Wybory 2019/2020 i co dalej ...

Zawsze znajdą się mendy, które się sprzedadzą za 350 zł.
Jestem ciekawa, jak ci geniusze przekrętów pod przewodnictwem Jarosława Naczelnego, wyobrażają sobie organizację wyborów kopertowych. Kto dostarczy karty do głosowania, kto zweryfikuje głosujących, kto koperty odbierze i dostarczy do miejsca, gdzie teoretycznie ktoś głosy będzie liczył - wszystko w jakiś określonych ramach czasowych. Ale pro-PiSowcy z pewnością kwiczą z zachwytu nad kreatywnością ich wybrańców.
safie   Powyższy post wyraża jedynie opinię autora w dniu dzisiejszym.Nie może on służyć przeciwko niemu w dniu jutrzejszym, ani każdym innym następującym po tym termin
03 kwietnia 2020 09:31
trusia, ależ oni sobie sami wymodelują wyniki według swojego widzi mi się...
To oczywiste, ale jestem ciekawa, jaką wersję dla publiki przyjmą, żeby pokazać, jakie obiektywne i demokratyczne są te wybory. Aż strach pomyśleć, jakie to koszty, ile pieniędzy które można przeznaczyć na walkę z wiruse.

Jakoś nikt z tych dbających o suwerena nie zająknął się, żeby zamrozić miiiardy dla kursko-telewizji i wykorzystać je dla zdrowia ludzi (o anulowaniu tego wydatku w ogóle nie myślę). 
Głosy są już policzone. Miejmy nadzieję, że gdzieś tlą się jeszcze resztki sumienia i odpowiedzialności za zdrowie i życie ludzi u niektórych członków koalicji. I że tym razem się nie sprzedadzą.
Wybory będą i - zostawiając do dowolnej interpretacji - nie ma, że nie głosujemy...

Update: z tym, że nie wiadomo czy akurat 10 maja, to już zależy od Marszałka Sejmu

Niezmiernie ciekawi mnie skąd będą wiedzieć czyja karta nie dotarła do komisji...
Ja sie tylko zastanawiam co z tajnością wyborów. Skoro w jednej kopercie trzeba będzie umieścić kartę do głosowania i podpisać oświadczenie odnośnie własnej tożsamości.
Cos mi sie wydaje, ze wszyscy mieszkajacy poza granicami kraju moga juz sie pozegnac z mozliwoscia glosowania...
Kuźwa, za komuny tego nie było  😲
FurryMouse przecież każdy się podpisze na odrębnej liście do głosowania, stąd będzie wiadomo kto głosu nie oddał.
Czy PiS ma aż taką pewność, że wygra?
U mnie na wsi widzę, że trochę podejście się zmienia. Kolega pisowiec coraz częściej podsyła mi memy wyśmiewające jedyną słuszną, choć jeszcze pół roku temu strasznie się burzył jak coś komentowałam czy wstawiałam na swoją stronkę fb.

Ale ja mam swoją teorię. Do wyborów moim zdaniem nie dojdzie, bo nie są zgodne z konstytucją, ale rząd bije pianę, bo musi coś "przykryć" tylko jeszcze nie wiadomo co.
To że rozpieprzyli kasę całą? To że zdematerializowali nasze złoto? Tego powoli nie da się już ukrywać.
Gienia-Pigwa   Vice-Ambasador KAV w Dojczlandii, dawniej pigwa :P
07 kwietnia 2020 08:19
Cos mi sie wydaje, ze wszyscy mieszkajacy poza granicami kraju moga juz sie pozegnac z mozliwoscia glosowania...


Ale to akurat revolta bedzie sie raczej cieszyć 😉 przeciez jak to mozliwe, zeby ci co se wyjechali i maja wywalone mogli oddać głos :p

Ja tam wole korespondencyjne, nie musze robic kilometrów do ambasady.
madmaddie   Życie to jednak strata jest
07 kwietnia 2020 08:26
Ale ja mam swoją teorię. Do wyborów moim zdaniem nie dojdzie, bo nie są zgodne z konstytucją, ale rząd bije pianę, bo musi coś "przykryć" tylko jeszcze nie wiadomo co.


że zapaść gospodarcza nas zmiecie?
Megane, ale PiS ma w dupie konstytucje. Jak na razie, to sobie nią tyłki podcierają, jak im papieru braknie. Oni te wybory zrobią choćby nie wiem co. Po to oni mają te wszystkie kwarantanny, żeby właśnie jak najmniej osób wróciło z zagranicy i zagłosowało. A co do podejścia, to niestety ważne jest kto liczy głosy, a nie co naród myśli. Oni i tak lecą po bandzie, już nawet się z tym nie kryją. Z resztą teraz to nawet Unia by nie zareagowała na ich wybryki.
Espana, w punkt.
To że rozpieprzyli kasę całą? To że zdematerializowali nasze złoto? Tego powoli nie da się już ukrywać.

Myślę, że chodzi jeszcze o coś innego, ale fakt, może mają nadzieję, że jak będą u żłoba, to braki złota i kasy zwalą na epidemię a nie na to, że rozpieprzyli cały budżet na kupienie wyborców, sponsorowanie kościoła czy ogromne podwyżki/premie

Kittajka ja mam nadzieję, że ich kiedyś naród za to wszystko rozliczy.
FurryMouse przecież każdy się podpisze na odrębnej liście do głosowania, stąd będzie wiadomo kto głosu nie oddał.


W sumie trochę źle się wyraziłam. Nie dodałam na końcu "i z jakiego powodu". Co z osobami na kwarantannie? Co jeśli ktoś w tym czasie będzie rodził? Nie mamy obowiązku meldunkowego - co jeśli jestem zameldowana na drugim końcu Polski u rodziców? Co jeśli z jakiegoś powodu w ogóle nie zostanie mi dostarczona karta? A co jeśli, co jeśli, co jeśli...
Gienia Pigwa, ale Ty nie zagłosujesz 😉
Megane mają wieeeeeeleeeeee do ukrycia
A tymczasem

https://wiadomosci.onet.pl/kraj/aborcja-w-polsce-zaraz-aborcji-wraca-projekt-kai-godek/c76xycy

sprytnie, bo czarne parasolki nie wyjdą na ulice. Coraz żałośniejsi, Z drugiej strony, takie skupienie na wyborach i potrzebie władzy wskazywałoby, że sytuacja nie jest aż tak poważna, nieprawdaż? Minister zdrowia nie głosował przeciwko wyborom korespondencyjnym, to dla jego wszystkich wielbicieli dość interesujący sygnał.
Gienia-Pigwa   Vice-Ambasador KAV w Dojczlandii, dawniej pigwa :P
07 kwietnia 2020 09:45
Gienia Pigwa, ale Ty nie zagłosujesz 😉



Ja mowię o normalnym kraju 😉
ale cos musza wymyślić, bo zabranie całkiem możliwości glosowania całej Polonii to im sie czkawka odbije...
Ale tylko Polonii amerykańskiej, cała reszta głosowała głównie za konkurencją 🙂
Teraz zagłosują tylko Ci, co karty odbiorą do głosowania
NYT o nas
Podpytałam znajome za granicą, co u nich się mówi o wyborach w Polsce, to większość pisze, że na razie cisza oprócz kilku artykułów, ale że mają np zakaz poruszania się, więc nikt do naszego dramatu palca nie przyłoży i w tych krajach nie zezwoli na głosowania
Swoją drogą, Czy PiS ma aż taką pewność, że wygra?

mają niestety duże szanse biorąc pod uwagę ile wkur... ludzi postanowi nie głosować w ramach protestu albo oddać głosy nieważne.
I tak by wygrali, i tak. Nie ma znaczenia, czy osoby będące przeciw pójdą na wybory, czy nie. W demokracji rządzą nie najmądrzejsi, tylko najliczniejsi. A Polska to kraj oszołomów i sprzedajnych głupków.
Byłem kiedyś zwolennikiem oddzwania głosu nieważnego - ale to nic nie daje bo takie głosy po prostu wędrują na śmietnik i w żaden sposób nie przekładają sie na wynik.

A swoją drogą to niesamowity złośliwy chichot historii: ostatnim razem nie poszedłem na wybory nie mogąc znieść po raz kolejny, że jestem zmuszany do wyboru między dżuma a cholerą. Ludzi, którzy zrobili podobnie z tych samych powodów, spotkało dość powszechne potępienie, że "to wszystko przez nich". A teraz nie pójście na wybory nie tylko jest zalecane (jak najbardziej słusznie !), ale wręcz wznoszone do rangi cnót. A biorąc pod uwagę niejawność wyborów i mściwość pisiorów takie obywatelskie nieposłuszeństwo być może stanie się nawet aktem odwagi...
Kampania jednoosobowa, prezes przyklepał, kto ma być wybrany.

PRL-bis.  Od dawna mówiłam, że to jest celem Kaczyńskiego. Teraz przez kolejne 3 lata rządów PiS z panem podPiSem przyklepującym wszystko, co prezes wymyśli, wprowadzą takie zmiany i napiszą taką konstytucję, że kolejne wybory do Sejmu i Senatu bedą taką samą fikcją jak te kopertowe (o ile Senatu nie zlikwidują, po co im jakaś izba wyższa - nawet teoretyczna).

A PiSowyznawcy z pewnością są dumni, że prezes tak dba o naród - bo i zdrowie daje ludziom i wybory im daje.     

We mnie aż się gotuje. Niestety, co by nie mówić o Kurskim, trafnie ocenił naród. 
Od dawna mówiłam, że to jest celem Kaczyńskiego.
Za chwilkę będziemy mieli kopię z Orbana.
Jaka musi być frekwencja aby wybory się odbyły? Tzn aby głosy się liczyły?
Ja nie mam zamiaru iść, ale też przez to, że rząd nie daje mi do tego warunków. Czyli to niekonstytucyjne przecież.

Jaka musi być frekwencja aby wybory się odbyły? Tzn aby głosy się liczyły?
Ja nie mam zamiaru iść, ale też przez to, że rząd nie daje mi do tego warunków. Czyli to niekonstytucyjne przecież.




Obawiam się, że dokładnie taka jaka akurat będzie  🤣 (taki śmiech przez łzy).
Trochę humoru 😀 😀 😀 (i nadziei hihihihihihi)

Słynny na całą kotlinę kłodzką FILIPEK przepowiedział największą powódź na rok 1997. Był znachorem, leczył mnóstwo ludzi ziołami na podstawie oględzin uryny. Znałem tego człowieka osobiście. Przepowiedzial również i to:


Są pierwsze trojaczki  😎 w Łodzi
safie   Powyższy post wyraża jedynie opinię autora w dniu dzisiejszym.Nie może on służyć przeciwko niemu w dniu jutrzejszym, ani każdym innym następującym po tym termin
09 kwietnia 2020 07:46
Jaka musi być frekwencja aby wybory się odbyły? Tzn aby głosy się liczyły?
Ja nie mam zamiaru iść, ale też przez to, że rząd nie daje mi do tego warunków. Czyli to niekonstytucyjne przecież.




W przypadku wyborów prezydenckich nie ma wymaganej frekwencji.
Megane wypiję za to  🥂 :winko: :pijacy: :piwo:

safie wg konstytucji RP wybory są powszechne, równe i bezpośrednie oraz odbywają się w głosowaniu tajnym. Wybory korespondencyjne przeczą wszystkim czterem zasadom:
* zasada tajności głosowania – głosowanie przebiega w odseparowaniu, jest anonimowe, a karty do urn wrzuca się osobiście
* zasada bezpośredniości – wyborcy w drodze głosowania sami – bez żadnego pośrednictwa – przesądzają w sposób ostateczny i decydujący o składzie wybieranego organu
* zasada równości – każdy wyborca dysponuje jednakową liczbą głosów (równość formalna), o jednakowej wadze i znaczeniu (równość materialna)
* zasada powszechności – prawo wyborcze posiada każda osoba spełniająca cenzus wiekowy, oraz cenzus obywatelstwa, a także, w przypadku biernego prawa wyborczego, osoba niebędąca skazana wyrokiem prawomocnym.

Tu jeszcze napiszę, że 30-go kwietnia wygasa kadencja pierwszej prezes TK profesor Gersdorf. Zatem nasz rząd czeka z ogłoszeniem stanu (dowolnego), by potem szybko posadzić na stołku pachołka miary Przyłębskiej. Wtedy i wybory zejdą na plan dalszy, może nawet nie będą potrzebne.  🤔
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się