wrzody żołądka

Myślicie, że przejdą teraz paczki z Ablera?
unity, ja na początku marca robiłam duże zamówienie z Ablera (pasty AbGard na wrzody i środki na odrobaczanie) i zamówienie przyszło z... Gdańska 🤔 W 6 dni od złożenia zamówienia paczka była już u mnie. Także nie wiem, czy ktoś od nas z Polski nie współpracuje z Ablerem 🤔 Zdziwiłam się mocno przyznam, bo w przeszłości wszystko szło z zagranicy. Zastanawiam się teraz, czy to norma, że produkty Ablera są rozsyłane z Polski również, bo jeśli tak, to chyba nie powinno być problemu z wysyłką w aktualnej sytuacji.
Ethelwen, tak, zmieniło się całkiem
O ile się nie mylę, to zamawiam właśnie od tego dystrybutora. I wczoraj mówił, że będzie problem, że nie będą dochodzić paczki właśnie.
Sivrite, ale zamawia się w USA w Ablerze,  a przysyła ktoś z PL.
Sivrite, ale zamawia się w USA w Ablerze,  a przysyła ktoś z PL.

I chyba do tego faceta dostałam telefon od weta, bo wizytówka nawet podpisana "Abler". :P Dam znać, skąd przyjdzie paczka, czy też z Gdańska.
Czy miał ktoś sytuację, że w czasie kuracji pastami na wrzody (stopień 1/2, bardzo małe) koń cieżko się goił? Koń po przejściu na pół dawki zaczął był bardziej nerwowy, więc za poradą weta wróciłam z powrotem na całą dawkę. W sobotę powinnam zrobić drugie podejście do przejścia na pół dawki, ale koń jeszcze trochę kręci ogonem i kładzie uszy przy podpinaniu popręgu. Wet mówi, że to może być problem w głowie, ale że jak mam pasty to mogę jeszcze na tydzień przedłużyć pełną dawkę i dopiero zejść na pół.
Miał ktoś podobny przypadek? Czy wasze konie całkowicie przestały pokazywać objawy wrzodów czy przejściu na pół dawki czy jednak jakieś małe grymasy były?
Ethelwen, a widzisz, to dobra wiadomość, zaraz składam zamówienie i zobaczę. Bo nie mogłam się zdecydować.
Sivrite, możliwe, ja zamawiłam ze strony z USA i zawsze przychodziło po przez Singapur, ostatnio ze Szwajcarii, a teraz z PL.
Jaki macie patent na przemycenia granulek omeprazolu? Mój kon jadł normalnie z pasza ale ostatnio nie chce tknąć paszy z granulkami...
Gillian   four letter word
31 marca 2020 21:45
Z odrobiną soku marchewkowego.
prib, z syropem malinowym, takim gęstym albo z miodem 🙂
Robaczek M.   i jej gniade szczęście:)
31 marca 2020 21:57
U nas granulki podczas ostatniej kuracji wchodziły tylko ze strzykawki zmieszane z Gerberem bananowym 🙂
prib - zero wody, nawet kropelki! A na pewno nie próbować tego kleić do mokrego jedzenia.
Na niejadka powinno zadziałać.
Ja bym to próbowała mieszać z garstką musli (one się zwykle troszeczkę lepią, nawet te bez melasy, bo mają dodany olej).
Ja miałam powiedziane, że jak najbardziej mogę mieszać z czymś smacznym - np. starta marchewką czy właśnie Gerberem, po prostu od razu przed podaniem.
Dziś przyszła paczka (również z Gdańska), więc trzymajcie kciuki, żeby jutro zeżarł.
U nas po kuracji abprazole dziś była gastroskopia kontrolna i jest bardzo ładnie, krwawiące wrzody zniknęły. Błona jeszcze nie wszędzie tak różowa jak być powinna ale wrzodów brak co najważniejsze.
Dostaje teraz wysłodki, pellet z lucerny + siemie lniane, rokitnik no i siano do oporu.
ciska, zostajecie już bez leków?
Jak długą mieliście kurację? Dawałaś coś oprócz omeprazolu?
Planujesz powtórzyć badanie za jakiś czas czy tylko będziesz patrzeć po objawach (gdyby jakieś wystąpiły)?
Potrzebuję pilnej porady. Paszy starczy mi na max dwa dni dla konia, a nowa dostawa będzie może w przyszłym tygodniu. Zamówiłam już w innym sklepie paszę, ale też nie wiem kiedy na 100% Teoretycznie do środy max.
A teraz poradźcie proszę, czy jak koń jadł dziennie 1.5kg Brandona xs to czy jak zostawię go na samej sieczce Agrobs PRE ALPIN Aspero na te kilka dni to będzie wielka tragedia czy tylko mała? Oczywiście plus siano i co dzień dostaje mesz/wysłodki przemiennie.
Czy lepiej na czas braku Brandona sypnąć owsem?
Koń pracuje 5-6 razy w tygodniu, w tym 1-2 razy skoki.

edit: zapomniałam dopisać, że jesteśmy w trakcie kuracji pastami na wrzody i  jutro powinnam przejść na pół dawki.
Viridila   ZKoniaSpadłam & NaturalBitsBay
03 kwietnia 2020 17:27
mindgame, a nie da się zmniejszyć ilości paszy na te najbliższe dni, żeby jakiś bufor sobie zostawić, a dać więcej np. lucerny do tych posiłków? W sensie, zakładam, że masz około 3-5kg paszy, więc zamiast koniowi dawać 1,5kg dziennie dawałabym mu "zachowawczo" np. połowę z tego + więcej sieczki, a na ten czas zeszłabym z intensywnością treningów (chyba, że nie będzie problemów z energią). Jesteście jeszcze w trakcie leczenia + nie wiem jak mocne objawy by były, ale u swojej kobyły po prostu zmniejszyłabym wymagania treningowe w parze z rozbiciem paszy na 1/2 tego co miała. Wrzodowcom zaleca się stabilną dietę, więc owsa bym na te kilka dni nie wrzucała.
Macie doświadczenie czy dla wrzodowców lepsza jest lucerna w formie sieczki czy w formie pelletu ?
Elle,
zdania są podzielone. Mnie Wet powiedział że lepsza sieczka bo pelet szybciej przelatuje przez układ trawienny.
Viridila,
Tak zrobię, że porcję zmniejszę. Po dzisiejszym i wczorajszym treningu stwierdzam, że może to i lepiej bo koń coś za dużo ostatnio kombinuje  🤔wirek:
mindgamew https://horsemix.pl/ mają brandona na stanie, więc kontaktuj się, a na wtorek powinnaś mieć worek u siebie.
edit, nie doczytałem, że już zamówiłaś z innego sklepu, a pomyliłem Twój wpis z innego wątku!
Viridila   ZKoniaSpadłam & NaturalBitsBay
03 kwietnia 2020 20:31
elle, kilka stron temu temat był poruszony i draskaeb powoływała się na badania - [url=http://re-volta.pl/forum/index.php/topic,1307.msg2905315.html#msg2905315]link do początku rozmowy[/url]. Zdania ogólnie podzielone. Moja kobyła sieczki nie chce za bardzo jeść (kilka próbowałam; jak je wszystko co się je da, tak z lucerną jest wybredna), za to susz wchodzi jej łatwiej przez gardło 😉

mindgame, ogólnie podstawą jest stabilna dieta, więc to powinno wyjść ok 🙂 A tym bardziej jak styki się przepalają - mojej jakiś czas temu tez na rozumek siadło, wiosna! 😁
Equigrav, dzięki za informację 🙂 nie chciałam robić offtopa w tamtym wątku 😉
Mój pierwszy wpis w tym wątku - jednak muszę Was podpytać o stopień wrzodów i kurację.
Jesteśmy po gastro - część gruczołowa bez zmian (0), zaczerwienienia w części gruczołowej (1). Mamy rozpisane leczenie na... 16tygodni (pasty, ulgastran, rokitnik, lucerna, olej + suple po kuracji).

Cofając się do Waszych starszych wpisów nachodzą mnie jednak wątpliwości: wg informacji tu zawartych - konie z większymi zmianami miały te kuracje krótsze. Z czego to wynika? Ktoś wie? 😉
ancyk nasza kuracja miała trwać 10 tyg pastami plus equinox Gastro po kuracji. W trakcie też sieczka, rokitnik, olej. Obecnie już się przedłużyła o kolejne 3 tygodnie. Wszystko zależy od konia.
ancyk nasza kuracja miała trwać 10 tyg pastami plus equinox Gastro po kuracji. W trakcie też sieczka, rokitnik, olej. Obecnie już się przedłużyła o kolejne 3 tygodnie. Wszystko zależy od konia.


Nie no oczywiście zgodzę się, że każdy organizm jest inny i inaczej może reagować na leczenie. I jestem tego świadoma.
Ciekawi mnie jednak stopień zmian w stosunku do zalecanej (poczatkowo) długości leczenia - przynajmniej ten wstępny schemat. Bo o późniejszym wydłużeniu kuracji to już faktycznie decyduje konkretny pacjent i jego stan.
ancyk0991, no jak na takie zmiany to długo. 16 tygodni pełnej kuracji ? Czy 8 plus 8 połowy?
Pasty 8+8. Reszta cały okres.
ancyk0991, To normalny, myślałam, że 16 tygodni pełna dawka czyli jedna pasta dziennie.
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się