZHK w tym roku na 2019.W grudniu jeszcze jej nie miał. Info z PZHK z końca 2019koń nie ma licencji. Stanówka była w maju. A z AES zero odpowiedzi na zapytanie o możliwość opisania.
Rozumiem.  Mam nadzieje, że udało się problem rozwiązać pomyślnie.
Bywa Zmienna wygląda na to że tak. Zobaczymy jak przyjdzie do wydawania paszportu. Jednakże po zapłaceniu za stanówkę 3tyś oczekiwałabym czegoś innego niż nerwy przez kilka mcy, że źrebak będzie traktowany jak z przypadkowego krycia za miedzą. mam nauczkę - przy następnej stanówce sprawdzę dokładnie w PZHK jakie licencje ma ogier - niezależnie od tego, co twierdzi właściciel. To samo chce przekazać czytelnikom tego wątku
Myśle, że nie będzie problemu. Jeśli będzie taka możliwość proszę dać znać jak wszystko się ułożyło. Tez mam klacz małopolską źrebną tym ogierem, wyźrebienie w pierwszej połowie lipca ale u mnie z papierami wyjdzie bezproblemowo chociaż nie ukrywam, że przez chwilkę się zdenerwowałam po przeczytaniu Pani posta
Jak z ogierami do WKKW ? Jest u nas coś sensownego ? Mam klacz xx po Jape, miała 5 źrebiąt sp ( 1 u mnie, sprzedany do wkkw, zobaczymy co z niego wyjdzie) i 1 klaczkę xx też u mnie po Nowogródku. Oprócz moich widziałam 3 jej źrebaki ( po jednym ogierze), każdy inny.  Szukam ogiera raczej mocniejszej budowy, z dobrymi kopytami. Możecie polecić coś sprawdzonego ?
Proponuję Cassilio od Wechty. To pewny strzał.
Jak z ogierami do WKKW ? Jest u nas coś sensownego ? Mam klacz xx po Jape, miała 5 źrebiąt sp ( 1 u mnie, sprzedany do wkkw, zobaczymy co z niego wyjdzie) i 1 klaczkę xx też u mnie po Nowogródku. Oprócz moich widziałam 3 jej źrebaki ( po jednym ogierze), każdy inny.  Szukam ogiera raczej mocniejszej budowy, z dobrymi kopytami. Możecie polecić coś sprawdzonego ?


Pokryj moim Erotykiem. Jak urodzi się klacz to kupuję 🙂
Jak z ogierami do WKKW ? Jest u nas coś sensownego ? Mam klacz xx po Jape, miała 5 źrebiąt sp ( 1 u mnie, sprzedany do wkkw, zobaczymy co z niego wyjdzie) i 1 klaczkę xx też u mnie po Nowogródku. Oprócz moich widziałam 3 jej źrebaki ( po jednym ogierze), każdy inny.  Szukam ogiera raczej mocniejszej budowy, z dobrymi kopytami. Możecie polecić coś sprawdzonego ?


Zobacz Cassilio (Wechta Equestrian) i Casambę (VLN), oba z matek po Heraldiku xx
Właśnie przeglądam inofmacje i filmiki o Cassilio.
A wypowie się ktoś o ogierze La Calidad ?
fabapi, co to za Erotyk?
Znaczy ten?  😉

Napiszesz coś więcej co z niego wyrosło?
Jesteście  niesamowitą  skarbnicą wiedzy!
Czy wiecie lub mialyscie do czynienia z końmi  po Tanosie sp ?
Trafiła  mi się  jedna kobyla i zastanawiam się  na ile jest podobna do ojca,( bo eksterierowo to jego kopia) i jaki on ogolnie jest. Widzialam  na żywo  we Wrocku w tym roku, szalu nie zrobił, ani w ruchu ani w skokach luzem. Mialam wrazenie, ze skacze, zeby miec  to za sobą, w ogole nie uważał  na przeszkodach. Mozecie sie wypowiedziec?
Widziałam go na tym ostatnim pokazie ogierów w Zielonej Gorze (?) i to była patologia
Mam pytanko rodowodowe w zasadzie, ale nie mam pomysłu gdzie zadać. Co na portalu horsetelex przy ogierze oznaczają literki VB w tabelce „predicates”.
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się